Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Ruszyła produkcja "uderzeniowych" Gripenów

Szwedzki Gripen F. Fot. Saab
Szwedzki Gripen F. Fot. Saab

Saab poinformował o rozpoczęciu w zakładach w Linkoping nad pierwszym egzemplarzem myśliwca Gripen F dla sił zbrojnych Brazylii - dwumiejscowego wariantu tego myśliwca, budowanego specjalnie z myślą o potrzebach brazylijskich sił powietrznych. To kolejny ważny krok na drodze pozyskania przez ten kraj floty nowoczesnych myśliwców, które zastępują przestarzałe F-5EM/FM Tiger II.

Brazylijczycy zamówili w 2015 roku 36 sztuk Gripenów, przy czym 28 to jednomiejscowe Gripeny E (powiększone w stosunku do Gripenów C i cechujące się m.in. większymi zasięgiem i ładunkiem użytecznym, są też zaopatrzone w potężniejszy silnik GE F414G i radar z aktywnie elektronicznie skanowanym szykiem antenowym i nowej klasy elektroniką pokładową) a osiem to dwumiejscowe szkolno-bojowe Gripeny F (następcy dwumiejscowych Gripenów D oparci o ten sam zestaw ulepszeń do Gripen E), ale dodatkowo przystosowane na potrzeby brazylijskie jako maszyny do uderzeń na cele naziemne. Siły zbrojne Brazylii nadały Gripenom E i F oznaczenia, odpowiednio: F-39E i F-39F.

Dostawy jednomiejscowych samolotów do ostatecznego odbiorcy mają ruszyć w roku 2021 i maszyny te zaczęły być budowane jako pierwsze, podczas gdy samoloty dwumiejscowe mają zacząć wchodzić do służby jeszcze dwa lata później. Dostawy, zgodnie w umową z 2015 roku, miałyby się zakończyć w roku 2026.

Równolegle z dostawami samolotów ze Szwecji trwa w Brazylii (zakłady Embraer Defense w Gaviao Peixoto) budowa linii montażowej Gripenów, które ma opuścić 15 spośród 36 zakontraktowanych już samolotów. Wcześniej w Szwecji 13 maszyn zostanie w pełni wyprodukowanych przez pracowników Saaba, a kolejnych 8 na linii montażowej w Linköping, ale rękami Brazylijczyków.

Jeżeli Brazylia zdecydowałaby się w przyszłości na zwiększenie floty Gripenów, wówczas będzie mogła wyprodukować je na swoim terytorium w drodze współpracy z Saabem ale w oparciu przede wszystkim o własny przemysł. Szwedzka firma liczy zresztą na to, że 36 maszyn to dopiero wstępne zamówienie Brazylii, która eksploatuje obecnie 90 odrzutowych maszyn bojowych w tym: 43 przestarzałe F-5EM, 47 uderzeniowych AMX (lokalne oznaczenie A/T-1M) plus 12 szkolno-bojowych (4 F-5FM i 8 AMX-T).

F-5EM/FM wymagają pilnego zastąpienia i tutaj uda się to zapewne uczynić to w pełni za pomocą obecnie realizowanego zamówienia. Ale 55 AMX ma zostać wycofanych na początku lat 30. i tutaj można upatrywać przynajmniej drugiego takiego samego zamówienia na Gripeny – właśnie w wariancie F-39F, który jest przez Brazylijczyków „bardzo oczekiwany”.  I Szwedzi i Brazylijczycy ostrzą też sobie zęby na rynki Ameryki Łacińskiej, na które zgodnie z umową mają trafiać samoloty z brazylijskiej linii montażowej.

Wspólny brazylijsko-szwedzki program jest komercyjnym sukcesem Saaba, który pokonał w konkursie m.in. F/A-18E/F i Rafale. Jak na razie największym w programie Gripena, nie licząc jego zakupów przez szwedzkie siły zbrojne. Biorą w nim udział także firmy brazylijskie: Embraer, AEL Sistemas, Akaer i Atech. Obecnie około 400 brazylijskich inżynierów bierze udział w rozwijaniu projektu F-39F.

Reklama

Komentarze (22)

  1. Fantasy by davidek.

    Skoro zadajesz takie pytania, to znaczy, że nie czytałeś.

  2. bender

    Na zawsze? Już nie nigdy nie będzie Ospreyów?

