Reklama

Siły zbrojne

Gry wojenne wokół Leopardów. Modernizacja bez udziału polskiego przemysłu?

Fot. chor. R.Mniedło/11LDKPanc.
Fot. chor. R.Mniedło/11LDKPanc.

MON prowadzi rozmowy w sprawie modernizacji czołgów Leopard 2A4 z konsorcjum, którego liderem są zakłady Bumar-Łabędy. Zgodnie z wynikami audytu przeprowadzanego przez Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych gliwicka spółka nie posiada obecnie zdolności do realizacji kompleksowych przeglądów i remontów pojazdów tego typu. We wnioskach dokumentu, do których dotarł Defence24.pl czytamy, że „Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy S.A. nie są przygotowane do podjęcia się realizacji przeglądów technicznych F6 i naprawy czołgów Leopard 2A4.”

Resort obrony prowadzi w związku z planowaną modernizacją czołgów Leopard 2A4 do standardu Leopard 2PL negocjacje z konsorcjum, którego liderem są zakłady Bumar-Łabędy. W postępowaniu pierwotnie złożone zostały trzy oferty – konsorcjum Polskiego Holdingu Obronnego, OBRUM Gliwice Sp. z o.o. oraz ZM Bumar-Łabędy, współdziałającego z koncernem Krauss Maffei-Wegmann, Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu wraz z Rheinmetall Landsysteme GmbH oraz PCO wraz z koncernem Aselsan Elektronik. MON podjął rozmowy wyłącznie z konsorcjum Polskiego Holdingu Obronnego z liderem Bumar-Łabędy (utworzonym jeszcze przed wejściem gliwickiej spółki w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej). Wyeliminowanie na początku postępowania jakiejkolwiek konkurencji (nie tylko polsko-polskiej) przez MON doprowadziło do zdecydowanego usztywnienia stanowiska Niemców już na etapie umowy konsorcjalnej z Łabędami. Zaczęły się przepychanki na linii MON-Bumar i Łabędy-KMW.

Powstała kilka miesięcy temu Polska Grupa Zbrojeniowa miała pogodzić wszystkie strony i nadać nowy impuls – również w pilnym przypadku remontów Leopardów. Miała, tylko formalnie – zgodnie z życzeniem MON – liderem konsorcjum pozostał Bumar Łabędy.  

W związku z planami wykonania przeglądów na najwyższym poziomie F6 i napraw 46 Leopardów 2 w 2015 roku Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych przeprowadził audyt zdolności w tym zakresie w spółce Bumar-Łabędy oraz w Wojskowych Zakładach Motoryzacyjnych w Poznaniu. Treść dokumentów, do których dotarł Defence24.pl (wniosków z wizyt roboczych przedstawicieli IWsp SZ) obejmuje także zagadnienia związane z modernizacją czołgów. Są datowane na 19 września 2014 roku i sygnowane przez płk Jerzego Jastrzębskiego, zastępcę szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych – szefa Logistyki. Należy nadmienić, że posiadanie zdolności do przeprowadzenia kompleksowych przeglądów i remontów jest dość istotnym czynnikiem, pozwalającym ocenić możliwości w zakresie realizacji prac nad głęboką modernizacją Leopardów.

W wyniku badań prowadzonych przez Inspektorat Wsparcia stwierdzono, że gliwickie zakłady „nie są przygotowane do podjęcia się realizacji przeglądów technicznych F6 i naprawy czołgów Leopard 2A4”. Podkreślono, że działania w celu zbudowania zdolności do wykonywania przeglądów i napraw „mają charakter warunkowy i są ściśle związane z projektem modernizacji czołgów Leopard 2A4 do wersji PL”. Zwrócono uwagę, że Bumar-Łabędy warunkuje prowadzenie przeglądów i remontów zawarciem umowy na modernizację Leopardów, co z kolei jest potrzebne do nawiązania dalszych kontaktów z kooperantami, w tym z koncernem Krauss-Maffei Wegmann jako partnerem strategicznym. W opinii przedstawicieli Inspektoratu Wsparcia brak wyposażenia specjalistycznego (MES-3/-4) oraz odpowiednio przygotowanego personelu technicznego powoduje, że spółka Bumar-Łabędy nie jest przygotowana do wykonywania przeglądów F6 i napraw czołgów Leopard 2.

