Reklama

Siły zbrojne

Morskie manewry Okrętowej Grupy Zadaniowej 8. FOW

  • Moskwa nie ma dziś na Ukrainie ani zdatnego do propagandowego wykorzystania Saakaszwilego, którego wojska mimo oceny zdarzeń z 2008 r. znalazły się w Osetii Południowej, ani odpowiedniego wpływu na UE, której weimarski trzon realizuje nad Dnieprem własną wizję dyplomatyczną. Interwencję wojskową na Krymie należy włożyć między bajki. Fot. prezydent .gov.ua

Zakończyły się 4-dniowe manewry morskie Okrętowej Grupy Zadaniowej 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Ich celem jest ostateczna weryfikacja zdolności operowania okrętów różnych klas, o różnym przeznaczeniu. Wchodzące w skład OGZ dwa okręty transportowo – minowe, trzy trałowce oraz holownik poddawane są sprawdzianom, które ocenić mają poziom przygotowania do wypełniania postawionych zadań.

Jednostki wykonują wszelkie możliwe zadania, do których realizacji stworzona została Okrętowa Grupa Zadaniowa. Zarówno te charakterystyczne dla danego typu okrętów jak i zespołowe, gdzie wszystkie, bez względu na swoje przeznaczenie, działać będą razem.

Pierwszym zadaniem był załadunek zapasu min na pokład, a następnie wyjście na morze i postawienie zagrody minowej o obliczonych wcześniej parametrach. W warunkach bojowych takie zadanie wykonuje się w nocy, przy zachowaniu ciszy ogólnej oraz radiowej, nie używa się także oświetlenia. Działanie marynarzy w takich warunkach jest utrudnione, jednakże ważniejsze jest zachowanie skrytości wykonania zadania.

Kolejnym sprawdzanym elementem były strzelania rakietowe i artyleryjskie do celów powietrznych i nawodnych, a także do makiety miny. Podczas strzelania oceniana była nie tylko celność, ale także zagadnienia taktyczne, dotyczące sposobu podejścia do celu, ostrzelania, oraz odejścia od niego tak, by podczas całego sprawdzianu, jak najlepiej wykorzystać walory uzbrojenia i możliwości taktyczno-techniczne poszczególnych jednostek w grupie, zapewniając przy tym wysoki poziom własnego bezpieczeństwa.

Okręty transportowo – minowe ćwiczyły załadunek techniki wojskowej z nieprzygotowanego brzegu. Przed podejściem do plaży wystrzeliły ładunki wydłużone wykonując w ten sposób przejście w broniącej dostępu do brzegu zagrodzie minowej.

Trałowce wykonały zadania trałowania oraz przeprowadzenia jednostek transportowo-minowych po przetrałowanym torze wodnym. Przy jego wykonaniu ważna jest precyzja. Jednostki muszą iść po wytyczonej nad dnem morza linii, tak aby nie wyjść poza oczyszczony przez trałowce obszar. W rzeczywistości przeprowadzany statek korygowałby swój kurs na podstawie wskazań idącego przed nim trałowca, który porównywałby pozycję statku z granicami przetrałowanego akwenu.

Przećwiczono również ewakuację rannego członka załogi okrętu przez śmigłowiec ratowniczy MW.

Jednostki przeszły także przez Okrętowy Punkt Likwidacji Skażeń. Był to sprawdzian działania załogi w przypadku skażenia jednostki. W takich sytuacjach załoga ubrana w specjalne kombinezony, po podejściu okrętu do brzegu udaje się do namiotów ze specjalistycznym sprzętem przeciwchemicznym. Tam chemikalia zostają zmyte z powierzchni odzieży ochronnej. W tym czasie specjalistyczne pododdziały chemiczne przeprowadzają akcję kompleksowego odkażania okrętu.

Zakres zadań realizowany przez Okrętową Grupę Zadaniową 8 FOW dotyczy załadunku oraz transportu sił i techniki wojskowej, stawiania ochronnych zagród minowych, oczyszczania akwenów z min, czy też przeprowadzanie jednostek przez zagrody minowe. Ważnym zagadnieniem jest także zapewnienie grupie bezpieczeństwa poprzez realizowanie wspólnej obrony przeciwlotniczej czy przeciwdywersyjnej. Istotne są tutaj umiejętności i wiedza poszczególnych marynarzy, załogi jako zespołu oraz zgranie z innymi, wspólnie działającymi jednostkami. Podczas zakończonych dzisiaj manewrów ocenie podlegały wszystkie istotne elementy, świadczące o stopniu przygotowania całej grupy do realizacji zadań. Manewrami Okrętowej Grupy Zadaniowej dowodził kmdr ppor. Sławomir Mospan.

oficer prasowy 8.FOW kpt. mar. Monika Trzcińska

Foto: Marcin Purman

Reklama

Komentarze (1)

  1. DONEK

    HA HA te działa przeciwlotnicze nie obroniły by okrętu nawęd przed niemieckimi STUKASAMI !!!

Reklama