Reklama

Siły zbrojne

MSPO 2021: Poznański Leopard w nowej odsłonie

Fot. Mateusz Zielonka/Defence24.pl.
Fot. Mateusz Zielonka/Defence24.pl.

Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne z Poznania prezentują na MSPO 2021 czołg Leopard 2A5 zmodyfikowany z wykorzystaniem potencjału krajowego przemysłu obronnego. Poznańska spółka stworzyła potencjał do obsług i wsparcia eksploatacji czołgów Leopard 2 i uczestniczy w tym procesie w ramach umów zawartych przez Polską Grupę Zbrojeniową. Jest też gotowa do dalszej modernizacji czołgów.

>>> MIĘDZYNARODOWY SALON PRZEMYSŁU OBRONNEGO MSPO 2021 - WIADOMOŚCI, ANALIZY, WYWIADY - SERWIS SPECJALNY DEFENCE24.PL <<<

Prezentowany przez poznańskie zakłady Leopard 2A5 wyróżnia się kilkoma modyfikacjami, opracowanymi z wykorzystaniem potencjału polskiego przemysłu obronnego. Po pierwsze, został on wyposażony w nowe kamery termowizyjne KLW-1 Asteria PERI-R17A2 (dowódcy) oraz EMES-15A2 (działonowego). Ich zastosowanie pozwala na zwiększenie zasięgu wykrywania i rozpoznawania celów w dzień i w nocy, a także na podwyższenie niezawodności, bo starsze systemy termowizyjne zainstalowane pierwotnie w Leopardach są coraz bardziej wyeksploatowane i trudne w utrzymaniu. Kamery rodziny KLW-1 są także używane w czołgach Leopard 2PL, dzięki czemu ich zastosowanie w czołgach Leopard daje korzyści związane z unifikacją.

Zmodyfikowany w Poznaniu Leopard otrzymał też nowy, cyfrowy system łączności wewnętrznej i zewnętrznej, oparty o system Fonet i radiostacje Radmor (Grupy WB). To nowoczesne rozwiązania, zapewniające bezpieczną łączność, w tym zarówno transmisję głosu jak i danych, w trudnych warunkach pola walki, stosowane już w Siłach Zbrojnych RP. Doświadczenia ostatnich konfliktów zbrojnych, w tym na Ukrainie, wskazują że zapewnienie odpowiedniej łączności dla pododdziałów pancernych jest szczególnie istotne, bo w innym wypadku będą one narażone na oddziaływanie środków rozpoznania i walki elektronicznej potencjalnego przeciwnika. Modyfikacja systemu łączności Leoparda daje też możliwość przyszłej integracji systemu zarządzania polem walki klasy BMS.

Prezentowany w Kielcach czołg otrzymał również polskie karabiny maszynowe UKM-2000 produkcji ZM Tarnów, zastępujące niemieckie MG3. Części zamienne do tych ostatnich nie są już produkowane w Niemczech, a Bundeswehra prowadzi ich wymianę na nowy typ uzbrojenia. Dlatego wprowadzenie nowych karabinów maszynowych może znacząco ułatwić eksploatację czołgów. Istnieje również możliwość zainstalowania na wieży Leoparda Zdalnie Sterowanego Modułu Uzbrojenia (ZSMU). Takie rozwiązanie może zapewnić dodatkowe zdolności zwalczania celów nieopancerzonych i lekkopancerzonych, w tym obsług wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych.

image
Fot. Mateusz Zielonka/Defence24.pl.

 

Zmodyfikowany Leopard 2A5 otrzymał też nowe monitory i kamery cofania produkcji PCO, jakie są już na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP. Czołg został również wyposażony w system kamuflażu mobilnego Grupy Lubawa, utrudniającego wykrycie nie tylko w świetle widzialnym, ale też za pomocą środków obserwacji technicznej, w tym kamer termowizyjnych i radarów.

