Australijski rząd poinformował o zakupie 251 sztuk zdalnie sterowanych modułów uzbrojenia przeznaczonych dla pojazdów Bushmaster oraz Hawkei. Zamówione uzbrojenie pochodzi z rodzimego przemysłu zbrojeniowego, w celu "zabezpieczenia łańcucha dostaw australijskiego przemysłu obronnego i utrzymania miejsc pracy".
Australijski premier Scott Morrison poinformował o podpisaniu umowy z australijską spółką Electro Optic Systems na dostawę 251 zdalnie sterowanych modułów uzbrojenia przeznaczonych dla pojazdów Bushmaster oraz Hawkei. Kontrakt, zdaniem kancelarii premiera, stanowi pierwszy krok w wypełnieniu nowej strategii bezpieczeństwa oraz etapu modernizacji Australijskich Sił Obronnych (ADF), na którą przeznaczono 270 mld dolarów. Oba dokumenty (2020 Defence Strategic Update oraz 2020 Force Structure Plan) zostały podpisane 1 lipca 2020 roku.
Według premiera Morrisona kontrakt ma pozwolić na zabezpieczenie łańcucha dostaw australijskiego przemysłu obronnego i utrzymanie miejsc pracy w wielu mniejszych zakładach optoelektronicznych będących podwykonawcami dla EOS. Jak wynika z komunikatu ponad 80% części kupowanego zsmu jest wytwarzane przez rodzimy przemysł.
Czytaj też: „Road Show” nowych BWP w Australii
Niestety nie zostało dokładnie określone jaki system uzbrojenia trafi do australijskiej armii. Wiadomo jest tylko, że trafią one na pojazdy Hawkei oraz Bushmaster. Sama spółka Electro Optic System oferuje kilka rodzajów zdalnie sterowanych systemów uzbrojenia, m.in. R150, R400S-Mk2, R400S-Mk2 Dual, R600 i T2000. Różnią się one zastosowanym uzbrojeniem albowiem moduły mogą być wyposażone w pojedynczy lub podwójny system uzbrojenia, taki jak, np. karabin maszynowy, działko automatyczne kal. 30 mm czy też granatnik automatyczny. Opcjonalnie są również moduły wyposażone w wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych, np. Javelin.
Najbardziej prawdopodobne, że do ADF trafią systemy R400S-Mk2, które przeszły już pomyślne testy na integrację z pojazdami Hawkei. Ponadto na początku 2020 roku system ten został wybrany na zsmu dla wdrażanych przez Australię kołowych transporterów opancerzonych Boxer.
Żadne km-y czy wkm-y, tylko automatyczny granatnik.
Absolutnie za mała ilość sprzętu na duzy kontynent Za mała flota,Herkulesa do przerzutki wojska Za mala sila ognia Brak artylerii rakietowej i radarów ALE jest konsekwencja
To jest pojazd dla WP i nie ma tu za wiele dywagować. Dojrzała konstrukcja.
Tyle, że bardo droga. Dwa razy droższa od JLTV i półtora razy droższa od SISU GTP.
A z czego ta cena wynika? - może jest lepiej opancerzony i bardziej dopracowany? Proponowano Polsce produkcję licencyjną w systemie metrycznym.
Honkery lepsze!
A co My?
A Polska co dozbraja?
Kolego 18 dywizję PIS u
Bardzo mi się podobają te hawkeie
SUPER sprawa a ztym działkiem 40 mm to BOMBA
a na kiego namm drogi Hawkei skoro mamy Tury i trzeba by ten projekt rozwijać.
Tury to te pojazdy co żołnierze bali się nimi jeździć ze względu na poważne awarie w wyniku których można było spowodować wypadek , czy jakieś inne ? . Nie troluje mówię poważnie . którymiś Polskimi wynalazkami bali się jeździć , firma produkująca broniła się mówiąc że pojazd miał być tani no to zrobili tani a że się psuło to na każdym kroku no to cóż ..
Piekny produkt 5 wersji Dobre dla POLSKI TAKI MUSTANG TO BYŁO B COS
Murzynku, to nie do Mustanga, tylko Pegaza by się nadało! Weź i się doucz!!
