Reklama

Geopolityka

F-22 przeciwko lotnictwu Asada

Fot. Senior Airman Sergio A. Gamboa/U.S. Air Force
Fot. Senior Airman Sergio A. Gamboa/U.S. Air Force

Stany Zjednoczone wysłały przeciwko siłom powietrznym Al-Asada myśliwce piątej generacji F-22 Raptor. Jest to odpowiedź na kolejne loty Su-24 w rejonie zbombardowanego miasta Hasaka.

Reklama

W piątek amerykańscy piloci samolotów F-22 Raptor poderwali swoje maszyny w celu przechwycenia dwóch Su-24 należących do prorządowych syryjskich sił powietrznych. Dwa myśliwce piątej generacji miały przechwycić prorządowe samoloty nad kurdyjskim miastem Hasaka.

Wysłanie przez USA myśliwców F-22 stanowi jasny pokaz siły wobec Asada oraz Rosji w celu ukazania, iż Waszyngton zamierza bronić własne siły zbrojne działające na północy Syrii oraz swoich sojuszników - Kurdów. Należy podkreślić, że Amerykanie zademonstrowali w ten sposób zaangażowanie w obronie sojuszników - wydzielając najnowocześniejsze posiadane samoloty myśliwskie.

USA będą broniły swych sił specjalnych uczestniczących w operacjach na północy Syrii, jeśli wspierane przez siły powietrzne Rosji syryjskie lotnictwo i artyleria będą ponownie atakowały obszary, gdzie są amerykańscy żołnierze” - ostrzegł gen. Stephen Townsend.

Czytaj także: Raptor - sprostać wymogom współczesnych wojen

Działania amerykańskiego lotnictwa związane są z czwartkowym incydentem, kiedy po raz pierwszy w trwającej od pięciu lat wojnie domowej siły syryjskie zbombardowały kontrolowane przez Kurdów dzielnice miasta Hasaka. W momencie bombardowania w okolicach miasta znajdowali się amerykańscy komandosi, którzy prowadzą działania bojowo-szkoleniowe w tym rejonie.

Raptory są jedynymi na świecie myśliwcami V generacji w pełni zdolnymi do działań bojowych. Są zdolne do wykonywania lotów z naddźwiękową prędkością przelotową, co w połączeniu z zestawem sensorów oraz budową w technologii obniżonej wykrywalności stealth (przy zachowaniu bardzo dobrych własności manewrowych) czyni je szczególnie przydatnymi do operowania w warunkach silnego przeciwdziałania przeciwnika.

(RS/PAP)

Reklama
Reklama

Komentarze (32)

  1. 45

    Przestańcie pisać peany na temat Abramsa.Oficjalny historyk amerykanskiej broni pancernej napisał,,o ile Abrams w zasadzie spełniał wymagania US Army,to Leopard 2 w wielu obszarach znacznie je przekraczał.Dlaczego nie kupiono Leo ?Oficjalnie General Motors zawołał taką cenę za licencyjnego Leo że Armia zwątpiła.Ale naprawdę chodziło o prestiż Kupiono podzespoły Leo,dzisiejszy Abrams toLeo made in USA.Zresztą te same licencyjne podzespoły Leo produkowane w USA używa Izrael w Merkavie4.My mamy oryginalne Leo to po co Wam ich podróbka nazwana Abrams

    1. Davien

      Abrams z Leo 2 nie ma nic wspólnego więc juz może nie oszukuj. M1 wywodzi sie z MBT70, wspólnego projektu USA i Niemiec z którego w pewnym momencie Niemcy zrezygnowały i opracowały własny czołg. USA rozwijało dalej projekt i tak powstał Abrams.wiec twoje wywody nie maja nic wspólnego z prawdą. Jedynym elementem wspólnym z Leo2 jest działo 120mm bedące licencyjnym działem Rheinmetalla. Merkava z Leo2 nie ma tez absolutnie nic wspólnego. Na dokładkę powstanie Leoparda bez podzielenia sie z Niemcami tajnikami pancerza Chobham przez Brytyjczyków nie byłoby mozliwe, podobnie jak i Abramsa.

  2. 45

    Po co ruskim strategiczny samolot myśliwski?PAK to towar eksportowy.Kasę na niego dali i daja i będa dawać Hindusi.Aby mieć strategiczny myśliwiec trzeba mieć strategiczne bombowce.Amerykanie mają ,Ruscy nie.Tu-95 czy 160 bombowcami nie są to są latające wyrzutnie rakiet.Ja nawet nie wiem czy ruscy mają bombę atomową dla nich.Oni poszli w rakiety.Paka przyjmą na uzbrojenie bo nikt nie kupi samolotu którego na uzbrojeniu nie ma własna armia.Ale to będzie mała ilość.Ruscy stoją Armią Lądową lotnictwo to niższy priorytet.Dla kogo PAK będzie przełamywal opk.Dla Su-34?Su-ka to taktyczy bombowiec.Zamiast śmiac się z PAK-a napiszcie jak ruscy i przeciw komu mają je użyć.