Zgodnie z wnioskami z wizyt przedstawicieli Inspektoratu Wsparcia stan przygotowań Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu do przeprowadzenia remontów i napraw Leopardów 2A4 używanych w Wojsku Polskim „wskazuje na wysoki stopień zaawansowania” i potwierdza realność perspektywy uzyskania zdolności w omawianym zakresie zgodnie z przyjętymi terminami. We wnioskach podkreślono, że podejmowane działania „mają charakter planowy”, a decyzje władz spółki w tym zakresie są konsekwentnie realizowane. W opinii przedstawicieli Inspektoratu Wsparcia zasadne jest wykorzystanie potencjału, zbudowanego w zakresie serwisowania Leopardów 2 w programie modernizacji pojazdów tego typu, przygotowywanym przez Siły Zbrojne. Poznańska spółka opracowała własną propozycję modyfikacji czołgów, we współpracy z Rheinmetall Landsysteme GmbH.

5 grudnia ubiegłego roku konsorcjum, którego liderem jest spółka Bumar-Łabędy złożyło ofertę na modernizację czołgów Leopard 2, analizowaną obecnie przez Ministerstwo Obrony Narodowej. W artykule Zbigniewa Lentowicza opublikowanym w „Rzeczpospolitej” 8 stycznia 2015 roku stwierdzono jednak, że propozycja może zostać odrzucona, gdyż „oferta przemysłu nie sprostała oczekiwaniom armii”. Zgodnie z przytoczoną opinią szefa jednej ze spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej nie sprzyja ona transferowi technologii do Polski. Wątpliwości odnośnie sposobu prowadzenia postępowania były nieoficjalnie podnoszone przez osoby bezpośrednio zaangażowane w proces negocjacyjny, wskazujące, że przyjęte zasady współpracy nie dały zadowalającego efektu m.in. w zakresie transferu technologii do krajowego przemysłu zbrojeniowego.

Z całą pewnością w niezwykle ważnym z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa procesie remontów oraz modernizacji Leopardów popełniono wiele błędów. Z niezrozumiałych powodów na wstępnym etapie MON wskazując jedynego partnera - pozbawił się szerszych możliwości negocjacji z podmiotem zagranicznym zarówno ceny jak i transferu technologii (przekazanie dokumentacji). Pozbawił również tych samych możliwości negocjacji zarówno Łabędy jak i WZMot z parterami niemieckimi. Dzisiaj MON – jak potwierdzają także źródła Defence24.pl – może zerwać negocjacje z Bumarem Łabędy. Powodem może być negatywna ocena możliwości spółki. Przygotowanie nowej oferty zostanie najprawdopodobniej powierzone Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Niestety, cały proces wydłuży się o kolejne miesiące.

W tak newralgicznym postępowaniu, otwarte pozostaje pytanie gdzie były odpowiednie służby, które nie potrafiły w porę ostrzec MON przed wchodzeniem w rozmowy z nieprzygotowanym partnerem? A może nikt nie posłuchał służb?

Czy MON będzie kontynuował dialog z konsorcjum na czele z Łabędami czy bezpośrednio – nie bacząc na koszty – będzie chciał podpisać umowę z niemieckim KMW?

Naturalnym liderem przemysłowym, któremu powinno zostać powierzone zadanie przygotowania najbardziej efektywnej oferty w zakresie napraw i modernizacji Leopardów jest wspomniana wcześniej Polska Grupa Zbrojeniowa, która - podobnie jak MON - ma narzędzia do weryfikacji realnych zdolności poszczególnych zakładów. Niepopularna decyzja o przerwaniu impasu w sprawie Kraba i zamówieniu podwozi do armatohaubic z Korei Południowej udowodniła, że niedawno utworzony Pegaz może być gwarantem konsekwentnej realizacji prac w najbardziej skomplikowanych programach zbrojeniowych.

Skierowaliśmy pytania do MON o plany resortu obrony ws. modernizacji Leopardów  w wypadku negatywnej oceny zdolności do remontów i modernizacji czołgów w zakładach Bumar-Łabędy.

