Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Dwudziestolecie „Rosoboronoeksportu”. W tle 180 miliardów dolarów

Fot. M.Dura
Fot. M.Dura

Z okazji dwudziestolecia założenia „Rosoboronoeksportu” Rosjanie opublikowali sprawozdanie z działalności tej spółki, z którego wynika, że od 2000 roku zawarto ponad 26000 kontraktów na dostawę uzbrojenia i techniki wojskowej do 122 państw świata o wartości ponad 180 miliardów dolarów.

Wchodząca w skład państwowej korporacji „Rostiech” (ang. Rostec) spółka AO „Rosoboronoeksport” została założona dekretem Prezydenta Rosji Władimira Putina z dnia 4 listopada 2000 r. Od tego czas przeszła ona wielką metamorfozę stając się znanym na całym świecie dostawcą sprzętu wojennego przeznaczenia oraz szerokiego zakresu usług z nim związanych.

Z okazji dwudziestolecia powstania firmy, agencja TASS opublikowała zestawienie oceniające zarówno największe sukcesy, jak i problemy, które „Rosoboronoeksport” miał w międzyczasie. Okazało się, że od początku swojego istnienia spółka ta pięciokrotnie zwiększyła wskaźniki finansowe jeżeli chodzi o pakiet zamówień i dostawy. O ile bowiem w 2000 roku eksport uzbrojenia oceniono na około 10 miliardów USD to w 2020 r. zamówione dostawy sprzętu wojskowego do 68 krajów oszacowano na około 50 miliardów USD.

W sumie, w ciągu dwudziestu lat swojego istnienia, „Rosoboronoeksport” zawarł ponad 26 tysięcy umów z różnymi partnerami. W tym czasie spółka ta dostarczyła produkty do 122 krajów świata za łączną sumę ponad 180 miliardów USD. Największą część z tego stanowiło uzbrojenie i technika wojskowa dla lotnictwa, bo ponad 85 miliardów USD. Eksport dla wojsk lądowych oraz obrony przeciwlotniczej wyceniono na ponad 30 miliardów USD, natomiast dla sił morskich – na ponad 28 miliardów USD. Pozostałe 6 miliardów USD to tzw. dodatkowa technika.

image
Fot. M.Dura

Co Rosjanom udało się sprzedać?

W tym czasie „Rosoboronoeksportowi” udało się:

  • wyeksportować ponad 800 samolotów bojowych dla 19 państw;
  • wyeksportować ponad 1100 cywilnych i wojskowych śmigłowców dla 46 państw;
  • wyeksportować ponad 7000 czołgów i różnego rodzaju pojazdów opancerzonych dla 44 państw;
  • dostarczyć około 70 okrętów nawodnych i podwodnych oraz statków;
  • dostarczyć około 20 000 samochodów ciężarowych takich marek jak: „KamAZ”, „Urał”, „GAZ’ oraz lekkich pojazdów „UAZ”;
  • dostarczyć ponad milion różnych wersji karabinków AK „Kałasznikowa” dla 30 państw - dodatkowo z sukcesem wdrażając projekt wspólnej produkcji AK z Indiami, (poprzez otwarcie w marcu 2019 roku licencjonowanego zakładu produkcyjnego AK-203 w mieście Korwa w północnych Indiach w stanie Uttar Pradesh);
  • wprowadzić na orbitę około 30 „kosmicznych aparatów” dla 14 państw (kontraktując również na później szereg umów dotyczących wystrzelenia obiektów kosmicznych - w szczególności satelitów telekomunikacyjnych);
  • zrealizować 11 dużych projektów infrastrukturalnych dla wszystkich rodzajów sił zbrojnych;
  • wyszkolić ponad 16000 zagranicznych specjalistów;
  • wysłać ponad 5000 rosyjskich specjalistów jako pomoc i nadzór nad wcześniej dostarczonym sprzętem wojskowym oraz do szkolenia.

Wyniki te spowodowały, że utworzenie „Rosoboronoeksportu”, który jako jedyny miał odpowiadać za eksport rosyjskiego uzbrojenia, techniki wojskowej oraz usług obronnych jest obecnie uznawane za sukces, który „umocnił pozycję Federacji Rosyjska Rosyjskiej na światowym rynku zbrojeniowym oraz utrzymał ją na koniec 2020 roku na drugim miejscu na liście największych światowych dostawców uzbrojenia”.

