Reklama

Siły zbrojne

Niemcy dołączą do Polski, Holandii i Norwegii w programie latających zbiornikowców?

A330 MRTT podczas tankowania samolotów Tornado. Fot. Crown Copyright
A330 MRTT podczas tankowania samolotów Tornado. Fot. Crown Copyright

Niemieckie władze zdecydowały się na przystąpienie do międzynarodowego programu zakupu samolotów-tankowców Multinational MRTT Fleet (MFF), którego uczestnikami są Polska, Norwegia i Holandia. Celem jest pozyskanie i wspólna eksploatacja floty samolotów Airbus A330 MRTT. 

Niemcy zdecydowały o wstrzymaniu inwestycji w starzejącą się flotę tankowców A310. (…) Decyzja została podjęta w wyniku studiów wykonalności, z których wynika że A330 jest najlepszą dostępną opcją. Dostrzegamy istotne zalety tej inicjatywy (programu MMF – przyp.red.)

płk Ludger Bette, dowódca Lufttransportgeschwader 62 (62. Skrzydła Lotnictwa Transportowego Luftwaffe)

W związku z tą decyzją Niemcy planują w drugim kwartale 2016 podpisać dokumenty związane z przystąpieniem do porozumienia Polski, Holandii i Norwegii. Luftwaffe chce pozyskać trzy samoloty A330MRTT. Władze trzech wspomnianych wcześniej krajów zdecydowały się w grudniu 2014 roku na negocjacje w celu wspólnego pozyskania wielozadaniowych samolotów transportowo-tankujących A330 MRTT. Od początku zakładano możliwość rozszerzenia Multinational MRTT Fleet o kolejne państwa, zarówno na etapie pozyskiwania maszyn, jak i w trakcie ich służby.

Program jest koordynowany przez OCCAR (Organisation Conjointe de Coopération en Matière D'armement  - Organizacja Połączonej Współpracy w Dziedzinie Uzbrojenia) przy wsparciu Europejskiej Agencji Obrony (EDA). Celem jest wspólny zakup i eksploatacja floty maszyn A330 MRTT. Osiągnięcie wstępnej gotowości bojowej przewidywane jest na 2019 rok.

Wprowadzenie na wyposażenie samolotów A330 MRTT ma zapewnić nowe możliwości nie tylko w zakresie tankowania, ale też transportu strategicznego, czy ewakuacji medycznej. Rozbudowa zdolności w obszarze tankowania powietrznego jest jednym z priorytetów działań Europejskiej Agencji Obrony.

A330 MRTT bazuje na konstrukcji popularnego komercyjnego Airbusa A330, co ułatwia jego eksploatację i obsługę. Samolot może zabrać na pokład 111 ton paliwa, 300 osób, 120 rannych na noszach lub 45 ton ładunku w niemal dowolnej konfiguracji powyższych opcji.

Tankowanie może być realizowane w powietrzu zarówno z użyciem przewodu sztywnego (bomu), jak i dwóch przewodów elastycznych, rozwijanych z podskrzydłowych zasobników. 

Reklama

Komentarze (17)

  1. Wincenty

    Jeśli przystępują Niemcy to z pewnością z czasem zdobędą rolę kierowniczą i będą narzucać "swoje" Nie znam się na wojskowości a tym bardziej na lotnictwie i tankowaniu w locie. Ale na Niemców trzeba uważać, lubią przewodzić i narzucać swoje interesy.

  2. tozi

    Porównanie parametrów samolotów KC-767 i A330MRTT Airbus A330MRTT Masa własna [kg] 119600 Maksymalna masa startowa [kg] 230000 Maksymalna masa paliwa [kg] 110000 Zasięg [km] 12500 Ładowność – ładunek na paletach - 32 palety 463L Ładowność – pasażerowie 226-280 Boeing KC-767 Masa własna [kg] 82400 Maksymalna masa startowa [kg] 180000 Maksymalna masa paliwa [kg] + 92000 Zasięg [km] 12200 Ładowność – ładunek na paletach - 19 palet 463L Ładowność – pasażerowie 190

  3. tozi

    Bardzo dobry pomysł. Niemcy też to zauważyły i się dołączą do programu. To kwestia kosztów, tak jest o wiele taniej. Dodatkowo proponuję wyposażyć nasze Herculesy C-130 w zasobniki z pod skrzydłowym systemem tankowania z giętkimi przewodami, taki jak w KC-130. To zapewniło by pełną niezależność w działaniach operacyjnych. A koszt modyfikacji niewielki.

  4. Gwarek

    Ten samolot może w naszym kraju startować z 4 lotnisk , a Boeing KC-46 z kilkunastu . Więc bardzo dobry wybór , gratulacje .

    1. edi

      A po uj ci z większej ilości. Do polowych masz Herce.

