Jak poinformowała oficer prasowa 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej kpt. Martyna Kupis, zakończono certyfikację kolejnego, wydzielonego komponentu brygady przed jego wyjazdem na Łotwę w ramach wzmocnionej wysuniętej obecności NATO.
W dniach 2-6 listopada 2020 r. odbyło się ćwiczenie taktyczne pk. DŹWINA-20/II, którego celem było przeprowadzenie końcowego sprawdzianu dla sił wchodzących w skład VIII zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego na Łotwie.
W trakcie ćwiczenia oprócz oceny ukompletowania dokumentów, wyposażenia, sił i środków sprawdzeniu podlegało przede wszystkim działanie kompanii czołgów w warunkach bojowych oraz funkcjonowanie dowództwa i sztabu. Znajomość wszystkich procedur i zadań obowiązujących w PKW Łotwa w zakresie realizacji dowodzenia w układzie narodowym i sojuszniczym, a także teoretyczną i praktyczną realizację zadań przez poszczególne elementy wynikające z przeznaczenia kontyngentu oraz charakteru misji.
Trzon VII zmiany PKW Łotwa stanowią żołnierze 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej w sile kompanii czołgów z plutonem remontowym i zabezpieczenia. Zawiszacy wyjadą na Łotwę już po raz czwarty, gdzie wchodzić będą w skład wielonarodowej batalionowej grupy bojowej eFP (enhanced Forward Presence) dowodzonej przez Kanadyjczyków. Grupa bojowa NATO na Łotwie liczy ponad tysiąc żołnierzy, a oprócz Kanadyjczyków i Polaków w jej skład wchodzą żołnierze z Albanii, Czech, Włoch, Czarnogóry, Słowacji, Słowenii i Hiszpanii.
![Giżycki zmech gotów do wyjazdu na Łotwę [FOTO]](/cache/img/200_370_crop__q9js48_bg143.jpg)
Polska powinna przeprowadzić prawdziwą modernizację wszystkich Leopardow 4 i 5 do wersji A7 v z obroną aktywną i amunicją nowoczesną plus ochrona OPL inaczej to ruchome cele
Racja
PT-91 już dziś przestarzałe, ale Rosja dopiero teraz wprowadza sprzęt o podobnych możliwościach (T-72B3) i to tylko dzięki zachodniej technologii (np. Savan). Do tego z gorszym pancerzem reaktywnym o mniejszej liczbie modułów. Jedynym co ich ratuje jest większa ilość sprzętu.
I lepsze armaty.
Przypomnę nieśmiało, że od 20 lat w WP NIE widziano na poligonie działań CAŁEGO batalionu pancernego. Kompania czołgów + parę jedn. wsparcia, czyli tzw. kompanijna grupa bojowa, to WSZYSTKO na co stać polskie Brygady/Dywizje.
trzeba bedzie zamówic sporo lawet zeby wrócili
Ok. Niech się szkolą ale co z czołgami dla nowej brygady i dla Lubuskiej Dywizji? Kiedy wreszcie zapadną decyzje? Od tego momentu do dostaw przecież trzeba będzie czekać minimum cztery lata. Po za tym Borsuk też nie ruszył. A
Jak można nadal używać tych czołgów po tym co pokazano w wojnie o Górski Karabach. Na zdjęciach mają pootwierane włazy a to właśnie atakują drony.
chyba na zlot zabytków tam jadą ...
Stare szroty, i wyrzuca się na takie zabawy kupę kasy. ..
Największa państwowa grupa rekonstrukcyjno-historyczna jedzie na Łotwę prezentować ludziom jak mogłoby wyglądać natarcie na Danię w 1980 roku.
ciekawe ile się zepsuje do czasu powrotu do jednostki
Nie pojęte jest jak Polska mogła nie modernizowac pozostałych T72 do standardu Twardego ani nie produkować dla siebie Malajow!...
