Rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia poinformował Defence24.pl, że do dialogu technicznego dotyczącego modernizacji śmigłowców Mi-24 zgłosiło się 15 podmiotów. Program jest traktowany jako rozwiązanie pomostowe przed wprowadzeniem do służby maszyn uderzeniowych kr. Kruk.
W styczniu bieżącego roku Inspektorat Uzbrojenia poinformował o rozpoczęciu dialogu technicznego związanego z modernizacją śmigłowców Mi-24D i Mi-24W.. Będzie on obejmować ocenę możliwości spełnienia przez zmodernizowane maszyny wstępnych wymagań w zakresie systemów uzbrojenia, łączności, ochrony, nawigacji i walki radioelektronicznej. Ponadto, w ramach procedury mają zostać oszacowane koszty pozyskania, eksploatacji i wycofania sprzętu i harmonogram czasowy. Sprecyzowane zostaną też uwarunkowania związane z zabezpieczeniem logistycznym, a ponadto procedura pozwoli na określenie zasad odbioru i nadzorowania sprzętu. Zgodnie z ostatnimi informacjami dialog ma być prowadzony od lipca do września br.
Czytaj też: Wojsko zmodernizuje Mi-24. Dialog techniczny
Rzecznik prasowy Inspektoratu Uzbrojenia w odpowiedzi na pytania Defence24.pl poinformował, że do dialogu technicznego zgłosiło się piętnaście podmiotów. Są to:
Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało oficjalnie o planie modernizacji śmigłowców Mi-24 w ubiegłym roku. Ma ona stanowić rozwiązanie pomostowe, przed wprowadzeniem śmigłowca uderzeniowego nowej generacji w programie Kruk. Plan modernizacji śmigłowców Mi-24D/W – jak i będący na etapie dialogu technicznego program ulepszenia maszyn W-3 do wersji wsparcia pola walki – ma umożliwić szybkie przywrócenie Siłom Zbrojnym RP zdolności rażenia celów pancernych i opancerzonych za pomocą przeciwpancernych pocisków kierowanych. Obecnie bowiem, po wyczerpaniu zapasów rosyjskich ppk Szturm i Falanga, Mi-24 nie mają takiej możliwości.
W lutym br. zapadła natomiast decyzja o udzieleniu zamówienia na naprawę główną niesprecyzowanej liczby śmigłowców Mi-24 wraz z wyposażeniem w latach 2019-2020. Wojsko zapłaci za nią ponad 73 mln złotych.
Dlaczego nigdy nie widziałem, że trole naśmiewają się ze Spike a wręcz przeciwnie nawet chwalą?
Analityk! Jedyne co mamy skutecznego dziś z zakupów zagranicznych to właśnie izraelskie ppk Spike!! Więc twój komentarz jest BEZ SENSU!!!
Naprawdę? MON ma PLAN???? O Jezu!!!! Ale po co? Przecież skoro ich "eksperci" nie są w stanie zintegrować 10 lat Spike z Rośkiem? Kupić.... nowych granatnikow ppanc? Albo chociaż nowoczesnych pocisków do RPG7?? Co oni są w stanie przygotować??? Może za 15-20 lat??? KTO tam pracuje???
Modernizację powinny przeprowadzić krajowe zakłady w jak najszerszym zakresie, bo prędko KRUKa nie będzie. KONIEC DYSKUSJI!
Dobra wiadomość. Teraz trzeba dać bezwzględny termin do końca kwietnia na załatwienie kolejnego etapu i nie ma, że będzie bolało. Koniec z stymulowaniem pracy systemu zakupów dla armii.
To będzie bardzo długi pomost
To aż tyle firm potrzeba żeby go pomalować?
Czas w końcu na poważny i solidny program śmigłowcowy. Jeden już był, no ale pis go zniszczyło tylko dlatego że był to program platformy. Nam żołnierzom jest obojętne kto kupuje sprzęt, ale on ma w końcu być !!
Firmom Izraelskim już dziękujemy. Co prawda testują swoje technologie w strefie Gazy, więc są sprawdzone, ale nie jest to zbyt pewny kontrahent. Dobrze że nie władowaliśmy się w zakup Homara z tego kraju, to dopiero był by problem. Pewnie w ogóle programu nie udało by się dokończyć.
W kółko komentarze "tylko nie firmy izraelskie!", "nic nie brać od Niemców!", "żadnych interesów z Francuzami!", "trzymać się z daleka od Ukraińców!". A potem MON kupuje stare klamoty z USA, w symbolicznych ilościach i po astronomicznych kwotach.
Zakres modernizacji, przepraszam modyfikacji Mi-24 będzie taki sam jak w przypadku T-72.
Zaraz zaraz...jakis czas temu mówili...szybka modernizacja mi 24...no to w 2020 może zaczną, w 2021 będzie 1 mi 24 SM(SZYBKO MODERNIZOWANY) 2 2022 przejdzie próby w 2023 osiągnie gotowość operacyjną... 2024 powinny latać na żółtych kolekcjonerskich blachach. Kpina i żarty z nas i naszych pieniędzy
@Polak Mały ... niestety, pod względem doświadczenia w sferze modernizacji awioniki. Izraelskie firmy mają największe doświadczenie w dziedzinie modyfikacji śmigłowców rodziny Mi24/Mi35. Kolejna kwestia, jaki zakres ma obejmować modernizacja postsowieckich śmigłowców??? Uzbrojenie strzeleckie na kaliber 25/30mm - jeżeli ma być efektorem na miarę zagrożeń??? Dalej, zespół napędowy + silniki, zwłaszcza kluczowa minimalizacja sygnatury termicznej emitowanej przez typowego kopciucha???