    1. 64

      Tu-160 (ros. Ту-160) – radziecki i rosyjski turboodrzutowy ponaddźwiękowy bombowiec strategiczny o zmiennej geometrii skrzydeł, zbudowany w biurze konstrukcyjnym Tupolewa, w kodzie NATO oznaczany jako "Blackjack", używany od 1987. Jest to najcięższy samolot bojowy świata. Obok Tu-95 stanowi podstawowe uzbrojenie rosyjskiego lotnictwa strategicznego. --------- tylko z wikipedii ---------------- teraz dalej: Rankiem 17 listopada pełen wachlarz rosyjskich bombowców strategicznych, czyli Tu-95, Tu-160 oraz Tu-22M3 dokonały uderzeń na pozycje Państwa Islamskiego w Syrii.

    2. Ernest Treywasz

      O to czy Tu-223M jest bombowcem frontowym ( jak twierdzily sowiety) czy strategicznym, co npodejrzewali Amerykanie, trwal intensywny spor dyplomatyczny w latach 70-tych. Wyglada na to, ze to cos "pomiedzy". W sam raz do dzialan w bezposrednim sasiedztwie Rosji, 2-3 tys km od jej granic.

  3. 45

    Dla mnie bombowiec to samolot którego uzbrojeniem są bomby.Bomba to broń spadająca grawitacyjnie ale może być kierowana.Ale zawsze nosiciel musi przelecieć nad celem lub w jego pobliżu Czyli zawsze operuje w strefie opl danego celu.Tu-95,160 strzelają rakiety z odl przekraczającej max zasięg opk.I tyle,nazywa się je bombowcami tylko dlatego że nie ma innej klasy.Dla mnie to są latające wyrzutnie rakietowe i nic wiecej Oczywiście strategiczne to bezdyskusyjne.Głownym uzbrojeniem B-2 są naprowadzane bomby , więc jest to bombowiec strategiczny.Dla niego ,,czyści niebo F-22.Dla Rosjan rakiety są gł uzbrojeniem strategicznym dla USA bomby.Stąd wszelkie porównania nie mają sensu.Nosiciel rakiet to ruchoma wyrzutnia rakiet i tyle.Dla mnie termin bombowiec to samolot który zawsze działa w obszarze opl npla.Z tego co pamiętam kiedyś USA chciało C-5 zamienić w takiego nosiciela kilkudziesieciu Tomahawkow.Koncepcja padła szybko,dlaczego? Nie napisano.

  4. endras1

    jak Armata do Abramsa- jak tekturowa armata do sprawdzonego Abramsa i tutaj jest tak samo.

  5. Serioga

    No to niech Rosja podeśle jakiś Su-24 wyposażony w zestaw "chibiny". Amerykanie zachowają twarz, będą mogli powiedzieć że para F-22 zderzyła się w powietrzu, jak to często bywa z ich maszynami (ostatnie kraksy dwóch F-18 czy dwóch F-16) no i że F-22 jest tak niewidzialny, że jeden drugiego nie widział. Jak zawsze gdy tracą samoloty mówią że to są wypadki, no to teraz też będą mogli powiedzieć i tyle.

    1. igor_uk

      Piszesz o tym Su-24 z chibiny, który zestrzelili Turcy w listopadzie?

    2. ...

      su24 by pewnie sam spadł jak to bywa z rosyjskimi maszynami (ostatnio migi 31 po "renowacji" czy tu95)

    3. Kosmit

      Sugerujesz, że to WKS zestrzeliwują F-18 nad Florydą i Kalifornią, a Jankesi mówią o wypadkach, żeby zachować twarz? Bo na to by wychodziło, patrząc na twój komentarz. Kto w takim razie zestrzeliwuje Tu-95 i Ił-76 nad Syberią? Pierwsze lotnicze prawo Murphy'ego mówi wyraźnie: "samolot jest cięższy od powietrza, więc prędzej, czy później spadnie". Dlatego od czasu do czasu dochodzi do wypadków lotniczych, a samolotów w ten sposób nie tracą tylko te siły powietrzne, które nie latają. Albo są na tyle małe, że statystycznie jeszcze na nie "nie padło". Przykładowo indyjskie lotnictwo w ostatnich latach poniosło wyższe straty w wyniku wypadków, niż niejedne siły powietrzne na wojnie.

  6. TadeuszK

    Zastanawiam się czy gdyby u nas znalazła się grupa przeciwników nieważne politycznych religijnych itd. instytucji państwowych ba fantazjuje TK wezwał by do rokoszu to USA wysłało by mnie do nieba. Na jakiej podstawie prawnej działa tam USAF. Źle to wróży.

    1. Kosmit

      Na takiej, że Kurdowie to jedyna prawdziwie prozachodnia siła w tej wojnie. Zrobili więcej dla pokonania ISIS, niż ktokolwiek inny, a teraz Jankesi mają ich rzucić Asadowi, Rosji i Turcji na pożarcie, bo ktoś ma wątpliwości natury prawnej? To by była taka trochę nowa Jałta, tylko jeszcze bardziej perfidna - Roosevelt i Churchill nie za wiele mogli dla nas zrobić, Obama jak najbardziej może Kurdom pomóc.

  7. loki

    My tu gadu gadu o F22 a gdzie słynny PAK FA? Czyżby Rosja stworzyła całkowicie niewidzialny samolot który zje raportki na śniadanie?

