Reklama

Siły zbrojne

BAE Systems opracuje nowe transportery dla US Army

Fot. BAE Systems
Fot. BAE Systems

Koncern BAE Systems otrzymał kontrakt o łącznej wartości 1,2 mld dolarów, dotyczący opracowania i uruchomienia produkcji transporterów AMPV (ang. Armored Multi-Purpose Vehicle). Jest to element programu poszukiwania dla US Army następcy transporterów M113, które służą już ponad pół wieku. 

BAE Systems jest obecnie jedynym uczestnikiem programu, zaliczanego do najważniejszych obecnie dla rozwoju i funkcjonowania amerykańskiej armii. Armored Multi-Purpose Vehicle zyskał na znaczeniu po anulowaniu rozwoju nowego wozu bojowego Ground Combat Vehicle (GCV), który miał zastąpić bwp typu Bradley. Maszyna posiada sześć wariantów, przeznaczonych do realizacji różnych zadań, np. ambulans, jednak podstawowa wersja to transporter opancerzony.  

Koncern BAE Systems rozwija pojazd oparty na podwoziu bojowego wozu piechoty Bradley i zmodernizowanego działa samobieżnego M109. Dzięki temu AMPV gwarantuje znaczną unifikację z pojazdami znajdującymi się na uzbrojeniu Armored Brigade Combat Team (ABCT), dla których jest dedykowany. Takie rozwiązanie ma nie tylko ułatwić logistykę, ale też obniżyć koszty wprowadzenia do służby i eksploatacji.

Kontrakt podpisany przez Pentagon obejmuje 383 mln dolarów na 52 miesięczny program budowy 29 pojazdów reprezentujących wszystkie warianty. W umowie zawarta jest również opcja opracowania i uruchomienia produkcji przedseryjnej 289 transporterów. Po jej realizacji łączna wartość kontraktu może wzrosnąć do 1,2 mld dolarów. Na zastąpienie nowymi maszynami czeka według Defense News około 3 tys. transporterów M113 eksploatowanych obecnie przez siły zbrojne USA w brygadowych zespołach bojowych.

Reklama

Komentarze (4)

  1. gugluk

    Związki pancerne to manewr na polu walki. ( patrz kotły które ruscy zrobili ukraińcom). Bez opcji pływania transporter jest tylko schronem dla piechoty. A schron to łatwy cel, tylko kaliber dobrać trzeba

  2. Oj

    W ten Magiczny Wieczór chciałbym życzyć wszystkim sympatykom wojskowości pogłębiania swojej i innych wiedzy poprzez mniej jadowite, rzeczowe i przemyślane komentarze.Redakcji życzę wielu popartych faktami wiadomości i trafnych analiz a Decydentom szybkich, trafnych i jawnych decyzji by żyło nam się lepiej i spokojniej. Wesołych Świąt....!!!!

    1. czuczu

      oj, oj - świetne życzenia, thx ! :)

  3. Podatnik

    Wg krótkich wyliczeń maoematycznych - 1.200.000 USD za całóść (badania + demonstratory + produkcja przedseryjna 289 sztuk minus 383.000 USD za badania i 29 pojazdów - wychodzi że DROGA przeseryjna produkcja wyniesie 2.8 mln USD za sztukę. To ponizej 10 mln PLN Jako podatnik wolałbym więc o polowe tańszy sprzet amerykańsko-brytyjski ( g#na nie kupują) niz nowy "polski" pojazd (zapewne i tak połowa systemów na zagranicznych licencjach - patrz "polski" Krab - wieża i lufa brytyjskie, podwozie i napęd koreańskie) za cenę 2 razy większa od BAE,,,,

    1. Snooker

      10 mln PLN kosztuje rosomak w wersji bojowej, z więżą wyposażoną w stabilizowane napędzane działko i SKO z dwoma termowizorami dobrej jakości. Wersja bazowa Rosomak, odpowiadająca transporterowi opancerzonymi jakim ma być AMPV, kosztuje 5 mln PLN Zauważ też że produkcja seryjna dla 100 tys. WP, oznacza serie po około 300 pojazdów.

    2. bsh

      Prawo serii tutaj się kłania. Zresztą każdy program na początku drogi wydaje się tani. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

    3. AndyP

      Według krótkich matematycznych wyliczeń - produkcja prototypów 29 sztuk za 383 mln $ to wychodzi raptem 13 milionów (z hakiem) za jeden, tj. około 45 mln zł Produkcja przedseryjna - 289 sztuk - po 4 mln $ czyli jakieś 13 mln zł za sztukę Dodaj do tego standardowe 50-80% przekroczenia kosztów i wyjdzie...

  4. rolo

    czy ampv pływa

    1. D

      Nie, nie pływa, podobnie jak nie pływają BWP M2A2 i M2A3. W tych wozach nacisk położono na opancerzenie, i ich masa przekracza granicę 25 ton, po jej przekroczeniu wóz traci zdolność pływania.

    2. Tierce

      A czy M113 pływał ?

Reklama