Reklama

Polityka obronna

Kolizja kolumny premier Szydło w Izraelu. Lekko ranny funkcjonariusz BOR

Pojazdy BOR w Polsce. Fot. bor.gov.pl.
Pojazdy BOR w Polsce. Fot. bor.gov.pl.

W poniedziałkowej kolizji kilku pojazdów z kolumny jadącej z premier Beatą Szydło z lotniska w Tel-Awiwie do Jerozolimy lekko ranny został funkcjonariusz BOR – poinformowała PAP rzeczniczka Biura Natalia Markiewicz. 

Samochód wiozący premier, który był na czele kolumny, nie uczestniczył w wypadku. Zderzyło się kilka bus-ów, w których jechali członkowie delegacji. Rzecznik rządu Rafał Bochenek powiedział PAP wcześniej w poniedziałek, że na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.

Rzecznika BOR przekazała PAP, że funkcjonariusz BOR, który został lekko ranny w kolizji, jest na obserwacji w szpitalu.

Podkreśliła, że "strona izraelska odpowiada w pełni za ochronę pani premier na terytorium Izraela". "Z urzędu to gospodarz przejmuje na siebie ciężar ochrony i tak jest na całym świecie" - zaznaczyła. 

Poinformowała, że "samochodem, który spowodował zdarzenie, kierował kierowca izraelskiej ochrony". "Zdarzenia nie dotyczyło samochodu osoby ochranianej" - podała. 

MSZ poinformowało na Twitterze, że w kolizji nie uczestniczył samochód, którym jechał minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.

Premier wraz z częścią ministrów we wtorek weźmie udział w polsko-izraelskich konsultacjach międzyrządowych. Oprócz szefa MSZ premier towarzyszą m.in.: minister obrony Antoni Macierewicz, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska i minister sportu Witold Bańka. „Program wizyty jest realizowany zgodnie z planem” – powiedział PAP Bochenek.

PAP - mini

  • BOR
Reklama

Komentarze (4)

  1. Marek1

    Cenzura na Def 24 działa coraz sprawniej - WSTYD panowie moderatorzy, że usuwacie merytoryczne posty, bo są krytyczne w stos. do nowej ... "dobrej zmiany". Można tak jakiś czas, a potem zobaczycie, że robi sie tu PUSTO, bo wszyscy przenoszą się na Altair, lub obserwator.pl ... szkoda

    1. Czyli sami swoi. Takie

  2. Afgan

    "Oprócz szefa MSZ premier towarzyszą m.in.: minister obrony Antoni Macierewicz, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska i minister sportu Witold Bańka. „Program wizyty jest realizowany zgodnie z planem” – powiedział PAP Bochenek" Dobra, wszystko rozumie, ale po co tam nasz minister sportu? Czyżbyśmy jakąś olimpiadę wspólnie z Izraelem chcieli zorganizować? Mam nadzieję że to będzie produktywne spotkanie, a nie rządowa wycieczka do Jerozolimy i liczę na jakieś widoczne i realne efekty, w postaci kontraktów na dostawy uzbrojenia dla wojska i technologii dla przemysłu.

    1. sojer

      Przecież tak czy siak lecą Embraerem 175, niezależnie czy leci jeden czy dziesięciu ministrów... koszt ten sam.

  3. 7upp

    Oglądam dzisiaj Fakty-nic o wizycie, oglądam Wiadomości-nic o wizycie-tak jakby jej miało nie być. Jakby nie było wizyta Pani Premier i ministrów więc chociaż wzmianka powinna być ,a nie na paseczku do przeczytania małymi literkami. Ewidentnie chcieli to zataić tak jak poprzednie wizyty i rewizyty za rządów PO. Poprzednie konsultacje też były zawsze po cichutku, bez jakiegokolwiek info a co dopiero wyjaśnieniu w jakim celu, o czym tylu ministrów jedzie konsultować się nawzajem. Rozumiałbym jeszcze do kraju z jakim łączą nas wyjątkowe relacje i z którym mamy podobne nurtujące nas kwestie do omawiania typu Węgry. Ale ten kraj cały czas rząda, rząda i jeszcze raz rząda w dodatku tego czego nie jesteśmy mu już winni bo nieruchomości zostały dawno rozliczone przez rząd polski za czasów PRL o czym niewiele się mówi. A co oni nam mogą zaoferować? Nic bo to kraj typowo roszczeniowy i nawet jeśli nam coś sprzedadzą o wysokiej technologii to mogą zaoferować kody dostępu naszemu największemu wrogowi bo dla nich to tyle co splunąć.Po cóż więc tam jechać? Otóż jest pytanie

    1. Polanski

      Może sie konsultowali jak zwinąć ten cały Izrael i przenieść do Polski.

    2. 7Up

      Widac ze twoje poglady sa pod wplywem malomieszczanskiego strachu i zabobonow a nie logiki. Czyli lepiej zeby Israel ulozyl sie z obecna w pobliskiej syrii rosja? Masz racje Spike nam sie do niczego nie przyda i najlepiej oddac licencje. Zlosc i strach koloduja ze zdrowym rozsadkiem

    3. Afgan

      Przestań pisać bzdury i jątrzyć, bo Izrael jako państwo nie sprawia nam problemów. Roszczeniowa to jest żydowska diaspora w USA, Francji, Belgii czy Holandii, to oni wiecznie czegoś od nas chcą, ale roszczenia te nie mają nic wspólnego z państwem Izrael. Co do Izraela, to uzbrojenie od nich kupuje cały świat, dlatego, że to sprzęt dobry, a czasem najlepszy na świecie. Chciałbym ci przypomnieć, że co do kodów źródłowych, to Izrael oferuje tak zwane "klucze", które pozwalają na modyfikowanie oprogramowania we własnym zakresie we większości oferowanych systemów uzbrojenia, czego nie można powiedzieć o produktach na przykład "made in USA" czy "made in Germany".

  4. Maciek

    Jest zasadnym aby dziennikarze szczegółowo wypytali premier o cel wizyty tak cicho "krojonej". Czyżby ten wypadek to była "szczęśliwa wina" bo dzięki temu dowiedzieliśmy się w ogóle o niej. Czy może chodzić o zadość uczynienie żydowskim roszczeniom majątkowym ? i czy PiS podobnie jak PO będzie cichaczem jeździł do Izraela ? Jest jeszcze dużo pytań zatem dziennikarze do roboty :-)

Reklama