    1. Kosmit

      No przecież to, że ani widu, ani słychu, świadczy tylko o tym, jak bardzo niewykrywalny jest PAK FA.

  8. 45

    Eee,użyli trzech rakiet a jakim cudem?Ruski stary system naprowadzania może tyle naprowadzac?A nie jedna bo cel musi być ,,oświetlony,,cały czas.Amerykanie latali stałą trasą?Ludziska wy obrażacie profesjonalizm tych ludzi.Gdyby to była wina człowieka ten samolot nigdy by nie był wycofany z linii.On został wycofany bo sztabowcy US Air Force doszli do wniosku że koncepcja której ten samolot był owocem była błedna.Czyli dla kraju o poziomie militarnym Serbii ten samolot nie jest niewykrywalny.I dlatego go wycofano.Podobnie jest z F-35 jak jeszcze go konstruowano czytałem opinię jednego z amerykanskich konstruktorow lotniczych który ostrzegał że koncepcja tego samolotu jest błędna.I że ten samolot nie będzie niewidzialny dla opk Białorusi.F-22 to strategiczny samolot myśliwski ma działać nad terytorium wroga wywalczajac przewagę w powietrzu.Jest tylko problem ,jego przeciwnikiem będzie system obrony kraju a nie samoloty.Będzie dokładnie jak w Wietnamie gdzie migi zestrzeliwaly FantomyF-4 nie mając radaru pokładowego.Jak poczytacie wspomnienia pilotów amerykanskich z Wietnamu dla nich przeciwnikiem nie był pilot.Tylko oficer naprowadzania na ziemii.Pilot Wietnamski lub rakieta były tylko ,,katem,,kończacym robotę.Konstruktorem samolotu nie jest projektant.Konstruktorem każdej broni są koncepcje Armii.Jeśli koncepcja jest zła to i samolot dobry nie będzie.Obydwie strony mają swoje koncepcje,która wygra?Nie wie nikt bo obydwie strony nie informują a dezinformuja.W Wietnamie wygrali Ruscy,skasowali F-117 czyli prowadzą na punkty Ja myślę że ruscy bardzo chcą dostać Raptora.Gdyby go zestrzelili wizerunek USA idzie do kosza.Zestrzeliwujac Su-ke amerykanie nie zyskują nic.To jest moje prywatne zdanie,w tym temacie. Mnie szkoda F-14 i YF-23 to były super samoloty.F-22 to brzydal przyYF-23.

    1. Vvv

      F-117 był ostrzelany z 3 rakiet na raz i to nie jest niewidzialny ale o ograniczonej wykrywalność, czyli radar o zasięgu 50km wykryje ci f-117 z 20km wiec miedzy zasięgami radarów tworza sie luki pomiędzy którymi samoloty stralth moga latać niewykryte lub ostrzeliwać baterie OPL z poza zasięgu radarów. Jeden stracony f-117 na kilka tysięcy lotów w obszarze działania OPL. To f-117 bombardowały Irak który miał s-125 i inne OPL z ZSRR ale nic nie zestrzelili :)

    2. Ernest Treywasz

      Czarna Wdowa była faktycznie o niebo ładniejsza od Raptora i obie maszyny były porównywalne, dużo bardziej niż F-22 i PAK FA, który jednak od Raptora w istotnych szczegółach odstaje, choć na poziomie ogólnych danych technicznych i osiągów różnice są na drugim miejscu po przecinku. To co piszesz o koncepcjach użycia, taktyce i sprzęcie ma ogromne znaczenie, decydenci chyba słabo to rozumieją. Do Twoich uwag na temat Wietnamu trzeba dodać, że Amerykanie po pierwszych porażkach w walce z "prawdziwymi fantomami", jak nazywali MiGi 21, też dostosowali taktykę i poprawili swoje wyniki. Koncepcja walki powietrznej z wykorzystaniem F-4 jako naddźwiękowej platformy startowej dla zdalnie sterowanych rakiet była wtedy (w latach 60-tych) zbyt awangardowa. Dopiero w latach 80-tych (rajd na Libię w odwecie za Lockerby) okazała się w pełni skuteczna, kiedy Tomcaty zlały tyłek Sukom i Migom, strzelając do nich - bardzo niesportowo - z 200km... To dzięki doświadczeniom wietnamskim pojawiły się pociski przeciw radiolokacyjne oraz cała koncepcja obezwładniania obrony plot jako pierwszej fazy walki, która sprawdziła się w 100% w czasie Pustynnej Burzy. Oczywiście Rosja to nie Irak. Tez zaliczał spektakularne wtopy, jak lądowanie Niemca w awionetce na Placu Czerwonym, ale to jest jednak inna jakość. Rosja potrafi się uczyć na własnych i cudzych błędach. Rok 1973 na półwyspie Synaj wyglądał zupełnie inaczej niż 1967. Nawet w czasie Pustynnej Burzy brytyjskie Tornado sporo oberwały od "Szyłek". Można tylko spekulować, jak wyglądałby atak na rosyjskie lotniska, bronione przez zestawy "Tunguska" i "Pancyr"... Oczywiście Raptor nie będzie mógł hulać nad Rosją, ale jego obecność w Europie ograniczy zasięg operacji rosyjskiego lotnictwa do obszaru chronionego przez S-400. Tyle ze S-400 z Kaliningradu obejmuje swoim zasięgiem prawie całą Polskę i kraje bałtyckie... To nigdy nie jest sytuacja "0-1". Dla nas najważniejsze jest budowanie potencjału obronnego z założeniem że będziemy musieli się bronic w osamotnieniu, w warunkach konfliktu asymetrycznego. Nawet wtedy jednak nie jesteśmy bez szans, pod warunkiem że przyjmiemy realistyczne założenia przyszłego konfliktu, czyli nie popełnimy błędu 1939, kiedy to armia polska była niezgorzej przygotowana, tylko niestety nie do tej wojny, która faktycznie wybuchła. O liczeniu w tej - pożal się Boże - strategii na pomoc z Zachodu nie wspominam, bo tu analogie są oczywiste. Oczywiście jeśli Amerykanie wprowadzają do gry Raptory (Res ad triari veniat), w dodatku w bezpośredniej bliskości ruskiej bazy lotniczej chronionej przez S-400, to znaczy że cała ta baza również jest na celowniku i zestrzelenie Raptora może spowodować jej zbombardowanie. Puki co ruscy jeszcze nie zajęli Incirlik, zatem Amerykanie też mają możliwość uprawiania polityki faktów dokonanych. Być może amerykańska soldateska ma już inną agendę niż Biały Dom, i potrzebuje nowego Pearl Harbor, żeby wyleczyć Amerykę z pacyfizmu.