Przeprowadzona modyfikacja skupiła się więc przede wszystkim na wymianie przestarzałych elementów na nowe, pozwalając na zwiększenie niezawodności eksploatacji, ale i wzrost potencjału bojowego czołgu, szczególnie jeśli chodzi o świadomość sytuacyjną oraz ochronę wnętrza. Możliwe są jednak dalej idące usprawnienia. Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne przygotowały koncepcję odznaczającą się szerszym zakresem modernizacji czołgu. W zakresie siły ognia, obok wymiany przyrządów obserwacyjnych i uzbrojenia pomocniczego możliwe jest także dostosowanie armaty do prowadzenia ognia amunicją programowalną, a nawet wymiana na armatę 120 mm L55.

Możliwe jest również zwiększenie przeżywalności załogi i wzmocnienie ochrony wnętrza przedziału bojowego, poprzez instalację dodatkowego opancerzenia. Przedstawiciele poznańskiej spółki zaznaczają, że w wypadku wzrostu masy czołgu zostanie do tego odpowiednio dostosowany jego układ napędowy, w tym przekładnia, aby zapobiec pogorszeniu właściwości trakcyjnych i eksploatacyjnych. Proponowana jest też modernizacja systemu przeciwpożarowego, między innymi poprzez wprowadzenie na wyposażenie systemu tłumiącego wybuch i pożar w przedziale bojowym. Poznańskie WZM oferują również możliwość modyfikacji instalacji elektrycznej, w tym pomocniczego źródła zasilania, APU lub APB.

Przygotowanie prezentowanych w Kielcach jak i innych projektowanych usprawnień stało się możliwe dzięki wykorzystaniu doświadczeń, jakie poznańskie zakłady zdobyły w pracach nad czołgami Leopard 2. Zgodnie z decyzją podjętą na przełomie ubiegłej dekady w ramach PGZ, prace przy czołgach zostały podzielone w ten sposób, że WZM miały zająć się obsługami oraz remontami, modyfikacjami i modernizacjami czołgów Leopard 2A5 oraz szybkowymiennych zespołów napędowych power-pack wozów wszystkich wersji, natomiast za czołgi Leopard 2A4 i 2PL odpowiadają ZM Bumar-Łabędy. W następstwie władze WZM podjęły decyzję o rozwoju odpowiedniego potencjału, realizowanym w dużej mierze z własnych środków.

image
Fot. Mateusz Zielonka/Defence24.pl.

W ramach funkcjonującego od 2014 roku Centrum Zespołów Napędowych w Poznaniu zbudowano zdolności do pełnych obsług, napraw szybkowymiennych układów napędowych power-pack: silników MTU MB 573 Ka-501 oraz połączonych z nimi przekładni Renk HSWL 354, używanych w Leopardach wszystkich wersji, eksploatowanych w Siłach Zbrojnych RP. Jednocześnie we współpracy z koncernem KMW budowano potencjał do przeprowadzania przeglądów podwozi i wież czołgów Leopard 2A5 do poziomu F6 oraz ich remontów, aż do przywracania pełnej sprawności technicznej. Wiązało się to z prowadzeniem szkoleń personelu, zakupami oprzyrządowania, ale też rozbudową infrastruktury. Władze WZM zdecydowały więc o stworzeniu Centrum Serwisowo-Logistycznego Leopard, koncentrującego kompetencje związane ze wsparciem tych czołgów. Podkreślić należy, iż WZM realizowały wszystkie te pracy z własnych środków.

W 2017 roku w ramach konsorcjum PGZ, WZM i ZM Bumar-Łabędy podpisano umowę ramową na przeglądy do poziomu F6 oraz remonty kadłuba i wieży czołgów Leopard 2. W jej ramach WZM były odpowiedzialne za prace na czołgach w wersjach Leopard 2A5.

