Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

MSZ ma bardzo dużą rolę, jeśli chodzi o eksport uzbrojenia. Prof. Wawrzyk w programie SKANER Defence24

Fot. Defence24
Fot. Defence24

„Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma bardzo dużą rolę do odegrania jeśli chodzi o eksport przemysłu zbrojeniowego. To centrala, która ma orientację co do sytuacji politycznej i gospodarczej danego państwa” - powiedział w programie SKANER Defence24 prof. Piotr Wawrzyk, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

W czasie rozmowy z portalem Defence24 wiceminister spraw zagranicznych prof. Piotr Wawrzyk odniósł się do roli jaką MSZ ma do odegrania w zakresie promowania polskiego przemysłu zbrojeniowego i jego produktów. Jak powiedział jego resort to potężny centralny ośrodek, który ma bardzo dobrą orientację, jeśli chodzi o sytuacje polityczną i gospodarczą państw na świecie. Co za tym idzie dysponuje wiedzą na temat ewentualnych sankcji, czy ograniczeń eksportowych dotyczących danego kraju.

To specyficzny rodzaj eksportu, bo mówimy o produktach, które mogą być objęte ograniczeniami handlu, sankcjami, albo innymi obostrzeniami z tytułu relacji dwustronnych. Naszą rolą jest tutaj identyfikacja tych zjawisk. Badamy też na ile dany kraj jest dobrym partnerem w kontaktach gospodarczych.

Podsekretarz Stanu w MSZ prof. Piotr Wawrzyk

Profesor pozytywnie ocenił też zwiększenie współpracy przemysłu obronnego, i gospodarczej, w ogóle pomiędzy firmami polskimi i ze Stanów Zjednoczonych. Jako korzystną okoliczność ocenił też powrót polskiego kontyngentu do Libanu, gdyż polscy żołnierze zbierają dobre noty w krajach, w których prowadzą działania, a więc ich obecność to dobra wizytówka dla Polski.

Czytaj też: MIĘDZYNARODOWY SALON PRZEMYSŁU OBRONNEGO 2019 - SERWIS SPECJALNY DEFENCE24.PL

Reklama

Komentarze (6)

  1. pytajnik

    Czy nasze zakłady zbrojeniowe są gotowe do transferu technologii jaki sobie życzą kupcy przy zakupie sprzętu dla wojska?

  2. Mateusz

    pfff… jak tu zamawiać cokolwiek skoro WP same nie zamawia … bo grzęźnie w przetargach przetargów i chronicznym braku kasy?

  3. Polish blues

    A ja zawsze myślałem, że o sukcesie danego produktu decyduje jego poziom technologiczny, niezawodność i cena...

    1. kldfldsf

      Na rynku zbrojeniowym nie do końca.

  4. Paranoid

    Z całym szacunkiem, ale może warto by opowiedzieć o sukcesach eksportowych Dobrej Zmiany. Przecież w MSZ wymieniono tych złych na lepszych, to jakie są sukcesy? Jakie eksporty PGZ poszły do krajów, z którymi PL ma podobno dobre relacje np. US, Czechy, Węgry, Słowacja, Ukraina ... Jeżeli nie ma sukcesów, to obecna ekipa również do wymiany, idąc myśleniem profesora. Z drugiej strony, czy jest jakikolwiek inny kraj na świecie gdzie "narodowa" firma zbrojeniowa jest tak uzależniona od działań rządu? Niech Pan profesor się wysili i wykona lub zleci analizę jak firmy europejskie / czy średniaki z US pozyskują zlecenia za granicą, i do jakiego stopnia zaangażowane jest w to Państwo. Chyba, że to kolejny pomysł typu PGZ/eksport+ czyli dopłata do każdej sztuki w imię realizacji szczytnej polityki eksportowej .....

  5. millli24

    W kaju powinna być ścisła i sprawna współpraca mająca na celu kilkukrotny wzrost naszego eksportu zbrojeniowego a za granicą mocne lobbowanie naszego MSZ, biznesu jak i całego Rządu. Należy brać przykład z największych eksporterów uzbrojenia i wzmacniać swoją pozycję w świecie, inwestować w badania, rozwijać przemysł a wtedy dopieo będziemy zamożniejszym i mocniejszym miltarnie krajem.

  6. Marek1

    Panie profesorze aby można było mówić o roli MSZ w eksporcie uzbrojenia należny najpierw MIEĆ jakakolwiek politykę zagraniczną. Niestety od co najmniej 2 dekad polski MSZ wyłącznie reaguje na zaszłe wydarzenia, zamiast je generować własnymi poczynaniami na arenie międzynarodowej. Jesteśmy w praktyce jedynie PRZEDMIOTEM-WYKONAWCĄ obcej polit. zagranicznej, co b. jaskrawo widać w ost. 4 latach, gdy nieomal każdy ruch MSZ odbywa się albo na polecenie obcej/obcych ambasad, albo co najmniej za ich akceptacją. Po 2015r przesunęła sie tylko centrala decyzyjna dla polskiego MSZ z Brukseli/Berlina do Waszyngtonu/Tel-Avivu. Do jakiej groteski już dochodzi i jaki mamy szacunek u "partnerów pokazuje np. sposób w jaki polski MSZ dowiedział się od Wysokich rangą urzędników rządu Izraela i USA, ze Polska zorganizuje u siebie "pokojową" konferencję w/s Iranu.

    1. Konfederacja

      Oooo widzę, że kolega zorientowany, co do sytuacji Państwa Polskiego. Dobrze to słyszeć, chociaż szkoda, że tak rzadko.

Reklama