Reklama

Geopolityka

Koniec marzeń o Berylu w USA? Zamknięcie zagranicznej filii FB Radom

  • Fot. J.Sabak

Amerykańska filia Fabryki Broni w Radomiu, zajmująca się promocją i sprzedażą polskich produktów na amerykański rynek cywilny, została zamknięta. Miała ona odpowiadać między innymi za sprzedaż karabinków Beryl.

Rozwiązanie spółki FB USA Texas oznacza zlikwidowanie amerykańskiej filii Fabryki Broni w Radomiu zajmującej się promocją i dystrybucją polskiej broni palnej na cywilnym rynku amerykańskim.

Zarząd Fabryki Broni „Łucznik” – Radom sp. z o.o. po analizie systemu sprzedaży funkcjonującego do tej pory w Fabryce Broni na rynkach eksportowych podjął decyzję o zamknięciu spółki FB Radom USA LLC - informuje Julia Grzesiak rzecznik prasowy Fabryki Broni „Łucznik”- Radom sp. z o.o.

Działania mają na celu zapewnienie efektywności w nowo tworzonej polityce eksportowej Fabryki Broni i zapewnienie płynności oraz skuteczności w łańcuchu dostaw międzynarodowych. Powstała w 2015 roku spółka FB Radom USA LLC w dotychczasowym kształcie nie spełniała powyższych założeń.

Julia Grzesiak rzecznik prasowy Fabryki Broni „Łucznik”- Radom sp. z o.o.

Spółka FB USA LCC powstała w 2014 roku na mocy zgody udzielonej przez sekretarza stanu Teksas. Jej celem miała być promocja i sprzedaż produktów fabryki na rynku amerykańskim. Podstawowym modelem oferowanym na rynek cywilny za oceanem miał być Beryl M556, występujący w Polsce pod nazwą karabinek sportowy Radom-Sport. Oferowana miała być również wersja subkarabinka (określana mianem "mini") w wersji bezkolbowej.

Karabinek Beryl M556 kal. .223 Rem jest karabinkiem samopowtarzalnym centralnego zapłonu z mechanizmem spustowym, umożliwiającym prowadzenie wyłącznie ognia pojedynczego. W konstrukcji stanowi połączenie cech wojskowego Beryla wz. 96A (polimerowe łoże) z karabinka wz.96C z wysuwaną kolbą. Dla wygody użytkownika i lepszej obsługi broni zastosowano przedłużony zatrzask magazynka oraz bezpiecznik z powiększonym skrzydełkiem. Szyna Picatinny wg MIL-STD 1913 umożliwia mocowanie różnych przyrządów optoelektronicznych.

Oprócz karabinka Beryl M556 FB Radom planowało wejść na amerykański rynek z pistoletem maszynowym BRS 99. Pistolet może być zasilany ze standardowych 15 nabojowych magazynków dwu rzędowych lub opcjonalnie z magazynków 25 nabojowych. Posiada on system mocowań do pasów nośnych. Pas także zwiększa walory obronne broni, zwłaszcza przy stosowaniu jego rozwiązania z mocowaniem jednopunktowym. Mechanizm spustowy pistoletu umożliwia prowadzenie tylko ognia pojedynczego, a jego konstrukcja uniemożliwia doprowadzenie do strzelania ogniem automatycznym.

Reklama

Komentarze (21)

  1. Aqq

    Kazda firma założona w TX musi mieć zgodę sekretarza stanu Texas. Założenie LLC kosztuje $300 i jest z automatu, po weryfikacji nazwy. Schody moga sie zacząć jak spółka zacznie sie strać o pozwolenia itd ale w TX to tez jest maloproblemowe. Autor powyższego tak to napisał jakby samo założenie LLC było jakims osiaganieciem.

    1. QRF

      Świetny pomysł. Konstrukcja z końca lat 70tych, 120mm gwintowana lufa do której amunicję trzeba będzie sprowadzać z GB. Super!

    2. COVID 19

      A jak chcesz się dogadać z tym z samolubem z poza Unii Europejskiej ??? dla takich "partnerów" jak my kurs funta jest bardzo wysoki.