Na jej podstawie, tylko w latach 2018-2020, uwzględniając dwa pojazdy Leopard 2A5 wyremontowane w roku 2016 przez WZM S.A., Zamawiającemu oddano łącznie 59 czołgi po przywróceniu sprawności technicznej, w tym 12 w 2018 roku, 25 w 2019 roku i 20 w 2020 roku. Jak podał w odpowiedzi na pytania Defence24.pl Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych, „czołgi zostały odebrane po wykonanych usługach przez jednostki wojskowe będące ich bezpośrednim użytkownikiem w Siłach Zbrojnych RP. Usługi zostały zrealizowane w terminach wynikających z zawartej umowy. Opierając się na opiniach użytkowników czołgów należy stwierdzić, że jakość usług wykonanych przez WZM S.A. w Poznaniu nie budzi zastrzeżeń”.

Kolejna umowa ramowa, również z konsorcjum PGZ, WZM i ZM Bumar-Łabędy na remonty czołgów została podpisana 30 czerwca 2021 roku. Na jej podstawie będą zawierane kolejne porozumienia ramowe obejmujące najpierw weryfikację stanu technicznego czołgu, a następnie – według potrzeb –przywrócenie pełnej sprawności technicznej i przegląd na poziomie od F3 do F6. Będzie ona obowiązywać do 2024 roku.

W trakcie realizacji pierwszej umowy ramowej, w 2019 roku w Poznaniu otwarto Centrum Serwisowo-Logistyczne Leopard. W skład centrum wchodzi nowoczesna hala, wyposażona w specjalistyczną infrastrukturę, Centrum Zespołów Napędowych, Autoryzowane Centrum Serwisowe, Magazyn Buforowy (części zamiennych i zapasów wielkogabarytowych) oraz Centrum Szkolenia Specjalistycznego. Dzięki prowadzonym szkoleniom jednostki wojskowe stopniowo przejmują odpowiedzialność za wykonywanie przeglądów na niższym poziomie (do F3/F4), podczas gdy WZM koncentrują się na przeglądach F6, naprawach oraz potencjalnych modernizacjach i modyfikacjach czołgów, a także na działalności produkcyjnej.

WZM Poznań zajmują się bowiem również produkcją części zamiennych, licencjonowanych przez koncern KMW. Część z nich jest projektowana bezpośrednio w spółce i następnie certyfikowana, a część wytwarzana według dokumentacji pozyskanej od partnera niemieckiego. Zakłady utworzyły też krajowy łańcuch dostaw części dla czołgów, co zwiększa suwerenność ich eksploatacji. Produkowane i projektowane jest również oprzyrządowanie, ułatwiające prace przy wsparciu eksploatacji czołgów.

Poznańskie zakłady opracowały też technologie regeneracji elementów czołgów, w tym prezentowanych w Kielcach wahaczy układu zawieszenia, kół nośnych oraz pomp wtryskowych ich silników, i innych elementów w tym wielu podzespołów elektrycznych i elektronicznych. Dzięki temu te komponenty można utrzymywać w Polsce, co zwiększa bezpieczeństwo ich eksploatacji i zarazem ogranicza koszty.

Prezentowany w Poznaniu Leopard 2A5 cechuje się znacznie większym od standardowego pojazdu potencjałem bojowym, a jednocześnie możemy mówić o osiągnięciu istotnych poziomów „polonizacji” czołgu. Kompetencje, jakie zbudowały Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne dają szansę nie tylko na utrzymanie w eksploatacji, ale również na modyfikacje oraz modernizację Leopardów, z wykorzystaniem krajowego łańcucha dostaw. Spółka z Poznania sukcesywnie stworzyła więc potencjał do wsparcia i modernizacji pozyskanych zza granicy czołgów w całym cyklu życia, włącznie z integracją ich z elementami dostarczonymi przez krajowy przemysł obronny.

Artykuł przygotowany we współpracy z WZM S.A.