    2. Zdegusto

      Aczemu niby musi z naszych? Jak bedzie wojna to na naszych nie bedzie operowal....

    3. taki jeden

      Oba samoloty, ze względu na gabaryty i awionikę, do lądowania wymagają pasów o długości min. 2800 m i lotnisk wyposażonych w ILS (Instrumental Landing System), a takie są w Polsce tylko na lotniskach cywilnych (chyba, że ma je Powidz i Łask, o czym mi nie wiadomo). Raczej będą bazować w Holandii i Niemczech.

  5. Afgan

    Ten program to wyrzucone pieniądze. Jaka wspólna eksploatacja. Niemcy używają w pierwszy tydzień miesiąca, Polska w drugi, Holandia w trzeci a Norwegia w czwarty, czy jak to ma wyglądać? Co za bzdura! Jak samolot będzie nam potrzebny nagle się okaże że na przykład Niemcy potrzebują go bardziej....... Dziękuję, wysiadam.

    1. Viktor

      3-4 samoloty

    2. bender

      To takie typowo polskie: "czegos nie ogarniam, wiec jest to zle". Jesli nie znasz sie na fizyce kwantowej (na ktorej ja sie akurat kompletnie nie znam), to tez uwazasz, ze jest be i bez sensu? Wspoldzielenie pozwala zredukowac koszty posiadania takiej zabawki, zebrac doswiadczenia i wypracowac procedury, ktorych sami z siebie nie mamy. Same zasady wpoldzielenia sa dokladnie opisane, wiec nie trzeba tez gdybac, tylko je poznac. Jest dokladnie ustalone jakie maszyny komu przysluguja i na ile czasu. Jest tez klauzula o absolutnym priorytecie wykorzystania samolotow w czasie W czy operacji militarnej. Nie ma po co gdybac i jojczyc.

    3. ZSMW

      Znowu zapłacimy za kogoś - nam te samoloty są zbędne i nie będą u nas rozlokowane - czyt. nie będą nasze!

  6. Ojciec 6 dzieci

    Norwegia, Holandia to rozumiem. Ale po co w tym Niemcy? Przecież jak się zmieni sytuacja polityczna w Europie i nastąpi rozpad UE to Niemcy będą naszym głównym wrogiem. Znowu Polacy planują wg najlepszego scenariusza, a co z planami na gorsze scenariusze?

    1. Sky

      Nie będzie żadnego rozpadu UE, nie żartuj sobie. A tym bardziej Niemcy nie zostaną "naszym głównym wrogiem" - to już całkowity absurd.

    2. rabarbarus

      Na razie to mamy wspólny z Niemcami korpus w Szczecinie, z rotacyjnym dowództwem oraz wzajemne podporządkowanie polskiemu dowództwu bodajże jednego niemieckiego batalionu pancernego oraz Niemcom jednego polskiego. W sytuacji tak silnych powiązań gospodarczych, politycznych i wojskowych, jak sobie wyobrażasz taką wojnę? To się nikomu nie opłaca. To jest myślenie jakimiś XIX wiecznymi kategoriami...

  7. DUDUŚ

    Świetny wybór,osoby które nie wiedzą po co taki samolot-patrz f16.Zdecydowanie zwiększają ich możliwości.Jak decydujemy się na zakup cysterny liczba f16 powinna być zasadniczo zwiekszona...

    1. kotlet

      1. Poco nam tak duże tankowce? 2. kto będzie pracował nad zdolnościami bojowymi nowo zakupionych f16 za 20 lat? 3. Ile to będzie kosztowało? 4. Dopóki Europa nie stworzy wspólnego systemu obrony, wspólne zakupy sprzętu wojskowego graniczą z głupotą i mają na celu tylko oszczędności którymi łata się dziury w budżecie....

  8. Franz

    O ile sie nie myle to rzad PO zrezygnowal z zakupu amerykanskich tankowcow jako jeden z pierwszych posuniec tego "rzadu". Brykuje mi w tej publikacji zwyklego porownania - ile kosztuje niemiecki Airbus a ile amerykanski i jakie mniej wiecej udzialy w produkcji lub jaki program ofsetowy proponuje ta firma. Oczywistosc zakupu takiej (takich) samolotow nie trzeba nikogo przekonywac. Jednak porownanie tych obu samolotow rzuciloby wiecej swiatla..

    1. NATO

      Nikt z niczego nie zrezygnowal, gdyz mowa byla o samolotach tankowcach a nie zadnych konkretnych modelach! Co do kosztow i tego, ktory samolot jest lepszy, to sami Amerykanie zrobili porownanie i wybrali... Airbusa!!! Dopiero jak amerykanskie lobby postawilo na nogi pol kongresu i wykupilo caly czas antenowy w TV, anulowano wybor i nastepnie wybrano juz amerykanski samolot!

  9. olo

    Super tak powinno być też z Leo3.