  2. Rysio

    Nie znoszę nowomowy: "zapewnienie efektywności, zapewnienie płynności oraz skuteczności". Ogólniki i frazesy. Nie można zwyczajnie napisać, że broń kiepsko się sprzedawała?

    1. Tofas

      Zdaje się, że zmieniają nieefektywny model marketingowy. Zapewne brak funduszy na promocję w amerykańskim stylu i kalibrze. Po prostu wcześniejsze formy promocji okazały się bardziej produktywne.

  3. m

    W FB Radom, podobnie jak zresztą w wielu pozostałych zakładach zbrojeniowych należących do państwa trzeba zmienić całkowicie kadrę zarządzającą i zapewne niemała część projektantów. Nic nie dadzą kosmetyczne zmiany, a kredyty też nie mają sensu - po co rozbudowywać fabrykę, skoro nie ma dużych zamówień. MSBS trzeba rozwijać z głową, tak, aby produkcję rozkręcać w momencie, kiedy broń będzie już dojrzała i wtedy praca na dwie zmiany w zupełności powinna wystarczyć. Nie ma już powrotu do produkcji masowej tj. w Polsce Ludowej, a oprócz WP na razie nie ma dużych klientów na polską broń.

    1. Tofas

      "wymienić kadrę zarządzającą i (...) projektantów" - ach byście się ucieszyli! Oznaczałoby to realnie likwidację fabryki i konkurenta! Może u siebie stosujcie takie rady... Zamówienia oczywiście są i będą. Rozbudowywana armia będzie potrzebowała dużo nowoczesnego sprzętu. Ponadto także rynkowi cywilnemu w Polsce wiele brakuje do nasycenia.

  4. ramon

    niestety Zoom ma rację...

  5. Alf

    Jakoś nie mogę pojąć, po co ktoś miałby kupować pistolet maszynowy, którego "konstrukcja uniemożliwia doprowadzenie do strzelania ogniem automatycznym".

    1. Popo

      Wewnętrzne regulacje USA:P nie można cywilom mieć broni prowadzącej ogień ciągły.

    2. zdzisiek

      Amerykanie kupują taką broń bo jest modna, opisywana w prasie, na jutubie i pokazywana w filmach i grach komputerowych - tam się ludzie wychowali na Die Hard i marzą o tureckim czy pakistańskim klonie Mp 5. Czytają wspomnienia izraelskich komandosów i chcą Uzi, grają sobie w Shadow Warriora czy coś innego kupują klon Ingrama albo samopowtarzalne FN P 90. Do tego w prasie poleca się naboje pistoletowe do obrony domu, a z broni wyposażonej w kolbę i dłuższą lufę jednak łatwiej się strzela. Tu dochodzimy do faktu, że Glauberyt ani nie jest znany z gier czy filmów ani nie wyróżnia się jakością czy ergonomią, jeśli FB chciałoby za niego sporo powyżej tysiąca dolarów, to pies z kulawą nogą by się za tym nie obejrzał jak sobie doliczymy koszt rejestracji krótkolufowego karabinu _SBR w USA.

    3. ZeneQ

      Czy poza utratą możliwości ognia ciągłego jakieś parametry broni się obniżają? Dobry pistolet nadal będzie dobry. A prowadzenie celnego ognia i oszczędność amunicji lepsza.

  6. sojer

    Tymczasem Czesi świetnie sobie radzą w USA.

    1. Zoom

      Podobnie jak Chorwacji HS Produkt / Springfield

    2. ZeneQ

      Czesi radzą sobie świetnie na całym świecie. Ale do tego na dzień dobry potrzeba cywilnego rynku krajowego a tego nie mamy i mieć nie będziemy.

  7. Cleo

    Poczekamy, zobaczymy czy FB Radom wyciągnie z tego jakieś wnioski. Tymczasem błędem jest oczekiwanie, że odradzające się polskie zakłady zbrojeniowe, na starcie zaczną produkować wyroby na miarę uznanych firm. Nie możemy jednak rezygnować z rozwoju polskiej techniki.

