Reklama

Siły zbrojne

Australia zbuduje fregaty oparte na kadłubach niszczycieli

Nowe australijskie fregaty mają mieć kadłuby niszczycieli typu Hobart – fot. images.defence.gov.au
Nowe australijskie fregaty mają mieć kadłuby niszczycieli typu Hobart – fot. images.defence.gov.au

Coraz więcej wskazuje na to, że Australia zbuduje swoje nowe fregaty opierając się na kadłubach wykorzystywanych na niszczycielach przeciwlotniczych typu Hobart.

Program budowy ośmiu nowych fregat dla sił morskich Australii ma pomóc krajowemu przemysłowi stoczniowemu, który bez dalszych, wojskowych zamówień znalazłby się w trudnym położeniu. Okres po zakończeniu budowy niszczycieli typu Hobart został nawet nazwany „doliną śmierci” dla stoczni.

W celu wykorzystania istniejąych maszyn oraz wiedzy przeszkolonych specjalistów założono, że nowe fregaty mają mieć wyporność około 7000 ton i kadłub podobny do tego, jaki wykorzystano na Hobartach. Zachowany zostanie też sposób budowy, w którym moduły kadłuba były produkowane w różnych częściach Australii i składane dopiero po dostarczeniu w jedno miejsce. Uzbrojeniem fregat mają być między innymi rakiety manewrujące oraz system przeciwlotniczy zdolny do zwalczania pocisków balistycznych. Pierwsze okręty mają być wprowadzane już w połowie dekady 2021-2030. Jak na razie przewidziano na prace koncepcyjne 78 milionów dolarów.

Jeżeli programu fregat jednak nie uda się uruchomić, to stocznie będą musiały zwolnić tysiące pracowników, którzy zdobyli najwyższe kwalifikacje podczas budowy dwóch dużych okrętów desantowych oraz trzech niszczycieli. A to może według australijskiego rządu spowodować polityczną i ekonomiczną destabilizację kraju, co w konsekwencji wpłynie na bezpieczeństwo w regionie. Rząd Australii wskazuje przy tym na napiętą sytuację międzynarodową w rejonie Morza Południowochińskiego.

Z drugiej jednak strony mogą pojawić się trudności z wyasygnowaniem odpowiednich środków finansowych, tym bardziej, że budowa trzech niszczycieli typu Hobart ma w sumie 21 miesięcy opóźnienia, a budżet na ten cel został przekroczony o co najmniej 360 milionów dolarów. Nie podjęto dodatkowo ostatecznej decyzji co do budowy okrętów podwodnych.

Reklama

Komentarze (2)

  1. ferdek k.

    To wystarczy dogadac sie z Japonia, Korea Pld, Indiami i ewentualnie Indonezja, ktore sa w trakcie rozbudowy floty. Zreszta alians z Japonia moze miec historyczne przeciwskazania, ale Indie sa przeciez w koronie krolowej matki ;-)

  2. Oj

    Budowa jednej korwety Gawron - sorry jachtu patrolowego też już przekroczyła założony budżet o ok.300mln$ i daleko jeszcze do jej ukończenia ale kto by się tym martwił ......

Reklama