Reklama

Legislacja

Nowe dodatki do uposażeń dla żołnierzy. Kluczem sytuacja na granicy

Fot. 18 Dywizja Zmechanizowana via Twitter
Fot. 18 Dywizja Zmechanizowana via Twitter

Ministerstwo Obrony Narodowej zamierza zmienić treść zapisów rozporządzeń o dodatkach do uposażeń żołnierzy niezawodowych i zawodowych. Jak czytamy treść proponowanych zmian, objęci ustawowymi dodatkami zostaną ci, którzy zajmują działaniami związanymi z zarządzaniem kryzysowym.

W poniedziałek na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano dwa projekty (utworzone 17 listopada bieżącego roku) zmian dwóch rozporządzeń Ministra Obrony Narodowej. Polski rząd proponuje w nich modyfikacje, które polegałyby na objęciu żołnierzy zawodowych i niezawodowych stosownym dodatkiem za wykonywanie pewnych czynności, określonych w poszczególnych projektach.

W wypadku tego pierwszego dokumentu zmianie ma ulec jeden z paragrafów obwieszczenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 13 stycznia 2017 r. w sprawie stawek uposażenia zasadniczego żołnierzy niezawodowych oraz dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy niezawodowych. Paragraf 9 dotychczas miał następujące brzmienie:

Wysokość dodatku za wykonywanie poza macierzystą jednostką wojskową zadań związanych z bezpośrednim udziałem w zwalczaniu klęsk żywiołowych lub likwidacji ich skutków albo w akcjach poszukiwawczych lub ratowania życia ludzkiego dla żołnierza odbywającego zasadniczą służbę wojskową, przeszkolenie wojskowe, ćwiczenia wojskowe oraz pełniącego terytorialną służbę wojskową rotacyjnie wynosi 45 zł za każdą rozpoczętą dobę wykonywania tych zadań.

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 13 stycznia 2017 r. w sprawie stawek uposażenia zasadniczego żołnierzy niezawodowych oraz dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy niezawodowych

Jeżeli projekt zmiany rozporządzenia wejdzie w życie, to owy paragraf otrzyma następujące brzmienie:

Wysokość dodatku za wykonywanie poza macierzystą jednostką wojskową zadań związanych z bezpośrednim udziałem w zwalczaniu klęsk żywiołowych lub likwidacji ich skutków, w akcjach poszukiwawczych oraz ratowania lub ochrony zdrowia i życia ludzkiego albo z zakresu zarządzania kryzysowego dla żołnierza odbywającego zasadniczą służbę wojskową, przeszkolenie wojskowe, ćwiczenia wojskowe oraz pełniącego terytorialną służbę wojskową rotacyjnie wynosi 45 zł za każdą rozpoczętą dobę wykonywania tych zadań.

Projekt rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej zmieniające rozporządzenie w sprawie stawek uposażenia zasadniczego żołnierzy niezawodowych oraz dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy niezawodowych

Powyższa zmiana oznacza, że żołnierze zasadniczej służby wojskowej (która na chwilę obecną nie funkcjonuje, aczkolwiek gdy wejdzie w życie Ustawa o obronie Ojczyzny, to będzie istniała dobrowolna ZSW) będą mogli otrzymywać dodatek w wysokości 45 zł za każdą rozpoczętą dobę wykonywania zadań związanych z zarządzaniem kryzysowym.

Natomiast przypadku żołnierzy zawodowych zmieniają się także treści dwóch paragrafów z rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 28 grudnia 2016 r. w sprawie dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych. Punkt 11 paragrafu 4 dotychczas brzmiał następująco:

Wykonywania zadań ratowniczych oraz związanych z zapobieganiem skutkom klęsk żywiołowych lub ich usuwaniem.

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 28 grudnia 2016 r. w sprawie dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych

Zaś w projekcie zmiany rozporządzenia powyższy punkt zyska nowy kształt:

Wykonywania zadań związanych z bezpośrednim udziałem w zwalczaniu klęsk żywiołowych lub likwidacji ich skutków, w akcjach poszukiwawczych oraz ratowania lub ochrony zdrowia i życia ludzkiego albo z zakresu zarządzania kryzysowego.

Projekt rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej zmieniające rozporządzenie w sprawie dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych
Reklama
Reklama

Owy punkt zostaje więc poszerzony o przyznanie dodatków żołnierzom zawodowym za udział w szeroko pojętych działaniach związanych z ratowaniem życia ludzkiego, a także w działaniach z zakresu zarządzania kryzysowego.

Z kolei paragraf 25 powyższego rozporządzenia o żołnierzach zawodowych brzmiał następująco:

Żołnierzowi zawodowemu wykonującemu poza macierzystą jednostką wojskową zadania związane z bezpośrednim udziałem w zapobieganiu skutkom klęsk żywiołowych lub ich usuwaniu albo zadania ratownicze przyznaje się dodatek specjalny w wysokości 0,03 kwoty bazowej za każdą rozpoczętą dobę wykonywania tych zadań.

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 28 grudnia 2016 r. w sprawie dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych

Według zamierzeń rządu owy paragraf będzie wyglądał w następujący sposób:

Żołnierzowi zawodowemu wykonującemu poza macierzystą jednostką wojskową zadania związane z bezpośrednim udziałem w zwalczaniu klęsk żywiołowych lub likwidacji ich skutków, w akcjach poszukiwawczych oraz ratowania lub ochrony zdrowia i życia ludzkiego albo z zakresu zarządzania kryzysowego przyznaje się dodatek specjalny w wysokości 0,03 kwoty bazowej za każdą rozpoczętą dobę wykonywania tych zadań.