>>> MIĘDZYNARODOWY SALON PRZEMYSŁU OBRONNEGO MSPO 2021 - WIADOMOŚCI, ANALIZY, WYWIADY - SERWIS SPECJALNY DEFENCE24.PL <<<

Reklama

Komentarze (9)

  1. Denar

    "Roma locuta, causa finita". Temat jest rozstrzygnięty w sposób bardzo dobry. Potrzebne technologie do produkcji nowego polsko-koreańskiego czołgu (K3) otrzymamy od partnera koreańskiego. Mamy też polskie ciekawe rozwiązania, które z pewnością będą uwzględnione przez zespoły konstrukcyjne. Mam nadzieję na szybkie tempo prac.

    1. mick8791

      Chłopcze jaki K3? Przecież my kupujemy od Koreańczyków K2 i to jeszcze w koreańskiej (a więc dla nas średnio przydatnej) wersji! Człowieku Koreańczycy jeszcze nawet nie zakończyli procesu konstrukcyjnego czołgu K2 i sami go dopiero wprowadzają do swojej armii więc skąd Ty wytrzasnąłeś te mityczne K2?

  2. Logistyk

    Myślę i jestem głęboko przekonany, że powinniśmy zacząć opracowanie naszego czołgu. Mamy sporo komponentów które możemy umieścić na jego pokładzie, niektóre możemy zacząć produkować, część sprowadzić zza granicy. Może to być składak ale będzie nasz ze wszystkimi możliwymi pozytywami/korzyściami. Są chętni do jego produkcji jak BUMAR, Waryński, WB Electronics...

    1. Podwozie z Ukrainskiego T84. Armata z Ukrainy. Pancerz Chobham Polskiej produkcji. Amunicja MESKO zubozalego uranu. I jest wspanialy czolg.

    2. mc.

      Nie BUMAR tylko Łabędy, Waryński nie istnieje, podobnie jak PZL-WOLA...................................................... Ale co jest potrzebne do budowy czołgu ? Płyty pancerne - nie mamy. System jezdny (zawieszenie itd.) -... mamy. Silnik - nie mamy, ale... po raz kolejny piszę, że jeśli nie z Amerykanami (Advanced Combat Engine) można się dogadać z Ukraińcami (6-TD2). Produkcją (nie montażem) powinien zająć się WZM Poznań. Armata czołgowa -... po podpisaniu umowy przez HSW - mamy. Systemy łączności, obserwacji itd - mamy. SKO - nie mamy, ale... już robiliśmy takie "rzeczy". Prostsze, ale były. Amunicja czołgowa - w zanim opracujemy czołg to już będzie w produkcji.................................................................................... Reasumując: czy mamy możliwość opracowania DOBREGO czołgu ? TAK. Od czego trzeba zacząć ? Od MODERNIZACJI PT-91 do poziomu M2A2 z silnikiem 6-TD2. Jeżeli chcemy opanować TECHNOLOGIĘ, nie robi się tego na zasadzie "kupiłem licencję i tłukę bez poprawek". Zmodernizowane czołgi, dają nam informację co musimy zmienić, jakie inne systemy zastosować. Załogi czołgów muszą opanować nowy poziom technologii !!! I tylko pozostaje DROBIAZG - politycy (świadomie z małej litery).

    3. rezerwista

      Nie mamy amunicji do Leopardów. Skutecznej amunicji chociażby na T80 nie mówiąc już na nowsze rosyjskie czołgi. To tak jakbyśmy mieli kocioł ale nie ma co do niego włożyć i ugotować.

  3. ty i ja

    pierwsze wydanie plandeki 15 lat temu pokazywali i ona jest z tego okresu i to jeszcze okrojona technicznie

    1. KRYSIA magazynier

      To nie okrojenie techniczne, te braki to po myszach z magazynu oraz próbki zajewanione dla szpiegów

  4. Pepe

    Kabaret. Plandeka z siatki maskującej za milion? czy ile2 ? 3?. Pewnie pułkownik który wpadł na ten "genialny" pomysł, po realizacji zakupu awansuje a jego szef przytuli z 10% wartości. WP to dojna krowa a nie obrona kraju.