  9. endras1

    Sprawdzą sobie w praktyce F22 a to ważna rzecz.Piloci trochę polatają drugi plus a niczego nie muszą się obawiać bo tam nie ma nic lepszego. Davien podziwiam Cię że ci się chce z tymi rucholami gadać. Ich propaganda już zdobyła świat i stali się supermocarstwem samowystarczalnym z najlepsza technologią.Tylko ciągle coś im zestrzeliwują albo samo spada a ich koalicjanci zrzucają ręcznie beczki z napalmem made in garaż.

  10. Palmel

    To tak jakby nasze F16 nad Polską pogoniły samoloty z Kaliningradu

  11. storm_is_coming

    Ale tutaj paru dzieciaków marzy o wojnie USA - Rosja, bo fajnie jest w internecie komentować sprzęt i ustalać przebieg walk. Rosja zrozumiała coś czego USA do dzisiaj nie rozumie - wojny wygrywa się siłami lądowymi a nie samolotami. Amerykanie w histerycznych ćwiczeniach transmitowanych na żywo zrzucali jakieś leciutkie samochodziki a Rosjanie zrzucają wraz z desantem BMP4 , analitycy piszą że Rosja nie ma Awacsów - mają A-50 + radary stacjonarne+ Tu-95 jako samoloty rozpoznania. Cała potęga floty USA jest dobra na państwa III świata i tyle. Wszystko rozbije się o kasę. A tę amerykanie przepuszczają w sposób koncertowy i w takim tempie, że za chwilę nie wystarczy czasu na druk obligacji. Do tego zadłużenie każdego Amerykanina rośnie coraz szybciej : " Po 2008 roku suma kredytów studenckich w USA uległa podwojeniu, przekraczając 1,3 biliona dolarów. Z kolei dług „samochodowy” w ciągu 5,5 lat powiększył się o połowę: z niespełna 700 mld USD do 1,03 biliona dolarów " do tego "Zadłużenie amerykańskich konsumentów przekroczyło 3,5 biliona dolarów" czyli na każdego amerykanina przypada włączając dzieci i starców przypada 11 tys dolarów długu konsumenckiego, do tego dochodzi dług publiczny w wysokości 19 bln dolarów. czyli ok 55 tys dolarów na każdego Amerykanina. I koszty będą rosnąć z roku na rok. Ale forumowi geniusze ekonomii nadal uważają że tak można się zadłużać na zawsze. 12 bln długu to obligacje w rękach amerykanów w tym zabezpieczenia emerytalne, fundusze spekulacyjne itp - co się stanie jak te papierki nic nie będą warte? Apokalipsa jakiej świat nie widział. Mądrzy i wielcy tego świata już znają scenariusz i czekają tylko kiedy się zacznie.

    1. Davien

      Rosja ma 18 A-50 z czego poza 3 A-50U cała reszta jest przestarzała. Żeby zrzucić desant to najpierw trzeba dolecieć , co przy przewadze lotnictwa NATO oznacza otwarcie sezonu polowań na kaczki więc juz może sie nie ośmieszaj kolejny raz Ty na serio chcesz wysyłać powolne Beary przeciwko mysliwcom NATO.? Życzę powodzenia. Radary stacjonarne po obu stronach zostaną zniszczone w pierwszych minutach konfliktu więc na nic ci sie nie przydają. USA stac na obsługe swojego długu, to rosja musi co chwila ciąć wydatki. Jakieś jeszcze bajki wymyślisz?

    2. muminek

      Twoja troska o stan zadłużenie zdumiewa ... naprawdę ... może teraz napiszesz nam o zadłużeniu Włoch, Japonii, Szwecji, itd ... czy nic o tym nie wiesz ??

