Reklama

Siły zbrojne

Su-30SM wylądowały na Białorusi

Fot. MO Białorusi/mil.by
Fot. MO Białorusi/mil.by

W bazie lotniczej nr 61 na Białorusi wylądowały dwie pary myśliwców wielozadaniowych Su-30SM w ramach podpisanego w czerwcu 2017 roku kontraktu na dostawy tych maszyn o wartości ok. 600 mln USD.

Łącznie kontrakt opiewa według dostępnych informacji na kwotę około 600 mln USD. Dostawy mają być realizowane w latach 2019-2021, po cztery maszyny rocznie. 

Decyzja o zakupie zmodernizowanych rosyjskich myśliwców wielozadaniowych podjęto w związku z koniecznością zapewnienia osłony lotniczej dla przestrzeni powietrznej Republiki Białorusi. Alternatywą było utworzenie na terenie Białorusi bazy lotniczej dla Sił Powietrznych Federacji Rosyjskiej. Tą koncepcję białoruskie władze jednak zdecydowanie odrzuciły.

image
Fot. MO Białorusi

Obecnie Siły Powietrzne Republiki Białorusi mają na stanie około 43 myśliwców wielozadaniowych MiG-29 (a w tym 13 egzemplarzy MiG-29BM zmodernizowanych w 2004 roku) oraz do 68 szturmowych Su-25. Zakup nowych maszyn pozwoli na stopniowe zastępowanie i wycofywanie ze służby najstarszych i najbardziej wyeksploatowanych egzemplarzy MiGów-29.

image
Fot. MO Białorusi
Reklama

Komentarze (5)

  1. Niuniu

    Białoruś z której tak się wyśmiewamy posiada nie tylko nieźle i nowocześnie wyposażoną armię choć niewielką. Właśnie kończy budowę i odbiory Elektrowni Jądrowej której moc wyniesie w pierwszym etapie budowy 2x1200 MW. Posiada też niezły przemysł petrochemiczny który sporo eksportuje. Jeszcze kilka lat temu bez stałych dotacji z Moskwy Białoruś nie była w stanie egzystować. Obecnie jej ekonomia radzi sobie całkiem nieźle. A eksport uzbrojenia zdecydowanie przewyższa Nasz. Oczywiście porównywanie Białorusi do krajów Unii Europejskiej jest bez sensu ale to tylko pokazuje jaką wartością jest Unia.

    1. bender

      Dobrze powiedziane, brawo!

    2. x300

      nic tylko tam jechać i zamieszkać

    3. Nysa

      @x300 Oczywiście. Imigracja do Białorusi jest większa niż emigracja do niej . Białoruś ma własny przemysł. Polska nie ma w ogóle przemysłu. Białoruś posiada niezależne rolnictwo. Polska zależne od dyrektyw UE. koszty utrzymania na Białorusi są o wiele niższe niż w Polsce.

  2. Obywatel-piechociniec-eks-wotowiec

    Witam, tego jako sąsiad Białorusi powinniśmy się bać "(...) oraz do 68 szturmowych Su-25. (...)" po przejęciu sąsiada przez FR.

    1. Kapitan

      Przejęcia Białorusi przez FR oczywiście powinniśmy się obawiać. Sama Białoruś staje się powoli niegroźna. W 1991 roku kiedy rozpadł się ZSRR Mińsk przejął wojska wchodzące w skład Białoruskiego Okręgu Wojskowego. Siły powietrzne liczyły 690 samolotów i to nowocześniejszych niż posiadała ówcześnie Polska. Jeszcze w 2001 roku Białoruś miała na stanie 266 samolotów. Dzisiaj zostały tylko Migi-29 i Su-25 i to w liczbie raczej mniejszej niż podane w tym artykule( od 24 do 35 Migów i od 12 do 35 Su-25). Maszyny te mają koło 30 lat i powoli zbliża się kres ich służby...a nie sądzę żeby niespełna 10 milionowa Białoruś przy budżecie wojskowym rzędu 500 - 600 mln. była zdolna do zastąpienia takiej ilości maszyn w stosunku 1 do 1.

  3. Szach mat w jednym ruchu.

    Do tego mają dożywotnio łukaszenkę! Po prostu nic tylko jechać i zamieszkać!! I na koniec mają potężną gospodarkę z pkb porównywalnym z Luksemburgiem??

  4. bender

    To niestety ma sens. 12 wielozadaniowych Su-30SM w miejsce kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu Migów 29 to jest zwiększenie możliwości. Spodziewam się, że w miarę jak migaczom będą się kończyć resursy, apetyt na nowe suczki będzie rosnąć.

    1. Gnom

      Wielkość teryrtorium Białorusi "faktycznie uzasadnia" nowe myśliwce, których główną przewagą nad MiG-29 był taktyczny promień i długotrwałość lotu. No chyba, ze trzeba sięgnąć za Odrę, nad Zatokę Botnicka lub na Zakarpacie w ugrupowaniu drugiego ZBiRowca.

    2. bender

      Mig-29 nie jest samolotem wielozadaniowym, no chyba, że te kilkanaście sztuk poddane białoruskiej modernizacji (oznaczenie BM). Su-30SM jest WSB. Dwukrotnie większy zasięg to dwa razy więcej czasu jaki Su-30SM może spędzić w powietrzu. Jak wspomniałem ten zakup ma sens.

  5. Klakier

    Białorusini mają więcej samolotów niż Polska mają przyzwoitą OPL i artylerie rakietową dalekiego zasięgu.A my mamy dialog techniczny

    1. gregorx

      Parę lat temu (nie śledzę tematu na bieżąco), były po dwie eskadry na Su-25 i MiG-29. Po 14 maszyn każda. Reszta to nadwyżka po rozformowanych jednostkach.

Reklama