    1. LOL

      Ta? To pomyśl, że może to być taka, która maskuje też w podczerwieni.

    2. Stanisław

      Taa plandeka... Widzę że kolega potrafi czytać ze zrozumieniem... "Czołg został również wyposażony w system kamuflażu mobilnego Grupy Lubawa, utrudniającego wykrycie nie tylko w ŚWIETLE WIDZIALNYM, ale też za pomocą środków obserwacji technicznej, w tym KAMER TERMOWIZYJNYCH i RADARÓW." Tak, tak.... zwykła plandeka, mają taka na wyprzedaży w Obim.

    3. Jakoś skandynawowie kupili te plandeki i nie narzekają.

  5. asd

    Spora pralka będzie potrzeba żeby uprać tan zielony fartuch :)

  6. Restaw

    Od ogłoszenia decyzji Wicepremiera Kaczyńskiego, że kupimy od USA 250 sztuk czołgów Abrams minęło prawie trzy miesiące (a minister Błaszczak wysłał już nawet Letter of Request) . Na jakim etapie jest ta sprawa? Czy to jest poważna sprawa czy jednak jakiś polityczny kabaret?

    1. dropik

      Rzekomo poszedł LoR do amerykańskiej agencji DCSA , a tam rzekomo wg przecieków kontrolowanych albo i nie , miała to być formalność ... Tyle że rzekomo wg przecieków kontrolowanych albo i nie, wniosek nie zostanie rozpatrzony i przesłany do Kongresu (też mogą się pojawić szopki), do czasu, aż wiadomo ustawa, nie zostanie całkowicie odrzucona. A że sejm nie ma żadnych terminów na rozpatrzenie weta senatu, to zapytanie poczeka sobie lub zostanie odrzucone poprzez zaproponowanie ceny x 1,5 ;) Czy sprawa jest poważna czy tylko kabaret ? Nie wiem. Raczej nie kabaret , ale ukryta prawda ;)

  7. Fflyer

    Polska nowoczesna łączność, system BMS, ZSMU oraz optyka czy kamuflaż tego samego rodzaju powinny być priorytetowo montowane we wszystkich wersjach Leopardów dążąc do jak największej unifikacji tych czołgów i upraszczając ich logistykę a co za tym idzie zmniejszając koszty eksploatacji i szkoleń. Ciekawe czy odpowiedni decydenci to zrozumią

    1. Chyżwar

      ZSMU powinny być. To oczywiste. Tyle, że jak się bawić, to się bawić. ZSMU z półcalówką nie waży wiele więcej. Takie ubranka, jak ma ta piątka powinny trafić na wszystkie Leosie i później na Abramsy. Tak samo jak na KTO, czy przyszłe Borsuki. Kto wie? Może warto by było pomyśleć nawet nad ubraniem w nie stareńkich BWP-1? Mają przecież pancerz, który bardziej przystaje do puszki od konserw. Dobre maskowanie, to przecież niedroga i prosta możliwość dodatkowego zabezpieczenia ich załóg.

  8. WSK74

    to nie modernizacja, tylko zmiany dla utrzymania w eksploatacji. Modernizacja to ZSMU, nowa armata, system ochrony typu Trophy...... Warto zmniejszyć widzialność w termowizji .......... Szczerze mówiąc, nie sądzę, żebyśmy mieli potencjał na zrobienie czegoś lepszego niż producent w wersji 7 i do tego poziomy trzeba dążyć, bo to jest unifikacja. A radio, zsmu i kamuflaż polskie, bo nowoczesne.

  9. Jam Onufry

    Fantazja autora zaiste ułańska np. ..."Istnieje również możliwość zainstalowania na wieży Leoparda Zdalnie Sterowanego Modułu Uzbrojenia (ZSMU). Takie rozwiązanie może zapewnić dodatkowe zdolności zwalczania celów nieopancerzonych i lekkopancerzonych, w tym obsług wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych"... Toć to prawie system phalancs :)))))

Reklama