  12. 45

    Jesteście pewni,a co będzie jak ruscy jednego ustrzela,?Wiadomo że USA poda że i tak spadł z powodów technicznych jak F-15E w Libii.Tak naprawdę to nikt nie wie co mają Ruscy jak i to jaki naprawdę jest F-22.Ja w niewidzialnosc nie wierzę.Bo widziałem foto wraku F-117.On był niewidzialny w Iraku spisał się znakomicie,padł na Serbach.Mit padł Teraz jest mit Raptora.Padnie czy nie? Oto jest pytanie.

    1. bmc3i

      moze dlatego, ze piszesz o niewidzialnosci. I nawt powtarzasz to dwukrotnie. Tymczasem nie ma takich masxyn na swiecie i ifdy nie bedzie. Mowa o samolotach o obnizonej wykrywalnosci. 0,015 m vs. 15 metrow Su-35.

    2. Vvv

      F-117 ale przez 3x rakiety i dlateg ode wiedzieli ze bedzie tam przelatywał i dlatego na chwile odpalili radary tuż nad przelatującym bombowcem. Nighthawki wykonały setki uderzeń w strefie działań OPL z Rosji

    3. maniek

      F-22 nie jest niewidzialny dla radarów... ma obniżony poziom odbicia echa radarowego co sprawia, że taki samolot jest widoczny dla radarów, ale dopiero później kiedy jest już blisko radarów... główną wadą F-22 jest duża emisja termiczna, tak samo jak F-117 który na Serbią został zestrzelony przez zmodernizowany zestaw NEWA z rakietami naprowadzanymi na źródło ciepła (tak jak nasz Piorun i nasze NEWY SC)

  13. chateaux

    Pytanie po co. na syryjskie a nawet na rosyjskie samoloty nad Syria w zupelnosci wystarczylyby f16 i f15

    1. BUBA

      Spokojnie, to nie Polska, tylko prawdziwa wojna gdzie nie ma miejsca dla F-16 myśliwca przewagi powietrznej dla biedaków i bajkopisarzy. Tam strzelają naprawdę. Gdyby wystarczyło to by nikt F-22 Raptora nie wysłał, ani nie planował wznowienia jego produkcji. Amerykanie mimo wszystko podeszli poważnie do prezentacji siły. Nie wysyłają zabytkowych samolotów gdy przeciwnik dysponuje Su-30 i Su-35. To nie polscy eksperci zakrzywiający rzeczywistość by wszystko pasowało do F-16.

  14. Tałsend

    Moim zdaniem zestrzelenie pierwszego amerykańskiego samolotu nad Syrią to tylko kwestia czasu i to krótkiego...

  15. Arturo

    A Niemcy apelują do swoich obywateli,aby kupować wodę pitną i prowiant.Zapasy ogólnie na min.10 dni..Przypadek?

  16. Maciej Wasilewski

    Z jednej strony można to traktować jako udany pokaz siły, z drugiej jako prezentację swoich wzorców ech radarowych. Nie wiem, który cel był ważniejszy. Faktem jest, że jakieś obce samoloty pogoniły syryjskie samoloty na ich własnym terytorium. W normalnych warunkach powinny zostać zestrzelone przez OPL.

  17. edw

    Jak się wleci za blisko wyrzutni S300 marnie widzę jego szanse. Chyba że wpierw USA zlikwidują OPL rosyjsko syryjską.

    1. VIS

      A na jakiej podstawie twierdzisz, że marne szanse ma? Co ten system zestrzelił?

    2. lelum_polelum

      Poważnie? A co ten s-300 kiedykolwiek trafił?

    3. abc

      Nie można zestrzelić czegoś czego się nie widzi.

  18. Otake

    Niech USA zestrzeli, to tak jak Turcja zostaną "poproszeni" o opuszczenie Syrii i to Asad na tym lepiej wyjdzie! Obama przed wyborami nie będzie robił wojny w Syrii!

    1. Davien

      A kto ich o to poprosi??Sily Koalicji sa wystarczajace do pozbycia sie lotnictwa Asada , a Rosja watpliwe by interweniowala.

    2. hula_gula

      człowieku nie ośmieszaj się, siła argumentacji Rosji w Syrii jest żadna...

  19. Grzegorz

    Państwa Assada praktycznie nie ma. Na ziem syryjskiej ścierają się po prostu interesy wielu stron. Dla mnie moralnie Assad nie może rządzić tym co zostało z Syrii po tym jak bombardował własnych mieszkańców cywili. Pisanie, że ma prawo to tak jak by popierać Stalina, który mordował wszystkich wokoło. Więc nie rozumiem, poparcia, które niektórzy w komentarzach wyrażają. Trzeba być wydartym z uczuć by popierać takiego.....

  20. 45

    Dlaczego nie zestrzelili?Te Suki pilotują Rosjanie.Jak zestrzela będzie ,,powtórka z rozrywki,, czyli ruskie myśliwce w eskorcie.Plus zapowiedź że ruscy będa strzelać do wszystkiego... .I to przed wyborami w USA.Ze dwóch zabitych pilotów amerykanskich pomoże Demokratom?Sportowo ,ja obstawiam ruskich./to po F-117/ Moralnie jedni i drudzy to jeden czort.