  3. AWU

    Dla piszących zawodowo komentarze dot: "Polski kupującej na kolanach sprzęt w USA za każdą cenę" Dept Handlu opublikował dane za 2019r, eksport Polski do USA wartości USD 8.38 mld import z USA do Polski USD 5.96 mld. Na pierwszym miejscu z USA "samoloty oraz części" USD 1.4mld a z Polski "silniki lotnicze i części" USD 1.05mld. Import do Polski zawiera jedynie sprzęt wojskowy (możliwe pewna ilość częsci cywilnych) w tym przypadku prawdopodobnie samoloty rządowe gdyż samoloty PLL LOT leasingowane od firm których większość ma siedziby off shore.

    1. A teraz spójrz takze na zwolnienia podatkowe i znane sposoby wyprowadzania kasy z POlski.

    2. Herr Wolf

      A jakie to polskie produkty z polskich fabryk emigrują do USA?

    3. piłsuski

      kupujemy towary omarżowane 200proc, sprzedajemy swoje z marżą 15.Biznes jak cholera Egon

  4. zyg

    Wyznawcom teorii że "powinniśmy jak Brazylia" pragnę zwrócić uwagę że kraj ten ma 27 x powierzchnię Polski, 5.5 x ludności i 3.5 x PKB, również gdy jeszcze 40-50 lat temu produkty PZL i Embraera były porównywalne (samoloty szkolne czy rolnicze) to przez ostatnie 30 lat Embraer zbudował potęgę której mogą im pozazdrościć Rosja i ChRL kraje które do dziś zmagają się z wyprodukowaniem samolotu pasażerskiego odpowiednika E190. Fakt że w perelu klepano licencyjne Mig-15 i Po-2 a potem jedynie Jak -12, An-2 Mi-2 nie czynił z tego kraju znaczącego producenta. Istniały udane konstrukcje jak TS-11, PZL 104 czy zaprojektowany we współpracy z Rockwell'em M-18, a z drugiej strony poroniony pomysł jak Belfegor?

    1. gnago

      PO łebkach lecisz tak fabryka staje jak ma zamówień zwłaszcza wojskowa patrz na produkcję limów i koszt ściągnięcia ich do Polski od pierwotnego leasingodawcy. Belfegor opracowywany był na życzenie i pod kierownictwem gł. odbiorcy fabryki. A teraz wytęż rozum i wzrok i przeanalizuj postępowanie Turcji i Brazylii na która sie powołujesz . Kompetentne kierownictwo i rozum ekonomiczny przez dekady. U nas wśród decydentów to........

    2. Davien

      Gnago, co ty własciie za bajki wypisujesz?? LiM to nazwa licencyjnych MiG-15 i 17 na które licencje dostalismy od ZSRS. Turcja tez na licencji robiła F-16 a do tego nei byli w poronionym tworze zwanym Układ Warszawski i nei musieli kupować wszystkiego od ZSRS nie mając prawa samemu opracowywac wielu rzeczy.

    3. zyzio

      O Dromaderze to pan mijasz sie z prawdą.Licencyjnie to robilismy Mig-15 i 17 do tego zrobiliśmy ich fajne wersje. Nie tylko była Iskra ale i Iryda. Był wyprodukowany w 2 prototypach świetny samolot pasażerski, ale taki mielismy klimat że politycy go uwalili. O szybowcach to mozna by pisać duuuzo bo chwalić to mamy się czym.

  5. obiektywny

    ludzie nie ma co sie podniecac tymi gripenami ,sa pod kazdym wzgledem gorszymi maszynami niz F16 zarowno pod wzgledem przenoszenia uzbrojenia jak i radaru,praktycznie wiekszosc panstw natowskich wlasnie dzisiaj dysponuje F16 a nie Gripenami ,pozatym nasza logistyka nie poradzilaby sobie z taka iloscia roznych maszyn ,czysta paranoja ,szwedzi zawsze stawiali na swoja gospodarke jako panstwo neutralne i tam gdzie moga stworzyc swoje uzbrojenie to robia to w przeciwienstwie do nas

    1. gnago

      No popatrz jakie to trudne dla wojskowych . A w każdym większym mieście masz hurtownię /sklep motoryzacyjny ogarniający kilka setek modeli aut. Cywile potrafią!!

    2. Herr Wolf

      A które to duże państwa NATO mają f16?!