Projekt rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej zmieniające rozporządzenie w sprawie dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych

W powyższym zapisie, regulującym wysokość dodatku dla żołnierzy zawodowych, mamy dodany zapis, że działania związane z zarządzaniem kryzysowym będą honorowane przy wypłacie dodatków za każdą dobę wykonywania prac. Przypomnijmy, że na stan obecny kwota bazowa wynosi 1500 zł, a zatem żołnierze zawodowi otrzymaliby 45 zł (tyle samo ile żołnierze ZSW) za dodatkowe wykonywane czynności, które są określone w nowym projekcie.

W uzasadnieniu obu projektów czytamy, że resort obrony narodowej bierze pod uwagę bezprecedensową sytuację na wschodniej granicy kraju związaną z prowadzeniem działań hybrydowych bezpośrednio zagrażających pokojowi i bezpieczeństwu państwa za zasadne dostrzega się rozszerzenie katalogu działań, za które przysługuje dodatek za wykonywanie zadań poza macierzystą jednostką wojskową, o działania ujęte w cytowanym przepisie, które dotychczas nie znalazły swojego odzwierciedlenie w obowiązujących regulacjach. W dodatku RON proponuje, by wspomniany dodatek przysługiwał również za wykonywanie działań z zakresu zarządzania kryzysowego. Przedmiotowe rozwiązanie umożliwi m.in. przyznanie dodatku specjalnego żołnierzom wykonującym zadania związane z ochroną granicy Rzeczypospolitej Polskiej.

Powyższe propozycje wynikają z zakresu zadań, jakie wykonuje około 15 tysięcy żołnierzy Wojska Polskiego przy granicy Polski z Białorusią. Służbę swoją tamże, wraz z Policją i Strażą Graniczną, pełnią żołnierze 16. Dywizji Zmechanizowanej, 18. Dywizji Zmechanizowanej, ale także wybrany personel wojskowy 11. Dywizji Kawalerii Pancernej i 12. DZmech. Ponadto w obszarze przygranicznym obecni są terytorialsi, którzy w ramach Operacji Silne Wsparcie w terenach objętych stanem wyjątkowym pomagają ludności cywilnej i pozostałym służbom.

Dotychczasowe decyzje o przyznaniu dodatków dla wojska rozmieszczonego wzdłuż granicy państwowej zapadały na podstawie jednorazowych decyzji Ministra Obrony Narodowej.

Rozporządzenia weszłyby w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Na dzień publikacji niniejszego artykułu oba projekty są na etapie uzgodnień międzyresortowych, po czym trafią do dalszych konsultacji i prac w poszczególnych komitetach.

Reklama

Komentarze (7)

  1. Rakietki

    Dla broniących granicy nie powinno się skąpić pieniędzy, te 1500zł to tak trochę skromnie, szczególnie o tej porze roku.

    1. ABC

      Nie dostałem jeszcze nic a na granicy jestem od 15 października.

    2. Carell

      TO pensje za co dostajesz?Za siedzenie w koszarach? Dodatek jest kwestia sytuacj ekonomicznej kraju ktora jest nieciekawa. Z drugiej strony zmaiast wyprowadzac pieniadze za granice wole zebys ty je dostal....

  2. gosc

    a jak wojna to o ile podniosa pensje?

  3. rezerw moc

    czyli jak za służbę dodatek 10 dni -1500 minus podatek 1300 z hakiem ?ale z tego co wiem Ci co nie byli a zostali zostali na jw ,poza tymi na l4 ...też dostali tylko po tysiaku

  4. ksk

    oczywiście już jest problem bo osoby, które zostały na miejscu dostaną więcej niż Ci co są na granicy...

    1. Grass

      Robimy to dla ojczyzny w tym przypadku a nie dla pieniędzy.

    2. Grd

      Oczywiście. Gdyby byli przyzwoici (tam na górze), to zamiast kasy oddaliby nadgodziny wypracowane.

  5. Filip

    To ja nie rozumiem, przecież za to mają wypłacane regularne wynagrodzenie, zasadniczo w normalnej sytuacji siedzą i nie robią właściwie nic - a wiem bo mieszkam w takim zagłębiu wojskowym a jak przychodzi do tego że mają zająć się tym za co się im teoretycznie płaci to mają za mało??? Ja też bym tak chciał...

    1. Jarmuz

      To zapraszamy:)

    2. Filip

      Absolutnie twój komentarz nie wnosi nic do mojego wpisu. Co to znaczy zapraszamy? Ja już jestem zaproszony bo to idzie z mojego podatku, więc pytam na co idą te pieniądze???

    3. Grd

      Nie wiem gdzie mieszkasz ale wojsko mało gdzie robi "nic", o ile istnieją takie przypadki . Poza tym do działań na granicy trzeba było zaopatrzyć się w sprzęt osobisty, którego MON nam nie zasponsorował. Uwierz mi, że trochę kasy na to poszło.

  6. Stan

    Problem w tym że żołnierze pełniący służbę na wschodniej granicy a nie poddali się eksperymentowi medycznemu nie dostali żadnych dodatków. To jawna dyskryminacja.

  7. Jack

    Kwota bazowa wynosi 1614,69 Dlaczego od tej kwoty dodatki nie są liczone?

    1. Wutrzy

      Kwota bazowa dodatku wynosi 1500

Reklama