Negocjacje o obecności amerykańskich wojsk w Polsce idą zgodnie z planem – napisała na Twitterze ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher. Podkreśliła, że nieprawdziwe są informacje o tym, że plan Fort Trump się kruszy.
Mosbacher skomentowała w ten sposób środową informację Agencji Reutera, że najprawdopodobniej kruszy się projekt utworzenia Fortu Trump – stałej bazy dla żołnierzy amerykańskich w Polsce. Powodem miałby być spór o wielkość finansowania i rozmieszczenie żołnierzy, a także o ich status prawny podczas służby w Polsce.
"Kolejne nieprawdziwe informacje! Negocjacje idą zgodnie z planem! Ich efekty będą jeszcze bardziej imponujące niż pierwotna wizja prezydenta Donalda Trumpa i prezydenta Andrzeja Dudy dotycząca amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce" – zapewniła w czwartek na Twitterze.
"Więcej informacji wkrótce" – zaznaczyła ambasador.
Wcześniej na doniesienia zareagował minister obrony Mariusz Błaszczak. We wpisach na Twitterze podał, że zwiększenie obecności wojsk USA w Polsce jest faktem. "Deklaracje zostały podpisane, powstało wysunięte dowództwo dywizyjne w Poznaniu z generałem USA na czele, w Polsce stacjonują żołnierze US Army" – przypomniał w czwartek.
"Teraz uzgadniamy ostatnie szczegóły, a rozmowy przebiegają w dobrej atmosferze" – zaznaczył szef MON.
Stwierdził, że politycy PO krytykujący działania PiS w sprawach bezpieczeństwa "mają krótką pamięć".
"Jeszcze 5 lat temu byliśmy na peryferiach NATO, w Polsce nie stacjonowali żołnierze USA, a Wojsko Polskie liczyło 33 tys. żołnierzy mniej niż obecnie" – podkreślił Błaszczak.
Relacjonował też działania polskich i amerykańskich żołnierzy podczas ćwiczeń Defender Europe20+ w Drawsku Pomorskim (Zachodniopomorskie)
czyli Perkoz dla USA
Dlaczego dla USA
Skoro mozna wycowac z niemiec to i z Polski. Jak odejsc od Kurdow. Raz w ta raz w tamta. Wlasna armia jest podstawa
Obecność wojskowa to jedno, a drugie to obecność gospodarcza. Z tą ostatnią administracja USA ma zdecydowanie większy problem. Nie da się luzować więzów rosyjskich i niemieckich bez własnego (amerykańskiego) zaangażowania gospodarczego. Kiedyś, za komuny, był taki dowcip: - Jak w krótkim czasie osiągnąć dobrobyt w Polsce? - Wypowiedzieć wojnę USA i ... w tej samej minucie się poddać.
Projekt budżetu obronnego USA koncentruje się na strategicznej konkurencji z Rosją i Chinami, czytamy w krótkim streszczeniu dokumentu, który opublikowała komisja Senatu ds. Sił Zbrojnych. Dokument przedłuża zakaz współpracy wojskowej z Moskwą i wszelkie działania, które uznawałyby rosyjską suwerenność nad Krymem. Analogicznie rozszerza się zakaz transferu Moskwie technologii rakietowych. --------------------- czysta komedia, Ameryka i technologie rakietowe .....
Ameryka i technologie rakietowe. Wlasnie tak. Chcesz powiedziec ze twoja armia posiada lepsza od amerykanskiej technologie rakietowa? Smialo posmiejemy sie wszyscy-
Dziękujemy pani Żorżecie, już amerykańskich żołnierzy wystarczy. Dopilnują realizacji ustawy 477.