    1. Trolhunter

      Nie zestrzelil bo nie było takiej potrzeby. Silny nie musi bic żeby pokazać siłe. Nie bedzie zadnych myśliwców eskorty bo zestrzelenie rosyjskich mysliwców 4++++ generacji było by dla Rosji kolejna katastrofa wizerunkowa i ogromna wtopą marketingową.

  21. say69mat

    @def24.pl: Stany Zjednoczone wysłały przeciwko siłom powietrznym Al-Asada myśliwce piątej generacji F-22 Raptor. Jest to odpowiedź na kolejne loty Su-24 w rejonie zbombardowanego miasta Hasaka. say69mat: Wystarczyłyby F15 lub F16. Przecież jak tylko F22 wlecą w strefę, wszelkie rosyjskie stacje naziemne i powietrzne nieustannie monitorują i rejestrują emisję elektroniczną myśliwców.

    1. Dron -x

      say69mat: Wystarczyłyby F15 lub F16. Przecież jak tylko F22 wlecą w strefę, wszelkie rosyjskie stacje naziemne i powietrzne nieustannie monitorują i rejestrują emisję elektroniczną myśliwców. Dron -x Problem w tym że samoloty stealth nie wysyłają fal elektromagnetycznych (ochrona emisji) na taka skalę aby można je było rejestrować.

    2. Trolhunter

      Do odgonienia su-24 wystarczą F-16 czy F-15. Na pokaz siły ktorego adresatem nie jest wcale Syria a Rosja juz F-16 nie wystarczy.

  22. chorąży

    Miasto Hasaka znajduje się na terytorium Syrii. Czy USA odważy się zaatakować samoloty Rosji lub Syryjskie ? Bez mandatu ONZ ? Kolejna agresja USA ? Prawdopodobnie Turcja wyraziła zgodę na to, aby Rosyjskie samoloty korzystały z Incirlik Air Base. Rosja "rozproszyła" swoje siły lotnicze w Syrii przebazowując cześć samolotów do Iranu...

    1. olo

      Co Rosja robi w Syrii bez zgody SYRYJCZYKÓW z Wolnej Armii Syrii którzy repęzentują 80% społeczeństwa. Assad to mniejszość allawicka z IRANU.

    2. Davien

      Lepiej zapytaj sie czy Rosja odwazy sie zaatakowac samoloty USA i ryzykowac walke ktora dla nich zakonczylaby sie w tylko jeden sposob czyli eliminacja ich kontyngentu w Syrii i czy zaryzykuja wojne dla Asada?

    3. Marek1

      Chorąży - Całkiem cię już pokręciło !! :-)))) Rosjanie w Incirlik ?!?!?! ;-))) Tam nawet Turcy NIE mają wstępu do pewnych rejonów tej ogromnej bazy ...

  23. skisłem

    Ciekawe dlaczego nie wysłali "w pełni operacyjnych" F-35. Chyba dałyby sobie radę ze starymi Su-24?

    1. A

      Su-24 spadają po starciu ze starymi tureckimi F16 więc bez obaw.Raptory są sygnałem dla Rosji żeby zbytnio sie tam nie rozpędzali bo ich lotnictwo skończy marnie.Również rosyjskie zestawy OPL w razie potrzeby szybko przestaną tam istnieć.

    2. Viktor

      Bo nie są w pełni operacyjne?

    3. Marek1

      re-skisłem ... bo F35 to samolot stworzony do przełamywania systemów OPLOT, a NIE do walki z samolotami przeciwnika(choć to też potrafi). ps. F35 nie jest jeszcze w pełni operacyjny ...

  24. Berger

    Obowiązująca od lat polityka uległości, zarówno względem Rosji, Turcji i Syrii nie przyniosła oczekiwanych korzyści Zachodowi. Pora ją zmienić. Zachód powinien wesprzeć Kurdów i wykorzystać naciski ekonomiczne, aby tym razem szantażem wymusić zmiany polityki tych państw.