Zagadnienie związane z modernizacją Leopardów to temat złożony, jednak należy podkreślić tutaj, iż zależy nam na tym, aby integratorem systemów przy modernizacji Leopardów był polski podmiot - co jest zrozumiałe. Jedną z kluczowych kwestii jest tu pozyskanie zdolności do samodzielnego serwisu, napraw i przeglądów okresowych (a także zabezpieczenie potencjału niezbędnego do dostarczenia stosownych części zamiennych). Z tego względu do chwili zakończenia stosownych procedur stawianie pytań w oparciu o tezę "co by było gdyby" nie jest wskazane i może prowadzić do wyciągania mylnych wniosków m.in. przez podmioty zaangażowane w ten proces.

Rzecznik prasowy MON płk Jacek Sońta

Modernizacja polskich czołgów Leopard 2A4 to jeden z priorytetów rozwoju wojsk pancernych Sił Zbrojnych RP. Należy oczekiwać, że podjęte w tej sprawie decyzje przyczynią się również do transferu technologii, aby rozszerzyć zdolności przemysłu w obszarze ciężkich pojazdów bojowych, także w kontekście ewentualnej przyszłej modernizacji drugiej partii Leopardów.

Przy podejmowaniu decyzji o sposobie modernizacji czołgów należy wziąć pod uwagę potencjał, jaki wypracowały polskie przedsiębiorstwa w zakresie utrzymania i obsług czołgów tego typu. Bo niewątpliwie taki potencjał jest. Może się to przyczynić do ograniczenia ryzyka dalszych opóźnień w realizacji programu, co jest istotne ze względu na konieczność jak najszybszego wprowadzenia  Leopardów do realnego użytku. Podejmując tego typu decyzje powinniśmy dążyć  do maksymalizacji udziału krajowego przemysłu w tym przedsięwzięciu.

Juliusz Sabak, Jędrzej Graf

Reklama

Komentarze (41)

  1. XXX

    Leopardy winny być przyznane do remontu i modernizacji WZM S.A. w POZNANIU bez dwóch zdań. Spółka posiada kadrę i zaplecze żeby wykonać te zadania. Audyt to potwierdził to po co dywagacje!wyłączyć BUMAR z tego działania i po kłopocie!

    1. szyszka

      nie tak szybko pozostaje bowiem problem 2000 pensji placonych co miesiac kolesiom prezesow nieudacznikom nierobom leniom i beztalenciom co daje kwote ok 4 000 000 ( słownie cztery miliony zlotych).Ja sie pytam czy stac nas na utrzymywanie tej zgrai i ich zwiazkowcow na cieplych posadkach.Przede wszystkim trzeba sie pozbyc zwiazkow z bumaru a nastepnie pozbyc sie tych małowykwalifikowanych pracownikow czyli tych ktorych pozyskac jest najlatwiej np z agencj co zrobi nam okolo 500 osob biorących regularne wynagrodzenie z kontraktami na ok 2 moze 3 lata .pieniadze pozyskane w ten sposob przeznaczyc na wspolprace z uczelniami i rozwój nowych projektow jak i udoskonalanie starychZatrudnienie oprzec na pracy tymczasowej i dobierac ludzi specjalnie pod dany projekt.

    2. Jarek

      A czy te WZM maja doświadczenie w produkcji? Jedynie co to trzymają się remontu BWP i tylko tyle potrafią.

  2. 300AAC

    BUMAR ma technologje lat 70dziesiatych. Nawet nie potrafia zespawac podwozia dla krabow. Spawacze z HSW spawali podwozie 9A i bylo wreszcie bez pekniec. Podwozie 9 bylo spawane przez spawaczy BUMARu i spaprane popekalo ! To BUMAR ma modernizowac remontowac Leopardy ?! Oni sa zenujacy !

  3. Polonia

    W 2015 mial wyjechac zmodernizowany Leo PL.Jakos go nigdzie nie widze.Chyba bede musial kupic nowe okulary.Jakie to PO.Duzo gatki i nic po zatym.A czas ucieka.I to ze wszystkim tak sie dzieje.

    1. Janosik

      Jeżei będziemy czekać na bumar to napewno się nie stanie ale gdy WZMoty z Poznania są przygotowane a to Poznianiacy napewno zrobią to żetelnie.