Jak dla mnie Mi-35 byłby jedynym słusznym rozwiązaniem. Jak byłoby tanio. Inaczej cały program Kruk ja bym olał, jako za drogi. Bo co na pokaz byśmy kupili te śmigłowce, bo, żal byłoby je gdziekolwiek wysyłać, Będą tak drogie, że każda strata to duży cios dla portfela. A tutaj straty będą duże, porównywalne do strat jakie będziemy w prawdopodobnych starciach ponosić w wozach bojowych.
a gdzie Ukraina? ma silniki, ma pociski. w naszym interesie jest się wspierać. i koszt pewnie by był najniższy.
Skończy się dokładnie tak samo jak z T-72 i jak zobaczą koszty, to będzie "modyfikacja", a nie żadna modernizacja. Szkoda tylko znowu straconego czasu na te wszystkie analizy...
W3 potrzebuje nowych silników i nowego wirnika. reszta wytrzyma jeszcze dziesięć lat.
Tylko nie firmy israelskie.
Jesli wsk rzeszów ma byc kupiona to nie pozostaje nic innego jak kupienie udziałów w motor szich i licencji na silniki vk 2500 w najnowszej wersji i produkcje w rzeszowie i przy okazji doinwestowanie zakładów w łodzi do tego stopnia ze mozliwa była by małoseryjna budowa od podstaw helikopterów.Na poczatek drona ilx 27 tak aby stopniowo stworzyć podstawy do produkcji bardziej zawansowanych Heli.J dogadanie sie z saab który bardzo chetnie napewno weszedł by w ten rynek chodzi mi o pozyskanie np.do ilx 27 otwartego systemu w którym mozna by wykorzystywać swedzkie uzbrojenie oraz integrowac własne.Zakłady w łodzi ze sprzedazy dronów miały by kapitał na przejmowanie innych spółek a nawet produkcje nowych helikopterów. Mozna by w tedy opracowywac własne konstrukcje na bazie mi 2 mi 7 mi 24. Nie stać nas na stracenie ostatnich zakładów które jeszcze maja kompetencje w remontach i niewolno tkwic w miejscu aby to kontynowac muszą sie rozwijać.
to prawda ,mamy blisko chętnych do współpracy ,czemu szukamy za oceanem ?????? mieliśmy ofertę na GRIPENY + koprodukcja ,SLD poszło w F-16 dwakroć przepłacone
Po 2 latach dowiemy się która zagraniczna firma (bo przecież Polski przemysł nie istnieje) dokona tej długo wyczekiwanej przez każdego wymiany szyb i foteli dla pilotów.
"Urząd ogłasza... dialog odbędzie się od lipca do września br. " - a mamy luty... A o sprawie wiadomo od dawna... najpóźniej od MSPO... czyli równie dobrze można było to we wrześniu u ogłosić, że dialog odbędzie się w lutym... Jeśli faktycznie (w co zupełnie nie wierzę, ale nie jestem biegłym) jeśli faktycznie FACHOWCOM potrzeba na przygotowanie się do dialogu aż tyle czasu. - Coś co inne armie zwykle w ogóle pomijają - Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości gdzie działa ta główna siła, tak niepojętnie wytrwale i konsekwentnie hamująca modernizację WP ?
@Dzidek - Mi-24 ma unikatowe właściwości, które doceniają specjalsi. Kompleksowa modernizacja może dać im nową jakość. Płatowiec ma niesamowity potencjał. Sokół - dobry do drugiej linii, za Mi-2
Chyba każdy przeciętny zjadacz chleba zdążył już się zorientować, że jak minister mówi o jakichś dialogach technicznych to należy to rozumieć, że kasy nie ma i nie będzie na dany sprzęt a cała szopka jest dla mediów, na odwal, aby wyborcy nie marudzili, że nic rząd nie robi.
Ile to już było tych dialogów technicznych? Może któryś z redaktorów Defence24 zgłębi temat jak wynagradzani są uczestnicy dialogów technicznych. To może pozwoli zrozumieć ich ilość i dziwny brak decyzyjności. To jest wręcz niepojęte, że nawet za PRLu będąc w Układzie Warszawskich potrafiliśmy sprawniej podejmować decyzje.
KrzysiekS->Dzidek Poproszę skąd weźmiesz pieniądze żeby mieć 100% nowych to normalne we wszystkich armiach że część się modernizuje jednocześnie część się kupuje nowych.
To jest przedziwne i niewytłumaczalne. Zamiast pozbyć się leciwych pomników przeszłości, są na nie ciągle wywalane dziesiątki i setki milionów złotych.
Zamiast kupić nowe śmigłowce uderzeniowe to te latające kapcie modernizuja ciekawe czy nasi decydenci też w modernizowanych używanych butach chodzą i garniturach?
Powinno to być PGZ przy współpracy z podmiotem zagranicznym jak dla mnie MBDA UK Ltd. i Brimstone.
Reanimacja trupów Mi-24 połączona z uzbrajaniem kiepskich taksówek powietrznych W-3 to nie dobra zmisba tylko świadome narażanie życia naszych żołnierzy...