    3. Davien

      USA? A teraz jakie państwo NATO ma Gripena E i jakie państwa NATO kupiły Gripeny w ogóle jako maszyny bojowe?:)

  6. Ech

    To samo proponowali nam. 50% budowy samoltow w Polsce. Dla przemyslu bylo by to cos. Ale Polska wladza woli podlizwc sie usa. Bez pomyslunku

    1. 7plmb

      Mylisz się.właśnie z pomyślunkiem.Na jakiegoś konia trzeba postawić w naszym położeniu.I właśnie postawiono na właściwego konia.

    2. gnago

      ? No racja postawiono i wcześniej na anglosaskie konie . Polak zwyczajnie Głupi, zwłaszcza jak zajmuje sie polityką co gorsza innych zaraża. Niestety nie koronawirusem, Synu nadziei

  7. Pentagram

    Zamiast postawić na embrerera i boeninga Brazylia strzela sobie w nogę

    1. Herr Wolf

      ...i produkuje sobie samoloty a my produkujemy bezrobotnych..!

    2. Roket

      Nie produkuje tylko składa gripen z części wyprodukowanych w usa i większości Unii Europejskiej.

    3. gnago

      Ten pierwszy nie jest już brazylijski , Brazylia ugięła się przed naporem rzeczywistości i wybrała lepszą(?) opcję właścicielską w zamian za kupę obietnic i nadziei wyrażoną w mediach

  8. Ryszard 56

    Polska ma limit 460 samolotów i tak powinniśmy mieć ze 100 najnowszych F-16 plus 100 F-18 Growler do walki elektronicznej są bardzo potrzebne plus 100 najnowszych F-15EX,PLUS 100 F-35 w tym pionowego startu plus z 50 Faircild A-10 ,DO TEGO SAMOLOTY ROZPOZNANIA RADIOLOGICZNEGO I TANKOWCE ze Szwedami można by było pogadać ,mają dobry sprzęt kwestia transferu technologii no pociski Excalibur,do tego silna obrona lotnisk przez bardzo dobry sprzęt i to by było Polskie lotnictwo i tyle w temacie

    1. ja.

      I tona ziemniaków dla każdego, nie zapominajmy.

    2. Herr Wolf

      Wspaniale logistyka zabije wszystkich nie mówiąc o kosztach!!! Takich jak ty potrzebują w rządzie..

    3. Kidawa-Kamysz

      PO

  9. xxx

    Dramatyczna porażka Gazpromu, musi oddać Polsce 1.5 mld bo zawyżał ceny gazu. A kto jak nie olgino udający Polaków pisali że ceny nie były zawyżane.

    1. Strażnik Teksasu

      Oczywiście natychmiast podasz jakie to były ceny i po ile kupujemy u konkurencji?!

    2. robo

      zależy kto to jest "my"

    3. Imperial Palace

      A jaki to ma związek z tematem artykułu?

  10. konkretny

    A czy zmiany polityczne w Brazylii po podpisaniu kontraktu ze Szwedami to nie "kara" za wybranie "niewłaściwego" kontrahenta ?

    1. A co Rosja próbowała tam zrobić przewrót wojskowy??

    2. zyg

      może wam nie mówią ale Embraer Commercial od 2018 częściową własnością Boeinga a transportowiec C-390 Millenium jest produkowany wspólnie.

  11. Daniel J.

    Na pewno potrzebujemy więcej nowoczesnych samolotów bojowych niż te 80 szt. (48 f-16 + 32 f-35). Gdzieś wyczytałem, że wg analiz to wypełnienia wszystkich zadań obronnych potrzebowalibyśmy ok. 200 samolotów. Jestem zwolennikiem, unifikacji wszędzie gdzie to możliwe, gdyż ogranicza to koszty, ułatwia wiele spraw. Jestem specjalistą da. zakupów wiec takie mam „zboczenie” zawodowe jeśli chodzi o te sprawy. Co więcej F-16 mi się podoba jako samolot i platforma i już jest w polskiej armii więc są procedury opracowane, sprzęt jest znany pilotom i mechanikom. Nie mniej Gripen E / NG jest bardzo ciekawą propozycją z kilku powodów. Po pierwsze - choć cena zakupu jest bliższa F-35 to koszty eksploatacji są niższe nawet o połowę w stosunku do F-16, pod drugie - możliwość operowania z odcinków drogowych - niby nic ale jako państwo frontowe musielibyśmy liczyć się z tym, że lotniska zostałby zniszczone w pierwszej kolejności; po trzecie - możliwość łatwej integracji z wieloma typami uzbrojenia. Zgadzam się też, poniekąd z tym iż USA mogą nas traktować jako „kraj podbity” jeśli chodzi o zakupy. Dlatego tez zakup pewnej partii gripenów mógłby dać im pewien sygnał, że tez mamy własne ambicje i nie łykniemy wszystkiego co nam dają jak pelikany. Choć trzeba przyznać, że USA mają dobry sprzęt. Nie mniej poprosiłbym szwedów o ofertę na 48 griepenów e / ng + np 2 – 3 szt. łodzi podwodnych A26 i zobaczył co i za ile są nam w stanie zaoferować. Jaki transfer technologii, jakie ceny i warunki? A gdybyśmy je wzięli i używali to dopiero byśmy mieli miarodajne porównanie co - w naszych warunkach - jest lepsze 48 F-16 czy 48 Gripen’ów E. Przy okazji nie zaszkodziło by aby zmodernizować nasze F-16 do wersji Block 70/72. Lecz do tego wszystkiego postarał bym się także o przynajmniej 64 – 96 szt. Eurofighter’ów bo takich samolotów - typowo myśliwskich też potrzebujemy.

