Rozwijająca się pandemia koronawirusa sprawiła, że w wielu krajach, w tym w Polsce do działań przystąpiły siły zbrojne. Żołnierze wykonują zadania o przeróżnym charakterze. Niekiedy wymagane jest wyposażenie w broń etatową, niekiedy nie. W Polsce od dawna istnieją jednak przepisy, pozwalające na wsparcie formacji MSWiA przez wojsko w zadaniach ochrony porządku publicznego. O szczegóły zapytaliśmy Dowództwo Generalne, Żandarmerię Wojskową oraz Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej.
Obserwując rozwój sytuacji na świecie widzimy, że państwa w różny sposób wprowadzają i egzekwują ograniczenia związane z zapobieganiem pandemii. W niektórych krajach wprowadzane są stany wyjątkowe i wojsko wyposażone w broń etatową, w innych podejście jest bardziej liberalne, lub większy nacisk kładzie się np. na elektroniczne systemy nadzoru. Dla wielu osób fakt obecności uzbrojonych żołnierzy na ulicach miast jest wyraźnym sygnałem wskazującym na wprowadzenie stanu wyjątkowego lub stanu klęski żywiołowej.
W Polsce do zadań sił zbrojnych należą m.in. bezpośrednia ochrona suwerenności i niepodległości, udział w zwalczaniu klęsk żywiołowych, ratowaniu, ochronie życia i zdrowia oraz zarządzania kryzysowego. Jak informuje resort obrony narodowej w obliczu walki z pandemią COVID obywatele mogą liczyć na aktywną pomoc i wsparcie Wojska Polskiego. Wydzielone komponenty – zespoły zadaniowe realizują swoje zadania w sposób dostosowany do warunków i w granicach obowiązującego prawa. Przepisy ustaw o Policji oraz Straży Granicznej pozwalają na wydzielenie Sił Zbrojnych do wsparcia tych formacji w wypadku, gdy ich własne siły są niewystarczające i istnieje poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa - nawet jeśli nie zostanie wprowadzony stan nadzwyczajny.
Podstawy prawne
Zasady związane z użyciem broni palnej i środków przymusu bezpośredniego wynikają przepisów:
Jak jest z tą bronią etatową?
Wojska operacyjne
Żołnierze sił zbrojnych realizujący zadania związane m.in. ze wsparciem Straży Granicznej i ochroną granic wykorzystują uzbrojenie oraz broń etatową. Jak zaznacza Dowództwo Generalne żołnierze realizujący te zadania wyposażeni są w etatową broń strzelecką. W zależności od stopnia, stanowiska służbowego i specyfiki służby jest to broń krótka, czyli np. pistolety WIST, w przypadku oficerów i podoficerów lub broń długa w przypadku szeregowych i podoficerów, np. Beryle lub Groty. Część żołnierzy i podoficerów jest wyposażona w pistolety maszynowe np. Glauberyty (przysługujące np. niektórym członków załóg wozów bojowych).
W przypadku zadań związanych z pandemią nikt nie tworzył nowych rozwiązań i procedur. I dobrze, bo wojsko powinno w takich sytuacjach postępować rozsądnie i korzystać z broni etatowej przestrzegając obowiązującego prawa użycia broni i środków przymusu bezpośredniego. Zgodnie z treścią art. 18. ustawy o Policji oraz art. 11b ustawy o Straży Granicznej, regulujących użycie Sił Zbrojnych do pomocy tym formacjom, żołnierze otrzymują stosowne uprawnienia dotyczące użycia przymusu bezpośredniego lub broni palnej na zasadach i w trybie określonym odpowiednio dla policjantów lub funkcjonariuszy Straży Granicznej. Realizując inne zadania np. logistyczne lub transportowe żołnierze postępują zgodnie z obowiązującymi w czasie pokoju procedurami np. w trakcie konwojowania. Oznacza to, że żołnierze mają podobne uprawnienia, jak policjanci czy strażnicy graniczni. A to, że częściej niż policjanci mają broń długą, wynika ze specyfiki tych formacji (o czym dalej).
Żandarmeria Wojskowa
Żołnierze Żandarmerii pełniący służbę patrolową wspólnie z funkcjonariuszami Policji i Straży Granicznej są wyposażeni w broń krótką. Natomiast żołnierze Oddziałów Specjalnych ŻW są w gotowości do realizacji zadań z użyciem broni etatowej, zgodnie z obowiązującymi przepisami i w granicach prawa. Stosowanie środków przymusu bezpośredniego i broni palnej przez Żandarmerię określają artykuły 42 i 43 ustawy o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych oraz przepisy ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej. Na uzbrojeniu ŻW pozostaje zarówno broń krótka jak i długa. Specyfika ŻW jako formacji o charakterze policyjnym powoduje, że żandarmi często dysponują jako bronią etatową m.in. bronią krótką (w odróżnieniu od formacji Wojsk Lądowych).
Terytorialsi
Żołnierze wojsk terytorialnych realizują aktualnie zadania nie będąc wyposażeni w broń strzelecką i środki przymusu bezpośredniego. Są to działanie pomocowe związane m.in. dostawą lekarstw, środków dezynfekcji i środków ochrony. Także w przypadku wspólnych patroli złożonych np. z funkcjonariuszy Policji i Terytorialsów, żołnierze nie są wyposażeni w broń i środki przymusu bezpośredniego. Tego rodzaju wyposażenie posiadają bowiem policjanci. Natomiast podczas realizacji innych zadań np. ochrona przejść granicznych i granicy państwowej Terytorialsi byli i mogą być wyposażeni w etatową broń strzelecką - pistolety i karabinki np. Groty lub Beryle.
Polica i Straż Graniczna
Polska Policja i Straż Graniczna pod względem zadań i wyposażenia to zdecydowanie inne formacje niż wojsko. Siłą rzeczy funkcjonariusze w swoim wyposażeni są częściej w broń krótką niż żołnierze. Etatową bronią większości policjantów są pistolety, w które są wyposażeni w czasie standardowej służby patrolowej (również w czasie pandemii).
Niemniej jednak są zadania, podczas których policjanci służb prewencji (w tym dzielnicowi), czy ruchu drogowego, wykorzystują pistolety maszynowe i karabinki. Przykłady tego rodzaju zadań to m. in. pościgi, blokady, konwoje, ochrona ważnych budynków i instalacji, przeciwdziałanie terroryzmowi i wiele innych.
Podsumowanie, czyli co nas może czekać
Widok żołnierzy z bronią długą nie powinien wywoływać większych obaw. Jest to broń etatowa, tak jak dla większości policjantów jest nią broń krótka. Sam fakt wyposażenia żołnierzy w broń wynika z tego, że w działaniach o charakterze policyjnym istnieje potencjalne niebezpieczeństwo podjęcia wobec żołnierzy/funkcjonariuszy działań bezpośrednio zagrażających życiu innych osób i uprawniających - czy wręcz wymagających - użycia lub wykorzystania broni palnej w celu przeciwdziałania zagrożeniu. To ryzyko występuje w działaniach policyjnych w taki sam sposób na co dzień, gdy wykonują je żołnierze Policji lub Straży Granicznej.
Pamiętajmy także o tym, że siły zbrojne przestrzegają ściśle obowiązujących zasad użycia broni i środków przymusu bezpośredniego. Jest to podstawowy zakres szkolenia wszystkich rodzajów sił zbrojnych, żandarmerii i wojsk obrony terytorialnej. Szkolenia prowadzone są regularnie. W przypadku udzielania pomocy formacjom MSWiA żołnierzy obowiązuję te same przepisy co policjantów czy strażników granicznych. Jedną różnicą jest rodzaj broni etatowej.
Warto także pamietać, że sytuacja, w której żołnierz wyposażony jest w swoją broń etatową jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem. Po pierwsze bezpieczniej jest gdy ma przy sobie broń, w której posługiwaniu się posiada odpowiednie (duże) doświadczenie, a po wtóre nie wyobrażamy sobie raczej aby w dobie pandemii na siłę realizowane były duże zakupy broni krótkiej tylko po to, by żołnierze mogli patrolować z nią ulice w czasie kryzysu, by móc pozostawić etatową broń długą w magazynach.
Natomiast samo zaangażowanie do tych działań żołnierzy wynika z faktu, że w służbie po prostu nie ma tylu funkcjonariuszy, by wykonywać wszystkie zadania - związane np. ze stałą kontrolą na granicach zachodnich, południowych czy na granicy z Litwą. Trzeba pamiętać, że od kilkunastu lat, w zasadzie od wejścia do strefy Schengen Straż Graniczna koncentrowała się na fizycznej ochronie granicy wschodniej, i sama raczej nie ma na tyle sił i środków, by w sposób ciągły nadzorować w "klasyczny" sposób wszystkie granice. Stąd obecność na przejściach granicznych Policji i właśnie Wojska Polskiego. Z kolei policjanci, obok standardowej służby i dodatkowo ochrony granicy zostali zaangażowani m.in. w nadzór nad kwarantanną, a więc wymagali wzmocnienia. Dlatego do wsparcia formacji MSWiA zostali włączeni żołnierze, na zasadach przewidzianych do takich przypadków i tożsamych z zasadami, jakimi kierują się w służbie funkcjonariusze.
Piotr Jaszczuk, współpraca Jakub Palowski
i co chca do nas strzelac ? na sile nam pandemie wciskaja
ustawa o zarządzaniu kryzysowym jednoznacznie określa że decyzję o wzmocnieniu policji przez Żandarmerią Wojskową wydaję Premier RP na wniosek ministra ON i MSWiA, natomiast pozostałe pododdziały tylko Prezydent RP, więc wydawanie decyzji przez MON jest bezprawne. Jeśli coś się zmieniło to proszę o poprawienie,
Ciekaw jestem ststystyki. W ciagu zycia funkjonarusza policji jak czesto musi on uzwac broni przeciwko bandytom a jak czesto dochodzi do przadkowego uzycia, wypadku czy samobujstwa. Porownanie zyskow i strat
pytanie z d.y. Co to ma za znaczenie. Pewnie dużo rzadziej niż podczas np polowania. Formacje porządkowe i wojsko musza być uzbrojone, to wynika z charakteru ich obowiązków.
Klęski żywiołowej nie ogłosili więc ?
Chcą strzelać do wirusa, czy do tych, dzięki którym mają pracę i pensje tj. obywateli?
Bezrozumne zwierzęta wykorzystywane w polityce zagranicznej- Henry Kissinger Teraz też w wewnętrznej jako narzędzie terroru.
A co to jest broń etatową ? Długo służyłem w armi i takiego pojęcia nie było .
Było, tylko broń miałeś w rękach parę razy :)
Ostanie zdjęcie, gdzie postawa zasadnicza czy nawet swobodną, coś nowego weszło. A poza tym czy oprócz ŻW reszta ma ostrą amunicję?
A od kiedy to jest przymus stania w jakiejkolwiek postawie podczas rozmowy z innymi? Postawy to zostaw sobie na musztry, defilady i rozprowadzenia.
W czasie działań bojowych taką postawą możesz z daleka wskazać dowódcę. Wiem, że to nie do końca taka sytuacja, ale nawyk, to nawyk. To nie koszary, bo tam to co innego.