W demokracji ateńskiej obywatele mogli niemal natychmiastowo (choć według ścisłej procedury) odwoływać wszelkich swych urzędników. Jeśli ci zawiedli zaufanie. Obywatele mogli też nie zatwierdzić sędziów, na kolejne kadencje, zresztą rozmyślnie bardzo krótkie. W Polsce obywatele jedynie dostają na chwilę w rękę karty do głosowania. Zaraz potem nieodwołalnie kończy się ich nadzór nad wszelkim wydawaniem publicznego grosza. Państwo Polskie może być dowolnie rozkradane. Powszechne są ciepłe stołki dla osób nawet niezaznajomionych z branżą. Standardem są "wyjazdy szkoleniowe" do atrakcyjnych miejscowości i hoteli... I jednocześnie zagrożenie suwerennego bytu państwa, przez jego brak zdolności obronnej. W moim odczuciu ten system jest do pilnej wymiany, na rzeczywistą demokrację. Czyli tę ze sprawowaniem przez obywateli kontroli nad rządzącymi.
Fajnie tylko w demokracji atenskiej obywatele zarzadzali jednymi jastem ktore mialo ile? 50000 mieszkancow? Z czego niewolnicy nie glosuja wiec pewnie o polowe trzeba ta liczbe zmniejszyc. No i ciekawe ile razy w historii tak faktycznie obywatele Aten zebrali sie wszyscy razem i odwolali kogos? Jak wyobrazasz sobie zebranie 38mln ludzi zeby decydowali o czyms?
Prawda
Pomyłka o dziesięciolecia, dziś w Polszy nie ma szkoleń dla urzędników w hotelach.Swoja droga udana podróbka.Tak na zdrowy rozum: jeżeli to złom to powinniście zachęcać do nieekonomicznego ładowania w niego środków.
Co do Twardych i Malajów to głównie zawiniły tu LEO za złotówkę, bo nasi politycy dzięki temu, poczuli się zupełnie zwolnieni z obowiązku dalszego zadbania o rozwój własnych zdolności pancernych. Dodatkowo na decyzję o zaprzestaniu modernizacji Tetek do standardu Pt-91 podobno jeszcze pewien wpływ miało to że skończyły się T-72M1 z nowszych partii produkcyjnych, więc i opłacalność modernizacji spadła bo zostały już tylko maszyny wymagające głębszych remontów i te z wersji T-72M z gorszym pancerzem i silnikiem.
Moim zdaniem, mogli sprzedać Jordani trochę T72 a w zamian na bazie Malaja opracować własnymi siłami czołg wiele poziomów lepszy, niż T72 . W najbliższych 15 latach nie ma co liczyć na zakup nowych czołgów a ludzie i przemysł zbrojeniowy mieli by zajęcie i pomostowo było by to lepsze rozwiązanie. Nie oszukujmy się T72, nawet zmodernizowane ( a szczególnie w polskiej wersji) nie spełniają wymagań pola walki, są prawie bezużyteczne.
Produkuj jak masz po co.
Nie pojęte jest to że Polska topi w te złomy miliony zł i dalej to jest zlom
Biorąc pod uwagę że czołgi te od lat są w służbie i nadal wiele lat posłużą to słusznie prawisz. Nie zapominaj o najważniejszym a mianowicie Amunicja.... Co do maskowania to Lubawa ma taki produkt który nawet Finowie kupili na swoje BWP2....
Zgadza się. Amunicja, maskowanie, sko zwłaszcza do walki w nocy i Bms. Po za brakiem własnych polskich silników, to nasz przemysł jest w stanie przeprowadzić przyzwoitą modernizację po te 20-30 sztuk rocznie. Widzicie na filimkach z Karabachu co się dzieje z teciakami wykrytymi przez śmieszne drony. Tak śmieszne, bo nie
O! Jakie piękne zdjęcia ! To zapewne z połowy ubiegłego wieku ? Co zresztą łatwo rozpoznać, gdyż czołgi "zamaskowano" tu jakimiś gałązkami bożonarodzeniowymi, zamiast pokryć maskujących widmowo !