image
Fot. M.Dura

„Rosoboronoeksport” próbuje przy tym jak najszerzej rozwijać tzw. „partnerstwo przemysłowe”. Jak na razie w tej dziedzinie największe sukcesy odnoszono w Indiach. To tam bowiem udało się uruchomić produkcję takich systemów uzbrojenia jak samoloty myśliwskie Su-30MKI, czołgi podstawowe T-72 i T-90S/SK czy bojowe wozy piechoty. Indiom przekazano również technologie potrzebne do wytwarzania nowoczesnej amunicji: w tym pocisków czołgowych: rakietowych 3UBK20 „INWAR” i podkalibrowych 3BM42 „Mango” kalibru 125 mm oraz przeciwokrętowych, ponaddźwiękowych rakiet BrahMos.

image
Fot. M.Dura

Na ukończeniu są również inne projekty związane np. z licencjonowaną produkcją lekkich śmigłowców wielozadaniowych AK i Ka-226T. Rosjanie chwalą się również tworzeniem w różnych państwach lokalnych centrów serwisowych, zajmujących się konserwacją i utrzymaniem dostarczonego wcześniej sprzętu. Jest to również uważane za formę współpracy z przemysłem państwa zamawiającego.

Nowe rynki i nowe produkty

Tym co według „Rosoboronoeksportu” może jeszcze bardziej zwiększyć zyski są: rynek cywilny oraz inwestowanie w promocję najnowszych rozwiązań technicznych. Produkcja wojskowa obejmuje bowiem szereg produktów podwójnego zastosowania, które coraz częściej udaje się sprzedawać niewojskowym odbiorcom. Rosjanie wśród nich wymieniają przede wszystkim śmigłowce, nowoczesne pojazdy pożarnicze oraz różnego rodzaju systemy bezpieczeństwa. Takich kontraktów według „Rosoboronoeksportu” ma z roku na rok być coraz więcej.

image
Fot. M.Dura

Jednak to, na co najwięcej się liczy, to nowości - dopiero od niedawno wprowadzane do sił zbrojnych Rosji. Szacuje się, że w ciągu najbliższych pięciu - siedmiu lat uda się wprowadzić na międzynarodowy rynek zbrojeniowy około pięćdziesięciu nowej generacji, rosyjskich produktów obronnych. Wśród tych nowinek na pierwszym miejscu wymienia się rodzinę pojazdów bojowych zbudowanych na bazie platformy „Armata” w zakładach „Urałwagonzawod”, samolot piątej generacji Su-57E, bojowy śmigłowiec pokładowy Ka-52K, zmodernizowany śmigłowiec bojowy Mi-28NE oraz rakietowy system przeciwlotniczy „Antiej-4000” koncernu „Ałmaz-Antiej”.

Trudności w realizacji projektów

Rosjanie dostrzegają przy tym szereg trudności mających charakter polityczny i gospodarczy (np. sankcje nałożone na Rosję za zajęcie Krymu i interwencję na wschodniej Ukrainie) jednak uważają, że pomimo tego „współpraca wojskowo-techniczna Rosji z partnerami zagranicznymi utrzymuje w ostatnich latach dodatnią dynamikę rozwoju”. Dowodem na to ma być troczny eksport produktów wojskowych „Rosoboronoeksportu”, który wycenia się średnio na około 12-13 miliardów USD i obecny portfel zamówień do 68 krajów świata szacowany na około 50 miliardów USD.

image
Fot. M.Dura

Szczególnie ważne dla Rosjan jest terminowe wywiązywanie się ze swoich zobowiązań nawet w obliczu takich przeszkód jak epidemia koronawirusa. Służba prasowa „Rosoboronoeksportu” twierdzi jednak, że: „w kontekście pandemii, zamykania granic i odwoływania lotów międzynarodowych firma nadal wywiązuje się ze wszystkich zobowiązań umownych, terminowo dostarczając broń i sprzęt wojskowy. Opracowano i uzgodniono ze wszystkimi klientami elastyczne systemy płatności, a także transport produktów wojskowych”.

Według agencji TASS, pomimo wszystkich ograniczeń związanych z COVID-19, „Rosoboronoeksportowi” udało się od początku 2020 roku dostarczyć produkty wojskowe o łącznej wartości przekraczającej 7 miliardów USD oraz podpisać kolejne umowy o wartości ponad 6 miliardów USD.

Było to możliwe dzięki wprowadzeniu nowych metod finansowania projektów i eksportowych kontraktów wojskowych. Według Rosjan: „szereg przedsiębiorstw i agencji rządowych udziela firmom wsparcia w realizacji programów wymagających niestandardowych obliczeń finansowych”. Ma to być ważne szczególnie przy zawieraniu umów z państwami afrykańskimi, Ameryki Łacińskiej i Azji Południowo-Wschodniej.

image
Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama