Londyńska wystawa przemysłu obronnego DSEI 2013: 40 krajów, 1500 producentów

Brytyjski Minister Obrony Philip Hammond, określił DSEI 2013 mianem "wspaniałego show" a prezentowane na nim produkty "fantastycznymi zestawami". - Nie wstydzimy się promowania odpowiedzialnego eksportu obronnego. – Dodał, informując, że jeszcze w tym tygodniu stanie na czele nowej, rządowej komisji do spraw eksportu broni.

Tegoroczna impreza już została uznana za rekordową. Wystawcy z 40 krajów, są reprezentowani przez ponad 1500 producentów. Są wśród nich niewielkie firmy, ale też wielkie międzynarodowe koncerny takie, jak General Dynamics, BAE Systems, Nexter, Patria, Raytheon czy Rheinmetall. Ekspozycje podzielone są na wystawy narodowe, oraz 7 stref tematycznych, poświęconych różnym sferom działań, oraz bezzałogowym pojazdom lądowym i powietrznym. Nowością jest w tym roku strefa poświęcona działaniom medycznym i ratunkowym.

Wśród odwiedzających również nie zabraknie oficjalnych delegacji Algierii, Kataru, Zjednoczonych Emiratów Arabskich czy Arabii Saudyjskiej. Wszystkie te kraje nie szczędzą w ostatnim czasie wydatków na zbrojenia, a dwa ostatnie są kluczowymi klientami Wielkiej Brytanii.

Wystawcy liczą też na zamówienia z krajów, które muszą odbudować, czy wręcz stworzyć od nowa siły zbrojne i porządkowe. Wśród nich wymienia się Libię, Afganistan i Irak. Wszystkie te trzy kraje zapowiedziały zarówno delegacje rządowe jak i wojskowe.

Ale wśród odwiedzających nie brakuje też przedstawicieli wszystkich rodzajów sił zbrojnych Wielkiej Brytanii i innych krajów NATO oraz UE. Również z tej strony należy się spodziewać podpisania kilku lukratywnych kontraktów.

Nie zabraknie również nowości i premier, wśród prezentowanych środków bojowych i wyposażenia. Wiele firm nastawiło się na promocje i prezentację swoich najnowszych produktów, właśnie podczas DSEI.