Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Farnborough 2018: Postępy w programie samolotu Gripen E

Prototyp 39-8 samolotu Gripen E, zdjęcie: SAAB
Prototyp 39-8 samolotu Gripen E, zdjęcie: SAAB

W trakcie targów Farnborough 2018 koncern Saab przekazał informacje związane z postępem prac nad nowymi wersjami samolotu JAS-39 Gripen. Producent prowadzi próby na prototypie Gripena E 39-8, trwają również prace nad posiadającymi nowe rozwiązania kolejnymi maszynami 39-9 i 39-10. Wraz z brazylijskim Embraerem kontynuowany jest też rozwój dwumiejscowego Gripena F.

Pierwszy prototyp samolotu JAS-39E Gripen oznaczony 39-8 przeszedł serię udanych lotów z zewnętrznymi zasobnikami, w tym z węzłami podwieszeń szwajcarskiej firmy RUAG Aerostructures.

Postępują również prace nad dwoma kolejnymi prototypami najnowszego Gripena, oznaczonymi 39-9 i 39-10. Na samolotach tych zintegrowano nowe komputery o znacząco większych możliwościach obliczeniowych. Prace integracyjne zajęły Saabowi zaledwie tygodnie. Jak powiedział szef działu Saab Aeronautics, Jonas Hjelm:

Dzisiejsze zagrożenia różnią się od zagrożeń przeszłości, współczesne myśliwce mogą być postrzegane jako sieć latających superkomputerów, zdolnych do zwalczania przeciwników. Dlatego zaprojektowaliśmy inteligentną architekturę myśliwca Gripen w taki sposób, aby móc szybko i sprawnie zintegrować na niej najnowsze zaawansowane systemy i urządzenia, co stanowi o naszej niewątpliwej przewadze w tej branży: dysponujemy zarówno najnowszej generacji samolotami, jak i potrafimy przewidzieć wzrost mocy obliczeniowej komputerów. Pilot latający samolotem Gripen E będzie miał zatem niezaprzeczalną przewagę w powietrzu”.

Jonas Hjelm ujawnił również, że w lipcu Gripen E wykonał swój pierwszy lot z pociskiem powietrze-powietrze IRIS-T, podwieszonym na obu końcówkach skrzydeł, w konfiguracji z czterema węzłami podwieszeń pod każdym skrzydłem i węzłem centralnym kadłuba.

Obejmował on kilka próbnych manewrów z prędkością ponaddźwiękową nad Morzem Bałtyckim. Lot ten toruje drogę dla przyszłych prób obejmujących przenoszenie i wystrzeliwanie pocisków oraz zrzucanie zbiorników i innych zewnętrznych zasobników.

Warte odnotowania są również postępy w programie rozwoju samolotu w wersji dwumiejscowej, Gripen F, opracowywanego we współpracy z brazylijskim Embraerem. Istotne są dalsze udoskonalenia w zakresie kluczowego wyposażenia, jak na przykład wyświetlacza szerokokątnego brazylijskiej firmy AEL Aeker. Gripen E jest opracowywany dla sił powietrznych Szwecji, podczas gdy brazylijskie siły powietrzne otrzymają wersje zarówno E, jak i F.

Reklama

Komentarze (8)

  1. BUBA

    @Harry 2, Masz rację.............................................................................................................................. Pomimo tego co piszą miłośnicy F-16 firma Lockheed Martin oszukiwała w przetargu wraz z polskimi politykami. Offset związany z F-16 musiał być w najważniejszej części dotyczący wsparcia sprzedaży 200 samolotów z polskiego PZL Mielec został anulowany przez ludzi PiS bez odszkodowania od LM za niewywiązanie się z i mowy offsetowej, co oznacza że oferta Szwedów firmy Saab dotycząca współpracy przy budowie polskich Jas-39 jak i oferta francuska Dassaut Mirage III były jedynymi rzetelnymi. Rzetelność i wyjątkowość oferty F-16 polega na tym że Polacy dostaną pociski manewrujące zintegrowane z F-16 dopiero w 2019. Gripen oferował KEPG-350 Taurus od 2003 klientom podobnie przeciwokręntowe RBS-15. i do dziś PZL Mielec był by polską fabryką............................................................................... Należy pamiętać że firma Lockheed Martin zaoferowała Polakom niesprawny samolot który uzyskał pełne możliwości bojowe 7 lat po zakupie po 2013 roku............................................................................... ..................................................................................................................................................................... Obecnie też będzie tak że po wyborze F-16 będzie offset jak za Patriota Phase I............................ .................................................................................................................................................................... Nie chodzi przecież o to by Polacy się rozwijali bo najlepszy \"małpi\" klient to taki co sam nic nie zbuduje i chętnie przepłaca za przestarzałe uzbrojenie i jego serwis.

  2. Trzcinerro

    Realnie to nic q niedalekiej przyszłości nie zakupimy a jeżeli nawet to będą to dalsze F-16. Godne rozważenia jest wstąpienie do projektu europejskiej maszyny V Generacji

  3. Marek

    @Harry 2 Nie można było i nie należało. A to dlatego, że z trzech samolotów, które konkurowały w ówczesnym polskim przetargu, F-16 był wielozadaniową maszyną o największych możliwościach. Źle sie stało, że wówczas nie kupiono ich więcej.

  4. dropik

    @ Pan , niby jakie korzyści dla Polski ? Bzdury. Żadnych korzyści

  5. Rafal

    @Gts, zle przypuszczasz, Flygsystem 2020 za 2-3lata chyba makieta ze sklejki.

  6. Pan

    Saab najlepszym wyborem dla polski i najwieksze korzyści.

  7. Harry 2

    Można by było skierować nasz wzrok w kierunku GRIPENa, ale czy nasi decydenci są łaskawi dla innych konstrukcji niż od naszych \"przyjaciół\" z USA? GRIPEN tańszy w eksploatacji, a gdybyśmy mieli zakłady lotnicze można by było produkować je, choćby częściowo, w kraju. Zakładów nie mamy, wszystko wyprzedane. Tak sobie tylko marzę.

  8. Gts

    Wtopili z tym gripenem E. Lepiej jakby rozwijali Flygsystem 2020 bo chetnych na maszyny tej feneracji bedzie co raz mniej. Ci co maja beda dociagac do swoje az do zakupu mniejszej ilosci, ale nowoczesniejszych maszyn, a ci co nie maja i tak zdecyduja sie na jakies tanie alternatywy. Przynajmniej tak przypuszczam. Majac za 2-3 lata Flygsystem 2020 latajacego mieliby juz znacznie wiecej chetnych w koncu to glownie zmiana kadluba bo reszte i tak juz rozwijaja.

Reklama