    1. ZeneQ

      Na starcie? Zdaje się że ten termin niezbyt pasuje do sytuacji. FB nie powstała z popiołów. Nie ma żadnych "odradzających się" bo nadal ci sami robią to samo a nowe w tym segmencie nie powstają bo poza wojskiem nie ma rynku zbytu a to co proponują na świecie wzbudza tylko politowanie. A jeśli przypomnieć początki starego "Łucznika" to nikt nie oczekiwał od niego że wymyśli nowy karabin tylko wdrożyli Mausera i Nagana. Nie mamy zaplecza czeskiego zatem nikt nie oczekuje żeby wymyślali kolejnego MSBSa przez kolejne 10 lat tylko wzięli najpopularniejszy karabin w sojuszu i robili go solidnie. A nie trzymali się kurczowo Beryla i udawali że to cud techniki na miarę czasów. Zobacz co dzieje się na Ukrainie w tej dziedzinie to zobaczysz że nawet kraje odstające od nas gospodarczo już nas przegoniły w tym zakresie.

  8. jang

    Za PRL był taki v-premier Tadeusz W. Ten wymyślił eksport Poloneza do USA i zamiast poddać sie leczeniu polecił modyfikacje konstrukcyjne biernego bezpieczeństwa zgodnego z regulacjami w USA.....Pomysł z eksportem broni do USA jest z tej samej rodziny pomysłów

    1. Mat

      Co takiego? Mnóstwo firm z Europy Środkowo-Wschodniej sprzedaje broń w USA, broń z Radomia ma całkiem niezłą renomę (narzekają co najwyżej na cenę), a rynek amerykański jest niezwykle chłonny. Spokojnie można by tam było budować swoją pozycję, ale do tego trzeba by jakiegoś spójnego podejścia, a nie zmiany planów co 2 lata.

  9. Extern

    Niestety ale Łucznik zupełnie nie rozumie rynku cywilnego. Nawet w Polsce nie potrafili wypuścić z sukcesem nie wymagającej pozwolenia czy rejestracji wiatrówki limitowe. Tylko dla naszych niebogatych, dosyć tradycyjnych wiatrówkowiczów, zrobili drogą, dziwnie wyglądającą wiatrówkę PCP na drogi i nie lubiany kaliber 5.5 mm. A to wszysto z 15 lat temu gdy trzeba było zrobić porządną klasycznie łamaną wiatrówkę na kaliber 4,5 mm. Już o braku części zamiennych czy jakichkolwiek dodatków do tego modelu nie wspomnę. Kto to miał niby kupować, gdy rynek wtedy chciał coś pokroju Slavi 634?

    1. Janusz Robakiewicz

      Ani wiatrówki ani nawet prostego karabinu czy pistoletu kapiszonowego - od ponad 10 lat w naszym kraju można sobie kupić bez zezwolenia repliki broni rozdzielnego ladowania. FB nie miała ani woli ani umiejętności, żeby wykonać zaślepioną z jednego końca lufę na bukowym łożu z kapiszonowym zamkiem z odlewów, tak jak to robią np Hiszpanie czy Włosi z kilkunastu firm i firemek. Nie mówie o wysokiej klasy replikach, bo wiadomo, że do tego trzeba znacznego rzemiosła i doświadczenia, ale o np. prostej odprzodowej kapiszonowej gładkolufowej strzelbie kal. 12, które trudno w Europie kupić w rozsądnej cenie - tj. niższej niż ok. 2000zł, bo monopol na produkcję mają obecnie dwie firmy - hiszpańska i włoska. No ale po co się starać...

  10. Zoom

    Za kiepskie produkty i zdecydowanie za drogie na rynek amerykański. Zresztą po co się wysilać, skoro w Polsce obecnie wojsko weźmie każdy wyprodukowany złom

  11. Saracen

    Cóż, USA to trudny rynek dla producentów broni strzeleckiej. Zastanawia mnie natomiast co innego. Czy istnieje na świecie choć jeden karabin modułowy w wersji zarówno bezkolbowej jak i z kolbą. Innymi słowy czy istnieje karabin, który w oparciu o wspólne elementy/moduły posiada 10 wersji - 5 w układzie z kolbą i 5 bezkolbowych. Coś takiego próbuje opracować FB w Radomiu pod nazwą MSBS. Jest już na świecie coś podobnego?

