Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Nowa siedziba Fabryki Broni „Łucznik”

  • israel-egypt-fence-sinai-12-04-11_idf
    israel-egypt-fence-sinai-12-04-11_idf

W radomskiej Wólce Klwateckiej dobiegła końca budowa nowej Fabryki Broni „Łucznik”. Dzisiaj ARP przekazała nowo wybudowane budynki, które w czerwcu zostaną wyposażone w linie produkcyjne i urządzenia. - Nowo wybudowany zakład jest przykładem zdolności państwa do zwiększania polskiej obronności oraz inwestowania środków w polski rynek pracy, przemysł i technologię – powiedział podczas otwarcia premier Donald Tusk. Łączny koszt inwestycji w wysokości 103 mln zł finansuje ARP S.A. (72 mln zł), Polski Holding Obronny Sp. z o.o. (20,3 mln zł) i Fabryka Broni „Łucznik” – Radom Sp. z o.o. (10,7 mln zł). 

Oprócz premiera w uroczystości brała udział marszałek Sejmu Ewa Kopacz, minister skarbu Włodzimierz Karpiński, Wojciech Dąbrowski prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, Tomasz Nita prezes Fabryki Broni oraz Marcin Idzik prezes PHO. Nowa fabryka, wybudowana na terenie strefy ekonomicznej, będzie drugim zakładem zbrojeniowym zbudowanym w Polsce po 1989 r., a jednocześnie najnowocześniejszym tego typu obiektem w kraju. W kompleksie znajdują się hale produkcyjne, laboratoria, budynki administracyjne i strzelnica. Dzięki zaangażowaniu kapitałowemu ARP S.A. powstały nowe obiekty produkcyjno-administracyjne, środki Polskiego Holdingu Obronnego zostaną przeznaczone na wdrożenie nowych produktów oraz modernizację parku maszynowego. Uruchomienie produkcji w nowym zakładzie planowane jest w drugiej połowie 2014 r., a Fabryka Broni po zakończeniu inwestycji będzie zatrudniała łącznie ponad  400 osób.

Według zapowiedzi prezesa Tomasza Nity nowe urządzenia zakupione w ramach inwestycji umożliwią Fabryce Broni znaczne poszerzenie oferty produktowej i usługowej  oraz zwiększenie produkcji, dzięki czemu możliwa będzie ekspansja na rynki zagraniczne.

Nowa siedziba Fabryki Broni daje możliwość rozwoju polskiego przemysłu zbrojeniowego i wyjścia z naszymi produktami poza granice Polski na skalę, która do tej pory była dla nas trudna do osiągnięcia - stwierdził Tomasz Nita, Prezes Zarządu Fabryki Broni. Chcemy stać się liderem pozytywnych przemian, jakie zachodzą w polskim sektorze zbrojeniowym i jesteśmy przekonani, że nowe technologie i urządzenia, jakie zostały zakupione w ramach tej inwestycji umożliwią nam to. 

Donald Tusk przypominał o wielkim programie modernizacji sił zbrojnych. - Jesteśmy pod tym względem jednym z najbardziej ambitnych krajów ze względu na ponad 100 mld zł, które zostaną zainwestowane bezpośrednio w modernizację polskiej armii. Szef rządu podkreślił, że polski przemysł, a Radom był symbolem polskiego przemysłu przez dziesięciolecia, to nie jest ambicja rządzących, to strategiczna decyzja.

- To muszą być także pieniądze, które chcemy wydać na  przemysł, polskich naukowców, inżynierów i robotników - zaznaczył premier.

Decyzja o wybudowaniu fabryki i przeniesieniu produkcji z przedwojennych obiektów Zakładów Metalowych „Łucznik” (wytwórcy m.in. słynnych pistoletów VIS) zapadła przed trzema laty. W sierpniu 2012 r.  ARP S.A. zawarła w tej sprawie umowę ze spółkami: Bumar, Bumar Żołnierz, Cenzin oraz Fabryką Broni „Łucznik”-Radom, przewidującą wsparcie inwestycyjne modernizacji i rozwoju przedsiębiorstwa. 

