Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Mielec sprzeda Black Hawki do Rumunii

Wizualizacja śmigłowca Black Hawk w barwach rumuńskich służb ratowniczych. Rys. PZL Mielec
Wizualizacja śmigłowca Black Hawk w barwach rumuńskich służb ratowniczych. Rys. PZL Mielec

Rumuńskie media, w tym serwis Economica.net, poinformowały o wygraniu przez należące do firmy Lockheed Martin zakładów PZL Mielec przetargu na śmigłowce dla służb podległych rumuńskiego MSW. Oznacza to, że polska fabryka dostarczy minimum cztery a maksymalnie nawet 12 maszyn do naszego południowego sojusznika.

Ogłoszenie o przetargu Rumuni opublikowali 7 maja 2020 roku, a rozstrzygnięcie przetargu nastąpiło 17 września br. Dotyczył od umowy ramowej, która ma trwać 4 lata. Zgodnie ze wcześniejszymi założeniami technicznymi obejmuje ona maksymalnie 12 maszyn, z czego cztery maszyny mają być przystosowane do działania nad morzem a osiem ma służyć do działania nad lądem. Odbiorcą ma być państwowa służba ratownicza SMURD (Serviciul Mobil de Urgență, Reanimare și Descarcerare). Maszyny mają być zdolne do wykonywania zadań ewakuacji medycznej, poszukiwawczo-ratowniczych a także gaszenia pożarów.

Cały kontrakt ma potencjalną wartość niemal 272,86 mln EUR, jednak zamówienie podstawowe obejmuje cztery śmigłowce o wartości 93,5 mln EUR, a pozostałe będą mogły ewentualnie zostać zakupione później. Oferta Mielca otrzymała w czasie postępowania 97 punktów. Zgodnie z otwartymi na początku tego roku ofertami w tym przetargu, w którym należący do Lockheed Martina zakład rywalizował z Airbus Helicopters i Leonardo.

Reklama
Reklama

Serwis Economica.net powołując się na rumuńskie władze podał zestawienie ofert. Oferta Leonardo obejmowała 12 śmigłowców: 4 morskie i 8 lądowych za 299 mln EUR. Oferowane ceny jednostkowe były następujące:

  • 26,05 mln EUR, bez VAT za morski śmigłowiec
  • 24,35 mln EUR bez VAT za śmigłowiec wielozadaniowy lądowy. 

Airbus Helicopters Romania zobowiązał się do dostarczenia 8 śmigłowców: 3 morskich i 5 lądowych. Oferowane ceny jednostkowe były następujące:

  • 32,99 mln EUR, bez VAT za morski śmigłowiec
  • 31,59 mln EUR bez VAT za lądowy śmigłowiec wielozadaniowy 

Polacy zaproponowali dostarczenie 12 śmigłowców za 272,84 mln EUR: 4 morskie i 8 lądowe. Oferowane ceny jednostkowe były następujące:

  • 22,77 mln EUR, bez VAT za śmigłowiec morski
  • 22,72 mln euro, bez VAT za wielozadaniowy śmigłowiec lądowy.

Polska oferta była więc najtańsza. Skądinąd wiadomo, że obejmowała osiem śmigłowców w wersji cywilnej S-70M i cztery dostosowane do działań morskich. Mielec oferował też współpracę w programie z lokalnymi firmami rumuńskimi w tym firmą Romaero.

Tymczasem oferta Airbusa, dotąd dominującego na rumuńskim rynku i sprzedającego na nim śmigłowce rodziny Puma, została z miejsca odrzucona. Wynikało to z tego, że w celu zmieszczenia się w zakładanych ramach finansowych programu obejmowała ona mniej śmigłowców niż Rumuni wymagali. 

Oferta Leonardo była bardziej konkurencyjna i obecnie Włosi złożyli nawet obecnie odwołanie zarzucając, że nie umożliwiono im dostosować ich ostatecznej oferty finansowej, tak jak ich zdaniem powinno to być w przypadku prowadzenia konkurencyjnej procedury negocjacyjnej.

Program zakupu ciężkich lub średnich śmigłowców wielozadaniowych dla rumuńskiego MSW był prowadzony nie tylko ze środków własnych Rumunii, ale także w ramach europejskiego programu operacyjnego.

Reklama

Komentarze (20)

  1. skryba

    Jaka "polska" fabryka? Mielec to amerykańska fabryka ,dziś zlokalizowana w Polsce.Pytanie: kto sprzedał i za ile polską fabrykę PZL Mielec firmie LM?? Dziś Mielec rywalizuje ze Świdnikiem (pardon - z Leonardo!!), i tak wygląda "polskie" piekiełko, zorganizowane przez polskich (??) polityków.