  4. eri

    Ile kosztuje nowy leopard 2a5,6,7?

    1. TK

      Tyle by mógł potem powstać 8,9,10 ponieważ są to modernizacje

  5. Darek S.

    Kto wie, czy nie lepiej byłoby, jakby Niemcy nam te swoje czołgi remontowali. Po co Nam jakiś Bumar. Czołgów nie umie już produkować, to niech się szybko zamyka. Szkoda kasy podatników na ich utrzymanie. Gdyby Bumar był w stanie zrobić modernizację tych Leopardów, to wteduy byłby sens zlecać im serwis. Ale de fakto, Niemcy musieliby wcześniej wykupić ten zakład, bo inaczej ten serwis będzie nas kosztował 2 razy drożej niż u Niemców. Gdzie jest sens zlecać pracę Polakom, tam popieram. Ale tutaj nie wierzę w ten cały PHO nic a nic.

    1. Mars

      Powinniśmy zlecić modernizacje Niemcom, będzie zdecydowanie taniej bo zapłacimy jednemu wykonawcy,Bumar nic sensownego nam nie zaproponuje, bo nic na światowym poziomie nie produkuje. Po co płacić za integrowanie czegoś nie sprawdzonego w kadłubie Leoparda. Niemcy mają już zintegrowane i gotowe moduły co w dużym stopniu przyspieszy już i tak bardzo przesuwaną w czasie a pilną modernizację.

    2. KT

      Zwariowełeś niemcy by mieli renontowac czy modernizować Polskie czołgi , czy nie pomyślałeś , że są w Polsce jeszcze inne zakłady, jakbyś interesował się pezemysłem zbrojeniowym to byś wiedział że WZM Poznań jest przygotowany do realizacji tego zadania to potwierdził Inspektorat Wsparcia. Tam przynajmniej nie Zawalają umów realizują je w terminie.

  6. ryszard56

    Powinniśmy zakupić z 500 szt najnowszych Leopardow oraz najnowszą amunicję a do tego BWP PUMA 1000szt oczywiście wszystkie czołgi i transportery powinne być wyposażone w obronę aktywną

    1. szary

      I w połączeniu z innym artykułem na d24 zostać częścią armii niemieckiej a z polski zrobić generalną gubernię? Leopardy mamy - ok. To dobrze bo nasi chłopcy w mundurach muszą mieć sprzęt ale zdolność własnego przemysłu do budowy nowoczesnego uzbrojenia nie jest alternatywą tylko równie ważnym tematem równoległym. Nie wiem skąd się bierze retoryka "albo-albo". Dla mnie jedno winno iść w parze z drugim. Pozyskanie i wdrożenie określonych technologii jest ważne. Żaden kraj nie wymyślił wszystkiego od początku do końca. Czasem coś nabył legalnie a czasem "przywiozły" służby. I na służby nie ma co się obruszać za takie działania bo robi to każdy kraj na świecie który takie służby ma.

  7. Raf03

    Zdecydowane TAK dla modernizacji Leopardów 2A4. Moim zdaniem nie ważne który zakład będzie unowocześniał Leopardy ważne żeby nasi partnerzy z Niemiec zgodzili się na transfer chociaż części technologii. Niemcy nie mają czołgu średniego, może więc warto byłoby opracować taki czołg wspólnie, z założenia mógłby on być mniej skomplikowany i przeznaczony do oddziałów obrony terytorialnej. Pozdrawiam

  8. wqq

    Czy oprócz prezesów zarządu i związków zawodowych w Bumar-Łabędy jest jeszcze jakiś dział produkcyjny ?.Po tych wszystkich publikacjach odnoszę wrażenie że obecnie ta firma posiada zdolności technologiczne i produkcyjne do produkcji taczek jednoosiowych .

    1. haz

      Nie wierz w propagandę pismaków. Bumar Łabędy zarabia sam na siebie i ma przez ostatnie lata dodatni wynik finansowy

  9. arza

    Troszkę o potencjalnej modernizacji L2 https://www.youtube.com/watch?v=blc-WAIuoKw

  10. Rolnik

    Łabędy trzeba zaorać i posypać azotoxem żeby się tam już nic nie odrodziło bo wszystko co tam jest to głęboko zakorzeniony chwast i nic więcej.

