Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Irańskie systemy S-300 w służbie

Fot. Defence24.pl.
Fot. Defence24.pl.

Irańskie siły obrony przeciwlotniczej korzystają już z nowoczesnego systemu rakietowego S-300, który został im dostarczony w ramach umowy zawartej z Rosją. O wprowadzeniu nowego wyposażenia powiadomił media minister obrony Iranu gen. Husejn Dehkan.

- Informuję nasz naród, że jesteśmy w posiadaniu strategicznego systemu S-300 i że wszedł on już do służby w naszym systemie sił przeciwlotniczych - powiedział minister.Części systemu pokazano już 17 kwietnia na paradzie wojskowej w Teheranie.

Kontrakt na dostawę systemów S-300 Rosja i Iran zawarły w 2007 roku. Na mocy tego porozumienia Rosja miała dostarczyć Iranowi co najmniej pięć takich systemów. Realizacja została zawieszona w związku z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ z 2010 roku, wprowadzającą sankcje przeciwko Teheranowi, w tym zakaz dostarczania mu nowoczesnego uzbrojenia. W odpowiedzi Iran złożył wniosek o międzynarodowy arbitraż przeciwko Rosji.

W kwietniu 2015 r. prezydent Rosji Władimir Putin uchylił zakaz dostarczania systemów S-300 Iranowi. Decyzja Putina, który podpisał dekret zezwalający na eksport S-300 do Iranu, wywołała krytykę i zaniepokojenie ze strony USA, Izraela i UE.

Trwają irańsko-rosyjskie rozmowy w sprawie dostarczenia wielozadaniowych samolotów bojowych Su-30. Gen. Dehkan zapowiedział również, że w tym roku wejdzie do produkcji irański system przeciwlotniczy dalekiego zasięgu Bavar 373 "zdolny do zniszczenia pocisków manewrujących, dronów, samolotów bojowych i pocisków balistycznych".

PAP - mini

Reklama

Komentarze (3)

  1. Afgan

    Bavar373 to zlepek technologi z systemów Hawk, Standard SM-1 i S-200 Angara, jest to raczej twór bardziej propagandowy niż super nowoczesna broń, aczkolwiek system ten ma zapewne ZNACZNIE większe możliwości niż wszystko to co w tej chwili mamy w Polsce. Taka prawda niestety.

    1. sdf

      rakiety to kopia chinskich HQ-2, a te to zmodyfikowana kopia rosyjskich SA-2/S-75. mielismy trio S-75/S-125/S-200, mozna bylo to rozebrac, zmodyfikowac i produkowac, w 15 lat dalibysmy rade zrobic cos swojego, niedrogiego i w miare nowoczesnego... masowo

  2. Hammerhead

    S-300 niebawem Su-30 i T-90. To duże wzmocnienie Teheranu. AS to pikuś ze swoją armią najemną. Bez USA nic nie znaczą militarnie. Ale czy USA by w ogóle interweniowało? Nie sądzę.

    1. Afgan

      Prawda jest taka że armia Arabii Saudyjskiej może zostać wyłączona szeregiem komend z satelitów. Wszystkie te F-15, Eurofigtery, AH-64, UH/MH-60, Abramsy, Patrioty, Hellfire i tak dalej naszpikowano setkami Black-Boxów zabezpieczając się na wypadek aby sprzęt ten nie posłużył do krucjaty przeciw "niewiernym", kiedy islamiści obalili by tego ich króla. Na dobrą sprawę bez zachodnich specjalistów i całej armii instruktorów i techników Saudowie nie byli by w stanie tego sprzętu obsługiwać. Żal patrzeć jak jeżdżący na pordzewiałych T-55, T-62 i T-72 rebelianci Huti w Jemenie rozwalają Saudom Abramsy, bo ci najzwyczajniej się gubią na tak zaawansowanym sprzęcie. Kolejna sprawa to fakt, że Iran ma doskonałych informatyków i specjalistów walki elektronicznej, co już udowodnili, przechwytując sygnał i zmuszając do lądowania lądowania na swoim terenie drony typu Sentinel używane przez CIA. Nie byłbym zaskoczony, że irańscy specjaliści złamią lub już złamali hasła zabezpieczające i w razie wojny wyłączą Arabii Saudyjskiej kluczowe systemy uzbrojenia. Kiedy to już się stanie, irańskie T-72 i BMP-2 po kilku dniach wjadą do Mekki i Medyny..

  3. myslacy

    No i masz babo placek - amerykanie nałożyli na Iran sankcje- a tutaj ten kraj pomimo sankcji rozwijał się technologicznie i o lata świetlne wyprzedza ich bogatego sojusznika AS. Tak mawiał jeden mały człowiek " zachód- zachód to nie problem jak damy im koncesje na wydobycie na płn to przyjdą i będą merdać ogonkiem jak piesek". Przypomnieć jak Francuzi gościli szacha Iranu? - hahaha. Czy naszego premiera i prezydenta goszczą z tak samo? Kasa, kontrakty, fabryki - to się liczy a nie "polityka historyczna". Iran już jest potęgą regionalną i poparł Asada - USA się miota bo już nic tam nie może zrobić. Jeszcze trzyma Irak ale już coraz słabiej. W Iranie rewolucji tęczowej nie wywołają - tam ludzie wiedzą czym się to kończy - w przeciwieństwie do niektórych Europejczyków.

    1. revvv

      Irańskie nowe wunderwaffe to głównie zmodernizowane amerykańskie/radzieckie projekty. Oni są bardzo mocno z tyłu z technologią, ale ich armia ma większe morale jak np. AS czy iracka.

    2. Ak47

      Wyprzedza Arabie Saudyjską w technologiach??? Śmiechu warte... Saudowie nowinek mają aż nadto, inna sprawa to czy potrafią jeobsługiwać...

    3. Zenio

      W Iranie zielona rewolucja wybuchła w 2009 roku. Zamieszki zostały stłumione (umiarkowanie krwawo) natomiast społeczeństwo irańskie nie specjalnie przepada za reżimem który w Iranie panuje.To ze niepokoje w Iranie będą się powtarzać jest nieomal pewne.

Reklama