    1. ad

      ciekawe co dzisiaj by robiła ta "polska" fabryka gdyby jej nie sprzedano? produkowała by An2 wersję morską czy skończyłaby jak FSO i setki pegeerów? takie opinie jak twoja wygłaszają ludzie, którzy nie mają pojęcia o realiach prywatyzacji i realiach ekonomicznych Polski po 1989 roku

    2. gregorx

      Nic by nie robiła, pewnie już by jej nie było. Na wiele lat przed prywatyzacją Mielec był trwale nierentowny z głównym produktem (M28) zamawianym w ramach kroplówki dla zakładu przez WP. Popyt na małe samoloty transportowe o zdolnościach STOL jest, wbrew pozorom bardzo ograniczony. To nisza. Większość potencjalnie zainteresowanych jest zwyczajnie zbyt biedna by takie (nowe) maszyny kupować. Ale "przemysłowych patriotów" nie przekonasz...

    3. SAS

      Jak kulą w płot. Małe samoloty transportowe to jest przyszłość. To właśnie te biedne kraje kupują i będą te samoloty kupować, bo teraz je stać. Świat nie stał w miejscu.

  2. Gucio77

    Dobrze że sprzedają będzie praca. Niestety nie są to polskie zakłady bo w czasach kiedy były polskie zrobiły wszystko aby nie mieć produktu tylko jechać na tym co powstało za PRL. Ja mam w głowie taki termin "polska szkoła zarządzania" taka praktyka która spowoduje że nawet na pustyni wody nie sprzedadzą.

  3. bender

    Gratulacje dla Polskich Zakładów Lotniczych Sp. z o.o. Jak się doczytałem na ich stronach mają tego samego prezesa od 2005 roku, czyli sprzed sprzedaży udziałów LM. Doczytałem się też, że razem z Siecią Badawczą Łukasiewicz robią prototyp zbiorników paliwowych dla ESA za 4 razy więcej kasy niż zamówienie podstawowe dla Rumunii. Projekt ma być gotowy w przyszłym roku.

    1. czarno to widzę

      To nie jest niestety polska firma, ale amerykańska w Polsce. Czyli to nie Polacy sprzedali Rumunom S-70i tylko Amerykanie. Chociaż dobre i co.

    2. jsyl

      to nie są polskie zakłady, polskie są kartofle obok tych zakładów

    3. Wsa

      To juz dawno nie sa PZL a filia amerykanskiej firmy. PZL xostawili w nazwie po to aby takie matoly wierzyly w ta mitycxna polskosc zakladow. Pocztytaj o strukturze wlascicielskiej tego tworu. Jsk zrozumiesz co tam napisali dostapisz oseiecenia.

  4. willy - willy

    Jak to brzmi "Mielec sprzeda". A to Lockheed właśnie.

    1. Paweł P.

      A podatki w PL – zarobimy na jednego czy dwa.

    2. Herr Wolf

      Jakie podatki chyba od niewolników!!! Zakład dostaje jeszcze kasę od nas..!

    3. Amen

      Pierwsze słyszę, żeby dostawali kasę z Rosji????

  5. Stryj Helmut

    A to oni robią morską wersję?

    1. Davien

      Nie, ale tu nie kupuja maszyn dla wojska ale dla MSW więc raczej nie potrzebują Seahawka. A na zwykły SAR S-70 dobrze sie nadaje.

  6. Głupek

    Własne śmigłowce to robi Rosja. Często spadają ale własne!

    1. to lepiej zeby nie spadaly i nie wlasne ...

  7. Pewny

    Brawo !!! Kolejne zamówienie dla Mielca. Bawią mnie negatywne komentarze frustratów. Brawo Mielec

    1. T-info

      Serio? Brawo dla w eksportowania 12 szt cywilne wersji BH z Amerykańskiej fabryki w Polsce w Mielcu dokładnie.

  8. adam

    Zamiast sie cieszyc z tego ze jest sukces i bedziemy produkowac śmigłowce na eksport to wy narzekacie. Kraj wiecznych malkontentów. Jednak to prawda ze najwiekszym wrogiem Polaka jest drugi Polak. Co z tego ze to nie są śmigłowce polskie, przeciez my nie mamy własnego przemysłu przez 45 lat zacofania spowodanego komunizmem w Polsce.

    1. Herr Wolf

      Te 45lta to była odbudowa kraju po wojnie i produkcja własnych heli samochodów statków pociągów itd itp.

    2. Konkretnie

      Ja się cieszę, że w Polsce ktoś będzie miał pracę i jakaś kasa tutaj zostanie, ale pisanie, że Polacy wygrali oraz że to polska fabryka jest trochę dęte. Nazywajmy rzeczy po imieniu. Tylko tyle i aż tyle.

    3. stary wojak

      Oj Adasiu jakiś ty młody.Przez 45 lat to w Polsce zbudowano przemysł,unowocześniony przez Gierka,i rozwalony przez Balcerowicza.

