Reklama

Siły zbrojne

Nabór do rezerw polskiej armii. Przysięga przy ORP „Błyskawica”

W Gdyni odbyła się uroczysta przysięga wojskowa elewów drugiego turnusu służby przygotowawczej. Ceremonię zorganizowano przed i na okręcie – muzeum ORP „Błyskawica”.

Uroczyste ślubowanie na sztandar Komendy Portu Wojennego Gdynia złożyło w sumie 74 ochotników. W uroczystości wzięli udział dowódcy jednostek i instytucji wojskowych (w tym pełniący obowiązki Komendanta Portu Wojennego, zastępca komendanta – szef sztabu kmdr por. Jarosław Wypijewski), przedstawiciele różnych służb mundurowych, władz samorządowych, instytucji i organizacji społecznych oraz rodziny żołnierzy.

Czterech, wyróżniających się w szkoleniu elewów dostąpiło zaszczytu złożenia przysięgi bezpośrednio przy sztandarze KPW Gdynia: mar. elew Kamil Bartnicki, mar. elew Adrian Izdebski, mar. elew Emil Juźków i mar. elew Arkadiusz Rogacki. Prymusi szkolenia otrzymali również pamiątkowe miniatury sztandaru KPW, a ich rodzice plakiety z logo KPW oraz listy gratulacyjne.

Komendant KPW Gdynia podkreślił znaczenie uroczystości w karierze każdego żołnierza, dziękując także rodzicom za trud wychowania przyszłych żołnierzy Sił Zbrojnych RP. Podziękowanie złożyła również przedstawicielka rodziców zaprzysiężonych elewów – Pani Alicja Rogacka. Zgodnie z tradycją, ceremonia zakończyła się defiladą pododdziałów w asyście kompanii honorowej oraz Orkiestry Straży Granicznej z Gdańska.

Przypomnijmy, że służba przygotowawcza jest jedną z ochotniczych form służby wojskowej, a jej zadaniem jest wzmacnianie rezerw mobilizacyjnych oraz gromadzenie wyszkolonych zasobów osobowych na potrzeby Narodowych Sił Rezerwowych. Może w nich uczestniczyć każda osoba posiadająca obywatelstwo polskie, która ma ukończone 18 lat, nie była karana sądownie i oczywiście posiada zdolność fizyczną i psychiczną do pełnienia czynnej służby wojskowej.

W zależności od korpusu do którego kandydat aplikuje, musi się on legitymować wykształceniem: gimnazjalnym (korpus szeregowych), średnim bez matury (korpus podoficerów) lub wyższym (korpus oficerów).

Reklama

Komentarze (4)

  1. fjdjrrii

    Do rezerwy, nie-specjaliści,powinni być szkoleni obywatele tak aby nie dezorganizować im pracy, rodziny, dostosowac terminy, podstawowe szkolenia i cześć, Program zajęć nie powinien mieć nic wspólnego z poprzednimi, żadnych biegów typu na 3 tysiace metrów z głośnym uuuuurrraaaaaaa, żadnych maszerowań po placu w tą i z powrotem, żadnego obrabiania "rejonów" i ścielenia łóżeczek w kostke ani rajcowania się intensywnością blasku buciora...nikt nie ma na to czasu być wyrwanym z pracy, z roli w rodzinie. Specjaliści, typu obsługa ppk, to już powinni być zawodowi albo ochotnicy z dluższego szkolenia lub vel nsr. Nikogo na siłę, bo z niewolnika nie ma pracownika, i z niewolnika nie ma patrioty.

  2. dany

    Zgadza sie a potem okaze sie,ze w wojsku zostanie z 6 z nich,a reszta albo wyjedzie za granice albo bedzie robic za najnizsza krajowa,powinna wrocic zasadnicza sluzba wojskowa.

    1. dim

      Gdyż o to chodzi, by brać ochotników, ale spośród nich wybrać jeszcze tych właściwych. Dawna metoda przepuszczania młodzieży setkami tysięcy, przy okazji marnowania każdemu roku, dwóch, trzech - było to abstrakcyjnie drogie.

  3. Zupak

    Tyle ich szkolili a nawet nie nauczyli maszerować. Krzywo, nierówno jak jasny gwint. W dawnej szwejowni wojsko już po 3-ch dniach szkolenia chodziło jak zegarek szwajcarski. To czego nauczyli skoro nawet tego nie potrafią? Nowe mundury i hełmy wypożyczone na imprę i zaraz wszystko poleci na Allegro (po komisyjnym zbrakowaniu, haha)

    1. dimitris (Ateny)

      Maszerowanie akurat najmniej dla obronności państwa ważne, podobnie jak szorowanie podłóg i idealne ścielenie łóżek... Swoją drogą - bardzo miłe wspomnienia, gdyż ja też dokładnie w tym miejscu składałem przysięgę. Tyle że wiele, wiele dziesięcioleci temu. Tym milsze wspomnienie rodzi zdjęcie tych młodych :)

  4. weteran

    Czym tu się podniecać ? 74 żołnierzy złożyło przysięgę - czy tym ? Tutaj to należy tylko płakać , że niedługo skończą się zasoby rezerwistów zdolnych do wojska . Jak byłem w wojsku były pobory dwa razy do roku . Ja byłem z lata . Przysięgę składało 6 tysięcy żołnierzy . Tylko w jednym centrum szkolenia , a każdy rodzaj sił zbrojnych ma swoje centum szkolenia - więc było trochę tego wojska z poboru - a teraz podnieta 74 szergowych żołnierzy .

Reklama