Kto był w wojsku i umie walkę wręcz i broń nie potrzebna. Broń można łatwo i szybkko przechwycić jak ktoś jest bardzo szybki.
Próbowałeś? Ja owszem, na treningach Krav-magi z repliką ASG. Bez wystrzału udawało się raz na 5-8 prób, więc warto próbować tylko jeśli masz pewność że ktoś na prawdę chce cię zabić i jest to twoja jedyna szansa.
Nie tylko. Weźmy gościa, który wie jak posługiwać się kozikiem i chce cię nim zaprawić. Zanim zdążysz wyciągnąć broń, już nie żyjesz. Jak ma Geometric Tanto to zwykła kamizelka także nie pomoże.
Nie trzeba być bardzo szybkim . Ale jerzeli ktoś pilnie ciwiczył walkę wręcz to wie że Dobrze wyszkolony żołnierz bez broni palnej jest Sam doskonałą Bronią która zabija.
Ale i tak polegnie w walce z wyszkolonym szermierzem nie mówiąc już o kawalerzyście świetnie wytrenowanym w "robieniu lancą"... i tak oto udowodniliśmy zasadność szkolenia w walce szablą i lancą.
Właściwie to bez sensu jest szkolenie zwykłych żołnierzy w walce na gołe ręce. Wojna to nie działania przedszkolnego gangu odbieraczy kanapek. W realu solidny kamień w ręku robi z każdego mistrza sztuki walki. Ile będzie okazji że tak wyszkolony żołnierz użyje tych umiejętności? Znacznie lepiej przeznaczyć ten wysiłek na dobre szkolenie strzeleckie. Ewentualnie plus jakieś podstawy użycia bagnetu czy saperki. To nie Okinawa, żołnierz praktycznie zawsze będzie miał przy sobie jakąś broń, nawet jeśli się wystrzela z amunicji.
Co z tego że noszą broń i tak nie dostaną ostrej amunicji na ulice i koniec tematu
Ostra to może być dzida bojowa proszę pana .
I tu się koleś mylisz i to grubo !
Więc myślę że sprawić żeby ludzie się bali to całkiem nie zły pomysł w końcu wojskowa broń robi wrażenie. Ale czy to potrzebne czy konieczne ...?
Broń palna to broń . A skąd ten podział na wojskową ? Jak ten sam karabinek weźmie Policjant to będzie wtedy policyjna panie Pako ?
W chwili obecnej w oczach dużej części obywateli policjanci osiągnęli poziom milicjantów z PRL, więc takie wspólne patrole dla żołnierzy WOT mogą się skończyć prówmaniem z ORMO ;)
A o co chodzi z ta milicja ? Nie zaczailem
Ostatnio coraz częściej słyszę nazwę Milicja zamiast Policja. Jeszcze za poprzedniej kadencji PiS tego nie było, ale teraz coraz częściej. Czyżby społeczeństwo zaczęło dojrzewać i widzieć różnice? Bo jeżeli "ulica" tak zaczyna mówić to chyba nie dlatego, że wspomnia "stare dobre" czasy komuny. A może dlatego że w "demokratycznej" Rosji dalej mają Milicję? Może taka sama "demokracja" zaczyna być wprowadzana w IV RP? Szkoda tylko policjantów.
Wracaj na WehrmachtPortal albo lizzweeka. Tam twoje miejsce.
jak ten wirus to jest ściema. Czy wy ślepi jesteście dookoła naprawde . Wprowadzają na całym swiecie nowy porzadek świata żeby każdego kontrolowac i co najlepsze myslec za niego. To jest dramat dajemy sie przez całe życie manipulować , pamietajcie kłamstwo powtarzane 100 razy staje sie prawdą . Pozdrawiam otwórz oczy na świat !!!
Masz rację
Niestety większość łyka tę ściemę, i to bez popitki :(
Weź walnij się w ten swój pusty łeb. Kretynie
Chorzy w szpitalach to też ściema? Jak Pan trafi na oddział intensywnej terapii to może otworzy oczy. Bo jak dla Pana lekarze też pewnie w tym siedzą, maseczki i rękawiczki zbiera się dla jaj.
Wiekszosc umiera na inne choroby (95%) a sa nosiciemi wirusa. WTedy wpisuje sie ich jako "umarl na wirus". W rzeczwstsci wirusa 80% przechdzi bez objawowo. Jesli wiec umrzesz na zawal serca ale nalezysz do 80% gdzie nawet nie kichniesz choc posiadasz wirusa to i tak Cie wpisza jako umarl na Covid 19. Tak sie robi propagande.
To nie wiesz? Ci lekarze to oczywiście także jest "narzędzie terroru". Terroryzują pacjentów, przy pomocy respiratorów i namiotów tlenowych bo jak każdy wie ci pacjenci z własnej i nieprzymuszonej woli przestają oddychać. Dla co poniektórych wojsko na ulicach to także jest terror i łamanie konstytucji. Ja bym najchętniej jednego z drugim zaprowadził do jednoimiennego szpitala. Może zmądrzałby, jakby sobie w realu na ludzkie nieszczęście popatrzył.
Szpital jak każdy, od zawsze był i będzie skupiskiem nieszczęść. A jak ludzie stracą odporność od siedzenia na dupie w ciemnych mieszkaniach konsumując te zakupione makarony, to dopiero będzie nieszczęście.
Ja nie mam odporności. Robię to, co należy robić i nie psioczę, bo to mój obowiązek. Tak samo jak inni ludzie. Poczytaj uważnie tutejsze komentarze. Jakiś miś bredzi i o konstytucji, którą przeczytał jak mu o niej powiedzieli w telewizji. I wie o niej tylko tyle, co mu o niej w niej powiedzieli. Dla mnie rachunek jest zero jedynkowy. Im więcej żywych i zdrowych, tym lepiej. Im więcej martwych i chorych, tym gorzej dla papieru, w którym nikt nie mógł przewidzieć tego, co jest teraz.
Ale ja nie nawołuję do łamania zakazów, tylko uważam, że niektóre z nich są medycznie nieuzasadnione, i przyniosą więcej szkody niż pożytku. Nie jest to moja opinia, tylko specjalistów. Właśnie mija kilka dni od napisania artykułu i słyszymy w głównym nurcie, że jednak wychodzić trzeba i mimo ciągłych zachorowań najprawdopodobniej niektóre zakazy zostaną uchylone.
Dokladnie nie pamietam ale czy rzolnieze pomagajacy w czasie powodzi tez nosili kalachy A to jest podobna sytuacja
Terytorialsi otrzymują broń na granicach miast, kraju, a w działaniach, jak pomoc w noszeniu worków przy powodzi albo na patrolach - nie mają broni. Proste. W czasie powodzi nie trzeba było pilnować granic.
Żołnierze.
Nie nosili kbk ak tylko kamizelki ratunkowe.
Odszkodowania należą się także polskim firmom na zachodzie. Co? Nagle władza przestała traktować zachodnie u nas jako legalne, które tu płaca podatki i zatrudniają Polaków? Polskim nie dasz wsparcia to upadną, a te zagraniczne przetrwają i zajmą miejsce polskich małych upadłych. Można uchwalić brak rekompensat dla zagranicznych, ale wtedy nasze muszą się pogodzić ze stratą za polskimi granicami. Pomijam konsekwencje polityczne. UE i USA, Chiny, Rosja... W dwóch rozwiązaniach problemu zachodnie wygrywają, a polskie tylko na łaskę władzy zostały i teraz je Kaczyński wykańcza odmawiając jakiejkolwiek realnej pomocy. Wiem, bo jestem taką firmą nową i teraz jem dary przyjaciół, bo w naszej rzeczywistości nie da się szybko zarobić ponad bieżącą działalność w krótkim czasie, bo taki mamy ucisk. Stan nadzwyczajny wyjątkowy już trwa realnie, a władza PiS nielegalnie maskuje go pozorując stany pośrednie co jest niezgodne ze stanem faktycznym i KOnstytucją. Do tego aspekt polityczny,bo trzeba przecież Dude wybrać wg propagandy obowiązkowo. na siłę nam obostrzenia, których oni nie respektują. To ludzie ponad prawem. Pod pomnikiem i na cmentarzu już Jaro to pokazał ostatecznie. On myśli jak komuch i totalista, nie kocha nikogo poza sobą i na niczym się raczej nie zna, jest oderwanym od rzeczywistości Polaków psychopatycznym niebezpiecznym osobnikiem. Może być taki moment, że WP stojąc na straży Konstytucji usunie zdrajców służąc Suwerenowi. Artykuły już tu ktoś cytował.
Hmm a jak mają pomoc terytorialsi Policji? Nie są przeszkolenie z środków przymusu bezpośredniego ba nawet ich nie mają na wyposażeniu, że więc jak udzieli wsparcia policjantowi w razie interwencji? Po drugie żołnierze wot w wiekszosci nie mają poświadczenia bezpieczeństwa co automatycznie skreśla ich przy legitymowaniu albo przebywaniu w pojeździe kiedy spisywanie albo przekazywane przez radio dane osobowe. Wiec co ino tam robią? Dobre wrażenie? Żenada.
Wspólne "patrole" Policji i WOT to tak naprawdę osłabienie. W przypadku podejmowania interwencji Policjant może liczyć na pomoc i asekuracje drugiego Policjanta, czego nie można powiedzieć o patrolu mieszanym. Lepiej niczego nie podejmować, bo WOT nie ma uprawnień i nie wiadomo jak się zachowa, np w przypadku ucieczki osoby legitymowanej.
Proponuję się douczyć. Ponoewaz "poświadczenie bezpieczeństwa" wydaje się z innego powodu. A jeżeli chodzi o dane osobowe to mówimy o RODO! Tak więc zanim zacznie się z kogoś szydzić najpierw należałoby wiedzieć o czym się pisze.
Dokładnie poświadczenie bezpieczeństwa w raz z zaświadczeniem odbycia szkolenia wydaje się w innych celach , a poświadczenie przeszkolenia z też. RODO w innym celu .
Dokładnie tak
Mniejsza o to czy się znasz czy nie, ważne, że się wypowiedziałeś i to jako pierwszy. Gratuluję
Nie stety ale muszą tak robić bo ludzie są naprawdę głupi i sami sobie robią nazlosc i wychodzą z domu na spacerki na rower itp dlatego musi wojsko wkroczyć bo to się nigdy nie skończy tu już nie ma żartów ludzie umierają młodzi i starzy i nie ma żadnej różnicy zachorujesz i nie wiadomo co będzie dlatego proszą zostań w domu nie po to żeby wychodzić nie potrzebnie a ludzie mają w nosie więc wyjdzie wojsko i juz nikt nie wyjdzie ja jestem za i jeżeli dostanę wezwanie do wojska to pójdę bo to jest mój obowiązek ratować Polską ludność cywilną
Lecz się.
Zgłoś się na Ochotnika jak tak bardzo jesteś Za. Zgłoś się i niczym nie będziesz się różnił od ORMO czy ZOMO łamiąc Zapisy Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Ty z KODu? Wypad!