    1. jasio

      czy ktoś tu słyszał o koronawirusie i potężnym kryzysie Zejdź na ziemię i zapomnij o czymkolwiek

    2. rydwan

      koronawirus nie upoważnia do wywieszania tak odrazu białej flagi ,w tym stanie rzeczy też trzeba sie umiec bronic i znalezc na to srodki a może nawet wykorzystac sytuacje i samemu pokusic sie o cos wiecej niz tylko obrona.

  12. BUBA

    I to jest właśnie to na co postawiła Brazylia. Caracale i Gripeny............................................................................ ........................................................................................................................................................................................ Mają samoloty z przyzwoitym pociskiem pow-pow MBDA Meteor, śmigłowiec morski z Exocetami....ciekawe czy Brazylia będzie w perspektywie posiadaczem SAABa 6 generacji i ewentualnie morskiej wersji Gripena E/F....................................................................................................................................................................................

    1. SOWA

      Co najważniejsze, dzięki temu Brazylia tworzy zaplecze przemysłowo-naukowe i dobrze płatne miejsca pracy.

    2. BUBA

      Wiem, i dlatego boli że oni się rozwijają a my cofamy technologicznie do poziomu użytkownika z ograniczonymi prawami do bieżącej obsługi......................................................................................... .....................................................................................................................................................................

  13. tut

    W dalszym ciągu uważam że powinniśmy mieć gripeny i w dalszym ciągu jest to możliwe. Zamiast następnych f16 możemy wybrać gripeny. Może f16 ma lepsze parametry bojowe, ale gripen i tak jest lepszym samolotem dla Polski.

    1. y

      Bo ty tak uważasz. Ale piloci (nie tylko polscy) uważają inaczej. I co kto ma rację?

    2. jfkjdksafjkdsjk

      Zauważ, że Szwecja nie jest w NATO i jest oficjalnie krajem neutralnym, więc nie może dostarczać części i uzbrojenia do stron walczących, bo inaczej przestaje być neutralna. To tyle w temacie.

    3. tut

      Wiesz jak wypadło porównanie jakie zrobili Chińczycy su z gripenami? Wiesz że polscy piloci w Anglii w II WS. Stwierdzili że polskie samoloty które nie zostały przyjęte jako za słabe były lepsze od hurricane? A to hurricane wygrały bitwę o Anglię a nie spitfire. A dla czego? Bo były, bo było ich dużo. Nam nie koniecznie jest potrzeba najnowocześniejszego sprzętu który nie poleci bo zostanie wyłączony, bo nikt nie zaprogramuje komputera misji, bo nie będzie części, bo zabraknie lotniska, bo... itd. Nam jest potrzebny samolot w miarę tani w miarę dobry i w dużej ilości. A jeszcze gospodarka by na tym zyskała. Gospodarka wygrała IIWS, nie można o tym zapominać. Ze inne czasy? Nie sądzę.

