Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

ILA 2018: Niemieckie Herculesy razem z Francuzami. Transportowce i tankowce

Francuski C-130J Hercules. Fot. Andrzej Hładij/Defence24.pl
Francuski C-130J Hercules. Fot. Andrzej Hładij/Defence24.pl

Latem spodziewany jest kontrakt na zakup przez Niemcy od 6 do 8 samolotów transportowych C-130J-30 Hercules. Maszyny mają zostać dostarczone w 2021 roku. 

Zgodnie z informacjami pozyskanymi przez Defence24.pl Niemcy zamówią samoloty podobnie jak Francja w dwóch wersjach: powietrznego tankowca KC-130J i transportowca C-130J. O ile jednak Paryż już wcześniej miał doświadczenie ze starszymi wersjami Herculesa, których w sumie Armée de l'Air pozyskała 14 egzemplarzy, dla Berlina będzie to pierwsze doświadczenie z maszynami z rodziny C-130. Nowe niemieckie samoloty najprawdopodobniej zostaną rozmieszczone we Francji.

Wartość zamówienia jak spekuluje Reuters może wynieść nawet 900 mln euro w przypadku 6 maszyn. Super Herculesy wraz z samolotami Airbus A-400M Atlas pozwolą zastąpić starsze dwusilnikowe transportowe Transall C-160. W sumie Niemcy zamówiły aż 53 transportowce Airbusa wraz z opcją na 7 kolejnych maszyn, co uczyni je największym użytkownikiem tego typu na świecie. Biorąc jednak pod uwagę opóźnienie tego europejskiego programu oraz chęć bliższego współdziałania z Francją Berlin najprawdopodobniej zdecyduje się także na zakup drugiego typu nowoczesnych maszyn transportowych o napędzie turbośmigłowym. 

image
Fot. Andrzej Hładij/Defence24.pl

Zgodnie z ustaleniami wspólna francusko-niemiecka jednostka transportowa operująca na K/C-130J ma powstać do 2021 roku. To kolejny obok programu myśliwca przyszłości FCAS i nowego morskiego samolotu transportowego przykład zacieśnienia lotniczej współpracy pomiędzy Luftwaffe i Armée de l'Air.

Reklama

Komentarze (3)

  1. Piotr

    Miło naprawdę się czyta jak Niemcy i Francuzi potrafię się mądrze dogadać. Szkoda, że nikt u nas ie myśli o tym, że już naprawde nie jestesmy wydolni, jesli chodzi o średnie transportowce! Czy Naszego Kraju, nie stać na 10 - 12 sztuk nowych Herculesów??? Jestem pewien, że tak, jednak nie wiem na co my czekamy?

    1. Nieździwiony

      Mamy pilniejsze potrzeby. Opl, arta rakietowa, program Borsuk i Mustang na wczoraj. A po za tym mamy Casy i stare Herkulesy to po co nam więcej

    2. KOSA

      I tu się zgadzam Polska powinna uczyć się od innych i kupić 6 nowych C-130J. SAM NIE WIEM na co czekają? Przecież nasza 5 ta herkulesów się starzeje i trzeba liczyć koszty. A z tego co można wyczytać nowe C 130 J maja bardziej ekonomiczne silniki i koszt =y eksploatacji są 10 - 15 % niższe. więc kiedy pójdziemy po rozum do głowy? Jak najszybciej przydało by się podjąć negocjacje i zakupić 6 tkę nowych transportowych maszyn .

  2. Hektor

    Chyba nie ma bardziej oczywistego dowodu na to, że na chwilę obecną program A400M jest porażką jak te dokonane przez Niemców i Francuzów zamówienia samolotów C-130J.

  3. Intel

    Może nasze Siły Powietrzne zdecydują się zakup nowego C-130J albo A400m . W ilości 12 sztuk

    1. Kowalskiadam154

      Wszystko tylko nie A400 ! Niemcy z 53 zamówionych mają ich tyle że można policzyć na palcach jednej ręki i wszystkie już przestały latać Prawdziwą przyczyną opóźnień są notoryczne awarie i dltego bundes kupują Herkulesy

    2. Xd kek

      Poczekaj do 3/5 lat i te problemy znikna są to problemy wieku dziecięcego

Reklama