Gość nie kuma bazy. Tak samo jak nie kumali jej ci, co rozpisywali przypadki użycia środków przymusu bezpośredniego na casusy. Skutek tego taki, że kot, co przyszedł do Policji długo po obcięciu kity zastanawia się tam, gdzie powinien ich użyć natychmiast. Ale jest jak jest. Teraz okoliczności są takie, że ci co się znają, łącznie z kociarstwem w Policji, które co nieco wie, muszą współpracować z ludźmi, którzy w ogóle guzik się znają.
To muszą wprowadzić stan wyjatkowy
Nic nie muszą - bo poco to tylko epidemia na szczęście w ograniczonym zakresie, stan klęski można wprowadzić jak byłoby 500-600 tyś chorych i 15 tyś zmarłych, stan epidemii zgodnie z ustawą z grudnia 2008 r jest na zasadzie jak większości krajów europejskich
Odsyłam do Konserwacji Rzeczypospolitej Polskiej Rozdział XI Stany Nadzwyczajne i potem muwić. Muwiç mądrze i zgodnie stanem prawnym.
Nie trzeba wprowadzać żadnego stanu nadzwyczajnego aby obecnie w całej europie stosować środki nadzwyczajne. Parę lat temu jak była epidemia SARS parlamenty w europie zadziwiająco solidarnie przegłosowały stosowne ustawy i teraz właśnie widzimy tego zastosowanie. U nas też podobna ustawa wtedy przeszła głosami PO-PSL i teraz akurat rząd PISu z tych możliwości korzysta. Gdyby rządziła inna opcja polityczna też na pewno by z tej ustawy korzystała. Po prostu prawa obywatelskie są nam powoli i niepostrzeżenie odbierane na całym świecie, podobnie jak prawo do posiadania broni, taki nowy "lepszy" świat nadchodzi.
Panie Kolego, wojsko nie jest od tego, aby spacerować z długą bronią po ulicach, tym bardziej, że nie został ogłoszony stan wyjątkowy/wojenny, ani nie ma też u nas zagrożenia terrorystycznego. Wygląda na to, że władza koniecznie chce pokazać kto tu rządzi i tak przy okazji dać tym z WOT poczucie władzy nad społeczeństwem. Bo chyba do tego zostali zresztą stworzeni, bo w te bajki o partyzantach w razie "W", to nikt rozsądny nie wierzy.
Dlaczego nie czytasz ze zrozumieniem? Albo całego artykułu? Broń dostaną tylko ci którzy patrolują granice, na ulicach będą bez broni.
100/100racji.
Zgadzam się . Wczoraj pokazywali paru facetów w garniturach i parę kobiet elegancko ubranych po jednym z głòwnych placów Warszawy się pętało . A Policja nic !
Akurat ci pętający się nie łamali prawa, więc co niby policja miała zrobić? Ale fakt że wizerunkowo słabo to wyglądało. Skoro decydenci zmuszają nas do określonych zachowań, sami powinni świecić przykładem, a nie organizować sobie takie orszaki.
Imienniku nie bredź. Choćby bardzo chciała, w przypadku posłów i senatorów nic nie może zrobić.
A co mogła?
Wypielaj...
Każdy żandarm powinien dostać do pary policjanta i łapać niesfornych. Skoro nie rozumieją, że wyjście jest akceptowalne tylko z ważnych powodów, to trzeba zastosować metodę kija. Prztrzymanie 36 h też by nie zaszkodziło. W Skandynawii kara aresztu działa lepiej niż nawet najwyższe mandaty. 24h w starych koszarach bez kontaktu z rodziną zdziałają cuda. W bloku mam takiego amatora biegania. Biega po ulicach a potem dyszy w windzie. Gdzie szacunek dla zdrowia innych, gdzie współczucie dla jego sąsiadów emerytów. On pewnie by przeżył lecz dla tych dobrych staruszków to wyrok śmierci. Tak wojsko jest niezbędne. Tak dobrze, że wspierają, ale powinni też szykować awaryjne szpitale polowe w wydzielonych koszarach lub na uczelniach wojskowych.
Lecz się.
Ale jak biegający dyszy w windzie to jak ma zaszkodzić staruszkom, którzy siedzą w domach? Jak to jest, że jeden poseł może organizować uroczystości albo otwiera się dla niego Powązki a reszta ma siedzieć w domach i jest gnębiona przez policję?
Gredo napisze spierdalaj, na jakiej podstawie. Bo Kaczyński powiedział. Zabrali prawie wszystko, ale na pocztę kuwa pójdziemy tłumnie, żeby wybierać karykaturę prezydenta
Część żołnierzy i podoficerów jest wyposażona... Co za dzban pisał ten artykuł?
Kadrunia :-)
Kadrunia :-)
Straz Graniczna na wewnętrznych granicach to urzędnicy. Ich codzienne zadania są identyczne jak inspekcji pracy . Ktoś kto sprawdza dokumenty nie ma pojęcia o ochronie granicy. Rozbudowane oddziały posiadają i placówki posiadają nielicznych którzy wykonywali pracę kontrolera w przejściu, a tych którzy znają służbę w ochronie fizycznej granicy już nie ma wcale. Policjantów postawili na granicy a oni nie mają zielonego pojęcia o przebiegu linii granicy i miejscach aktywnych i zagrożonych. Dzięki temu granicy ochrona to fikcja, a panie strazniczki nadal skrobia sobie karteczki od 7-15. To strata pieniędzy na tych bezużytecznych zagrażających samym sobie biurokratow. Poza tym jest jasno określone jakie wojsko i kiedy może wspomagać. A dowództwo niech nie wypowiada się na temat WOT, bo nie podlega ono dowództwu rodzaju sił zbrojnych lub połączonym. To prywatne wojsko ministra MON podległe tylko jemu i utrzymywane z państwowych pieniędzy. W większości to ci którzy się nie nadawali do prawdziwej służby, więc odpowiednio chwaleni można liczyć na ślepy fanatyzm. Na szczęście nic nie potrafią.
Straż Graniczna ma uprawnienia takie jak Inspekcja Pracy. Znawca się znalazł :). Otóż zadania zespołów ds. zatrudnienia, to tylko ułamek ludzi na placówkach, ma podobne lub inne zadania niż IP. Poza tym tylko część funkcjonariuszy pracuje w systemie ośmiogodzinnym. Zdecydowana większość to zmianowi lub służący w systemie indywidualnym.
Prawda.
czlowieku co by ta 100 000 armia zrobila by bez wojska w terenie WOT jest potrzebni Zawsze Blisko Zawsze Gotowi jestem zolmierzem WOT
Więc nie masz się czym chwalic
Bronią palną epidemii nie zwalczą, chyba że będą strzelać do zakażonych. Wojsko wykonuje zadania porządkowe i pomocnicze. Broń jest tu zbędna i powinna zostać w magazynie a nie stanowić wyposażenie żołnierza na ulicy. To zupełnie zbędne w obecnej sytuacji.
100% racji panie płk.
Wojsko pilnuje granic dlatego potrzebują broni. Tsw to nie wojsko
Na granicy tak w mieście nie.
Tylko ci ze stałej służby to wojsko. Ani okresowi ani kontraktowi to nie prawdziwe wojsko. Prawda?
g...o prawda
To jedz do Hiszpani Włoch Niemiec wojsko tez jest na ulicach
Tak tylko Konstytucji tam jest inna i prawo inne panie Taiger.
A po co ma jechac patrzec do hiszpani
Trzeba będzie uszczelnić jednego z WOT będą wiedzieć jakie ich miejsce.
Oni maja chociaż jaka i chca bronic kraju i obywateli w przeciwienstwie do ciebie
Powiedz mi. Jak można uszczelnić człowieka, bo bardzo mnie to interesuje? Chyba nie chodziło Ci o "ustrzelenie"? Bo to by była groźba karalna, przez którą można byłoby Cię pociągnąć do odpowiedzialności karnej.
TE JESTES JAK ciarka --WASZ szef NIE jest wieczny
Tak to zrozumiałem także. Pan szik chce strzelać do żołnierzy WOT. A niezabardzo chyba wie co za to grozi, jak również za kierowanie gróźb karalnych w strone umundurowanego funkcjinariusza.
Jest wolność słowa i każdy ma prawo napisać to co uważa a debilny PiS by tylko karał.
Od dawna twierdziłem, że można Policjantowi powiedzieć coś bardzo nieładnego. Tylko trzeba mieć pieniądze. Na grzywnę.
Oj to coś musiało się zmienić . Od kiedy to pospolite ruszenie pod tytułem WOT są Funkcjonariuszami , a jak są to jakiego resortu ???
Wielokrotnie widziałem słynne WOT z bronią podczas pamdemii. Dlaczego są bez amunicji? Po co im ten gadżet jak są bez. Jeśli mają amunicje bo i takich widziałem to zrobiło mi się ciepło. Jak weekendowi żołnierze którzy strzelali kilkukrotnie (wystarczy spojrzeć w program szkolenia?) mogą strzec porządku publicznego jak wielokrotnie użyli broni postrzelujac siebie bądź kolegów-problem jest tuszowany bo nie było śmiertelnego przypadku.
Ale ty jesteś tępy.Byłem dwa lata w z.s teraz jestem w terytorialnych i jest ostry zapierdol w porównaniu z zawodową armią ot ma co miesiąc strzelanie zawodowa co 3miesiące i w ch walą zależy od jednostki.Ty po prostu Lewak jesteś
Mogę strzelać raz w roku i gwarantuję Ci że na 5strz-50pkt, 48/49pkt wybije za każdym razem a Ty strzelasz raz w miesiącu i może na tą mierną ustrzelisz, więc nie fisiuj bo żeby dobrze strzelać nie trzeba dużo ani czasu ani strzelać. Kwestia przyjęcia postawy strzeleckiej, zgrania przyrządów i celnego oka. Pozdrawiam
Jestem logistykiem z jednostki łączności i strzelania do czasu epidemii miałem co dwa tygodnie, do tego BLOS na Śnieżniku i na ostro "po cichu", taktyka zielona (tak, to samo co i wot), TC3 oraz inne elementy szkolenia związane z typową specyfiką logistyki. Co do wOT - jest dokładnie tak samo jak mówisz o jednostkach z WO - jedni szkolą się na całego a inni walą w...., zależy od jednostki i podejścia przełożonych. Męczące są dywagacje na temat WOT, WO, że niby jednoi lepsi a drudzy gorsi. Wszyscy służymy RP i społeczeństwu a nie politykom. Pozdrawiam i wesołych świąt życzę.
No właśnie większość nie rozumie, że poziom szkolenia zależy od dowódców, a nie od rodzaju jednostki, a o tym że wszyscy to żołnierze RP, to już prawie nikt nie chce wiedzieć.
tak, a ty to "postrzeluwanie" widziałeś. Rozsiewasz brednie a nie masz pojęcia o tym, że WOT akurat szkolenie strzeleckie ma na poziomie wyższym niż wiele jednostek regularnych, a tym bardziej od policji. Pamdemio.
