Reklama

Siły zbrojne

Nowy rosyjski okręt podwodny na Morzu Czarnym

Okręt podwodny proj. 636 w stoczni Admiralicji. Fot. A. Nitka
Okręt podwodny proj. 636 w stoczni Admiralicji. Fot. A. Nitka

Do bazy morskiej w Noworosyjsku zawinął po raz pierwszy rosyjski okręt podwodny Noworossijsk (B-261), który wejdzie w skład 4. Samodzielnej Brygady Okrętów Podwodnych. 

Jest on pierwszym z sześciu jednostek proj. 636.3 (06363), które w ciągu najbliższych dwóch lat wzmocnią Flotę Czarnomorską. Zacumował on przy nowym, specjalnie zbudowanym dla tych okrętów pirsie w Zatoce Cemeskiej, zaś o randze tego wydarzenia świadczy fakt, że uczestniczył w nim dowódca WMF FR admirał Wiktor Czirkow.

Okręt podwodny Noworossijsk zbudowano w stoczni Admirałtiejskije Werfi w Sankt Petersburgu. Jego stępkę położono 20 sierpnia 2010 r., jednostkę zwodowano 28 listopada 2013 r., zaś banderę na niej podniesiono 21 sierpnia 2014 r. W listopadzie tego samego roku okręt został przebazowany do Floty Północnej w celu przeprowadzenia testów obejmujących zanurzenie na maksymalną głębokość oraz strzelania torpedowe i rakietowe. 10 sierpnia br. opuścił Polarnyj i o własnych siłach przeszedł do swojego miejsca bazowania nad Morzem Czarnym.

(AN) 

Reklama

Komentarze (3)

  1. w

    Szkoda. Tyle mozna POwiedziec. Moglismy miec tez taki sprzet, gdybysmy zachowywali sie jak Finlandia. Ruskich mozna, a nawet trzeba nienawidzic za te zbrodnie przeciwko nam, ale mozna sie z nimi ulozyc lub chociaz udawac dobre stosunki.

  2. ppor

    Nie jestem ani rusofobem ani rusofilem - uważam jednak, że niedocenianie Rosji to wielki błąd a prześmiewcze komentarze świadczą jedynie o poziomie komentatora

  3. fun_januszybr

    No ale przecież Rosja się wali i nic nie potrafi wg forumowych ekspertów opowiadających dyrdymały. T-50 rozpoczął testy poligonowe, w tym strzelania rakietowe, bombardowania - a nie jak F35 -najpierw 100 lat achów i ochów nad płatowcem, po czym 10 lat prób broni i w końcu może coś z tego będzie. Czołg Armata rozpoczął testy poligonowe - a miała to być wg tutejszych "ekspertóff" makieta z dykty. Rosja się nie zawali i to co wam opowiadają w gazetach to po prostu - bajki z mchu i paproci. Rosjanie produkują sami matryce do noktowizorów, noktowizory,/poczytajcie o koncernie - schwabe/ na uzbrojenie wchodzi nowy transportowy Mi-38; zmodernizowany Tor , rozpoczęto budowę Ił-112 z Indiami, podpisano porozumienie o budowie szerokokadłubowego samolotu z Chinami, w etap testów wchodzi nowy silnik PD-14. A tutaj "eksperci" bajają że Rosjanie muszką kupować noktowizory. Ah i jeszcze opowiadają że Rosjanie nie mają radaru AESA - mają i to od ok 5 lat - a teraz rostec rozpaczał pracę nad radarem który ma łączyć funkcję optyki i radaru - ma być gotowy za 4 lata. Ale to Rosja wg większości was jest daleko w tyle za wszystkimi - dobre, dobre. Już teraz opracowują i testują sztuczną inteligencję dla czołgów tak aby mogły same podejmować decyzję o wyborze celu. I po to w nowej Armacie jest radar - jaki nie wiemy.

    1. MW80

      Czyli "wsio choroszo" towarzyszu. Tylko patrzeć jak ta rosyjska sztuczna inteligencja przejmie zarządzanie państwem... Tak trzymać!

    2. Tomcat

      Nic nie rozumiem z twojego komentarza, kochasz to jedz, przeprowadź się, nawet uchodźców przyjmują lepiej i szybciej niż Europa. Będziesz szczęśliwy i zadowolony. Możesz wychwalać ten sprzęt my go mieliśmy przez kilka dekad i już dziękujemy. Nie zapomnij zabrać swojej inteligencji pomoże on im w pracy nad tą sztuczną i super czołgami.

    3. radioelektronick

      Bez zachodnich kredytów oraz wyrafinowanej elektroniki budowa okrętów podwodnych jest niemożliwa.

Reklama