    1. Mariusz

      Ale przecież MSBS istnieje na razie tylko w podstawowej wersji. Ani nie ma wersji bezkolbowych, ani wersji wyborowej, tym bardziej w innych kalibrach. Przynajmniej ja tak rozumiem wypowiedź przedstawiciela FB na ostatnich targach. NIe był w stanie podać żadnych orientacyjnych terminów przedstawienia innych wersji MSBS do testów.

  12. fajko

    dobry jakosciowo niestety drogi. amerykanie niby bogaci ale patrza na ceny.

    1. boro

      jest co najwyzej przecietny za to drozszy od G36 z optyka

  13. Jaxa

    A może ktoś napisze prawdę? Nie żaden system sprzedaży zawiódł tylko... "Fabryka Broni nie była w stanie uzyskać aprobaty amerykańskiego federalnego Bureau of Alcohol Tobacco and Firearms na przedstawione do oceny rodzaje broni. Przedstawiono 10 lub 11, akceptację otrzymał 1 rodzaj – broń bocznego zapłonu. Uzyskanie certyfikatu nie sprawia w USA żadnych kłopotów, broń spełniać ma jasno opisane kryteria, certyfikat dopuszczenia na rynek cywilny otrzymuje po ich spełnieniu." (info za partnerem Fabryki Broni w USA Marshall Arms LLC z Texasu) Skoro FB nie potrafi wejść na rynek w USA gdzie modeli i firm z całego świata jest masa to spójrzmy prawdzie w oczy - FB i jej polityka handlowa to porażka. Niereformowalny klocek trzymający się kurczowo wojska i nie będący żadną konkurencją dla jakiegokolwiek producenta broni na świecie. Stąd ich nieistniejąca polityka rynkowa i przede wszystkim ceny. Armia powinna poważnie rozważyć innego dostawcę.

    1. Urko

      Brak aprobaty? To jak mimo sankcji tak dobrze radzi sobie firma "Kalashnikov USA" ? - oni chyba też nie powinni mieć "aprobaty"!

    2. tak to chyba wygląda

      Archera jednak sprzedawali, co do reszty zasadniczo się zgadzam, za takimi Czechami, w kontekście ilości modeli przez nich produkowanych oraz ile z tych modeli jest mniejszymi lub większymi "hitami" jesteśmy lata świetlne w tyle.

  14. Co wy na to ?

    Broń dla Polaków od min. 3 pokolenia mieszkających w Polsce. W ustawie dodać jednolitą zasadę,że tylko Bryl i jakaś broń krótka produkowana w Polsce. Pozwoliło to by na większą kontrole. Zakaz noszenia w miejscach publicznych bez pokrowca.Jeżeli zostałeś skazany przez sąd nie masz prawa do broni.Jeżeli jesteś leczony psychiatrycznie zostaje Ci odebrane prawo do broni. Raz na półtora roku kontrola broni przez urzędnika i raz na 1 rok psychiatra. A dla tych co mówią,że się pozabijamy: W Texasie jest taka zasada wchodzisz na posesje gdy chcesz coś ukraść: wiec, że w tym momencie przeładowuję i licz się z konsekwencjami.

    1. rozczochrany

      Po pierwsze ważne jest by ograniczenia dotyczyły osób wyłącznie skazanych za przestępstwa umyślne. Po drugie, po co chcesz badać psychiatrycznie ludzi co roku? Obecnie wystarczy jednorazowe badanie przy składaniu papierów o pozwolenie na broń i to wystarczy.

