Reklama

Siły zbrojne

Litwa kupuje kolejne pociski przeciwpancerne Javelin

Fot. Sgt. William A. Tanner/US Army.
Fot. Sgt. William A. Tanner/US Army.

Siły zbrojne Litwy otrzymają kolejną partię przeciwpancernych pocisków kierowanych Javelin, o wartości około 20 mln USD. Ich pozyskanie sfinansowane zostanie z dodatkowych funduszy przeznaczonych na obronę w tegorocznym budżecie.

Według komunikatu litewskiego resortu obrony Javeliny będą dostarczone w dwóch partiach, w 2015 i w 2017 roku. Jest to drugi zakup systemów przeciwpancernych tego typu, realizowany przez Litwę. Zostanie on sfinansowany z dodatkowych funduszy przeznaczonych na obronę narodową w budżecie na 2014 rok, podobnie jak pozyskanie polskich zestawów przeciwlotniczych Grom.

Pociski przeciwpancerne Javelin trafiły na wyposażenie sił zbrojnych Litwy na podstawie porozumienia, podpisanego jeszcze w grudniu 2001 roku. Działania w celu pozyskania rakiet tego typu podjęła także Estonia, a Departament Stanu USA wyraził zgodę na realizację transakcji.

Pociski Javelin są zdolne do rażenia celów opancerzonych zarówno z przedniej, jak i z górnej półsfery, co pozwala na atakowanie słabiej chronionych punktów współczesnych czołgów. Działają one na zasadzie „odpal i zapomnij” i są naprowadzane z wykorzystaniem głowicy termowizyjnej, dzięki czemu są zdolne do rażenia celów w dzień i w nocy.

Reklama

Komentarze (3)

  1. zwykły polak

    zawsze z jakością musi iść też ilość , jednym superhiperextrabajer czołgiem się bitwy nie wygra..

  2. Hades

    Teraz niech mi ktos wyjasni, dlaczego Polska nie ma Javelinów i sie o nie nie stara? Cena jest wysoka, ale korzysc jeszcze wieksza i w aktualnej sytuacji jest to wrecz konieczny zakup. Spike jest do bani.

    1. Geru

      Kto Ci znów naopowiadał, że Spike jest do bani?? Gdzie się nie wejdzie, tylko narzekanie...ciężko zrozumieć mentalność....

    2. zdz

      Dlatego że Spike pochodzi z kraju narodu wybranego - i tak też został wybrany. Przez takich jak jeden generał co ostatnio popadł w niełaskę

    3. taki-jeden

      Tak, tak... Holandia, Hiszpania, Włochy, Niemcy też dały się "wrobić w Spike" ;-) Może jak by ktoś nam wtedy ta Javeliny proponował...

  3. Anty Rusek

    Spokojnie Spike poradzi sobie z niejednym twardzielem. Na razie Spike nam wystarczy, a w przyszłości zakupi się nowocześniejszy sprzęt.

Reklama