Reklama

Siły zbrojne

Lockheed Martin wspiera brytyjskie pociski Trident II

Próbne odpalenie pocisku Trident II D-5. Fot. MoD UK/Royal Navy/Crown Copyright.
Próbne odpalenie pocisku Trident II D-5. Fot. MoD UK/Royal Navy/Crown Copyright.

Lockheed Martin otrzymał kontrakt dotyczący wsparcia eksploatacji pocisków balistycznych Trident II, stanowiących uzbrojenie okrętów podwodnych Royal Navy.

Zakres podpisanej umowy obejmuje dostarczenie usług wsparcia technicznego, w tym planowania, koordynacji i kontroli w celu zapewnienia ciągłości eksploatacji pocisków balistycznych Trident II D-5, znajdujących się na okrętach Royal Navy. Wsparcie techniczne obejmie także elementy pocisków Trident specyficzne dla użytkownika brytyjskiego. Wartość kontraktu wynosi 21,3 mln USD.

Pociski balistyczne Trident II zostały wprowadzone na wyposażenie Royal Navy w 1994 roku, w celu zastąpienia pocisków starszej generacji Polaris A-3. Stanowią one uzbrojenie brytyjskich okrętów podwodnych klasy Vanguard, a także okrętów klasy Ohio należących do US Navy. Pociski Trident II D-5 mogą razić cele oddalone nawet o 12 000 km od nosiciela i przenoszą do ośmiu głowic klasy MIRV o mocy 100 kT lub 475 kT. Według dostępnych informacji Royal Navy ma na wyposażeniu wyłącznie głowice o sile ok. 100 kT.

Brytyjska marynarka wojenna ma na wyposażeniu cztery okręty podwodne klasy Vanguard, wyposażone w 16 wyrzutni pocisków balistycznych Trident każdy. Prowadzone prace modernizacyjne pozwolą na ich zachowanie w służbie co najmniej do 2030 roku. Zgodnie z rekomendacjami brytyjskiego strategicznego przeglądu obrony i bezpieczeństwa (SDSR) decyzja co do następcy okrętów klasy Vanguard ma zostać podjęta w 2016 roku. Obecnie okręty podwodne z wyrzutniami pocisków balistycznych stanowią jedyny istniejący element brytyjskiego potencjału odstraszania nuklearnego.

(JP)

Reklama

Komentarze (1)

  1. Husar

    Tytuł myli czytelnika - pociski są amerykańskie, UK tylko je kupiła / dostała

Reklama