Gdyby PO dalej rzadziło to żołnierzy amerykanskich na pewno by tylu nie było, ile u nas obecnie stacjonuje!, a cały czas by powtarzano, że Polska jest umocowana pakcie NATO, a w razie godziny "W" sąsiedzi z zachodu przyjdą nam z pomocą. Zatem odpowiadam !!! W razie godziny "W" w sprawie Polski nikt nie ruszyłby nawet palcem, a wszystko ograniczyłoby się do wyrazów głębokiego zaniepokojenia ze strony Niemiec, a i Francji może też. Jestem przekonany, że w razie wyższej konieczności prezydent amerykanski udzielilby realnego wsparcia w postaci przerzuconych dodatkowych sił amerykanskich na nasz teren. Prezydent Trump świetnie wstrzelił się w okres, w którym w Polsce sprawuje przychylna mu władza. Gdyby prezydentem był ktoś z PO, wówczas prowadzilby politykę bardziej w strone zachodu anizeli ameryki, stad i relacje z trumpem nie bylyby takie dobre. Powiem tyle wiecej amerykanskich sił na polskiej ziemi to świetna wiadomość z wielu względów, nie tylko militarnych, ale także i gospodarczych ect. Problem z tym moze miec tylko 1 panstwo... a wiec matuszka..... Polska jest krajem niepodległym oraz suwerennym i moze sie zbroic w jaki sposób tylko chce, a to że tym może drażnić Rosję, co było nieraz podnoszone przez niektorych polityków, to juz nie nasz problem. My róbmy swoje
A poza "tym" wszystko OK?
Jakoś na realnej linji frontu z virusem rezultatów ZERO. Czemu mają służyć ci żołnierze ?
Obecnosc wojsk amerykanskich na terenie Polski ale i Rumunii Bosni Grecji Wloch i oczywiscie takze w niemczech i innych krajach europy i sluzy utrzymaniu pokoju w tym rejonie europy. Corona? o jakich zero rezultatach mowa? myslisz o swoim rodzimym raju na wschod ad Bugu?
Moskwie ciśnienie podchodzi do mózgu. Dobrze. Może dostaną udaru. Nic nie zrobią bo są słabiutcy. Na atak nuklearny się nie zdecydują a siłami konwencjonalnymi niczego nie zdziałają. Muszą być grzeczni bo przestaną tu sprzedawać gaz i ropę a z tego co im płacą Chiny, nawet na działkę dla dworu Putina nie zarobią.
Chyba miało być "środową dezinformację Agencji Reutera"?
Pani ambasador i jej podobni, to mistrzowie w sianiu zamętu.
elegancko. im wieksze bazy w polsce tym bezpieczniej.
Rozumiem że w budżecie MON nie ma pieniędzy dla Wojska Polskiego na nowe BWP, fregaty, okręty podwodne, śmigłowce ale są na to żeby płacić amerykanom po 1 mln zł za każdy rok obecności każdego żołnierza który będzie w Polsce. Kiedy mówiono o dodatkowym tysiącu żołnierzy USA w Polsce cena wynosiła 250 tys USD za sztukę.
""Jeszcze 5 lat temu byliśmy na peryferiach NATO, w Polsce nie stacjonowali żołnierze USA, a Wojsko Polskie liczyło 33 tys. żołnierzy mniej niż obecnie" – podkreślił Błaszczak." Chyba sie nie myle, ale w Monaco i Lichtenstainie nie ma wojska, tylko policja, a bezpieczeństwo sobie zapewnili. Oto kierunek w którym powinnismy iść.
To dlaczego tak sie zbroicie w krolewcu i wszedzie indziej. Zlikwidujcie czerwona armie a swiat bedzie napewno bezpieczniejszy. Wtedy takze w Polsce bedzie monako,lichtenstein i monte carlo na raz. A jak sie niemcy rozbroja to wtedy zrobimy z Polski raj na ziemi. Tylko nam nie przeszkadzajcie.
Jak będziesz miał kraj o powierzchni i lokalizacji Monaco lub Lichtensteinu to przyznam ci rację. Teraz zwyczajnie bredzisz.
No cóż, okazuje się, że ambasada USA jest źródłem najbardziej wiarygodnej informacji w polskich sprawach!
Moze dlatego ze interesuje sie sytuacja polityczna i gospodarcza sojusznika i dementuje dezinformacje. wasze ambasady zbieraja takie informacje w zupelnie innych celach. Jak zwykle.
Uwarunkować stałą liczenbą obecność od stałych intratnych zakupów i nie będzie trzeba negocjacji
Coś jest na rzeczy skoro ambasador USA tak panicznie reaguje - jak nie wiadomo o co chodzi to jak zwykle chodzi o kasę.