    1. rolnik

      Proszę korzystać z własnego nicu ,nie podszywać się.

    2. mhmm

      mogli by sie zajac jakas sensowna modernizacja T72 i nie chodzi mi tu o PT91, tylko nowa wieza (dzialo 120mm), nowy silnik, wiecej Leopardow2 juz nie bedzie, mamy ponad 600 (razem z rezerwa) tych czolgow przydalo by sie je jakos zagospodarowac a nie wyrzucic na zlom albo oddac za darmo

  11. Sum

    Czy planowany jest zakup kolejnych Leopardów?

    1. vladimir

      Nie do 2020 ale jak jakiś kraj bedzie sie pozbywał 2A6 to można sie nad tym zastanowić. Poza czołgami sa ważniejsze projekty jak obrona przeciwlotnicza i nowe bwp, tyle ze nasze trepy chca by pływał a nawet Rosja planuje wprowadzić "ciężkie bwp" w oparciu o projekt czołgu armata. Ja bym wolał kupić setki nowych Pum z Niemiec niz nowe czolgi

  12. hi hi hi

    Na youtube jest film promujący armie Europy i Polskę reprezentuje Anders i krab dwa nie wchodzące w skład armii wozy pancerne ,z czego jeden bubel drugi model . Śmiać się czy płakać???

    1. vladmir

      a YT to jakis wyznacznik sił zbrojnych? Poza tym kto jest autorem tego filmiku?

  13. Znamf Leo

    Widząc to wszystko to tylko płakać się chce, gdyby to była budowa autostrady i wychodziły takie CYRKI to bym zrozumiał (po przecież po co one komu?? ;) ) ALE TU CHODZI O BEZPIECZEŃSTWO PAŃSTWA i przyszłość przemysłu - sam doskonale wiem jak jest w "zbrojeniówce" i właśnie przez takie sytuacje (oraz niewątpliwie "geniuszy w zielonych portkach") odeszła spora część wartościowych ludzi - i z armii i z przemysłu!!! BRAWO DLA DOWODZĄCYCH!!! Powodzenia dla Poznania!!!

    1. gazek

      Armia i przemysł zbrojeniowy często mają konflikt interesów. Armia chce najlepszego sprzętu, a przemysł chce zamówień na to, co produkuje, choć jakość jego wyrobów jest często w tyle za światową czołówką. Przykładem może być zamówienie pocisków dla Leo w polskiej firmie Mesko, które są nieznanym prototypem jeszcze, zamiast zakupu najpewniej lepszych i sprawdzonych niemieckich DM-63. PS Poza małymi wyjątkami, powinniśmy produkować sprzęt na licencjach i robić serwis, a nie tworzyć produkty od podstaw.

  14. gazek

    Umowa na dostawę z demobilu tych czołgów była podpisana w na początku 2002. Pierwsze maszyny dostaliśmy we wrześniu 2002. Trzeba było dokonać modernizacji jeszcze u Niemców i sprowadzić już zmodernizowane egzemplarze. Co dalej z czołgami u nas? Dalszy dokup Leopardów? Co dalej z T-72 i Twardym?

  15. ozi

    Do jakiego stanu można modernizować Leo 2a4 i czy można Leo 2a5 zmodernizować do A7 i jaki jest koszt?

    1. vladinir

      A5 to zmodernizowany A4 z nowymi wkładami pancerza, nera i inne zabawki. A6 to A5 z wymieniona lufa z L44 na L55 i poprawionym pancerzem itp. A7 to przebudowany A6 z akumulatorem i nowszym pancerzem i nowymi bebechami. Ogolnie to można doprowadzić do stanu A7 ale sie to nie opłaca

