Reklama

Siły zbrojne

Armia Ukrainy zamówiła transportery opancerzone BTR-3DA [WIDEO]

Fot. Ukroboronprom
Fot. Ukroboronprom

Siły Zbrojne Ukrainy zamówiły pierwszą w bieżącym roku partię transporterów opancerzonych BTR-3 w najnowszym wariancie BTR-3DA. Wartość ani liczba zamówionych maszyn nie zostały podane do publicznej wiadomości. Kontrakt zawarto w wyniku długotrwałych negocjacji i był on wielokrotnie opóźniany przez stronę rządową, która krytykowała zbyt wysoką cenę, a także wysuwała zarzuty dotyczące jakości pojazdów

Zamówienie, które zrealizują należące do Ukroboronprom Kijowskie Zakłady Pancerne, dotyczy najnowszej produkcyjnej wersji pojazdu, oznaczonej BTR-3DA. Od starszych wariantów odróżnia ją przede wszystkim napęd, który stanowi sześciocylindrowy silnik Deutz BF6M 1015CP wyposażony w przekładnię 3200SP amerykańskiej firmy Allison. W tym wariancie BTR-3 osiąga prędkość 104 km/h i uzyskuje znacznie lepsze wyniki jazdy terenowej. Jest to również element unifikacji z pojazdami BTR-4, które od ubiegłego roku również korzystają z silników Deutz oraz takiej samej, amerykańskiej skrzyni biegów.

Czytaj też: "Tania" ukraińska modyfikacja BMP-1 [FOTO]

BTR-3DA jest również wyposażony w nowe systemy optoelektroniczne, korzystające z kanału TV oraz IR, co umożliwia prowadzenia działań w dzień i nocą. Lepszy ma być również poziom ochrony załogi, ale opancerzenie to jeden z tematów które powodowały opóźnienia w negocjacjach. Jest to związane z aferą korupcyjną, która dotyczyła właśnie dostaw blach pancernych dla Kijowskich Zakładów Pancernych. Zamiast belgijskiej stali ATI500AR miał być stosowany materiał o znacznie niższych walorach balistycznych. Kwestia ta musiała zostać wyjaśniona, aby możliwe było zawarcie umowy.

Uzbrojenie zamówionych pojazdów stanowi moduł bezzałogowy BM-3M „Szturm-M” z 30 mm działkiem, granatnikiem automatycznym, karabinem maszynowym 7,62 mm oraz pociskami kierowanymi Barier. Aby możliwe było swobodne wykorzystywanie zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia podczas postoju, gdy silnik główny jest wyłączony, BTR-3DA został wyposażony w dodatkowy generator.

Czytaj też: AS 2017: Premiera ukraińskiego kołowego BWP [ANALIZA]

Obecnie trwa proces dalszej modernizacji i unifikacji BTR-3 z innymi pojazdami, przede wszystkim z transporterami BTR-4. Ukraińskie siły zbrojne we współpracy z koncernem Ukrboronprom i innymi producentami krajowymi realizują m. in. proces ujednolicenia silników, których dostawcą jest niemiecki koncern Deutz. W procesie modernizacji jednostki napędowe tej firmy zastępują stare posowieckie silniki, które przy podobnej mocy są znacznie bardziej paliwożerne i kosztowniejsze w obsłudze.

Pojazdy BTR-3, w tym również BTR-3DA, były zamawiane przez Siły Zbrojne Ukrainy w latach ubiegłych. Ostatnia dostawa została zrealizowana w styczniu 2017 roku. Gwardia Narodowa złożyła jedno zamówienie w bieżącym roku. Kijowskie zakłady produkują również innego typu pojazdy opancerzone na potrzeby krajowe oraz na eksport. Jest wśród nich m. in. pojazd Dozor-B. 

Reklama

Komentarze (12)

  1. Jacek

    W 2009 roku został podpisany kontrakt między Kijowem i Dehli o wartości 400 mln dolarów, na mocy których Ukraińcy mieli zmodernizować 40 indyjskich An-32 w zakładach Antonowa Według portalu Defense News w czasie realizacji przedmiotowego kontraktu 5 z tych maszyn miało "zaginąć" w niewyjaśnionych okolicznościach... Warto wspomnieć również o kontrakcie zawartym przez Ukrainę z Chorwacją dotyczącym kupna i modernizacji myśliwców MiG-21. Sprawa zakończyła się ogromnym skandalem, gdy w trakcie jego realizacji okazało się, że zakłady Antonowa nie wyprodukowały nowych podzespołów, tylko wykorzystały używane części pochodzące z wcześniej zezłomowanych samolotów... Jednym z ważniejszych tzw. wydarzeń medialnych na Ukrainie było zaprezentowanie przez tamtejszy przemysł zbrojeniowy nowych moździerzy kalibru 60 mm, które miały zastąpić stare konstrukcje radzieckie. Z pierwszej partii 12 tych moździerzy, które dotarły na front w Donbasie, dwa uległy uszkodzeniu jeszcze podczas transportu, dwa wybuchły w trakcie pierwszych strzelań, z resztę po krótkim czasie dopadła korozja. Jako pewnego rodzaju ciekawostkę podano, że dostarczono do nich przyrządy celownicze z 1943 roku...