Tak jest wszystko ma na wyższym poziomie i głupotę terż .
dowody na jakiekolwiek przypadki postrzału w WOT. a druga kwestia, weekendowych żołnierzy jest tak naprawdę garstka, są powoływani dużo częściej i dużo więcej czasu spędzają na szkoleniach niż mogloby się wydawać
wiesz ile policjant wystrzeliwuje rocznie? Przy nich WOT to ludzie bardzo ostrzelani, tym bardziej, że w tej formacji jest wielu pasjonatów strzelających prywatnie w klubach. Mają broń długą, podczas gdy łatwiej strzelić niecelnie (trafić przypadkowa osoba) z pistoletu, jak w przypadku większości mundurowych "nosicieli" broni z policji.
Panowie. Zdarzaja sie w regularnym wojsku strzelania gdzie w tydzien jeden zolnierz potrafi wystrzelic kilka tysiecy sztuk...i kazdego rodzaju strzelania od pola tarczowego do terenu zurbanizowanego. Wiec bez kłótni ... Kto, ile i kiedy...
A sprawdzałeś co mają w ładownicy?
Noszą kamizelki taktyczne i coby ładownicy jak do kbk AK .nie ma.!!
Hmm akurat w moim batalionie szanowny specu od WOT, żołnierze rotacyjnej służby wyniki 97%stanu strzela na 5.. Więc milcz jak nie masz pojęcia ,bo wielu zawodowych bladziej wygląda pod wg . celności. Pomijam już intensywność szkoleń i ilości wystrzelonej amunicji ,wystarczy porównać chociażby z innym służbami.
Kól Złoty mój a jakiż to batalion . A jak takie słownictwo to i takie wyniki . A strzelacie do figór bojowych , tarcz 23p. Czy do butelek ??
A czym sie rozni statyczne strzelanie do butelek od tych do tarcz
A może ci weekendowi żołnierze mają za sobie zetkę (chyba większość) lub nawet są byłymi żołnierzami zawodowymi? Myślę, że dowódcy znają swoich żołnierzy i wiedzą, czy są na tyle wyszkoleni, by mogli nosić broń z amunicją bojową.
Przyjacielu, nie znasz się to się nie wypowiadaj. Nie siej fermentu bo gadasz głupoty, nieprawdę i tyle. Nigdy nie było wypadku postrzelenia kolegi na strzelaniu. Nie było żadnego tuszowania. Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt
Tak bo nie było strzelania
A w przypadku policji, która strzela jeszcze rzadziej nie robi ci się ciepło?
A ta wiedza to skąd ??? Tak pytam bo tyle ile strzelnic policja i straż graniczna obiektowych opartych na konstrukcji kontenerowych to cały MON może tylko pomażyć.
A to nie wiedziałem, że od samego posiadania strzelnic wzrastają umiejętności. Mają kontenerowe, bo głównie strzelają z pistoletów, a z karabinu to trochę już gorzej. Ja sobie napiszę, że tyle strzelnic poligonowych co wojsko, to cała policja i SG razem wzięte nie mają. Tylko po co policji strzelać na setki metrów z pistoletu.
Ale już wyciągnąć szybko broń z kabury i przywalić celnie gdzie trzeba jak najbardziej tak. To samo jest z Tonfą. Jak często nie ćwiczysz, to lepiej, żebyś zamiast niej miał zwykłą gumę. Nie zrobisz nią krzywdy komuś i sobie...
Widok broni zazwyczaj budzi jakiś respekt, choć jak ktoś "się zna" i widzi brak amunicji to faktycznie tylko szyderczy uśmiech. Nie zdażyło mi się spotkać na mieście OTersa z bronią... Co innego na początku epidemii na granicy.
Jak byłeś zołnieżem to znasz chyba przysłowie ze broń raz w roku sama strzela.
Łukasz, to, że żołnierz wykonuje jakieś zadania z bronią bez amunicji nie jest żadnym powodem do szyderczych uśmiechów. Najpierw trzeba rozumieć dlaczego. Często po prostu dlatego, że broń nie jest mu potrzebna do wykonania zasadniczego zadania, ale ze względów szkoleniowych ma wszystko robić z bronią, jak wtedy gdy będzie mu potrzebna - dla obycia i przyzwyczajenia, że ma stale takie "przedłużenie". We Francji nawet podczas zagrożeń terrorystycznych wojsko patrolowało do pewnego momentu z magazynkami (pełnymi) w ładownicy, żeby tylko robić wrażenie psychologiczne. W Polsce WOT nie wszedł do akcji, żeby strzelać na ulicach tylko pomagać służbom w zadaniach ratowniczych, logistycznie i ogólnoporządkowo, nie ma więc powodu, żeby robili to z ostra amunicja w broni, a może jeszcze ilomaś pełnymi magazynkami przy sobie.
Rozumiem że mamy wolność słowa ale pisanie że Wojsko straszy obywateli to przysłowiowe bicie piany. Widziałem jak na wszelakiego rodzaju piknikach i promocjach ludzi przyciągają stoiska z wyposarzeniem i żołnierzami jak robią sobie foty, a dziś na ulicy bije się im brawo za ciężką służbę podczas gdy krytykanci siedzą w domach i piszą takie bzdury
Jakie służby jak jednostek cywile pilnują ciecie a wojsko to nie wojsko rząd z was zrobił pizdy ani wart nic nie macie alarmy itd siedzą szumowiny na pokojach.
Taka ale tam broń jest rozładowana i zdała od amunicji . Co innego oglądać na pikniku a co innego jak takiego niedzielnemu wojskowi w ręku drży karabinek bo mu przełożony zrył w muzgu i nagadał jakiś głupot. Inna sprawa szkolenie w sytuacji kryzysowej i działaniach prewęcyjno-patrolowych.
A zaglądałeś do lufy ze taki jesteś pewny!
Masz pojęcie co się dzieje? Byłeś żołnierzem albo funkcjonariusze? Masz zdolność oceny pod kątem działań policji w w chwili obecnej? Kto bije brawo? Ciarka straszy ludzi a policja w miejsce ochrony nas przed bezprawie, właśnie to sama robi. Mamy teRror policyjny na poleecenie rządzących. O ile wielu skrzywionych się wykazuje, to wielu się obawia czy kiedyś nie zabiorą im emerytur. To dlaczego ? Bo slubowali strzec konstytucji i obywateli , a działają wbrew slubowaniu w myśl o zasady cel uświęca środki. Popieranie wojska na ulicy to oznaka że nie masz o niczym pojęcia i pewnie sam jesteś w WOT , bo trzeba być amebą by tam być.
Nie wiem czy on był. Ale ja się ciebie zapytam, czy faktycznie jesteś? Bo jak ciebie czytam odnoszę wrażenie, że jeśli jesteś to masz tyle służby ile oranżada ma gwarancji. W Policji, Żandarmerii czy Strażach Miejskich pracują oczywiście różni ludzie. Ale psychopaci trafiają się rzadko. A tylko tacy lubią wypisywać ludziom kwity, albo ich gonić. Zapewniam ciebie, że lwiej części funkcjonariuszy zbiera się na wymioty od tego, że muszą zapędzać ludzi do domów. Mają obowiązek wyjść na ulice. Mają obowiązek reagować na nieodpowiedzialne zachowania. Robią to mimo nędznego zabezpieczenia sami ryzykując i zarażają się przy tym. Robią, co robią jednak, bo taką mają pracę. Nawet mimo tego, że jak to napisałeś boją się o emerytury. Każdy się zresztą teraz boi. Fakt. Niejedno robi się teraz na wariata. Ale powiem ci tak. Mnie interesuje, żeby to, co się robi nawet na wariata było skuteczne. Teraz ja się ciebie zapytam. Miałeś kontakt z kimś, kto pracował dla WHO na przykład w Afryce. Ja miałem. Z takim człowiekiem, który pracował tam w bardzo paskudnych miejscach. Nasłuchałem się jak tam było i nie potrzebuję, żeby Polska zmieniła się w trupiarnie. Widziałeś co się dzieje w takim Ekwadorze? Nie? Pooglądaj sobie w takim razie. Mówisz, że Ciarka straszy? Pooglądaj sobie na sieci komendanta Policji z Ugandy. Facet się pieni i bluzga jak szewc do idiotów, którzy nie przestrzegają zarządzeń. Czemu tak robi? Bo wie jak wygląda Afryka i nie chce mieć u siebie niepotrzebnych trupów. Tam są dopiero restrykcje. Masz godzinę policyjną. Obowiązek zachowania czterech metrów odległości od siebie i zakaz jady prywatnymi samochodami po ulicach. Ten ostatni jest dlatego, bo mieszkańcy Ugandy lekceważyli zarządzenia dotyczące maksymalnej ilości osób przewożonych w takim samochodzie. I wiesz co? Po ilości zakażeń i zejść śmiertelnych odnoszę wrażenie, że jak na razie Uganda wychodzi obronną ręką, bo ma jedynie 53 zakażenia i żadnego przypadku śmiertelnego mimo, że to niebogaty afrykański kraj. Ja wiem, że te dane z przyczyn technicznych są na pewno zaniżone. Ale w takiej Kampali na przykład przypuszczam, że wiedzą, co mają
Ale już wiadomo, że ten wirus jest szczególnie zjadliwy dla ludzi odpornych na malarię. My tacy nie jesteśmy, i u nas takich scen nie będzie. A trupy na ulicach miast ameryki płn, to obrazek znany nie od dziś. Może jeszcze przytoczy Pan obrazek masowych grobów z Nowego Jorku, i zapomni dodać, że tak robią od lat, bo od lat umierają tam tysiące bezdomnych lub biednych ludzi, których nie stać na pochówek. Jakoś Norwegia zachęca ludzi do spacerów na słońcu i ruchu na powietrzu.
ameryki południowej miało być ;)
Ale wiesz o tym, że Skandynawowie lubią społeczne eksperymenty? Na przykład Eugenikę? Poza tym ten nieco ponad 5 milionowy kraj, odnotował do tej pory aż 6,320 zakażeń.
No ale co to jest te 6 tyś na 5 milionów. Do tego ile z zakażonych zachoruje? Ile z tych testów podaje obecność innego koronawirusa zamiast covid-19? Czytałem, że w procesie badania testuje się zbyt mały fragment wirusa, żeby z zadowalającą dokładnością stwierdzić, że to akurat covid-19. Wiem, dziś wyczytać można wszystko, ale chyba jeden, czy drugi profesor nie ryzykowałby podawania informacji całkowicie wyssanych z palca. A do tego jeżeli zastosujemy zasadę "nigdy nie wierz nie zdementowanym informacjom" ... ;) --- Dodać chcę, że nie podejmuję tu tematu moralności skandynawów i ich eksperymentów. Z drugiej strony może ich lekarze mówią na głos to, co nasi robią w praktyce.----- I jeszcze jedno dla tych speców od gęstości zaludnienia skandynawii. Jeżeli Polska dostałaby w prezencie Antarktydę, to jak bardzo zmalałaby gęstość zaludnienia w naszym kraju? Dla mniej kumatych wyjaśnię, że większe znaczenie ma ilość mieszkańców dużych miast, an nie średnia gęstość zaludnienia.