  16. pragmatyk

    To już kolejny artykul o modernizacji naszych , lub darowanych nam Leopardów.Trzeba w nieskończonośc powtarzać ,że Leopardy dostaliśmy od Armii Niemieckiej, a modernizacja dotyczy producenta , lub warsztatów podlegających przemysłowi zbrojeniowemu Polski i Niemec.To są dwie różne bajki.Przemysł musi mieć zyski ,armia niekoniecznie.Zle rozegrano przetarg na remont ,czy modernizację .Jeżeli ma to być płytka modernizacja ,z pewnością wystarczą polskie zasoby przemysłu.O ile ma to być glęboka modernizacja i dodatkowo wchodzi w grę zakup nowoczesnych technologi ,to juz całkiem inna sprawa. Nie dziwię sie polskim przedsiębiorstwom, że z dystansem patrzą na ten problem ,gdyż MON nie daje w tym przetargu gwarancji ,że Polski zakład inwestując odzyska nakłady i na tej modernizacji zarobi. Patrząc na historie Krabów tym bardziej bym sie nie wychylał ,bo zamówienia MONu to nie jest długookresowy plan ,a przymiarki do czegoś o czym MON ma tylko mgliste pojęcie.

  17. Anty Rusek

    Bumar-Łabędy??? Niech oni lepiej się za modernizację nie biorą bo spaprają całą robotę.

  18. Polonia

    W Polsce nie potrafie nic porzadnego zrobic.A rzadzenie to samo.

  19. Polonia

    Zeby to nie bylo jak z korwetami

  20. Generau

    Całe to konsorcjum to pic na wodę . Wierzyłem w możliwości polskiego przemysłu obronnego , ale pewnych spraw i zapóźnień się nie przeskoczy . Mam wrażenie że wciąż gadają i gadają , bajczą o nowoczesnych technologiach, a w rezultacie wielkie G z tego wychodzi . Konsorcjum jest nieudolne , niekompetentne i chyba czas obejść się smakiem na polski sprzęt i rozmaite modernizacje . Będziemy zawsze nabywcami a o eksporcie możemy powoli zacząć zapominać .

    1. say69mat

      Jak widać, do naszych decydentów politycznych nie dociera fakt. Że jedyną szansą na odwrócenie trendu w zbrojeniówce. Jest wyzwolenie przedsiębiorstw z sieci zależności politycznych. Ponieważ, jak widzimy, efektywność zarządzania z nadania politycznego jest co najmniej dyskusyjną. Ponadto, zawsze istnieje ryzyko, graniczące z pewnością, że przyjdzie kolejna ekipa polityczna. I cały mozolnie budowany układ np. Konsorcjum PGZ, bezceremonialnie wywali w powietrze, bo ... nie nasz!!! Co oznacza jedynie dalsze perturbacje przy realizacji programu modernizacji naszej armii w oparciu o krajowy przemysł zbrojeniowy. Kolejna kwestia, proszę zwrócić uwagę, że przy modernizacji Leopardów niezbędnym jest transfer technologii od KMW, producenta czołgów. Do naszej firmy realizującej zlecenie na rzecz naszej armii. Pojawia się następująca kwestia, bezpieczeństwa transferowanej technologi, że jej beneficjentem będzie nasz przemysł i nasza armia. A nie przy okazji państwa, które bynajmniej nie są adresatem transferowanej technologii. Czy obecnie realizowany model zarządzania naszą zbrojeniówką, gwarantuje KMW bezpieczeństwo transferowanej technologii??? Stąd, jak się wydaje, jedynym rozwiązaniem jest proces prywatyzacji w oparciu o zagranicznego inwestora. Bądź, w oparciu o rodzimą grupę kapitałową, zdolną do wprowadzenia modernizacji struktury przedsiębiorstwa oraz efektywnego modelu zarządzania. W innym przypadku zbrojeniówkę będzie trapić mozolne wyczekiwanie na kolejne wybory parlamentarne i kolejne decyzje ... polityczne.