  2. GRZEGRZÓŁKA

    gdyby nasze Rosomaki posiadały tego typu uzbrojenie ....jak w/w ukraińskie transportery ...byłby powód do dumy ..a tak cofamy się cofamy ...i zachodzi refleksja czemu pozbyto się SKOTów ...czas reaktywować KTO RYŚ w większej ilości i dzisiejszym wyposażeniu bojowo /technicznym ....bo Rosomak staje się drogą fanaberią co jej nikt nie chce

    1. tak tylko... uważam

      @GRZEGRZÓŁKA Wyobraź sobie , że "Rosomaki" "posiadają" skuteczniejsze od tego typu uzbrojenia. Rosomaki posiadają lepszy system "celowniczy", Rosomaki posiadają nowocześniejszy napęd a także zawieszenie/opancerzenie. SKOT-ów pozbyto się z powodu tego, ze są niestety przestarzałe i wyeksploatowane, KTO Ryś w wersji med nie zdał egzaminu. Rosomak to nie fanaberia a potrzeba chwili, na wymianę bwp-1 na Rosomaki czeka ponad "połowa" jednostek zmechanizowanych WP. A Rosomak czeka na modernizację bo po 12 latach eksploatacji najwyższy czas o tym na poważnie "pomyśleć" ...

  3. gosc

    to sa te brdm-y,ktore zwrocil irak.

    1. Dropik

      Nie te same. Te są nowe

  4. hrhr

    co lepsze to coś czy nasze rosomaki ??

    1. Eryk

      na + dla tego pojazdu to niższa cena, niższa waga, niższa sylwetka i na koniec niższa cena. Na video widać jak ta armatka się potwornie trzęsie podczas strzelania co przekłada się na celność i to że ma o ponad 50% niższą donośność

    2. Davien

      Rosomaki są znacznie lepsze od BTR-3, to dalej stary BTR z wieloma swoimi wadami.

    3. Dropik

      To zależy ile sie ich kupi za tę samą kwotę.

  5. ost

    To teraz robimy moderke naszych BWP-1 z ukraińską wierzą i mamy sprzęt realnie przydatny na polu walki a z tymi mrzonkami o Gorylu i Gepardzie dajcie sobie spokój.

    1. Marek

      Chyba ci się programy pancerne pomikiciły. Goryl i Gepard to coś, co nie dotyczyło BWP. Co do BWP-1 zaś, z obojętnie jaką wieżą, możesz sobie jeździć sam.

  6. marek

    Czy tylko mnie wizualnie to coś przypomina czołgi z rodziny BT?

  7. nytgttwrtg

    kolejna kołowa konserwa, Carl Gustav przy RPG75 przedziurawią na wylot

  8. Jacek

    W styczniu 2014 roku na Ukrainę powróciły 42 transportery opancerzone BRT-4, których przyjęcia odmówił Irak. Pojazdy miały albowiem widoczne gołym okiem pęknięcia na płytach kadłuba. Producent - Charkowskie Zakłady im. Małyszewa tłumaczył wtedy, że za pancerne płyty kadłuba odpowiada poddostawca - Łozowskie Zakłady Kuźniczo-Mechaniczne. Pęknięte kadłuby to nie jedyny problem występujący przy realizacji kontraktu irackiego. Wcześniej ukraiński producent musiał tłumaczyć się także z problemów dotyczących systemów kierowania ogniem i armat automatycznych ZTM-30.

    1. Davien

      Cofnięte zostało 40 transporterów z 450, a pozostałe jakoś były dobre i doskonale sprawdziły się w Iraku wiec o o co ci chodzi to ja juz nie rozumiem?

  9. ito

    Po zastosowaniu niemieckiego silnika, amerykańskiej przekładni, belgijskiej stali niższa cena nie jest oczywista- oczywiste są za to problemy jakości wykonania i niedostatków radzieckiego projektu sprzed 60 lat (kolejne modyfikacje zasadniczo architektury nie zmieniły)- przede wszystkim kwestia ergonomii i ciasnoty.

  10. Xd

    No i jest realna korzyść że zmiany władzy niemieckie silniki amerykańska skrzynia belgijska blacha i kredyt w zachodnich bankach który to będzie opłacany latami np drewnem którego eksportu domaga się ue

  11. lol

    No nieźle. To teraz pokażcie strzelanie w ruchu i stabilizację.

    1. Boba

      A myślisz, że jakaś jest stabilizacja w bezzałogowej wieży?

  12. tagore

    Wojna skraca dialogi techniczne do minimum.

Reklama