Reklama

Geopolityka

Dalszy ciąg problemów Rosnieftu w Arktyce

Fot. internet
Fot. internet

Zarząd Rosnieftu omawiał 27 grudnia 2012 roku realizację umów z partnerami strategicznymi- Exxon Mobil i Eni.


Warto dodać, że 31 marca 2013 roku wygasa umowa zawarta przez Rosnieft z trzecią wielką firmą zachodnią, która miała wspomóc tego giganta w otwarciu Arktyki. Chodzi o Statoil, który według komentatorów poważnie rozważa nieprzedłużenie umowy z firmą zarządzaną przez Igora Sieczina. O ostatecznej decyzji zdecyduje marcowa ocena czterech projektów wdrażanych przez norweski koncern na rosyjskiej Dalekiej Północy.


To nie koniec komplikacji zachodzących na Dalekiej Północy. Naftowemu potentatowi, który ma zastąpić Gazprom znów nie rozpatrzono przyznania 12 obszarów licencyjnych na arktycznym szelfie kontynentalnym. Tymczasem w październiku 2012 roku Rosnieft miał otrzymać 14 takich licencji z czego dopiero 29 listopada przydzielono mu 2. Kwestię tą łączy się z konfliktem personalnym pomiędzy wicepremierem Arkadijem Dworkowiczem odpowiedzialnym za energetykę a Igorem Sieczinem, który w maju został wyposażony w nadzwyczajne pełnomocnictwa w kwestiach energetycznych przez prezydenta Putina marginalizując prerogatywy rządu w tym zakresie.


(PAM)

Reklama

Komentarze

    Reklama