Porównaj z innymi krajami i przelicz sobie na osobę. Policz se jeszcze gęstość zaludnienia. Szwedzi kombinowali tak samo. Teraz szykują się na restrykcje. Gdyby wprowadzili od razu, to dziś nie mieliby świństwa. Zostałoby im tylko pilnowanie granic. Dla mnie rachunek jest zero jedynkowy. Życie sukces. Martwy strata. Nie stać nas na eksperymenty. Za dużo ich było podczas DWS i zbyt dużo za nie zapłaciliśmy. Eksperymentować? Owszem. W podawaniu lekarstw beznadziejnym przypadkom. Nawet tych nie dopuszczonych jeszcze przepisami do obrotu. Jeśli jest cień szansy, że mogą biedaka uratować, czemu nie?
Z tą gęstością zaludnienia, to proszę doczytać moją poprzednią wypowiedź. Średnia gęstość zaludnienia nic nie mówi nam o warunkach. Przecież wszyscy Szwedzi mogą mieszkać w jednym mieście , i średnia gęstość będzie taka sama. A jeżeli tak nam szkoda każdego życia, to ograniczmy maksymalną prędkość wszystkich pojazdów do 30 km/h. Kilka tysięcy żyć co roku mamy jak w banku uratowanych. Na dziś już sam zakaz wyjazdów za granicę ocalił pewnie tysiące nienarodzonych dzieci. Chyba taki komentator jak Pan potrafi patrzeć wielotorowo.
Ale nie jesteśmy Ugandą i inna sytuacja panie Marku. A Prawo jest dla wszystkich i dla żądzących i dla rządzonych nie ma wyjątku.
Świetne porównanie... Twoim zdaniem jesteśmy kulturowo i politycznie na poziomie Ugandy żeby stosować takie środki? Przypomnę że jesteśmy w europejskim kraju i w dodatku z pewną historią związaną z wojskiem na ulicy. Wojsko z długą bronią naprawdę nie zwalczy wirusa i pora się zastanowić czy przypadkiem nie ma na celu czegoś innego
A jakie niby oni stosują środki? Kopią. Nie. Strzelają? Znów nie. Zaspawali ludzi w domach jak Chińczycy? Też nie. Zmuszają swoich ludzi do zachowania zdrowego rozsądku, bo wiedzą, że o ich służbie zdrowia nie ma nawet co gadać. Nie wiem, czy wiesz, że w jednym z afrykańskich krajów policja odstrzeliła dzieciaka, który bawił się na balkonie. To karygodnie barbarzyństwo oczywiście. Ale powinieneś wiedzieć jaka na tym kontynencie jest panika. I zapewniam ciebie, że mają prawo się teraz bać. Uganda z tego, co wiem reaguje adekwatnie do swojej sytuacji i robią to tak, jak powinni robić ludzie cywilizowani. Nie wiem jak ty? Ja im powodzenia życzę. A wojsko? Cóż. Da jednemu z drugim do myślenia. Jak dzięki temu na ulicach durniów będzie mniej, to już dobrze. Im miej ich dzisiaj tam jest, tym lepiej.
Ze zdjecia z drogówką "pościg" z kwietnia 2015"...ale długa broń pewnie z najnowszego zakupu przez Macierewicza...(rocznik broni /nie byłego ministra... na obrazku szacuje na 1960-1970)
Też to zauważyłem chwalą się najnowszym uzbrojeniem a w rzeczywistości posiadają radzieckie uzbrojenie z lat 1969-1970
Prawie 3/4 sił zbrojnych świata kupuje od Rusów i od Polski takie uzbrojenie. Bo Jet żołnirzo odporne, proste w obsłudze i skuteczne.
Pretorianie dostali najnowsze karabinki ,, Grot" i najnowsze wszystko !!!
Co niby jeszcze najnowsze? Pewnie gacie jeszcze najnowsze dostali i reszta MONu im zazdrości. Opanuj się chłopie. Na dziś Grot to jeszcze zabawka do poprawek, a nie broń.
I co z tego? Ak47 jest bardzo dobrą i skuteczną bronią, nie zacina się i łatwo czyści oraz naprawia. Ty byś pewnie kupił od wujka sama zza oceanu plastikowe M16 z pierwszej produkcji, które potrafiły po 3 strzałach odmówić posłuszeństwa.
Uwierz, że gdy już 7,62 x39 przeszyje twe ciało, będzie Ci wszystko jedno. A kwestia czy to rocznik 60’ , czy też 2019 zejdzie nawet być może na 3 plan. Ono uwierz, że AK dopuszczone do służby, bez względu na rocznik, zawsze działa jak nowe. Obyś się nie przekonał. Wszystkiego dobrego.
Jest różnica . 7.62 mam ps wz.43 jest w płaszczowy czyli czysty wlot i czysty wylot i nie ważne czy w plecy czy w klatę.
KBAK mnie uczyli jak cicho zabijać.Kałach naciskajac na język spustowy robi dużo chałasu,pozatym jest niecelny.Lepiej z paska zrobić garotę. Dwa obrot i po krzku.
Czyli na wojnę lepszy, bo od razu nie zabija, a jeden żołnierz ranny, to dodatkowo co najmniej dwóch wyjętych z walki na ratowanie rannego.
Może lepiej by się sprawdzili jako pomoc w domach opieki społecznej tam jest prawdziwy front walki
Tam gdzie nie ma zakażeń mogliby. Takie domy powinno się teraz zmienić w twierdze. Nikt, kto tam pracuje nie powinien mieć kontaktu z osobami z zewnątrz. Nawet z rodziną. Żeby nie przynieść do takiego domu paskudztwa. Tam gdzie są zakażeni nie bardzo. Tam potrzebni są fachowcy. Wiesz z czym jest teraz problem? Otóż specjalizację od chorób zakaźnych wybierało niewielu lekarzy. Raz, że to niezbyt bezpieczna praca. Dwa, że gabinetu prywatnego nie otworzysz. Trzecia sprawa, że zapotrzebowania dużego nie było. Ci lekarze a także personel medyczny pracujący na oddziałach zakaźnych, to ludzie obcujący na co dzień z niebezpieczeństwem. Prócz szkolenia mają więc wyrobione instynktowne odruchy. Teraz popatrz na resztę służby zdrowia. Wiedza jest. Może mniejsza niż na oddziałach zakaźnych, ale jest. Ale odruchów brak. Skutek jest taki, że masz do cholery zakażeń w placówkach służby zdrowia. To tak samo jak ze strzelaniem. Jak strzelasz często, jest ok. Jak od przypadku do przypadku, to posługujesz się bronią byle jak.
Tylko skoro żołnierze i tak mają sidearma to niech główna zostawia w jednostce chyba że mają zamiar strzelać do zarażonych. Bo to wygląda nie halo jak sądowa z bronią i w dodatku nie jest schowana zawieszona na ramię tylko ja trzyma w gotowości jakby miał zaraz w kogoś strzelać
Tylko skoro nie czytasz ze zrozumieniem to potem piszesz byle co - w artykule wyraźnie masz podane, że tylko część (głównie oficerowie) mają broń krótką (nie żadne sidearmy), a reszta nie ma, bo etatowo otrzymują długą jako jedyną a nie główną. Naogląda się młodzież i wanna-be filmików z komandosami a potem nie mogą zrozumieć, że świat tak nie wygląda.
Szkoda że lekarze psychiatrzy nie przyjmują po pandemia polecam umówić się na wizytę
Miałem etatową rpg 7. ;-) Fajne uzasadnienie, no nie?
A ja SWD i kbk Akms też z optyką i nie było bata że nie ......
Jak miałeś RPG7 (rgppanc 7) to miałeś tez pistolet maszynowy i takie zadania wykonywałbyś z tym drugim a nie granatnikiem.
Do RPG-7 to jest o sługa 2 żołnierzy , jest to broń zespołów ppanc .
WOT również realizuje zadania wyposażone w broń długą np. Przy wsparciu SG na granicy z Litwą.
Bo Oddziałom Straży Granicznej zabrano tak zwaną broń długą że etatu a co za tym idzie nie mogą takowej nosić na patrolach.
Ja cię kręcę. Skorpion nie rób ludziom wody z mózgów. Piszesz o konstytucji i ustawach a pojęcia o tym nie masz. Dz.U.2018.892 § 1. Na uzbrojenie Straży Granicznej składa się: 1) broń palna: a) pistolety, b) rewolwery, c) broń gładkolufowa, d) pistolety maszynowe, e) karabinki, f) karabiny, g) karabiny maszynowe, h) granatniki; 2) środki przymusu bezpośredniego: a) kajdanki, b) kaftany bezpieczeństwa, c) pasy obezwładniające, d) siatki obezwładniające, e) kaski zabezpieczające, f) pałki służbowe, g) psy służbowe, h) konie służbowe, i) pociski niepenetracyjne, j) chemiczne środki obezwładniające w postaci: – ręcznych miotaczy substancji obezwładniających, – granatów łzawiących, – innych urządzeń przeznaczonych do miotania środków obezwładniających, k) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej, l) kolczatki drogowe i inne środki służące do zatrzymywania oraz unieruchamiania pojazdów mechanicznych, m) pojazdy służbowe, n) środki przeznaczone do pokonywania zamknięć i innych przeszkód, w tym materiały wybuchowe, o) środki pirotechniczne o właściwościach ogłuszających lub olśniewających; 3) wyrzutnie siatek obezwładniających; 4) amunicja do broni, o której mowa w pkt 1; 5) kartridże do przedmiotów, o których mowa w pkt 2 lit. k; 6) naboje do urządzeń, o których mowa w pkt 3. Co im chłopie zdjęli z etatu? Przy sobie mają to, co jest potrzebne w danym miejscu. Po co ktoś, kto pracuje na lotnisku czy przejściu granicznym ma brać broń długą jak broń krótka czy PM wystarczy? Żeby wyglądał jak idiota chyba tylko. Jak patrolują zieloną granicę, to mają. Ostatnio Kupili sobie Msbsy na przykład. W tym te z krótką lufą. Brakuje mi czegoś poważniejszego na okrętach SG. Ale to już temat nie na tą dyskusję.
Uważajcie, bo rządzący lubią ostatnio (stan pandemii zamiast klęski żywiołowej czy wyjątkowego) stosować pod pozorem prawa inne prawo, by oszukać albo dla partykularnych celów niekoniecznie uzasadnionych prawdziwym dobrem Polaków. Sprawa odszkodowań to zasłona dymna, a chodzi o to, by nie dać polskim, bo zagranicznym i tak służą, a one są wystarczająco silne zawsze. Gdyby chcieli to wyłączyliby przepisami, bo wystarczy wola polityczna parlamentu, wykluczyć obcy wielki wredny kapitał z odszkodowań i jednocześnie ratować finansowo tysiące małych polskich firm i tysiące miejsc pracy dające utrzymanie milionom Polaków. Tyle fatalnych decyzji teraz podejmują, że szok!!! Skoro misiewicze się pojawiły, tzn. że ci sami są zdolni do zła, bo sposobu myślenia starzy ludzie raczej nie zmieniają. Nie ma nic gorszego jak wystawiać na ulicę Polaka z bronią przeciw Polakom, bo przecież nie ma wroga na ulicach. Pamiętam stan wojenny, byłem na terenach objętych wojną prawdziwą i zapewniam was, że nie ma żadnego uzasadnienia wyprowadzania WP z bronią na ulice poza ŻW, a każdy kto wojsko wysyła teraz z bronią na ulice poza tym wyjątkiem powinien być za to surowo ukarany!!! Nie wolno tak się bawić politykom niedojrzałym i głupim!!! Oby tylko głupim!!!