    2. olo

      jak u władzy w spółkach będą wyłącznie politycy, którzy boja się o stołki i nie rozumieją co to znaczy mądre inwestowanie i nie będą skorumpowani to będzie dobrze, a jak będą to zawsze będzie tak jak jest zupełnie inaczej zarządza się swoim jak czyimś, czyjeś-niczyjeś zawsze może być zepsute, zniszczone a moje zawsze musi być sprawne i dobre

  21. bezksywy

    Proszę o wyjaśnienie: - Finlandia kupiła prawie 100 Leo2A6 za 200 mln € - Polska kupiła 130 Leo2A4/A5 za 180 mln € i zamierza przeznaczyć 2 mld PLN (450 mln€) na modernizacje najstarszych do standardu leo2A5+ Nie neguje zakupu Leo2A5, ale czy nie lepiej zamiast 2 mld PLN lepiej wydać 200 mln € (może i trochę więcej) na 100 Leo 2 A6 i resztę na amunicje i części zamienne i remonty najstarszych A4 i etaty do podwyższenie got. boj.). A finałowo mieć: ok. 350 Leo (3 pełne brygady) w tym lekko używane (przecież to tulipany) Leo2A6 z L55 mogącą strzelać DM63, resztę A5 i A4 po remoncie i co najważniejsze zapas amunicji i ludzi. Nie mniej wybrani przez Nas woleli: -Bez komentarza Pozdro

    1. echo

      Już nie rozpisując się: Dokładnie tak jak piszesz. Przyłączam się.

    2. NATOwnik

      Tulipany? Leao 2A6 z Holandii nie roznia sie niczym od niemieckich A5 oprocz dlugoscia lufy! Sa jeszcze bardziej zuzyte od niemieckich a nie zadne tulipany? Mitologia Polska widac dziala i Francuzi to tchorze, Holendrzy to tulipany a Polaki gieroje i bohaterzy! DM moze byc tez wystrzeliwana z L44, predkosc wylotowa jest nitroche nizsza i za tym efektywnosc odrobine mniejsza! Ja bym wybral i te holenderskie i te niemieckie a wszystkie T-72 Malpa wycofal!

    3. blondynka

      Ręce opadają. Ten zapas ludzi to w konserwach, suszonych czy jak? I po co czołgom zapas ludzi? Jak podajesz cyfry to nie żongluj walutami bo wygląda na to, że nie umiesz przeliczać. Czy nie lepiej... A może by... Czy Ci w MON... To już Ci odpowiada głupiutka hahaha blondynka. Zero na kopalnie, zero na oświatę, zero na zdrowie, zero na infrastrukturę, itd, dostajesz odebraną innym kasę i biegaj na zakupy jak jesteś taki mądry. Ciekawe co kupisz i w jakiej wersji, mądralo. Tylko się nie zdziw, jak Ci którym odebrałeś będą na Ciebie czekać ze stryczkiem.

  22. 50latek

    Od samego początku mówię,wraz z podwoziem pod Kraba kupić w pakiecie licencję na czołg K2,i po swojemu go modernizować. Niemcy z Leopardem zedrą z nas skurę i puszczą w skarpetkach. Dla nich jesteśmy konkurencją !...czy to takie trudne. Obłąkanie naszych polityków i wojskowych ,sięga zenitu........opamiętanie .! Pozdrawiam.

    1. blondynka

      A niech zdzierają 'skurę" , wolę to niż zdzieranie skóry. Szacunek dla języka ojczystego wynosi się z domu i szkoły.

  23. ja

    Jak można dopuścić nie przygotowaną spółkę (Bumar- Łabędy) do rozmów z kim kolwiek, przecież My jako Państwo Polskie wciąż się ośmieszamy.

    1. say69mat

      Nieśmiertelne ... wicie ... rozumicie ...

  24. Bakcyll

    Przecież Bumar-Łabędy to partacze. Wiadomo o tym już od 10 lat

  25. Mario

    czy ktoś wie co na dzień dzisiejszy (cokolwiek??) produkuje i komu sprzedaje fabryka Bumar Łabędy? i czy może dołączy wkrótce do 3 pobliskich kopalń?

    1. zxc

      Do kopalń to pewnie dołączą w strajkach (bo już wcześniej zapowiadali strajkowanie w Warszawie). I takie nieudacznictwo produkcyjne, związkowcy (ci kopalniani) będą w mediach sprzedawać jako: nie tylko my strajkujemy, także zbrojeniówka, kolejarze etc..

    2. dddddd

      milionom polskich internautów sprzedala PL01 Concept...

    3. haz

      Niestety ale ostatnio oprócz znikomej produkcji cywilnej tylko remontuje po kilkanaście PT91 i WZT dla MON i nic więcej. Ostatnia produkcja to były wierze do Rosomaków

Reklama