  9. gnago

    Miara upadku PZL Mielec , z setek sztuk rocznie do kilkunastu. Nawet licząc tylko rolnicze dromadery. Co ciekawe jakimś "cudem" nikt nie kupuje?

    1. kmdr

      To jest miara upadku kraju.

    2. kapusta

      Miara upadku ruskich trolli: zamiast chwalić się zapowiadanymi setkami T-14 Armata i Su-57 muszą udowadniać, że milionowe kontrakty polskich zakładów to porażka, bo za komuny "było lepiej"...

    3. Trzcinq

      Dokładnie tak. I jedni i drudzy po jednych pieniądzach. Którzy lepsi? To wybór między złem takim i złem owakim.

  10. i tyle w temacie

    To nie jest Polska a amerykańska fabryka

  11. Monkey

    Airbus znów dużo droższy niż konkurencja, a do tego trochę pieniędzy trafi do Polski. Oczywiście to nie jest to samo, gdyby sprzedawał zakład nie tylko leżący na terenie RP, ale do tego będący polską własnością, ale cieszy mnie chociaż tyle.

    1. Herr Wolf

      Gdy by był polski airbus to 90% zysku zostało by w Polsce a i my i rumuny latali by porządnymi maszynami..

    2. War

      Latamy porzadnymi polskimi smiglowcami a nie zlomem z UE.

    3. ...

      Mowisz o zakladach remontowych? Bo to plus skrecanie modulow mialo byc w pl a aurbus mial dostac Lodz

  12. dropik

    dzisiejsze s70i to nie są te same które oferowano w naszym przetargu. Nadal to jednak mały śmigłowiec

  13. Gewsa

    Dlaczego LM sprzedaje S70i po cztery sztuki?

    1. say69mat

      Zapytaj u źródeł: Lockheed Martin Corporation 6801 Rockledge Drive Bethesda, MD 20817 U.S.A. (301) 897-6000

    2. sdfghjk

      Ja też sprzedaję deski na paczki a nie pojedynczo.

    3. X

      Tyle wchodzi na paletę.

  14. Obywatem

    Zaraz zaraz obrońcy s70 wielokrotnie pisali, że nie ma cywilnych s70 a tu w tekście piszecie Rumuni kupują 4 sztuki cywilnych s70,czyli jednak s70 jest cywilnym śmigłowcem

    1. Pzl

      S70m jest cywilny, s70i wojskowy

    2. BadaczNetu

      S-70i nie jest certyfikowany na rynek cywilny, ale odmianą UH-60M Black Hawk oferowaną na eksport

    3. T-info

      Jest to cywilna wersja. Nie wiem kto używa tego jeszcze w wojsku prócz Polski no i Rumunii niebawem

  15. dim

    Zdumiewające, że nawet na taki temat, jak sprzedaż BH do Rumunii, znajdują się krytykanci. Dobry lekarz pilnie wskazany i myślę tak serio. Solidne analizy na początek, czegoś Waszym organizmom ostro brakuje - wytłumaczenie najbardziej optymistyczne.

  16. Jojo

    Mielec sprzeda??

  17. War

    Brawo! Tylko polskie smiglowce z polskich firm dla naszych przyjaciol!!!!!

    1. Iron111

      To nie są polskie śmigłowce... Produkowane owszem przez polską firmę.

    2. Damian

      Lockheed Martin jest polski?

    3. Victor

      I dlatego Orban kupił na Węgry Caracale Airbusa. Czyli bez komentarza.

  18. wania

    tyle mielca w tym co kotek naplakal

    1. rudy

      Oczywiście powinniśmy produkować w Spółce Skarbu Państwa Mielec narodowe superśmigłowce, mysliwce i co tam sobie kto wymyśli. Ale na razie to samochodu na baterie nie potrafimy. O umiejętności sprzedania czegokolwiek nawet nie wspomnę. Natomiast ten wraży amerykanski Mielec daje pracę, zarobek i płaci podatki. Zapraszam do Mielca. Tutaj juz nie tęsknimy za starymi czasami.

    2. BUBA

      @wania. Z Mielca... z Mielca nie z Uralu

    3. Nie inż.

      No tak jak we wszystkim dziś. Globalizacja.

  19. jurgen

    no i super

    1. Herr Wolf

      Dla LM

  20. mxxa

    A która armia świata kupuje te cywilne śmigłowce dla własnego wojska ??? Bo te szanujące się to biorą UH-60

    1. Jan Kowalski

      z tego wynika, że kupili dla MSW, nie dla wojska... nie nasze zmartwienia, bo my nie potrzebujemy śmigłowców jak widać (sarkazm)....

    2. C

      I po co ten zgryźliwy komentarz, Rumuni kupili te śmigła do zastosowań cywilnych, a nie dla wojska.

    3. pewny

      U was w Rosji to w ogóle same UH i Apache …

Reklama