Amen!!!!!!!!!!!!!!!!
kretyn !!!!!!
Karane powinno być szerzenie takich manipulacji. Jak na razie to nie ci co wysłali wojsko na ulice by pomagało innym służbom i ludziom tylko jeden z opozycji namawia wojsko do jakichś buntów.
Zgadzam się. Nie ma wprowadzonego stanu klęski. Jak zwykle naginanie przepisów. Był czas przywyknąć .
Sorki, ale WOT działając razem z policja powinien być wyposażony w ŚPB, bo tak jest dla nich po prostu 5 kołem u wozu.
Bredzisz. Formacja musi mieć wpisaną dyspozycję w ustawie. Następnie rozporządzenie o użyciu ŚPB i broni palnej. Następnie trzeba być przeszkolonym a na niektóre osobne certy•ikaty. Jak wyobrażasz sobie magazyniera z Castoramy albo absolwenta slawistyki (takich dwóch akurat znam) dzisiaj w mundurze WOT stosujących te środki?
Musiałbyś ich najpierw odpowiednio przeszkolić i zmienić przepisy. Byłoby lepiej, żeby gość z WOTu, który idzie z Policjantem zamiast pałki miał ze sobą termometr. Ja wiem, że termometr nie jest miarodajnym testem, ale bez wątpienia pomogłoby by to wychwytywać podejrzane przypadki.
Komu składa się przysięgę? Przeciw komu wysyła się wojsko? Czy WP może reagować na zdradę najwyższych czynników? Kim są żołnierze i jakim systemem wartości się kierują? Czy obowiązuje w WP teoria ślepych bagnetów? Czy żołnierze są mądrzejsi od polityków? Przez jakie sito przechodzą politycy, którzy maja władze nad armią? Ilu z nich było żołnierzami polskimi albo poza własnym brzuchem służy ofiarnie ojczyźnie Polsce?
Prawdziwa cnota krytyk się nie boi!!! Każdy Polak i patriota powinien być wolnym człowiekiem wymagającym od władz prawdziwej służby narodowi polskiemu!!! Nie ma żadnego uzasadnienia pokazywania wojska na ulicach, za wyjątkiem żandarmerii wspomagającej policję z uwagi na jej dodatkowe obowiązki, aczkolwiek i to niekonieczne, bo wiemy, że przestępczość spadła. Dla mnie wojsko z bronią na ulicy to hańba dla munduru Polaka. Granicę można zabezpieczać, ale nie ma wroga na ulicach. Błaszczak, Kaczyński, Duda... To co ostatnio władzy ludzie wyprawiają i czego nie robią albo za późno, to woła o pomstę do nieba. Teraz armia ma służyć narodowi, a nie go straszyć!!! Czy Kaczyński to już Jaruzelski mniejszy, który tylnymi drzwiami stan wojenny wprowadza łamiąc Konstytucję? Czy PiS zamienia się w NSDAP? Gdzie jest realna pomoc i ratunek dla przedsiębiorstw małych polskich i realne wydajne wsparcie dla ochrony zdrowia? Tylko zakazy, samemu ich olewanie i ludzi do wyborów zmuszanie i apanaży pobieranie. Wojsko ma zabezpieczyć granice, pomagać może w dostarczaniu potrzebnych rzeczy leków, żywności, środków ochrony, ewakuować szpitale, pomagać w nich i w domach opieki nawet w kombinezonach i maskach, dowozić potrzebne rzeczy kwarantannikom, krew oddawać. Nigdy nie powinno wychodzić z bronią na ulicę bez stanu wojennego, wyjątkowego, gdy istnieje realna potrzeba ochrony ludności polskiej (np. przed obcym elementem sabotażowym siejącym terror). Zastraszanie to metoda ludzi z układów obecnej partii rządzącej politycznej. Od mediów propagandy przez zamykanie ust tajemnicą medykom po szkodliwe i zbędne nakazy i zakazy, przez podejrzewanie każdego o zło, aż po wykorzystywanie do zastraszania wojska... Zaczynali dobrze, a prowadza nas na dno!!! Przydałby się jakiś Piłsudski, bo już nie mamy z czego wybierać w tej udawanej demokracji pomylonych żądnych władzy nieudaczników antypatriotów. Czyżby ten parlament dojrzał do konieczności ujawnienia się prawdziwego męża stanu?
Zolnierz na patrol zawsze idzie z bronia .niezaleznie jakiego rodzaju jest to patrol .tak jest ,tak bylo i tak bedzie w kazdej armii!!!
A dlaczegóż to żandarmeria ma towarzyszyć policji? Żandarmieria to nic innego jak policja wojskowa. Zakres jej działani ogranicza się jedynie spraw dotyczących żołnierzy. Nie mają nic do cywili i nie powinni mieć. No chyba, że pilnują policjanta aby ten nie przegiął pały, co u nich jest normą, i zastrzelą w odpowiednim momencie.
Puku puku toja ,@
Szymon Hołownia jest dobrym kandydatem. Wystarczy go poprzeć w wyborach i codziennej polityce.
Jesteś przeciwko PIS ale napewno korzystasz z licznych dodatków jakie oni uchwalili np. 500+ jakby rządziło PO to napewno już byłoby u naz z 8 mln islamistów którzy by ciągnęli od ciebie i mnie kasę na zapomogi i tym podobne rzeczy
Żaden normalny profesor prawa konstytucyjnego nie poprze tego co nasi władcy teraz wyczyniają. Ani Łabno,ani Grabowska,a Łętowski czy inni wyjda skrytykować wprost. O wyjęciu się spod prawa czyli woli narodu świadczy to co wyprawia teraz władza, która czyni bezprawie za bezprawiem. Jako były żołnierz jestem w szoku, ze żołnierzy z bronią wystawia się przeciw obywatelowi zamiast na granice lub przeciw zdrajcom narodu, którzy … O ile wcześniej opozycja głupoty opowiadała, o tyle teraz obserwujemy gwałtowne obsuwanie się przedstawicieli władz w kierunku łamania Konstytucji RP dla realizacji żądzy władzy. Brak reakcji szybkiej na raport AW, być może wcześniejsze monity, zmuszanie ludzi do wyborów, wprowadzanie stanu wyjątkowego pod fałszywa flagą stanów około wyjątkowych, brak realnej pomocy polskim małym firmom, zamykanie lasów, kościołów do 5 osób, sianie strachu, chaos informacyjny, mnożenie restrykcji, biurokracji papierowej, łamanie własnych rozporządzeń ws. zgromadzeń i ochrony antywirusowej, zamykanie ust medykom, brak przygotowania materiałów ochrony, brak procedur ochrony dla medyków i instytucji, wyrzucanie nagłe szefów jednostek, zakazy pojedynczego mycia, biegania, a wcześniej zalecanie dla zwiększenia systemu odp. ruchu, organizowanie swoich różnych obchodów bez zabezpieczeń narzucanym społeczeństwu,... Tyle pieniędzy odzyskali, a dla Polaków nie mają? Smoleńsk przez 10 lat przy pełni władzy niewyjaśniony. Wojsko ma chronić Polaków, a nie straszyć!!! Jedynie ŻW ma jeszcze sens. Wojsko pomaga, a nie straszy własnych rodaków, rodziny w czasie katastrofy żywiołowej, ale cóż, stan wojenny to jest? Teraz ludzie władzy przeginają, a nie musieli. Teraz zdaje się prowadza nas do upadku Rzeczpospolitej. Pamiętajcie, Hitler też legalnie zdobył władzę... Nie myślałem, że doczekam zdrady narodu ze strony rzekomo religijnej prawicy, ale jak można inaczej nazwać teraz niszczenie polskiej wolności, gospodarki? Banksterzy muszą być górą wraz z obcymi koncernami nad nami? Przecież mamy już totalitaryzm i brak środków dożycia przyprószone pozorem stosowania prawa, propagandą medialną oraz przybieraniem kolejnych masek. W kryzysie powinniśmy mieć mężów stanu,a nie głupich chłopców w krótkich majteczkach i dyktatorków! Wojsko odegrało już nieraz swa rolę zabezpieczając naród przed upadkiem państwa niezależnie kto do tego prowadził. Patrzę i zdumiewam się, jeszcze ignorancja czy już świadomy sabotaż? Wstyd mi, że polski żołnierz wyprowadzany jest na ulicę z bronią, gdy na niej nie ma wroga, a są tylko Polacy. Zamiast ogłosić stan klęski żywiołowej, słuchać fachowców, sprzęt zdobywać szybko, testy robić masowo, hotele medykom uruchamiać, renty socjalne uruchomić, rozpoznać i rozwiązać kwestię odszkodowań, wpompować w celu ratowania gospodarki środków finansowych w firmy polskie, oni pałając żądzą władzy narażają wszystkich Polaków łamiąc Konstytucje i ostatnie zasady przyzwoitości. Wojsko powinno w kombinezonach dostarczać żywność, opiekować się w DPSach, pilnować granic, oddawać krew, dowozić z rezerw W maski... oraz patrzeć na ręce władzy!!!
Panie weteran. Żaden profesor prawa nie poparłby tego, co w roku 1963r. robiono we Wrocławiu. Tylko problem polega z tym, że kiedy jest epidemia, to należy słuchać przede wszystkim epidemiologów i lekarzy. Szczególnie tych od chorób zakaźnych. Bo to oni, nie profesorowie prawa na walce z epidemiami się znają. A wiesz co oni mówią jednym głosem? Otóż oni mówią, że trzeba jeszcze surowszych obostrzeń.
Wystawia się ich po to, żeby jedni obywatele nie zarażali drugich obywateli i nie umierali później. To jest wojna, choć nikt nam jej nie wypowiedział. Musimy ją wygrać. Wszyscy. Niezależnie od poglądów politycznych. Z jak najmniejszymi stratami ludzkimi i gospodarczymi. Co do ogłaszania różnych stanów zaś, wiedz, że kapitał ma swoje ojczyzny. Ogłosisz go, to będziesz musiał płacić odszkodowania koncernom. Także tym, które powodowane swoim narodowym interesom zdecydują się przenieś produkcję z Polski do siebie.
Wojsko musi pamiętać o swojej historycznej roli w Polsce. W każdym przypadku winno dystansować się od policji. W przypadku policji należy pamiętać o jej haniebnej roli w każdych okolicznościach dziejowych. Poczynając od służalczości na rzecz zaborców, potem okupantów, potem równie ochoczej służalczości wobec czerwonej zarazy. Teraz mieliśmy lata gdy policja z mozołem naprawiała swoją reputację. Wszystko prysło jak bańka mydlana. Wystarczyło kilka zbrodni w świetle kamer, kilka upublicznionych haniebnych zachowań, kilka wypowiedzi oberp..a i mamy pokazane na czym polega rola policji. Przy okazji, policja jest najbrdziej kryminogenną grupą społeczną. Żołnierze winni o tym pamiętać każdego dnia. ------------- W 1981 wyszedłem na patrol bojowy, jako mat i pomocnik dowódcypatrolu, uzbrojony w 60 szt amunicji z ZN. W podobnym charakterze jak dzisiejsze łączone patrole. Policja, wówczas milicja, była schowana głęboko w piwnicach. By nie prowokować ludzi...