  14. Daniel J.

    Na pewno potrzebujemy więcej nowoczesnych samolotów bojowych niż te 80 szt. (48 f-16 + 32 f-35). Gdzieś wyczytałem, że wg analiz to wypełnienia wszystkich zadań obronnych potrzebowalibyśmy ok. 200 samolotów. Jestem zwolennikiem, unifikacji wszędzie gdzie to możliwe, gdyż ogranicza to koszty, ułatwia wiele spraw. Jestem specjalistą da. zakupów wiec takie mam „zboczenie” zawodowe jeśli chodzi o te sprawy. Co więcej F-16 mi się podoba jako samolot i platforma i już jest w polskiej armii więc są procedury opracowane, sprzęt jest znany pilotom i mechanikom. Nie mniej Gripen E / NG jest bardzo ciekawą propozycją z kilku powodów. Po pierwsze - choć cena zakupu jest bliższa F-35 to koszty eksploatacji są niższe nawet o połowę w stosunku do F-16, pod drugie - możliwość operowania z odcinków drogowych - niby nic ale jako państwo frontowe musielibyśmy liczyć się z tym, że lotniska zostałby zniszczone w pierwszej kolejności; po trzecie - możliwość łatwej integracji z wieloma typami uzbrojenia. Zgadzam się też, poniekąd z tym iż USA mogą nas traktować jako „kraj podbity” jeśli chodzi o zakupy. Dlatego tez zakup pewnej partii gripenów mógłby dać im pewien sygnał, że tez mamy własne ambicje i nie łykniemy wszystkiego co nam dają jak pelikany. Choć trzeba przyznać, że USA mają dobry sprzęt. Nie mniej poprosiłbym szwedów o ofertę na 48 griepenów e / ng + np 2-3 lodzie A26 i zobaczył co i za ile są nam w stanie zaoferować. Jaki transfer technologii, jakie ceny i warunki? A gdybyśmy je wzięli i używali to dopiero byśmy mieli miarodajne porównanie co - w naszych warunkach - jest lepsze 48 F-16 czy 48 Gripenów E. Przy okazji nie zaszkodziło by aby zmodernizować nasze F-16 do wersji Block 70/72. Lecz do tego wszystkiego postarał bym się także o przynajmniej 64-96szt. Eurofighter’ów bo takich samolotów - typowo myśliwskich też potrzebujemy.

    1. Davien

      Panie Daniel, jak na razie Gripen E jest nie dośc ze drozszy w zakupie od F-16 i F-35 to do tego koszt godz lotu jest taki jakw naszych F-16 czyli 27 tys usd za godzinę i będzie zblizony do kosztu za godz lotu F-35 jak je otrzymamy. Gripen E jako maszyna mysliwska jest nieco lepszy od naszych jastrzebi( radar) za to sporo gorszy do misji uderzeniowych( ilośc uzbrojenia, brak szyny MIL/STD-1760) W porównaniu do F-16 blo 70/72 czy F-16V jest zwyczajnie gorszy pod kazdym wzgledem, o F-35 nawet nie mówiąc wiec zwyczajnie sie to nie opłaca. Podobnie z EF-2000: koszmarnie drogi zarówno w zakupie jak i utrzymaniu( przy nim F-35 wydaje sie byc tani) a nie am lepszych mozliwosci od Lightninga II. Do tego panie Daniel, doliczy pan koszty wprowadzenia do lotnictwa Polski dwóch kolejnych typów maszyn.

    2. fsjkfhdsjkhfkjds

      Jesteś zwolennikiem unifikacji, bo taniej, a właśnie wprowadziłeś nam do floty samolotów dwa nowe typy Gripeny i Eurofightery - to jest chyba sprzeczne.

    3. 7plmb

      Przestań juz pan bredzić z tym operowaniem z odcinków drogowych.Polecam obejrzeć na tubie "F15 Eagle F16 Falcon Landing On public road in Singapore".Reszta pańskich wypocin to same bzdury.

  15. dywersant

    Tak to czasem bywa... Brazylia będzie miała samoloty, transfer technologi, zakłady lotnicze, oraz nowoczesną platformę bazową do dalszego rozwoju. My natomiast mamy.... kontrakt, który być może kiedyś będzie zrealizowany na najcudowniejszy samolot w historii wszechświata, w którym sami nawet śrubki nie wymienimy. Pomijam lotniska bazowe, które w przypadku konfliktu można w ekstremalnie krótkim czasie uczynić niezdatnymi do obsługi i bazowania wyżej wymienionych cudów techniki, czytać F35! I to wszystko za zbliżone pieniądze!

