Jak poinformował koncern BAE Systems, otrzymał kontrakt od norweskiego resortu obrony na dostawy dodatkowych 20 bojowych wozów piechoty CV9030N. Wszystkie dostarczone w jego ramach egzemplarze będą specjalistycznymi wozami wsparcia.
Umowa, która została zawarta z norweską Agencją Materiałów Obronnych, ma łączną wartość ponad 50 mln USD z terminem realizacji w 2023 roku. Wśród wspomnianej partii wozów 12 z nich to wozy inżynieryjne, a pozostałych osiem zamówiono w wersji transportowej. Dzięki temu kontraktowi liczba wozów eksploatowanych przez norweskie wojska lądowe zwiększy się ze 144 do 164 egzemplarzy.
Czytaj też: NASAMS do modernizacji
Z niecierpliwością czekamy na wprowadzenie kolejnych 20 nowoczesnych pojazdów wsparcia bojowego CV90 do armii norweskiej. Te dodatkowe pojazdy zapewnią armii norweskiej pole manewru i siłę bojową, której armia potrzebuje, aby móc wypełniać swoje misje przy użyciu najnowocześniejszych wozów bojowych na świecie
Czytaj też: Marines ćwiczą zimową jazdę po Europie [FOTO]
Głównym wykonawcom i beneficjentem tej umowy będzie producent CV90, czyli spółka BAE Systems Hägglunds z w Örnsköldsvik w Szwecji. W zakresie dostaw nowych norweskich wozów tego typu będzie współpracował z lokalną spółką Ritek. Obie te spółki w ramach lokalnego centrum współpracy przemysłowej podejmą współpracę dodatkowo z ok. 30 mniejszymi firmami norweskiego przemysłu zbrojeniowego w zakresie dostawy podzespołów doprodukcji nowych oraz potencjalnie do modernizacji i napraw dla całej floty tych wozów używanych przez norweską armię.
Mamy duże doświadczenie w dostawach dla armii norweskiej na czas, po kosztach i w wysokiej jakości. To kolejne zamówienie pokazuje, jak ważne są udane relacje z krajowymi partnerami branżowymi, takimi jak Ritek. W miarę jak pracujemy nad ulepszeniem istniejącej floty CV90 armii norweskiej, pogłębienie naszych dotychczasowych relacji z lokalnym przemysłem w naturalny sposób przyniesie korzyści naszym użytkownikom końcowym
W ostatnim czasie podobne zbliżone kontrakty dotyczące modernizacji i przedłużenia cyklu życia w połowie okresu eksploatacji (MLU) wozów z rodziny CV90 BAE Systems otrzymało od dwóch innych ich użytkowników - Holandii i Szwajcarii. Spółka deklaruje, że posiada długą historię współpracy przemysłowej z norweską zbrojeniówką w zakresie transferu technologii i zaangażowania lokalnych spółek. Zobowiązania offsetowe ostatniego dotychczasowego kontaktu na modernizację i zakup dodatkowych norweskich CV90 miały zostać wykonane w 100% aż pięć lat przed wymaganym terminem.
Obecnie na uzbrojeniu norweskich wojsk lądowych znajdują się 144 egzemplarze bojowych wozów piechoty z rodziny CV9030N. Wozy te przeszły w ostatnich latach głęboką modernizację połączoną z remontami kapitalnymi, a 41 z nich jest zupełnie nowych. Wśród nich wymienić można następujące wersje: bojowy wóz piechoty (74 egzemplarze), bojowy wóz rozpoznawczy (21 egzemplarzy), wóz transportowy (16 egzemplarzy), wóz inżynieryjny (16 egzemplarzy), wóz dowodzenia (15 egzemplarzy) i wóz szkolenia kierowców (2 egzemplarze). Obecny kontrakt zwiększa ich łączną liczbę do 164 egzemplarzy, zwiększając przy tym liczbę wozów inżynieryjnych do 28 egzemplarzy i wozów transportowych do 24 egzemplarzy.
"Ilości defiladowe", jakby powiedzieli niektórzy komentatorzy. No ale na norweskie wojsko nie mają zlecenia.
Już mają ponad 140. Będą mieli ponad 160. Za to Norwegów jest mniej niż 6 mln. To tak jakbyśmy my mieli ponad 1.000 nowoczesnych bwp. A my nowoczesnych bwp mamy dziś służbie okrągłe zero i to niestety jest fakt. Więc nie ms co wybrzydzać na Norwegów. Trzeba przyjrzeć się temu co mamy na własnym podwórku.
Norwegia to bogaty w rope i gaz kraj i dla tego nie jest w uni ,poza tym nie ma też naturalnego przeciwnika .
Dla porównania Polska nie ma ropy ani gazu a sypie socjalem jak nie przymierzając Wenezuela za Chaveza.
W Polsce jest dużo złóż naturalnych. Pisze o tym wielu ekspertów górnictwa. Politycy pozostają głusi. Dlaczego? Kto to raczy wiedzieć.
Oczywiście. Macie ropę. Macie gaz. Złoto, srebro i platynę. I tylko zbyt leniwi jesteście aby to wydobywać.
Faktycznie, mają surowce naturalne i mają też tyle rozsądku by wszystkiego nie przejadać tylko duuużo oszczędzać. I jeszcze inwestować w obronę. A potencjalnego przeciwnika mają. Tego samego co my. Pozdrawiam.
Jakieś tanie dosyć.
Masz rację , ale czy Norwegowie dokonywaliby zakupów " po taniosci" ? Ich akurat stać na droższy sprzęt.Moją uwagę zwróciło "ułożenie" procesu zakupu i eksploatacji.Wszystko wydaje się profesjonalnie poukładane.Dobór producenta,kwestie serwisu,modernizacji ,off set,narodowy prywatny wspolrealizator kontraktu .Jakiś taki spokojny , logiczny ciąg konsekwentnych działań.Od początku do końca wiedzą czego chcą i to realizują.No i robią to w porównaniu z nami szybko i sprawnie
Bez jaj żadna zachodnie demokracja nie ma kasy na wojsko. Dlatego doszło do zapaści NATO i gdyby nie USA i naciski Trump'a trwałoby to nadal.
Bzdura z tym Trumpem. Kraje europejskie wróciły do większych wydatków na zbrojenia po wydarzeniach na Krymie i w Donbasie. A przyspieszyły te działania po pierwszym spotkaniu Trumpa z Angelą Merkel, po którym ona zaczęła mówić o konieczności stworzenia europejskiej armii bo na USA za Trumpa nie ma co liczyć.
Kasy na wojsko nie było no wszyscy myśleli że w Europie będzie pokój. Po 2014 się obudzono i zaczęto zwiększać wydatki. Tramp chciał przede wszystkim żeby kupowanie uzbrojenie w stanach
2.5 mln /szt. Za 20szt. Specjalistycznych pojazdów. Pytanie jakich? Za mało konkretow
Jakie 20 szt. specjalistycznych? Będzie tylko 12 sztuk w wersji inżynieryjnej i 8 sztuk w wersji zwykłej transportowej z starą armatą Bushmaster II kal. 30 mm taką samą jaką my mamy na swoich Rosomakach w wieży HITFIST-30P
Transportowe mają tylko kaem.
Tak. Prawda to