    2. Jaxa

      My na to: 1. "Pokoleniowanie" jest bzdurą bo na tej zasadzie każdy UBek szemranego pochodzenia i jego potomkowie (którzy jakimś cudem jeszcze nie mają) dostaną broń a już repatriant np z Kazachstanu nie. Poza tym jest wiele zwykłych życiowych sytuacji poza ideologicznym szablonem jeśli np Anglik zachwyci się naszym krajem, pokocha go, weźmie dzisiaj Polkę za żonę, założy rodzinę i zamieszka w Gdańsku to nie będzie mógł bronić rodziny przez 3 pokolenia? Nie każdy obywatel to Czeczen który właśnie wrócił z polowania w Syrii, czy Ukrainiec dumnie paradujący z tryzubem w klapie. Tu wystarczy statystyka. Polaków w Polsce jest po prostu więcej. Nie potrzeba dodatkowej segregacji. Bandziory i mniejszości są już uzbrojone. Teraz dostęp dla Polaków trzeba zrobić jak najszerszy i bez dodatkowych obostrzeń a nie kombinować jak milicja obywatelska III RP czyli policja - komu by tu jeszcze nie dać i komu zabrać? 2. Zmuszanie do kupowania broni z jednej fabryki to nawet nie lobbing tylko złodziejstwo w biały dzień. Bo jeśli producent wymyśli sobie kolejną podwyżkę (a czemu nie) to będziemy jak pelikany łykać te buble a on nie będzie miał żadnej motywacji do podnoszenia jakości czy dbania o klienta bo będzie monopolistą jak obecnie. Tylko rynek powinien weryfikować produkty a nie ustawa. 3. A co zmienia pokrowiec? Nie rozumiem. 4. Sąd i psychiatrę masz obecnie. Pierwsze jest logiczne drugie idiotyczne i obliczone po prostu na kasę. A już weryfikacje okresowe to tylko maszynka do trzepania pieniędzy dla lekarzy i budżetu. Jeśli jesteś trwale to nie dostajesz od razu a jeśli zwariujesz po otrzymaniu to się leczysz i dopiero po stwierdzeniu trwałej neurozy można rozpatrywać konieczność cofnięcia. Czy człowiek chory psychicznie nie ma prawa się bronić lub swoich bliskich? Pamiętaj że choroba psychiczna ma różne postacie i natężenia. Od łagodnych stanów melancholicznych do ataków szału psychopatów. Lekarze potrafią odmówić gdy umrze ci ktoś bliski bo np wykazujesz objawy depresji i przygnębienia. Oni zainkasują za każdą opinię a nie za opinię pozytywną. Dlatego w ich interesie jest żebyś wracał jak najczęściej. 5. Żadnej weryfikacji urzędniczej. Co niby miałby weryfikować i za ile (bo nie za darmo) a jeśli za darmo to cena pozwolenia wzrośnie o kolejne weryfikacje czyli w efekcie i tak zapłacimy dodatkowo. Weryfikacja tylko gdy twoje numery broni gdzieś wypłyną w sprawie. Inaczej to nadużycie.

    3. tak to chyba wygląda

      Co my na to? Generalnie bzdury, poza tymi rzeczami, które już dawno są w ustawie (zakaz dla karanych, osób chorych psychicznie).

  15. Tomek72

    Pisałem wiele razy PÓKI CO Polska nie jest w stanie przebić się ze swoim produktem na takim rynku. Lepiej kupić licencję z możliwością produkcji na eksport - po to aby pokazać, że POTRAFIMY ZROBIĆ DOBRY JAKOŚCIOWO PRODUKT ... Ale to musi być znany produkt ... mam nadzieję, że będziemy w stanie kiedyś wypromować własne. Co do tego, że potrafimy je skonstruować i wyprodukować, NIE MAM WĄTPLIWOŚCI ... Boję się, że nie potrafimy ich WYPROMOWAĆ I SPRZEDAĆ ... Ale najpierw DECYZJĘ POLITYCZNE, Polska MUSI zarabiać na eksporcie broni ... NIE STAĆ NAS NA TO ABY BYĆ wyłącznie KLIENTEM

  16. Olo

    Zrestrukturyzujmy i zróbmy od podstaw, wówczas nikt nie powie że nic nie zrobiliśmy.

  17. Qba

    W sumie po co im filia jak Beryl M556 i BRS 99 nie dostały zgody na sprzedaż w USA.

  18. anon

    Klient amerykański oczekiwał chyba czegoś więcej niż wersji Sportowych.

  19. Luke

    Szkoda bo chcialem kupic! Moze bedzie inna firma!

  20. Stelle

    Ciekawe ile tej broni tam sprzedali

  21. dropik

    export nie jest istotny. Zawsze mozna dostać dodacje z mon :P

Reklama