    1. Rah Warsz

      Dobra nazwa nicka, dywersant. Po pierwsze gdzie Brazylia leży i z kim ewentualnie będzie ten Gripen walczył? Widzisz różnice pomiędzy Polska i jej położeniem? Kiedy kupowane były F 16 to był Gripen 1 generacji, zupełnie inny poziom, zupełnie nie przystającą do naszych potrzeb platforma bez potrzebnego uzbrojenia. OK, dziś można próbować porównywać nowa generacje do f16 ale nadal f 16 zwłaszcza w wersji 70 bije Gripeny w zasadzie w każdej konkurencji może poza kosztami eksploatacji ale patrz-znowu położenie Polski i potrzeby . Jeden niezaprzeczalny plus Sabba to byłby zastrzyk technologii... tylko ze przypomnijcie na jakich silnikach i skąd branych Gripen lata ? Kolejna sprawa znowu te nieszczęsne DOLe, tyle razy poruszane na wszelkich forach ze nie chce się tłumaczyć... Tak zachwycacie się Brazylia - piękny kraj..., program budowy Op, Caracale,Gripeny itp, ale zaręczam ze nie będąc w dobrej sytuacji finansowej ( conajmniej klasa średnia) nie chcielibyście tam żyć... wszystko wyglada pięknie z daleka, z bliska tak kolorowo nie jest. To duży kraj, jeden z G20 z ogromnym obszarem, duża ludnością i swoimi problemami i mający zreszta słusznie aspiracje do bycia lokalnym ważnym graczem, regionalnym mocarstwem jak np. Turcja czy Iran. Stad od USA nic nie kupią, nie jest to w ich interesie, balansują inaczej. Kupują wszystko z dalekiej Europy z UE bo to dobre technologie i od kogoś z daleka a nie „bliskiego” hegemona. My jesteśmy w innej sytuacji, podstawowy sprzęt to Stany( mityczna lub nie interoperacyjności) za co płacimy faktycznie haracz i ograniczenie w dostępie do kluczowych technologii dużego braciszka. Na ten moment nie mamy jednak wyjścia podobnie jak nie miały go w pewnym momencie historii RFN, Japonia, Włochy; Korea Pd itp na czym całościowo tak zle nie wyszli. Co nie znaczy, ze nie powinnismy systematycznie rozwijać współpracy w różnych programach ze Szwecja; Koreą; Włochami czy Japoniom. Bo chyba w czyste intencje Niemcy, Francje czy nawet W.Brytanie( ciekaw jestem faktycznej oferty na Camm, Brimston ) i ich chęć dzielenia się technologia za bardzo nie wierzycie...

  16. Wojmił

    Taka mała Szwecja i ile produkuje? Ok nie byli okupowani, nie mieli komunizmu (w którym akurat dużo produkowaliśmy ale na licencji) i nie mieli "przemian"... ale my, po 30 latach od przemian, gdzie połowę czasu rządziła prawica, od 5 lat PiS.. nadal nic nie produkujemy co jest potrzebne armii... proszę tylko w odpowiedzi nie podawać tych drobnostek wyjątków i nie mówcie o wielkich planach oraz licencjach (jak Krab)...

    1. Kris

      Kogo uważasz za prawicę Unię wolności , SDRP? , Kongres Liberalny ? ,

    2. QRF

      A kto Ci powiedział ze PiS to prawica?!? Kiedy w III RP rządziła prawica...?

    3. Alternatywny Fun fana fanów fana Daviena

      Wojmił co ja ci na to poradzę że wszystko niszczone np Państwowych Zakładów Wytwórni Prochu i Materiałow Kruszących.

  17. michalspajder

    Ach, ten przestarzaly Gripen... Jadyna jego wada tak naprawde jest silnik. Poniewaz pochodzi z USA. I dlatego sprzedaz moze byc zablokowana przez Amerykanow.

    1. Gnom

      Skrzydła od brytoli, FBW z USA itd. Tak to już jest we współczesnym świecie, sam wszystkiego nie wyprodukujesz, nawet USA. A sprzedaż była już parokrotnie blokowana przez jankesów, zarówno otwarcie - nie, jak i zgodami eksportowymi po terminie złożenia oferty. Nikt nie lubi konkurencji.

    2. rydwan

      nie tylko silnik zresztą my bodaj w kaliszu produkujemy silniki Pratt & Whitney co nie zmienia faktu że Grippen to sprzet w cenie F 35 a jest słabszy od F 16 .

    3. Herr Wolf

      Gdzie ci to powiedzieli bo sam tego nie wymyśliłeś..

