Reklama

Siły zbrojne

Amerykański program Long Range Cannon - armata dalekiego zasięgu

Fot. U.S. Army
Fot. U.S. Army

W połowie września na poligonie Yuma w Stanach Zjednoczonych miała miejsce próba zmodyfikowanej haubicy M777, która ma dysponować dwukrotnie zwiększonym zasięgiem ognia. To efekt programu Long Range Cannon armii USA, dzięki któremu część jednostek artyleryjskich armii amerykańskiej i USMC ma w krótkim czasie otrzymać aeromobilne haubice dalekiego zasięgu.

Udana próba ogniowa, przeprowadzona 19 września na poligonie Yuma oznacza, że program szybkiego wprowadzenia do jednostek aeromobilnych haubic o zwiększonym zasięgu jest o krok bliżej udanego końca. Zmodyfikowany sprzęt ma trafić do armijnych brygadowych zmechanizowanych zespołów bojowych piechoty i do oddziałów ekspedycyjnych Korpusu Piechoty Morskiej. Prowadzony jest także drugi program tego rodzaju, tamten jednak skupiony jest na wyposażeniu przeznaczonym dla oddziałów pancernych.

W ramach programu prowadzone są badania związane z wprowadzaniem zmian i modyfikacji do wykorzystywanego uzbrojenia i amunicji. Początki działań sięgają projektu Extended Range M777, w ramach którego haubica M777 otrzymała dłuższą lufę, z czym związane były jedynie minimalne przeróbki pozostałych elementów broni. Obecnie program skupia się na efektywnym połączeniu tak zmodyfikowanej haubicy z radarem śledzącym pocisk w locie, urządzeniami rozpoznawczymi i szeregiem rodzajów zaawansowanych pocisków.

Podczas próby przeprowadzonej 19 września wykorzystano nowy "superładunek" miotający, za pomocą którego osiągnięto dwukrotnie większy zasięg strzału przy użyciu obecnie wykorzystywanego, klasycznego pocisku odłamkowo-burzącego.

Armia ma nadzieję, że połączenie wszystkich tych elementów pozwoli na wprowadzenie w szybkim czasie rozwiązania likwidującego jedną z luk amerykańskich sił zbrojnych - brak mobilnej artylerii dalekiego zasięgu. W międzyczasie trwają, oczywiście, prace nad skonstruowaniem nowej broni, dysponującej lepszymi możliwościami.

Zgodnie z harmonogramem pierwsze jednostki wyposażone w zmodyfikowane wersje haubicy M777 mają osiągnąć gotowość w roku fiskalnym 2020.

Reklama

Komentarze (16)

  1. dropik

    @PAN LWP miała całe 8 sztuk 2s7 więc rzeczywiście to wielka strata. Amunicji pewnie było po 40 na armatę i nikt jej w Polsce nie produkował. Także to rzeczywiście wielka strata. Hahaha.

  2. Hj

    Ach, jakie to romantyczne...

  3. czuwaj

    zasięg M-777 to 24km przy zwykłej amunicji, dwa razy tyle to 48km

  4. Norbi

    40 000 m przy pomocy pocisku M982 Excalibur ??

  5. Diabelec

    Pewnie około 50 do 60 kilometrów zasiegu. Szacujac osiagi standardowej M777

  6. Amandil

    Standardowa wersja haubicy: 24 700 m (pocisk odłamkowo-burzący) 30 000 m (pocisk z dodatkowym napędem rakietowym RAP) 40 000 m (pocisk M982 Excalibur)

  7. rmarcin555

    I to by było na tyle w kwestii rosyjskiej reaktywacji artylerii > 200mm...

  8. ktos

    Polecam wikipedie "M777" a wszystko stanie sie jasne.

  9. Wiki prawdę Ci powie

    Zasięg 2 x standard przy tego rodzaju pociskach to 50 km

  10. Podbipieta

    60 km

  11. Pirat

    @ck16 Polecą daleko, bardzo daleko.

  12. tebor

    Czyli jesli strzela pociskiem M982 Excalibur to osiągnie 80km ?

  13. PAN

    NASZE PIONY NA ZLOMIE CIEKAWE CZYJA TO ZASLUGA I DECYZJA . JAK WIDAC PRZY DZISIEJSZEJ TECHNICE Z NAJGSZYM ZLOMEM MOZNA ROBIC CUDA TROSZKE ELEKTRONIKI PLUS NAPROWADZANIE I MAMY 2s7 pion, NO NIE MAMY BO NA ZLOMIE A HSW TAKIEJ DUZEJ LUFY NIE WYTOCZY CZYLI ZNOW 80 MILIONOW ZA DZIALO.

  14. Paton

    Jaki to ma zasięg?

  15. ck16

    Czyli na jaką odległość poleciał ten pocisk.

  16. re

    jaki mają mieć zasięg?

Reklama