O prosze spadochrony z INSPEKTORATU UZBROJENIA
R400S w wersji 40 mm to 300kg 79pocisków Jeżeli hawkeye to dźwignie to maja FURĘ
Rs400 sa za ciezkiecna hawkeye Testy pokażą Ale wkm 12.7 za SŁABY Ciekawe
I to jest kierunek w którym polski przemysł zbrojeniowy powinien pójść. PGZ powinien kupić licencję z prawem do produkcji oraz polonizacji technicznej i tłuc w AUTOSANIE lub Cegielskim na potrzeby wojska. Zintegrować z tarnowskim ZSMU i GOMEM lub SPIKIEM. Finalny produkt dla wojska objąć stawką podatku, VAT 0 %, dzięki temu zakład produkcyjny otrzymałby 23 % na wieloletnie sfinansowanie inwestycji. Zakład objąć nadzorem finansowo-skarbowym NIK w celu kontroli finansowania i wydatków.
znaczy PGZ nie powinno już robić nic tylko kupować licencje i płacić za towar dwa razy drożej niż wszyscy inni ? To po co nam PZ skoro sam Autosan wystarczy? Takimi finansami to my nigdy nie bedziemy mieli zdolnej armi o odparcia nawet mongołów na osiołkach a co dopiero poważnego przeciwnika.Armoa to nie tylko uzbrojenie i żełnierze armia to też zdolności pozyskania sprzetu w odpowiedniej cenie i wysokiej jakości tak aby na każdego przeciwnika starczyło.
100%
Ale Tarnów potrafi je zrobić
Przecież mamy tego naszego AMZ. Duże zakupy rozłożone na lata dałyby stabilność finansową firmie i pozwoliły na rozwój. To samochód a nie mikroprocesor. Wszystkie elementy znane od lat, trzeba poskładać do kupy. A z tym VATem to chyba ktoś nie rozumie jak to działa...
jm, wiesz jak działa firma, która kupuje półprodukty do produkcji ze stawką VAT 23 %, a sprzedaje produkt finalny z VAT 0 %. Różnica należnego podatku VAT pozostaje w Firmie. Jest to pewnego rodzaju preferencja podatkowa dla firmy ze strony państwa. Tym samym 23 % wartości kosztów można przeznaczyć na rozwój. Jest to znacznie prostsze do rozliczenia niż VAT, który wraca do budżetu vs zmienne w czasie środki dycydentów na finansowe działalności takiej firmy. Problem jest tylko jeden, aby firma środków nie przejadała i firma się rozwijała. Za to odpowiedzialni są już zarządzający.
firma nie mam miec stabilnych sytuacji firma ma sie starać !!!!!!!!!
AMZ to słynie z wadliwej i tandetnej produkcji, nie tykał bym tego.
Taaak, więc zamiast dopracować co już jest seryjne, to jak palanty, wydajmy kasę za granicą, i zacznijmy wszystko od wymyślenia nowego koła??
to takie polskie myślenie jest !!!!!! Tur może bezie i gorszy ale nasz i już jest ,co najważniejsze to to że bedziemy go mogli modernizowac !!!!!!!!
Ryba??? Z tą modernizacją to tak miałbyś racje gdyby polska była normalnym krajem > a wiesz jakie awarie nękały nasze Honkery i dla czego MON odmówiło modernizacji Honkerów które zaproponowała firma produkująca Honkery dzięki którym nie ulegały by tak poważnym awariom ??????
Zgadzam się powinni zamówić tura VI z 500sztuk najlepiej dla WOT wtedy jeszcze bardziej by ich znienawidzili.
Ergonomia modułu sprawia, że jest to niezmiernie łatwy cel zarówno dla 'sandałostopego' z RPG. Jak i snajpera z karabinem przeciwsprzętowym. Stąd, ile kosztuje rpg??? Ile kosztuje nabój karabinu przeciwsprzętowego??? Ile kosztuje rzeczony ... moduł???
Za to obrotnica do km-u kosztuje grosze. Tylko się zastanów ile kosztuje wyszkolenie żołnierza, który musiał by bezsensownie narażać życie wystawiając górną połowę ciała poza pancerz pojazdu?
Mieć, a nie mieć? Czujesz różnicę? Swoją drogą uważam ze nasi inżynierowie zrobili by lepszy projekt. Bo ten mi się nie podoba. Nasi pokazali co potrafią. I nie ma tu cynizmu. Ale nam jako krajowi frontowemu to nie potrzebne. Dobrze przynajmniej że pikupy :) kupili.
Też tak uważam. Dodam, że jest polska firma produkująca OMM XTR, więc da się w Polsce. Jest też np. Wirus. Zrobiono bardzo przyzwoitego Funtera 4x4. Potrafimy robić świetne projekty, tylko państwowe fabryki nie mają menadżerów, tylko frajerów, za to "ustosunkowanych" i t o wyjaśnia problem. Jakim cudem prywatne maja się dobrze, a państwowe kuleją. Wine zawsze ponosi zarząd.
to nawet nie fajerzy sa bo to by oznaczało ze sie staraja ale im nie wychodzi to politycznie poprawni popychacze szczekajacy jak im sie karze.
OMM XTR to bebechy Nissana Patrola opakowane w klatkę z rur na homologacji ciągnika rolniczego (sic!). Byle firma robiąca balustrady albo ogrodzenia jest w stanie zrobić taki pojazd, problemem jest koszt papierka dopuszczającego pojazd do jazdy po drodze.