  18. Darek

    Trzeba kupić 48 gripenow

    1. o!

      48 i trzy czwarte!

    2. Kosiarz onuc

      To kupuj

    3. zdziwiony

      Dlaczego? Bo artykuł się ukazał?

  19. easyrider

    Żadnych Gripenów. Szwecja jak i każdy inny kraj europejski jest naszym rywalem. Amerykanie są nami zainteresowani dopóki jesteśmy użyteczni w rozgrywce z Moskwą czy Berlinem. Jedyny kraj z realnym potencjałem, z którym w zasadzie nie mamy sprzecznych interesów, to Korea Południowa. Jesteśmy w stanie zbudować swój własny, efektywny przemysł zbrojeniowy, także lotniczy o ile wyrwiemy się z tej pajęczej sieci unijnej.

    1. 99/100

    2. Lord Godar

      Ech ... Nie można w innych krajach europejskich upatrywać tylko rywali ... Z resztą do czego ? Do klęcznika przed USA tak jak kiedyś przed kacapami ? My mamy ten atut ( a jednocześnie pecha ) , że mamy strategiczne położenie w Europie i nie trzeba klęczeć aby coś ugrać , tylko dobrze rozgrywać . Tylko my do tego nie mamy odpowiednich ludzi na odpowiednich stanowiskach . Zobacz jak LM rozmawia z Finami chcąc im sprzedać F-35 ... Da się ? A co do tej naszej potęgi lotniczej i możliwości jej samodzielnego budowania , to minęła wraz z 2 WŚ . Bezpowrotnie ... Teraz to juz poprzeczka jest tak wysoko , że samodzielnie to jeszcze szybowce możemy robić jako tako jeszcze . A chcąc coś współtworzyć , to musimy się stać kooperantem i wspólnikiem w tym procesie dla tych z 1 ligi , ale USA nam tego nie dadzą .

    3. Logistyk

      Gripen jest tańszy w eksploatacji, a spora ich liczba z nowoczesną obroną p/lot mogłaby skutecznie bronić naszego nieba. Co do Korei to owszem, należy wchodzić we współpracę i wybierać tylko to co nas interesuje i musimy zakupić, bo nie ma tego w ofercie naszych zakładów zbrojeniowych. " Amerykanie są nami zainteresowani dopóki jesteśmy użyteczni w rozgrywce z Moskwą czy Berlinem" Też ale... są zainteresowani zakupami dokonywanymi przez nasze MON. Tu idzie o miliardy dolarów i wielodekadowe uzależnienie się kupującego od USA, a że Polska jest wasalem USA...

  20. anakonda

    Nauczcie sie jednego że przeciw dobrym samolotom ( a ponoc takie sa SU ) musza byc wystawione najlepsze z mozliwych tak aby polscypiloci mogli sie obronic a nie spieprzac na wegry czy do rumuni jak za 2 wś ,dla porównania to kto w miarę myślący wystawił by Szpilkę naprzeciw Tysona w jego najlepszej formie.

    1. Tyle w temacie

      Ponoć te "dobre" Su umoczyly przeciw Grippenom. I widział to cały świat!!

    2. x

      Kto w miarę myślący przez 30 lat nie wprowadziłby nowych granatników p-panc, a całą obronę oparł o 260 wyrzutniach w miarę nowoczesnych ppk. Podobnie w obszarze p-lot.

    3. Logistyk

      Jesteśmy tak blisko Rosji, że ich TOPOLE, ISKANDERY poradzą sobie z naszymi samolotami, bo TE nawet nie wystartują. Nie mamy nie tylko skutecznej obrony przeciwlotniczej ale i bliskość Rosji nie pozwoli nawet przygotować się do obrony i ewentualnej ewakuacji samolotów w bezpieczne miejsca.

  21. Liczyc

    Swoj przemysl mozna budowac tylko q porozumieniu z proporcjonalnymi parterami. Nasze rosomaki rozwijalismy z usa? Nie. Z finami. Od amerykanow nie dostaniemy żadnej liczacej sie technologi. Czas najwyższy by o tym mówić na tym forum.

    1. Dudley

      Naszym "wybrańcom" nie jest to potrzebne. Przecież fotka Dudy z premierem Szwecji to furory w TV nie zrobi. I to nie jest najnowocześniejszy i najlepszy myśliwiec świata.

  22. Huciany

    SUPER transfer technologii dla 400 inżynierów

Reklama