Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

DSEI 2013: BAE 146 jako tani tankowiec?

Artystyczna wizja latającego tankowca BAE 146 zasilającego w paliwo dwa samoloty Typhoon. - fot. BAE Systems
Artystyczna wizja latającego tankowca BAE 146 zasilającego w paliwo dwa samoloty Typhoon. - fot. BAE Systems

Koncern BAE Systems zaproponował średni samolot BAE 146 w wersji lekkiego i taniego, latającego tankowca. Maszyna będzie zdolna do zasilania  maszyn naddźwiękowych, jak również śmigłowców. Jest to oferta o tyle interesująca, że koszty użytkowania BAE 146  byłyby znacznie niższe od eksploatacji standardowych tankowców NATO. Poza tym, brytyjskie RAF odebrały niedawno 2 samoloty transportowe BAE 146C Mk.3 które mogą być łatwo zmodyfikowane. 

Royal Air Force wykorzystuje dwa posiadane od kwietnia samoloty BAE 146C Mk.3 do transportu ludzi i sprzętu wycofywanych z Afganistanu. Maszyny, powstałe z przebudowy regionalnych samolotów komunikacyjnych, zabierają jednorazowo ponad 10 ton ładunku. Wersja tankowca mogłaby zabrać 7 ton paliwa i instalację do tankowania w locie z dwoma przewodami miękkimi lub jednym sztywnym bomem w części ogonowej. Z użyciem dodatkowych zbiorników, zapas paliwa można by zwiększyć do 18 ton. 

Samolot BAE 146 ma już za sobą pierwsze próby w tankowaniu w locie. Odbyły się one w 2009 roku, z wykorzystaniem samolotów BAE Hawk T1, należących do RAF. Testy wykazały, że układ samolotu BAE 146 z wysoko umieszczonymi skrzydłami i statecznikiem poziomym w układzie "T" zapewniają dobre warunki tankowania. Poważnym argumentem za tym projektem są też koszty. Wykorzystanie relatywnie niewielkiego BAE 146 byłoby znacznie tańsze niż standardowego KC-135. Dzięki dużemu zakresowi dopuszczalnych prędkości lotu 220-560 km/h, tankowiec BAE 146 mógłby zasilać w paliwo zarówno śmigłowce i maszyny turbośmigłowe jak i odrzutowce bojowe, takie jak Eurofighter Typhoon. 

Nie jest to ostatnia propozycja aplikacji tego typu maszyn w zadaniach militarnych. Przedstawiciele koncernu BAE mówili też o pracach nad morską wersją patrolową. Obecnie Wielka Brytania poszukuje tego typu maszyn. 

 

Reklama

Komentarze

    Reklama