W Fabryce Broni będzie wytwarzany m.in. karabin szturmowy kalibru 5,56 mm wchodzący w skład Modułowego Systemu Broni Strzeleckiej (MSBS). Jego projekt opracowali konstruktorzy z Radomia i Wojskowej Akademii Technicznej. Broń wyposażono w elektroniczny osprzęt umożliwiający prowadzenie ognia nawet w trudnych warunkach. Oprócz niego fabryka wyprodukuje nowy pistolet samopowtarzalny o kalibrze 9 mm. 

Całkowite przeniesienie przedsiębiorstwa do nowej siedziby nastąpi do końca czerwca. W dotychczasowych obiektach fabryki zostanie zlokalizowany w przyszłości Park Naukowo-Technologiczny.

 

Reklama

Komentarze (13)

  1. tom

    Ciekawe czy mają jakiekolwiek zamówienia. Pewnie wybudowali żeby stało broń powinni masowo produkować dla polaków a nie stać z premierem do ustawianego zdjencia. Założe się, że pare mln złotych poszło na lewo;-) Jak zapewne każdy wie polscy żołnierze pewnie nawet nie widzieli na oczy co produkują bo taśmy stoją premier zrobił zdjencie a za rok sprzedadzą chińczykom bo produkcja 'nieopłacalna'(tak jak zawsze ktoś sprzeda wszystko za toster czy 100 tysięcy w łape). Panie Tusku skoro ja się zostane wrazie wojny jak pan już wyjedzie z Polski to co wam zależy chciałbym chociaż umżeć z najnowszym modelem broni;-) Nie 'sprzedajcie'(oddajcie za darmo) fabryki za szybko hehehe

    1. Zgryźliwy

      No, walnąłeś! "Jak gołąb na parapet".

    2. rezerwista

      te he he na końcu wypowiedzi świadczy o debilnym myśleniu,nieudaczników,męczenników narodu.Bykom jaja kołysać a nie wypowiadać się na tym forum

    3. abc

      "tom" chyba pisze z centrali pod Moskwą i jeszcze nie do końca opanował język polski (albo niewyraźnie napisali mu na karteczce)

  2. ja

    Taka broń jak MSBS powinna być już dawno na uzbrojeniu naszej armii

  3. RG

    Ten MSBS z obrazka to jest makieta czy działający karabinek? Ktoś wie?

    1. Ja wiem

      Strzela

    2. Zgryźliwy

      Strzelający - od paru m-cy raczej jeszcze demonstrator technologii.

  4. Darek S.

    Bardzo dobry ruch. Naszpotencjał obronny wyglądałby żałośnie, gdybyśmy nawet pistolety i karabiny musieli importować. A co z fabryką prochu ? Inwestycje rzędu 100 do 200 mln zł. to nic. Na mundury wydajemy więcej. Trzebaby jednak do tego Łucznika zatrudnić trochę młodych zdolnych marketingowców i inżynierów, żeby ta inwestycja nie stała się za jakiś czas kamieniem u nogi MON. Podobno niektóre jej nowe produkty są całkiem dobre. Mnie na ostatnim MSPO podobał się jeden ( bezkolbowy) ale niestety był za szybą. W tym kierunku bym szedł przy przezbrajaniu armii. No i pasowałoby zrobić wersje na naboje 7,62 i te nasze i te nie nasze. Przydałaby się wersja z wymienną lufą na różne rodzaje amunicji. Dobrym ruchem wogóle byłoby wykupić czeską znaną markę produkującą i sprzedającą broń na rynku cywilnym. Ta inwestycja umożliwiłaby nam wyjscie z produktami Łucznika na rynek zagraniczny bez konieczności sprzedarzy pierwszych partii towarów po cenach dumpingowych. Niesyety Łucznik w świecie nie jest znaną marką.

    1. RG

      Z tą znaną marką to niezupełnie masz rację. Zainteresuj się karabinkiem MSBS (to prawdopodobnie jego widziałeś na MSPO)

    2. Zgryźliwy

      A kto Ci to Darku powiedział? Amerykańscy kolekcjonerzy broni zes..... by się ze szczęścia i dumy gdyby mieli w posiadaniu VISa z nabitym orzełkiem. Nie wierzysz? Poszukaj, choćby na YT. Pozdro.:-)

  5. prof.Salami

    he he he no to może wybudują także nową fabrykę prochu do amunicji wszelakiej bo nie będzie czym strzelać jak przyjdzie co do czego. Tak, tak nie ma w Polsce fabryki prochu, wszystko z importu.... ciekawe kto za tym stoi

  6. swiatowid

    Taktak

  7. A_S

    Fajnie, że fabryka się rozwija. Tyle że w obecnej sytuacji trzeba by chyba zmieniać priorytety. W dzisiejszych czasach kiedy wróg jest w odległości skutecznego strzału z karabinka to trzeba się pomału zwijać. Inaczej wyobrażam sobie kolejność inwestycji obronnych, ale może jest jakieś drugie dno. Mnie obecność Pani Minister Kopacz oglądającej produkty fabryki jakoś nie napawają poczuciem bezpieczeństwa. Wprost przeciwnie, nie wyobrażam sobie takiego nadzoru nad producentem nawet tak prostych jak na dzisiejsze wymagania pola walki urządzeń.

  8. realista ( kapral rez.)

    a rynek cywilny ? mamy najbardziej restrykcyjne prawo posiadania broni w Europie . Przed wojną było zarejestrowane 5-6 razy więcej broni palnej w rękach cywilnych i jakoś nie było problemu

    1. SLAW69

      Właśnie. Gdyby nie to prawo ..., no i braki finansowe w polskich kieszeniach ... Zawsze uważałem, że powinni w Radomiu odgrzać stare konstrukcje (np. kbk Mauser i kb Maroszka) i nie poprzestawać na krótkiej serii Visa. Wzorem Turków można by było sięgnąć po przedawnione patenty. Przydałaby się jakaś pompka. Pozytywnym przykładem jest dla mnie Pioneer Arms z Radomia, a tak Łucznik jest skazany na wielkopańskie decyzje MONu. Gdyby nie papierkowe kretyństwa, MSBS byłby już produkowany i używany pewno od roku, co z kolei pozwalałoby zapewne pokusić się o indyjski przetarg. Łucznikowi życzę najlepszego, a zwłaszcza podbicia światowych rynków broni strzeleckiej i wykończenia wszelkie konkurencji!

  9. łysy40

    Fabryka będzie produkować karabinki kalibru 5,56mm?-to niech mi ktoś wytłumacz,czy karabinki te są skuteczniejsze na polu walki od karabinu szturmowego 7,62mm?Czy siła ognia 5,56mm , skuteczność oraz donośność jest większa od 7,62 czy nie?Bo jeśli nie to po co produkować broń mniej skuteczną od takiej jaką posiada armia rosyjska.Wydaje mi się,że Polska wydaje ogromne kwoty na coś co nie zwiększa potencjału bojowego armii

