Reklama

Siły zbrojne

Litwa testuje system NASAMS

Fot. MO Litwy
Fot. MO Litwy

Litewskie Siły Powietrzne rozpoczęły badania i testy systemu obrony przeciwlotniczej NASAMS zaprojektowanego i produkowanego przez norweskiego Kongsberga, który zakupiono - w części - jako używany z nadwyżek sprzętowych norweskiej armii z pociskami rakietowymi klasy powietrze-powietrze AIM-120 AMRAAM.

Wspomniany cykl prób rozpoczął się w zakładach Konsberga w Norwegii z udziału litewskich ekspertów. Badaniom poddawane są nowe elementy, które zostały zintegrowane z systemem NASAMS na zlecenie władz Litwy, a następnie testowane wraz z całym systemem. Po zakończeniu prób zakładowych system ten zostanie przetestowany także w warunkach poligonowych już na terenie Litwy przez tamtejsze siły zbrojne.

Testy mają za zadanie ocenę zgodność techniczną i taktyczną poszczególnych komponentów systemu NASAMS. Dotyczą one przede wszystkim wyrzutni rakiet, radarów, systemów optoelektronicznych oraz podzespołów łączności, sterowania czy też współdziałania z systemem obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu RBS70, jaki już jest na wyposażeniu litewskiej armii. Przewidywany termin ich zakończenia to luty 2020 roku, a termin zakończenia dostaw na Litwę jest planowany na koniec 2020 roku, gdy rozpocznie się szkolenie specjalistyczne operatorów tych systemów w batalionie obrony przeciwlotniczej wchodzącym w skład Litewskich Sił Powietrznych.

Umowa na dostawy systemy obrony przeciwlotniczej średniego zasięgu NASAMS z rakietami AMRAAM została podpisana przez Ministerstwo Obrony Narodowej Litwy z norweską spółką Kongsberg 26 października 2017 roku. Kontrakt obejmuje dostawy dwóch baterii przeciwlotniczych systemu NASAMS (jedna jednostka ogniowa w każdej) z używanymi wyrzutniami i nowymi, pozostałymi elementami zamówionymi przez siły zbrojne Litwy wraz z pakietem zabezpieczenia logistycznego, szkoleniowego i wsparcia.

Zakup tego systemu pozwoli na znaczące wzmocnienie potencjału litewskiej obrony przeciwlotniczej. Wilno używa obecnie zestawów bardzo krótkiego zasięgu: szwedzkich RBS-70, amerykańskich Stingerów, i polskich Gromów, produkowanych przez Mesko i Telesystem-Mesko. Dostawy tych ostatnich odbywają się na bazie wieloletniego kontraktu, podpisanego jeszcze w 2014 roku. Obronę przestrzeni powietrznej Litwy wspiera też lotnictwo poszczególnych państw NATO w ramach operacji Baltic Air Policing w ramach rotacyjnej obecności w państwach bałtyckich.

Reklama

Komentarze (4)

  1. Litwinów

    2 baterie na dobry początek

    1. dropik

      zapomniałeś dodać uśmieszków. 7tp to był słaby czołg. Lepszy od pzkw I, ale już gorszy od pzkw II. Miał teoretycznie lepsze uzbrojenie , ale realnie 20 mm armata była szybkostrzelna i z odpowiedniej odległości dziurawiła 7tp równie skutecznie. Przede wszystkim jednak był pzkw II, to czołg doskonalszy technicznie, bardziej niezawodny, a to się liczyło bardziej niż 37-ka boforsa

  2. Fanklub Daviena

    Amerykańskie bajania trzeba dzielić przez 2. A rosyjskie mnożyć, vide zestrzelenie przez Ukrainę samolotu pasażerskiego nad Morzem Czarnym 360km od brzegu rakietą S-200 o deklarowanym zasięgu 180km... :)

  3. Bukland

    Jak na AMRAAMach to najwyżej 15km a nie średni zasięg. No cyba że w USA to jest średnio ...

  4. Polak

    A nasi co testują ? A sory poco testować jeszcze się okaże ze badziewie jakieś kupić chcemy

Reklama