Granatowa policja tak im dobrze służyła, że była zinfiltrowana przez AK. Ta później to nie była już policja tylko milicja obywatelska.
Wytrzymałem do sugestii, że PiS to religijna prawica
Tak tak wyjdziemy z armatami i czołgi też będą
Armaty na stanie siły Zbojnych RP Brak, czołgi w modernizacji no najwyżej KTO .
A dlaczego nie można wykorzystywać wojska gdy nie ćwiczy na poligonie? To także pewien rodzaj ćwiczeń, logistyka. Też się przyda takie doświadczenie w razie wojny, konfliktów. Poza tym kto ma wszelakie możliwości sprzętowe jak nie wojsko. Na Żołnierzy można liczyć i to bynajmniej nie pisze o kadrze wyższego szczebla ale niższego. Pomijam, że sytuacja jest niecodzienna więc tym bardziej wojsko trzeba włączać do takich akcji.
Muszą wprowadzić stan wyjatkowy
Barani łbie wojsko to wojsko w 1981 w grudniu 13 terż były ćwiczenia i zabezpieczenie logistyczne??? Przeczytaj że Zrozumieniem Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej . Jak umiesz czytać ze Zrozumieniem.
A ty przeczytaj ze zrozumieniem art. 3 Ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, z którego jasno wynika, że wojsko może działać jak teraz działa nawet bez ogłoszenia stanu klęski żywiołowej. Wystarczy zagrożenie życia i zdrowia ludzkiego.
Czyżbyś prorokował wojnę domową?
JA nie prowokują wojna domowa już trwa parę lat .
Teraz nie jest czas na wojny domowe. Ta, co jest obecnie jest ważniejsza, bo to wojna o ludzkie życie. Trzeba ją wygrać. Potem na wierchuszce mogą się brać za łby jeśli taka wola. Czego sobie nie życzę? Otóż nie życzę sobie złych przykładów ze strony ludzi na świeczniku. Obojętnie z jakich by nie byli partii politycznych. Weź sobie takiego Bolsonaro na przykład. Psuje robotę ciężko pracującym ludziom. Mają szczęście, że tam ciepło. Inaczej mieliby taką tragedię, że to co jest teraz w USA można by nazwać niewinną zabawą.
Ona już trwa. Jak nie zauważyłeś
To idź na takie ćwiczenia kozaczku....
Strach cię obleciał. Za dużo byłoby jak na twoje możliwości?
Już jeden Jaruzel to było za wiele... Następca może tyle nie pożyć.
Chcesz, by ktoś poćwiczył na twojej babie przedłużanie gatunku na okoliczność jej wdowieństwa?
Wojsko się wykazało w 1970, w Gdańsku.
Nie tylko , pytanie co Ty w tedy robiłeś ??
skorpion aty co tobiles
W 1970 roku szkoła podstawowa . Wtedy osimio letnia .
To dziś jest te same wojsko? No patrz, a ja myślałem że średnia wieku w wojsku to gdzieś 25-30 lat a wychodzi, że chyba 60-65.
Mylisz się . Są 40 letni szeregowi zawodowi .
Jeśli tak, to leszczem oglądającym pokemony nie jesteś. Czemu szerzysz defetyzm? Nikt ci nie każe bić ludzi. Nikt ci nie każe pisać im kwitów. Jesteś na ulicy i widzisz babcię z dziadkiem? Podejdź do nich, z bezpiecznej odległości powiedz im grzecznie, że nie mają co na niej robić i wytłumacz dlaczego. Tacy ludzie mają szacunek dla munduru. Jest duże prawdopodobieństwo, że posłuchają. Pójdą do domu i dzięki temu nic im się nie stanie. Tylko tyle i aż tyle. Resztę zostaw tym, co znają się na tej robocie lepiej od ciebie.
Tylko problem w tym, że dla tych dziadków ruch na słońcu i powietrzu wzmocni ich odporność, a wirus z nami zostanie pewnie na zawsze.
Teraz jest cała masa problemów. Ja mam nadzieję, że zdechnie jak SARS. A rachunek mam zero jedynkowy. Zero strat sukces. 1 strata porażka. Mam nadzieję, że temperatura, odpowiedzialne zachowanie rodaków i po części to, co robię przykrócą świństwo. Jak nie zdechnie sam trzeba doczekać do skutecznej szczepionki. Ze staruszkami trochą masz rację. Tylko, że mamy ich chronić. A z pociechami nieodpowiedzialnych rodziców, którzy lekce sobie ważą, że te dzieciaki powinny siedzieć w domu niekoniecznie. Z paniami fryzjerkami, które na lewo świadczą usługi po domach też nie. Ja do tych fryzjerek nie mam nawet pretensji. Mam pretensję do idiotek, które mając w domach rodziców przez próżność sobie te fryzjerki do domów zamawiają.
Brak podstaw prawnych... do przymusu,nakładania kar itp. Tylko stan wyjątkowy uzasadnia takie działanie. A i tak uj najważniejsze wybory a nie zycie obywateli. Którzy dokładnie wiedzą ze nie pomoże im ani Rząd ani Służba zdrowia. Szkoda ze żołnierze biorą w tej hucpie udział. Niestety beda na tym samym wózku jechac co reszta obywateli za chwile nie bedzie mial kto płacić na ich pobory...
Wojsko, poza ŻW, nie nakłada żadnych kar, nikogo do niczego nie przymusza. Hucpe to robi antypisowska opozycja z tym manipulowaniem każdą informacja i histeryzowaniem.
Widocznie im gorzej tym dla nich lepiej.
Co wy z tym stanem wyjątkowym?? Wybory ,które muszą być zgodnie z Konstytucją to zamach na życie a przepisy ustawy o izolacji faktycznie ratujące przed rozprzestrzeniania się zarazy to juz wymagają respektowania prawa /stanu wyjątkowego czyli większego zamordyzmu!! I do tego jeszcze gigantyczne odszkodowania za straty dla obcych koncernów - jesteś lobbystą?
Mawia się, że kapitał nie ma ojczyzn, chociaż ma. Ktoś, kto będzie chciał ratować swoją gospodarkę przeniesie produkcję do siebie. My zapłacimy mu za to odszkodowanie. Gardłowanie w telewizji za stanem wyjątkowym jasno pokazuje kto na czyim chodzi pasku.
Podstawy prawne masz w artykule, ale to wymaga czytania. I ciesz się, że nie ma stanu wyjątkowego, bo za takie komentarze, szerzenie nieprawdy i nawoływanie do buntu dostałbyś wyrok w 24 godziny. Na zawiasy bym nie liczył. Zamiast bezmyślnie powtarzać, przeczytaj konstytucje i te kilka ustaw. Może się okazać, że Ty jednak wcale nie chcesz żadnego stanu wyjątkowego. Wiedza nie boli, boleć może osiąganie cudzych celów.
Wynika z tego co piszesz, że wiedza to także niezbyt mocna u Ciebie strona. W sytuacjach tak poważnych, warto w ogóle wiedzieć jak i gdzie może być użyte wojsko i czy w ogóle. To co piszesz to o jakimś przewrocie wojskowym chyba. Jeżeli korpus w ogóle pozwala i nie jesteś za krótki, to warto zapytać np. Gen. Różańskiego . On nakresli co się dzieje a co dziać się w ogóle może i co nie powinno.
Trochę słabe, że policjant w trakcie ćwiczeń, jak jest to widoczne na zdjęciu, trzyma palec na języku spustowym.
DOKLADNIE OD KIEDY JEST TO DO PUSZCZALNE
właśnie ma zamiar otworzyć ogień... a poważnie to nie mieszaj zasad taktycznych wojsk specjalnych z policją... naoglądałeś się filmów i już jesteś ekspertem ognia pojedynczego policjanta haha
Akurat komentujący wyżej ma rację. Zasady bezpieczeństwa posługiwania się bronią palną są takie same dla każdego użytkownika tejże broni. Palec na spuście trzymamy w momencie oddania strzału i nie ma inaczej.
Otworzyć ogień do obezwładnionego, zakutego w kajdanki podejrzanego? Nie wydaje mi się to rozsądnym rozwiązaniem. Czwarta zasada B. L. O. S; spust - palec na języku spustowym tylko i wyłącznie w momencie oddania strzału.
Przecież on nie ma ostrej amunicji jak już to ślepą żeby zatrzymany po strzale w spodnie narobił
A miał kiedyś Pan styczność z bronią w ogóle? Bo znajomość BLOS jest znikoma z tego co widzę
Co proszę... Palec na spuście... to są podstawy bezpiecznego poslugiwania sie bronią, a nie wojska specjalne. Na zdjęciu babol w wykonaniu policjanta i nie ma co sie nad tym rozwodzić. Szkolenie strzeleckie w tej formacji to lipa.
od razu widac ze nie masz pojecia, to jest jedna z pierwszych zasad jaka sie wpaja
Wojsko powinno pilnować granic i przejść granicznych, a nie straszyć obywateli, bo to nie stan wojenny. A do pomocy policji powinno się skierować Żandarmerię Wojskową.
A gdzie wojsko straszy kogokolwiek? Jeśli ktoś histerycznie odbiera widok żołnierza Wojska Polskiego z kbk, pomagającego w czasie epidemii to znaczy, że ma jakieś problemy psychiczne, a nie że żołnierz straszy
Dlaczego twierdzisz że Wojsko Polskie straszy Polaków? Coś chyba jest z tobą nie tak.
To wyprowadźcie jeszcze SKOTY, przepraszam, Rosomaki na ulice, to będzie jak kiedyś...
A woli ścisłości po modernizacji Czesi wspaniałe wyszukiwali SKOT-y , które u nas wykupili w cenie złomu.
To jest KTO Rosomak proszę pana .
Bzdura. Im bardziej obywatele będą się bać, tym mądrzej będą postępować. To jest bardzo ważne teraz.
Tak masz rację Mareczku. Tylko u kraju co Rzeczypospolita śię zwie to Aktem prawnym nadrzędnym jest Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. A takie wyprowadzenie no nie wojska jeszcze bo ani WOT to żadne wojsko bo ani szkolenia nie mają to takie pospolite ruszenie- Pretorianie aktualnie żarzących , a Żandarmeria to Policja Wojskowa . A nie jednych a ni drugich niska armią Niecierpi.
Podstawy prawne masz podane w artykule. Akt nadrzędny zaś, to tylko papier. Fakt, że zdaniem pewnej pani jest on ważniejszy od życia i zdrowia Polaków. Ja tego zdania nie podzielam. Tak samo, jak nie podzielam pomysłu na wprowadzanie różnych dziwnych stanów, które nie są w naszym interesie, bo zaskutkowałyby koniecznością wypłacania kolosalnych odszkodowań nie naszym koncernom. Skończyło by się to tak, że płacilibyśmy je nawet wtedy, kiedy ze względu na swój interes narodowy zdecydowaliby się przenieść produkcje do siebie. Czyli za nic. A ja bardzo nie lubię kogoś, kto pomaga okradać rodaków.