    1. Uchi

      7,62 ma co prawda większą siłę i zasięg jednak wymusza to większą masę broni. Pociski są większe, pakowane standardowo w 20sztuk do magazynka (np. FAL, G3), cięższe przez co przypada mniej naboi na głowę. Broń też bardziej kopie, szczególnie w ogniu ciągłym (chyba że zwiększy sie masę broni, co jest bez sensu). 5,56 wbrew pozorom jest skuteczną amunicją, należy tylko nie robić z karabinków 'obrzynów' bo pocisk 5,56mm z prędkością wylotową poniżej 720m/s strasznie traci na swojej charakterystyce. W razie wojny jest małe prawdopodobieństwo aby żołnierze z takim MSBS seriami ostrzeliwali się z przeciwnikiem na dystanse 400m, nie ma to sensu (choć jak ktoś ma ochotę to pewnie MSBS w bezkolbowym z najdłuższą lufą, w półautomatycznym ogniu mogło by zdziwić, nadal będąc małym i kompaktowym ;-) ). Do tego są PKaśki, strzelcy wyborowi i snajperzy z bronią na właśnie cięższą amunicje. Natomiast na dystansach średnich i krótkich broń zasilana 5,56mm będzie miała zalety (czyli: pojemny mag, mały odrzut, lżejsza broń). Ruscy mają skuteczniejszą broń? 5,45mm nie jest jakąś cudowną amunicją i nie zgodzę się że jest lepsza (nie powiem też że jest zła), jednak nie widzę jakiejś wielkiej przewagi 5,45 nad 5,56.

    2. bor

      tak

    3. 123

      Po pierwsze balistyka jest lepsza - tor lotu 5,56x45 na 300m jest praktycznie palski - czyli łatwo prowadzić celny ogien Po drugie To standard NATO Rosjanie używają 5,45x59 - to potrzecie A więc wydawało ci się...

  10. janek

    OK ale co właściwe z tym MSBS bo ostatnio czytałem że MON zamówił modernizację Berylów w sporej ilość, chyb polski żołnierz nie zobacz MSBS bo za drogi...

    1. 123

      Piernicztysz jak potłuczony... Oczywiście że beryla modernizują - bo nim MSBS wyprze kbk wz 96 z WP to minie kilkanaście lat. A przez ten czas żołnierz musi mieć z czego strzelać... Pierwsze MSBSy dostaną komandosi, potem inne jednostki wysokiej gotowości... Artylerzyści czy chemicy zadowolą się Berylem... Kolejny internetowy znawca co elementarych rzeczy nie rozumie

  11. Mirosław Znamirowski

    Nowy pistolet na amunicję 9 mm Para? Moim zdaniem pistolet przyszłości powinien być zasilany amunicją 5,7 × 28 mm lub 4,6x30 mm.

    1. Olo

      Chyba że opracuje się amunicję przeciwpancerną 9 mm. Jest taka możliwość - rosjanie taką mają 9x19 mm i 9x18 mm, ale wojsko musi uruchomić projekt, lub wpisać potrzeby na 9 mm AP, a nie tylko 9 mm FMJ. Zdolność strzelania ogniem ciągłym i wariantowo powiększony magazynek też by się przydały wraz z opcjonalnym tłumikiem dźwięku. Wówczas wyszłaby prawdziwa broń ostatniej szansy XXI wieku. Zwykłe pistolety 9 mm to już przed II WŚ mieli - póki co w pistoletach WP zmiana tylko w masie, większych magazynkach i w zasadzie wszystko. Brak rewolucji w tym przypadku.

    2. Uchi

      FN zrobiło FiveSeven, ok dział. Jednak H&K roiło próby z bonią krótka do amunicji 4,6mm i okazało się to klapą. Nutkę krótsza lufa i amunicja traciła swoje właściwości. Dalej, amunicja mało powszechna, nie wymienialna z tym co używa większość naszych sąsiadów na zachodzie i południu w swojej broni (a 9x19 jest wszędzie dookoła) trzeba by ją kupowac od Niemców lub Belgów (czyli zwiększone koszty). Zupełnie nie perspektywiczne. równie dobrze można uznać że armia przesiądzie się na .45 bo przynajmniej jankesi jej używają.

  12. pablo

    teraz tylko jeszcze MON musi!!! zamówić karabinki MSBS w całej gamie jaka jest oferowana łącznie z bull-pup dla załóg wozów i nie tylko, a także wkroczyć z produktem na rynki zagraniczne. wtedy jak twierdzi managment zakładu zostanie wykorzystana moc produkcyjna nowego zakładu. Takie inwestycje cieszą . Powodzenia

  13. pp

    Super. Powinno być więcej takich inwestycji.

Reklama