Reklama

Siły zbrojne

Prezydent w PKW OIR Kuwejt: pokazujemy, że jesteśmy wiarygodnym sojusznikiem

Fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl
Fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl

Dzięki udziałowi w globalnej koalicji przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu pokazujemy, że jesteśmy wiarygodnym członkiem NATO, m.in. dzięki także i temu siły Sojuszu Północnoatlantyckiego są w naszym kraju – powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda, który odwiedził lotników uczestniczących w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Kuwejcie

Zwierzchnik sił zbrojnych przebywał w czwartek, na trzy dni przed Wigilią w bazie lotniczej Ahmad al-Dżabir (ang. Ahmad al-Jaber) w Kuwejcie. Stacjonuje tam polski kontyngent, który bierze udział w operacji Inherent Resolve prowadzonej przez globalną koalicję przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu. PKW OIR Kuwejt prowadzi operacje rozpoznawcze nad Irakiem.

Prezydent podkreślił, że przyjechał do Kuwejtu spotkać się z żołnierzami przed świętami Bożego Narodzenia i "żeby ich pozdrowić od rodaków" i wyrazić im wdzięczność.

Piloci przede wszystkim wykonują służbę dla naszej ojczyzny na terenie, który jak by nie było jest terenem wojennym, a więc jest zawsze ryzyko i jesteśmy im za to bardzo wdzięczni, że mają tę odwagę, żeby w ramach sojuszu te zadania wykonywać. My pokazujemy dzięki temu, że jesteśmy wiarygodnym członkiem NATO, że ze swojej strony także oferujemy innym bezpieczeństwo i wsparcie. Dzięki temu m.in. także i siły Sojuszu Północnoatlantyckiego są w naszym kraju. My dajemy od siebie, inni dają także i nam, zapewniają nam bezpieczeństwo.

prezydent RP Andrzej Duda

Zwierzchnik sił zbrojnych życzył żołnierzom, żeby "wykonali swoją misję jak najlepiej i jak najszybciej mogli wrócić do domu cali i zdrowi".

Prezydent przypomniał, że w skład obecnej, trzeciej zmiany kontyngentu wchodzi 147 żołnierzy, 3 pracowników cywilnych oraz 4 samoloty F-16. – Wykonują tutaj misję, która polega przede wszystkim na zadaniach patrolowych. To jest patrolowanie przestrzeni powietrznej nad Irakiem, to są misje obserwacyjne i te właśnie zadania codziennie wykonują polskie F-16 w ramach globalnej koalicji, w ramach walki z Państwem Islamskim – zaznaczył Duda w rozmowie z dziennikarzami.

Piloci nasi nabierają tutaj także doświadczenia. To są długie loty, sześciogodzinne misje, w trakcie których odbywa się tankowanie samolotów w powietrzu, w trakcie których dokonują obserwacji i fotografowania różnego rodzaju obiektów – dodał prezydent.

Zapowiedział, że misja Polskiego Kontyngentu Wojskowego OIR Kuwejt zostanie w najbliższym czasie przedłużona, zgodnie z procedurami prawnymi. Oprócz Polaków w kuwejckiej bazie są też lotnicy z USA i Włoch.

Z bazy Ahmad al-Dżabir w Kuwejcie

Rafał Lesiecki, Defence24.pl

Reklama

Komentarze (6)

  1. Voodoo

    "Żadna dyktatura nie może być gwarantem sojuszu" .....Winston Spencer Churchill

    1. skipper

      odpowiem Ci dodając i cytując W S Churchilla ,,Niewiele jest cnót, których Polacy nie posiadają, ale niewiele też jest błędów, których potrafili uniknąć,,Ten naród jeszcze długo będzie się uczył na własnych błędach,oby z pozytywnym skutkiem ważnego przekazu

  2. R2D2

    Jak najbardziej jestem za tym, aby nasi piloci nabierali doświadczenia w różnych warunkach i sytuacjach. Szkoda tylko tych czterech maszyn, które podczas tego kontyngentu zostaną zalatane i po powrocie do kraju pójdą na żyletki bo skończą im się resursy...

    1. mp

      To w końcu jak to jest? Jak mało latają to źle, bo rozbijają samoloty, jak dużo latają to też źle, bo zalatują samoloty. To jak można nabrać doświadczenia bez zużywania sprzętu?

  3. BUBA

    Wreszcie samolot F-16 wykonuje zadania do których został zakupiony przez Polskę, czyli uczestniczy w wojnach neokolonialnych na Bliskim Wschodzie... Przykre to ale prawdziwe...my wspieramy naszym słabym lotnictwem sojuszników, do nas nie przeniesiono nawet eskadry F-16 z Aviano...w ramach moralnego wzmocnienia sojusznika w czasie Zapad 2017... Trochę niewspółmierne te nasze sojusze. Napad na Irak - najlepszego polskiego klienta na Bliskim Wschodzie, 14 lat działań okupacyjnych i antypartyzanckich i jeszcze musimy udowadniać komuś swoja wiarygodność... Strasznie to głupie...

    1. skipper

      A teraz jest czas na wycieczki .Czyżby śniegu brakowało? A przy okazji dowiedzieliśmy się ,że,,To są długie loty, sześciogodzinne misje, w trakcie których odbywa się tankowanie samolotów w powietrzu, w trakcie których dokonują obserwacji i fotografowania różnego rodzaju obiektów .Panie Prezydencie chyba nie po to tam Pan pojechał?.Ja wiedziałem o tym znacznie wcześniej gdyż Manifestum non eget probatione

  4. Fikcjan

    uff... no to teraz jestem spokojny, że jakby co, to i my możemy liczyć tę na globalna koalicję

  5. Bera

    Nie taniej wysłać drony do takich zadań?

  6. Luke

    Panie prezydencie, Polska potrzebuje wjecej F16

Reklama