  25. gts

    Niestety ale samolot jest słabo modernizowany, bo administracja Obamy woli przeznaczać kasę na socjal dla kolorowych, którym nie chcę się pracować. Niestety, ale USA mają tylko 187 egzemplarzy (z czego ok. 121 sprawnych) do użytku bo znów administracja Obamy zakończyła przedwcześnie program w 2012 r. bo znów trzeba było dać pakiety medyczne leniom. O ile szacunek do pracujących imigrantów można i trzeba mieć o tyle dla błaznów wykorzystujących przepisy o dyskryminacji do nic nie robienia i ciągnięcia socjalu budżetu już nie. Przypomnieć należy że wstępnie określano zapotrzebowanie na ok. 750 samolotów a potem zredukowano je do 381 szt., by znów zmniejszyć do 187. Teraz na gwałt szuka się rozwiązań bo do 2030 roku szykuje się luka w samolotach myśliwskich z prawdziwego zdarzenia. Przedłuża się życie F-15 modernizacjami pokroju F-15 2040c bo ilość F-22 jest niewystarczająca. A będzie jeszcze gorzej gdy pewnie w ciągu kilku lat Chiny i Rosja w końcu zbudują swoje samoloty nowej generacji. Uruchomienie ponownie linii produkcyjnej to olbrzymi koszt który prawdopodobnie wyssie pieniądze z myśliwca 6 generacji i odwlecze jego wprowadzenie do służby nawet do lat 2040. Niedawno brano to pod uwagę ale sprawa rozbija się choćby o to że budowało ten samolot ok 4000 podwykonawców a pracowało przy nim blisko 50 000 ludzi. Dziś nawet narzędzia do jego produkcji trzeba zrobić na nowo mimo iż wszystko zostało sfotografowane i opisane w dokumentacji. Poza tym należało by wprowadzić liczne usprawnienia i modernizacje, bo w tym czasie technologia poszła mocno do przodu i to co w 1998 roku było nowatorskie i zakazane dla eksportu dziś zwyczajnie jest już przestarzałe. Sytuacje mogłoby uratować sprzedaż samolotu do np. Australii czy Japonii w końcu wiele z zakazanych podzespołów dziś już mogłoby zostać przekazanych sojusznikom, ale program został skasowany 3 lata za szybko zanim świat się zorientował że ani Rosja ani Chiny nie zrezygnują z polityki imperialnej. Putin nie zamierza zostać jakimś tam prezydentem federacji, on ma pragnienia dorównania w wielkości co najmniej Stalinowi a najchętniej carowi Piotrowi Wielkiemu. Odkąd jest u władzy prowadzi politykę odbudowy imperium, a nawet więcej ma ochotę ekspansji najpierw politycznej gospodarczej a następnie terytorialnej. Kto w to nie wierzy przypomnieć należy że jego kadencja upływa w 2024 roku w przyszłym roku będzie okrągła rocznica rewolucji 1917 myślę że Rosjanie będą chcieli zrobić z tego "światowe wydarzenie". Dla mnie przed upływem swojej kadencji (nie ma co się martwić że znów nie będzie reelekcji zwłaszcza w obliczu sukcesów na arenie międzynarodowej) będzie chciał uzyskać połączenie Federacji z Krymem a nawet z Królewcem. Sprzyjać mu będą rozgrywane od lat partie prorosyjskie w Europie. W końcu od lat Kreml przeznacza miliony na sponsorowanie pożytecznych idiotów, agentów wpływu czy to w mediach czy w organizacjach czy to w biznesie po to żeby wykreować pozytywną wizję Rosji oraz negatywną zachodu a zwłaszcza Stanów Zjednoczonych w Europie. Skoro dziś taki Jeremy Corbyn z Partii Pracy mówi że Wielka Brytania powinna wystąpić z NATO a w razie napaści Rosyjskiej na kraje Europy wschodniej nie powinna udzielać żadnej pomocy z wyjątkiem jakieś tam dyplomacji (czytaj wyrażenia zaniepokojenia) to co będzie jeśli oni rzeczywiście dojdą do władzy? Front narodowy Marie LePen rocznie otrzymuje z Rosji ok 40 mln euro na swoją prorosyjską działaność i jeśli w ramach ćwiczeń z imigrantami dojdzie do władzy znów będzie sprzyjał Rosji w jej ruchach w Europie Wschodniej i Środkowej. Pamiętacie pewnie co jest kluczem do władania nad Eurazją a w konsekwencji praktycznie nad światem? To właśnie kraje Europy środkowej oraz cały pas od Polski (lub nawet Skandynawii) do Turcji i dalej. Kto włada sercem tej olbrzymiej "wyspy" włada światem - to jest niezmienna prawda która sobie uświadomili już dawno komuniści... Niestety ale idea komunistyczna a w związku z tym przyjaźni z Rosją jest wiecznie żywa a nawet twórcy UE (m.in Altiero Spinelli ) mieli taki zamiar aby utworzyć z tego jeden wielki beznarodowościowy twór dokładnie taki jaki był celem komunistów. Dziś co raz więcej więc takich nieformalnych członków tego "komintermu" opowiada się za zwrotem w kierunku Rosji, wyjściem z NATO. Cena czyli spacyfikowanie krajów Europy Środkowej i Wschodniej przez Rosję jest nieistotna, a nawet lepiej żeby ktoś się wreszcie zajął tymi niepokornymi Polakami i im podobnymi. Cały zachód albo się nie obudził albo obudził się za późno z rękami w nocniku i wie że zostali wystrychnięci na dudka. Fatalna administracja Obamy daje się wywieźć w pole mniejszym krajom takim jak Turcja (zwrot w kierunku Rosji z powodu wspierania Kurdów), Pakistan (sprawa Osamy) czy Izrael (Xródła informacji rzekomej broni masowej zagłady w Iraku) nie mówiąc już w ogóle o spenetrowaniu administracji czy służb przez Rosję (Asange, Snowden który defacto jest rosyjskim agentem, do czego nikt się nie chce dziś przyznać bo oznaczałoby to kompromitacje amerykańskich służb, a nawet wycieki korespondencji demokratów) Co więcej możę się jeszcze okazać ze głupi amerykanie mając naprawdę świetnych ludzi pokroju np McCaina wybiorą na prezydenta serdecznego przyjaciela Putina, albo serdeczną koleżankę jego służb... W ogóle widać jak ważna stała się sprawą wywiadowczej pracy służb rosyjskich w kwestii pozyskiwania zwolenników a nie tylko ordynarnego podsłuchiwania i robieniu sobie wrogów. No cóż akurat z tego wywiad rosyjski słynie. Wracając do tematu ciekawe co wyniknie z tego rodzaju manifestacji. Czy ktoś się przestraszy Raptora czy postawi sobie za cel ustrzelenie chociaż jednego egzemplarza żeby obwieścić światu jaki to amerykański sprzęt jest cienki. Jako miłośnik nowoczesnych technologii jestem ciekawy jak te samoloty będą się sprawdzały w zaproponowanej im roli. Dla mnie trochę słabo że USA nie ma tam regularnego wojska, które w razie wpadki byłoby w stanie nie dopuścić do wpadnięcia technologii w obce ręce. Tak czy inaczej F-22 to piękna maszyna zresztą jak jej konkurent w programie czyli YF-23, to były kwintesencje zdobyczy technologicznych tamtych czasów, i nawet F-35 nie robi takiego wrażenia, będąc raczej ich tanim uzupełnieniem.