Panie niedouczony Marku. Gdyby to była rozmowa twarzą w twarz to w twarz byś pan dostała obrazę. A przepisy chcesz to czytaj i płacz. Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej Rozdział I Rzeczpospolita Aty. 1 Rzeczpospolita Polska jest dobrem wszystkich obywateli . Art. 2 i 3 poczytaj sobie pan sam . Art. 4 1. Władza zwierzchnią w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu. 2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub BEZPOŚREDNIO. Art. 5 i 6 czytaj sam tępadzido . Art. 7. Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Art. 8 . 1. Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej. Art. od 9 do 25 czytaj sam . Art. 26 1. Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej służą ochronie niepodległości państwa niepodległości jego terytorium oraz zapewnieniu bezpieczeństwa i nienaruszalności jego granic. 2. Siły Zbrojne zachowują nrutralność w sprawach politycznych oraz podlegają cywilnej i demokratycznej kontroli. Jeszcze coś nie jasne ???
Niby żołnierz a ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej nie zna. Pewnie tylko tytuł przeczytałeś, bo ze znajomością artykułu trzeciego masz na bakier.
Znam konstytucję. Parę ustaw też. Żadna z nich nie jest ważniejsza od ludzkiego życia. To ono jest wartością nadrzędną. Zawsze.
Wszyscy się boją pandemi mózgów PiS.... rów!!
Wszyscy się boją pandemi mózgów PiS.... rów!!
Może napiszcie, że patrolujemy bez amunicji.
A morze sobie przypomnieć warto panie Żołnierz rotę przysięgi Wojskowe. Co ..? Jak nie to proszę: Ja żołnierzy Wojska Polskiego Przysięgam służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, bronić jej niepodległości i granic. Stać na Straży Konstytucji, strzec honoru żołnierza polskiego, sztandaru wojskowego bronić . Za sprawę mojej Ojczyzny w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić. Tak mi dopomóż Bóg." No i jeszcze zapis w Konsekwencji Rzeczypospolitej Polskiej której masz pan pilnować inne zapisy. Jak: Rozdział I Art. 1 Art. 4 1. Władza zwierzchnią w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu .!! A nie do grupki politycznej . I Art. 26 2. Siły Zbrojne zachowują nrutralność w sprawach politycznych oraz podlegają cywilnej i demokratycznej kontroli. Czyli patrz Art. 4 punk 1 i 2 Łamiąc to stajecie się ,zdrajcami w stosunku do swojego Narodu.
Nie mogłeś tego lepiej ująć, dziękuję Ci za to.
Brawo @Skorpion. Żołnierzom trzeba przypominać kim są, na co składają przysięgę i komu zawdzięczają swj żołd.
Tak i skąd pochodzą.
Strzegą bezpieczeństwa tego narodu. Teraz chronią go przed nieodpowiedzialnymi idiotami. Robią co powinni robić i tyle w temacie. Poza tym o jakim "zapisie w konsekwencji" waść piszesz? Chyba się waści "konsekwencja" z konstytucją popitoliła. Tak to już jest, jak ogląda się gadające głowy w telewizji. Zamiast oglądania tych pań i panów, sugeruję pooglądać sobie lekarzy, pielęgniarki, salowe i biedne sklepowe, które muszą waszmość obsłużyć ryzykując przy tym, bo nie mają żadnych zabezpieczeń a waść musisz jeść. Później pomyśleć. Może wówczas się waści poglądy nieco przewartościują. Choć jeśli waść łazisz bez celu po mieście zasłaniając się konstytucją jak niektórzy czynią, najlepiej przewartościowałby je kwit wystawiony przez sanepid. Parę tysiączków wyrwanych z kieszeni zawsze daje dużo do myślenia.
Żołnierz w czasie pokoju (a taki mamy teraz) nie ma prawa jej użyć. Może tylko wskazać kierunek przemieszczania. Nawet nie może fizycznie dotknąć czlowieka. Nie dajmy się zwajrować. Chyba, że chcemy powtórzyć grudzień 1981.
albo 1970 w Gdańsku
Jeżeli dostajesz broń do tych zadań do dostajesz amunicje. Albo nie dostajesz broni a zarazem amunicji i nie prowokujesz jej ewentualnej utraty na rzecz jakiegoś elementu przestępczego.
Elementy przestępcze mają lepszą broń i więcej no najważniejsze zawsze przy sobie i nie ostrzegają o jej urzyciu.
Dobrze wyszkolony żołnierz sam sobą jest już bronią Panowie szlachta.
A nie lepiej jakby chodzili bez broni? Widzę kilka argumentów przemawiających za takim rozwiązaniem: 1. Żołnierz i tak idzie w parze z policjantem, więc wydaje się że jedna broń krótka na parę wystarcza (przypominam że mamy walczyć z korona wirusem, pilnować porządku a nie zabezpieczać tyły przed wrogą dywersją) 2. Zahartowało by to, w mojej ocenie, naszych wojaków - zobaczyli by że są w stanie realizować powierzone im zadania przy pomocy sprzętu(albo jego braku) powierzonego przez zwierzchnictwo, ew. poćwiczyli by mięśnie (w znikomym promilu przypadków) podczas używania ich np. do obezwładnienia 3. Na pewno polepszyło by to odbiór społeczny - wydźwięk byłby bardziej na pomoc niż na pilnowanie i represje- wojska i zwiększyło zaufanie do tej formacji. Wytrąciło by też argumenty forsującym tezy o zarządzaniu strachem jako jednym z głównych obszarów zainteresowania władz podczas obecnej sytuacji. W artykule autor podaje że "nawet drogówka" używa czasem karabinków. Ok, ale nie do patrolowania ulic (przynajmniej do tej pory tak było w Polsce). Wydaje mi się ponadto, że broń długa przy realizacji zadań typowo prewencyjnych jest nie dość że nieporęczna, to teoretycznie niesie też większe zagrożenie.
Nic dodać nic ująć. W samo sedno.
Następny zorientowany. W rolach chodzi się w dwójkę od ok 1997. Wynika to z zasad asekuracji i współdziałania która przedtem w Polsce nie była brana pod uwagę. Idiotyczny jest patrol gdzie ktoś nie ma broni , bo nie ma takiej formy pełnienia służby, nie może być mowy o gotowości do interwencji. Nie ma asekuracji a brak szkolenia w zakresie taktyki i techniki interwencji i współdziałania, czyni dla policjanta czy strażnika granicznego trochę przydatnym żandarm i balastem i bezużyteczne żołnierza . A co umie WOT?
Swego czasu dla patr inter wydawano dodatkowe Glauberyty które przeszkadzały.... Szarp się w ciasnej chalupie z zapijaczonym żonobijca z zelastwem na plecach albo zostaw w nieodpowiedniozabezpueczonym pojeździe ..... WOT szkola z obsługi P-83..... WOT przydzielany nie wiadomo po co na 3 do patroli.... Robię wiele dobrego w innych miejscach
To nie broń niesie zagrożenie tylko nieumiejętne posługiwanie się nią przez użytkownika. Jeżeli żołnierze mają etatową broń długą, to z taką bronią będą pełnili służby. Nie będziemy się zastanawiali czy stworzą zagrożenie bo to absurdalne podejście. Po to byli szkoleni żeby posługiwać się bronią w sposób profesjonalny.
Hahaha, strzelając kilkadziesiąt pestek w roku będą posługiwać sie nia profesjonalnie... Dobre sobie
Idąc za tą logiką, policjantów też musiałoby się nie wypuszczać na ulice z bronią, bo standardowo, średnio strzelają dwa razy do roku, po dwa magazynki.
WOT strzela w roku częściej niż policja. I ma do wystrzelania o wiele więcej amunicji
To znaczy ile ????
Żołnierza są trenowani do zabijania strzelają żeby zabić co oni robią w mieście skoro mają sidearma niech długa zostawia w jednostce
Trenować można psa itp. Żołnierza się Szkoli do Zabijania jak najwięcej w jak najkrótszym czasie. No i dobrze żeby amunicji zbyt dużo nie zużywały i dlatego ogranicza się fabrycznie szybkostrzelność praktyczną
Tu nie ma co analizować. Tylko stwierdzenie faktu że mają broń i tyle. Widziałem że WOT miało broń bez założonych magazynków . Reszta to bicie piany. Słyszałem że żołnierze inaczej sznurują buty jak idą na sprawdzenie kwarantanny.
Panie zadziorny owiec mi pan jak ... , Zakłada się magazynku .." A te sznurowanie butów to co ma na celu. A prywatne pytanie - ile służby w Armii ???
To chyba oczywiste że żołnierz jest uzbrojony w karabin :) Naprawde są ludzie którzy tego nie ogarniają?
Nie oczywiste . Czołgista jest uzbrojony w czołg . Ofszem ma broń osobistą ale nie jest to karabin. Pilot uzbrojony jest w samolot. Marynaż w okręt. itp.
Każda broń raz w roku strzela, więc im więcej na ulicy tym prawdopodobieństwo większe. Na misji różne cuda się chłopakom przydarzały. Hmm,a tu w czasie pokoju we własnym domu... Oj !!! Ile na sumieniu osób już maja nasze władze Polaków? Wiecie ile osób popełnia samobóje bijąc rekordy ukrywane? teraz przez decyzje tych panów może być jeszcze gorzej, a oni bezmyślnie WP wykorzystują przeciw własnemu narodowi, bo potrzeby ja tu nie widzę. Czy w przyszłości ktoś zasadność użycia wojska zgodnie z prawem sądownie skontroluje?
Strzela jak sie ją odbezpieczy i naciśnie język spustowy.
A co celowanie gdzieś po drodze się zgubiło .
Chyba człowieku w armii nie byłeś, albo z bronią nic nie miałeś wspólnego. Mało to razy człowiek zmęczony czy rozkojarzony, nie wykona czynności w odpowiedniej kolejności? nie raz byłem świadkiem przypadkowych strzałów. większość to co prawda w kulochwyt, ale zdarzały się też w innych miejscach na szczęście nikt nie doznał uszczerbku.
Niestety zdarzają się także przypadki, w których jest uszczerbek.
Żołnierz jest uzbrojony by bronić obywateli - nie by ich zastraszać
Żołnierz nie jest uzbrojony w karabin. Żołnierz jest uzbrojony w maczugę, bo tym jest karabin bez amunicji. No chyba że mają bagnety, to wtedy uzbrojony jest w taką nowoczesną dzidę.
Do walki z wrogiem - kto jest wrogiem?
Wrogiem jest koronawirus i ci, którzy chcieliby wykorzystywać trudną sytuację z nim związaną do celów przestępczych, np. nielegalnego przekraczania granic, nie podporządkowywaniu się niezbędnym poleceniom uprawnionych służb itp. Proste?
Wrogiem jest każdy ko nie jest nami . To władza ich wyprawiła na ulicę .
Dawniej do tego byly wojska nadwislanskie
A wcześniej kbw