    1. Sky

      W Polsce niestety nawet nie ma pomysłu, żeby wejść w program Leoparda 3. A wielka szkoda, ponieważ uczestnictwo w tym programie od tak wczesnego etapu mogłoby zapewnić setki miejsc pracy w Polsce oraz dostęp do najnowszych technologii - bez offsetów, a w ramach prawdziwego partnerstwa w rozwoju czołgu. Ale my zawsze wolimy się dokoptować "na biednego", już po fakcie.

  10. Teodor

    Jakoś nie wyobrażam sobie tych tankowców w innych miejscach niż nad Atlantykiem w locie pomiędzy USA i UE. Szczególnie nie wyobrażam sobie tych samolotów w odległości mniejszej niż 500km. od stanowisk obrony przeciwlotniczej. O samolotach przeciwnika nawet nie wspomnę.

  11. marck

    A ja zadam retoryczne pytanie: jakie są możliwość przejęcia przez MON Boeinga 767 z LOTu i przebudowanie go na KC-767 a nastepnie wykorzystywanie go we współpracy w grupie Czechy Wegry Słowacja Nikt o tym nie pomyślał?

    1. Rg

      Oczywiście, że nikt nie pomyślał. Kto byłby tak inteligentny jak ty.

    2. malkontent

      Bodajże firma z Izraela oferowała używane 767 przerobione na tankowce w cenie 120 mln dolców sztuka. Ale lepiej było kupić 40 JASM-ów.

    3. marine

      Ta i jeszcze mogli byśmy pozyskać trabanty i przebudować je na czołgi leopard 2 i wykorzystywać je we współpracy z armia Bangladeszu. ;-)

  12. Luzak

    - Powiedz mi, po co jest ten MRTT? - Właśnie, po co? - Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten MRTT? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa To jest MRTT na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym MRTT? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas kupione, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest MRTT społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu. I co się wtedy zrobi? - Protokół zniszczenia. - Zapamiętaj: Prawdziwe pieniądze zarabia się na drogich, słomianych inwestycjach.

    1. .

      byłoby dobrze gdybyś się malkontencie dowiedział po co się kupuje samoloty MRTT

    2. xawer

      Chociażby po to, żeby Polska nie musiała wynajmować(prosić inne kraje) samolotów do przetransportowania kontyngentu sił pokojowych np. do Mali(jak zajdzie taka potrzeba) lub dostarczenia polskich żołnierzy i ich sprzętu na ćwiczenia NATO. Misje cywilne jak np. ewakuacja Polaków z zagrożonych terroryzmem miejsc(przykład ewakuacja z Tunezji i z Egiptu). O zwiększeniu zasięgu i możliwości operacyjnych naszych F-16 nie wspomnę(także wsparcie następców MIG-29 i SU-22, trzeba myśleć perspektywicznie)

  13. antyUSA

    Latająca cysterna? 70000 flar do F-16? USA każą Polsce szykować się do wojny w Syrii? :-(

  14. Chasim

    Taaa ile to już Niemcy mają wspólynch projektów ? Czołgi, helikoptery teraz latające cysterny. Czołgi i helikoptery niby są wspólne z innymi krajami a stacjonują i dowództwo jest w Niemczech. Tak będzie i tym razem...czyli w razie W Niemcy z obawy o zestrzelenie nie wyślą nigdzie poza Niemcy...

    1. bolo

      w razie W będziemy tankować nad Niemcami z amerykańskich tankowców. Bo ten wspólny z Niemcami i Holendrami będzie internowany aby nie drażnić Rosji

  15. hej

    w roku 2028 Niemcy na nas napadną ciekawe komu te tankowce będą wtedy służyły?

    1. Luke

      No to mamy dobry rzad zeby nas teraz uzbroil!

  16. Luke

    MON zmieni ta decyzie i kupi dwa KC-46A PEGASUS! Tak i to zrobi z okrentami podwodnymi. Czymam kciuki!

  17. Roman

    Może warto byłoby prawidłowo tłumaczyć na jęz. polski nazwę jednostki lotnictwa transportowego Luftwaffe Republiki Federalnej Niemiec. Lufttransportgeschwader to w tłumaczeniu na jęz. polski pułk lotnictwa transportowego, a nie żadne skrzydło. Rzeczownik das Geschwader ma w jęz. niemieckim już chyba od prawie 100 lat dwa znaczenia. 1/ w lotnictwie wojskowym to określenie pułku lotniczego już od czasów cesarza Wilhelma II, poprzez III Rzeszę , aż po współczesne zjednoczone Niemcy 2/ w marynarce wojennej to określenie eskadry okrętów wojennych. W innych krajach niemieckojęzycznych tj w Austrii i już nieistniejącej NRD pułk lotniczy nosił tradycyjną nazwę Fliegerregiment.

Reklama