    1. strom_is_coming

      Dużo słów mało treści - tutaj nie chodzi o Obamę - ale skąd na to wziąć pieniądze? Masz jakiś pomysł? Obcinając socjali dla większości amerykanów sprawisz że ich zdolność konsumpcji zmaleje - kto kupi nowe Iphony czy samochody - jak otrzymają kredyty? Pracować nie chcą bo za płacę minimalna trudno się utrzymać? Ameryka musi utrzymywać bazy za granicą, lotniskowce, tysiące żołnierzy i skąd na to brać pieniądze - wszystko jest na kredyt. Można produkować kolejne elektryczne samochody /które nie przynoszą zysku/ , które wymagają znowu dopłat, można pozbawić amerykanów opieki zdrowotnej - ale to znowu wepchnie ich w jeszcze większą bidedę. Trzeba zrezygnować z wojenek, wycofać lotniskowce, pozamykać bazy na świecie - ale jak to zrobić - to utrata wiarygodności, wpływów, utrata rynków dla wpychania im sprzętu wojskowego i innego eksportu. I co zrobić ze zwolnionymi żołnierzami? Ameryka stała się zakładnikiem swojego rozwoju na kredyt - tak jak Japonia. Ten okres powoli dobiega końca. "Genialny" Bush wyścigiem zbrojeń i topieniem mld dolarów kredytu w programy zbrojeniowe rozpasł koncerny i armię do niewyobrażalnych rozmiarów i zadłużył Amerykanów na pokolenia. Później już ta maszyna była jak kula śnieżna i nabierała rozpędu i robiła się coraz większa i większa. Nikt nie miał odwagi to przeciąć bo Ameryka cofnęłaby się o kilkadziesiąt lat do tyłu. Ale przed 20 laty była na to szansa - wtedy inne imperia miały swoje problemy - Chiny dopiero co stawały na nogi, Rosja była na łopatkach, Niemcy musiały topić ogromną kasę w DDR; na Bliskim Wschodzie panował spokój - ale wtedy nich nie chciał zatrzymać rozpędzonego pociągu american dream - a później się to posypało - a w tym czasie inni odrobili lekcję i teraz nie ma już odwrotu. Koncerny tak się wzmocniły że każdy program jest jeszcze bardziej droższy, każda śrubka kosztuje 10x tyle co 20 lat temu /chociaż to ta sama śrubka/ ; do tego wojny kolonialne bez sukcesów , bez możliwości wyjścia z twarzą. I teraz ta kula jest już nie do zatrzymania - pędzi i pędzi na spotkanie z górą lodową. Przy tym co się wydarzy to kryzys 2009 r to była dziecinna zabawa. To będzie jazda bez trzymanki jak w latach 30 - tylko wtedy nie było silnych graczy - teraz są i mają się coraz lepiej. Ameryka tę partię przegrała - i co nie powiedzą "znafcy" tak jest - ale nikt nie jest w stanie tego powiedzieć amerykanom. Nikt nie ma odwagi powiedzieć - żyjemy ponad stan, nie stać nas na taką armię, ochronę zdrowia, edukację, takie prowadzenie polityki. I to właśnie "genialny" Regan to uczynił. Żadne Państwo zadłużone ponad stan nie jest suwerenne - bo zależy od kaprysów wierzycieli i kupujących obligacje. A tutaj największym graczem są Chiny. I Ameryka to wie. Chiny nie kupując amerykańskich obligacji i zakazując sprzedaży amerykańskich towarów przez rok - rozkładają USA na łopatki. I jeszcze 20-30 lat temu amerykanie mogli próbować robić przewrót w Chinach i usadawiać tam rządy im przychylne - teraz ten czas minął. I elity polityczne USA to wiedzą tylko co mają powiedzieć?

    2. Dron -x

      Plany modernizacyjne F-22 są realizowane zgodnie z planem od 2011r. kiedy to kosztem 7,4 mld USD przeprowadzono pierwszy etap modernizacji REDI zwany Increment 3.1. W ramach tego procesu radar AESA Raptora AN/APG-77 otrzymał moduł z syntetyczną aperturą SAR niezbędną do precyzyjnego do atakowania celów naziemnych i możliwość użycia bomb małej średnicy GBU-39 oraz system IRST. Obecnie trwa drugi i trzeci etap 3.2A i 3.2B. Modernizacja F-22 ma zostać zakończona w 2023r i pochłonąć 16 mld $.

Reklama