Reklama

Siły zbrojne

LITPOLUKRBRIG "w gotowości do działań"

Litewsko-Polsko-Ukraińska Brygada osiągnęła pełną zdolność operacyjną. Wcześniej, w grudniu 2016 przeszła ćwiczenie certyfikujące.

Dowódca LITPOLUKRBRIG płk Zenon Brzuszko przypomniał, że zgodnie z Porozumieniem Technicznym, zawartym pomiędzy Departamentami Obrony, Brygada była zobligowana do przejścia ćwiczenia certyfikującego oraz ostatecznego osiągnięcia Pełnej Zdolności Operacyjnej nie później niż 12 miesięcy po osiągnięciu Wstępnej Zdolności Operacyjnej. Ostatecznym terminem spełnienia wymogów był 24 stycznia 2017 roku.

W szczególności, sprawdzony został stan naszej gotowości bojowej w trakcie Wielonarodowego Wspomaganego Komputerowo Ćwiczenia Dowódczo-Sztabowego Common Challenge-16, które miało miejsce na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Dęba w grudniu 2016 roku. Było to jak do tej pory najważniejsze przedsięwzięcie dla Wielonarodowej Brygady. Wspólnie z batalionami z Polski, Ukrainy i Litwy ćwiczyliśmy zdolność do dowodzenia jednostkami afiliowanymi w trakcie operacji utrzymania pokoju, w międzynarodowym środowisku operacyjnym.

ppłk Eligijus Senulis, Szef Sztabu LITPOLUKRBRIG

W trakcie prowadzonego ćwiczenia, Międzynarodowa Grupa Certyfikująca odnotowała nieznaczne niedociągnięcia w zakresie procedur i składu Dowództwa Brygady oraz zaproponowała udoskonalenia w tej materii. Przed ostatecznym terminem wypadającym w styczniu 2017 roku, wszystkie wymogi zostały spełnione, jak zameldowało Dowództwo LITPOLUKRBRIG, co zostało też przypieczętowane Certyfikatem.

“Sprawdziliśmy w praktyce nasze umiejętności w zakresie planowania, organizowania i prowadzenia działań w kontekście Gotowości Bojowej. Zostało to dostrzeżone przez Ministra Obrony Narodowej RP Antoniego Macierewicza, Ministra Obrony Narodowej Litwy Raimundasa Karoblisa i Zastępcę Ministra Obrony Ukrainy Ihora Dolgova. W rezultacie naszych dążeń, ministrowie podpisali Certyfikat potwierdzający gotowość trilateralnego dowództwa Brygady, w pełnej zgodności ze standardami NATO, do udziału w misjach pokojowych. Niniejszym deklarujemy, że od dziś Dowództwo LITPOLUKRBRIG jest "w gotowości do działań" , podkreślił płk Volodymyr Yudanov, Zastępca Dowódcy, przedstawiciel Sił Zbrojnych Ukrainy.

W treści Certyfikatu zapisane jest, iż "biorąc pod uwagę wyniki oceny dokonanej przez Międzynarodową Grupę Certyfikującą, w trakcie Ćwiczenia Common Challenge-16, przy zastosowaniu procedur Programu NATO "Oceny Zdolności Bojowej i Operacyjnej Dowództw i Jednostek Wojskowych" (ang. CREVAL) oraz narodowe ograniczenia, Litewsko-Polsko-Ukraińska Brygada jest zdolna do wykonywania swoich mandatowych zadań". 

Reklama

Komentarze (5)

  1. cotozaróznica

    I super. Gorzej z misjami EU. Za mało Europy w EU by nie potrzebne było NATO.

  2. ccc

    To jest bezsensowna inicjatywa polityczna, która w praktyce oznacza jedno wyrzucanie kasy w błoto ! Niby gdzie taka brygada może zostać użyta ? W dodatku tworzymy ją z dwoma niekoniecznie przyjaznymi nam państwami !

    1. su22swdn

      Nic dodać, nic ująć!!!

    2. Lewandos

      To jest inicjatywa polityczna, realizowana przez wojsko, której efektem ma być właśnie wzajemne poznanie i wyciąganie sąsiadów do działań, które spowodują, że będą nam b.przyjazne...

    3. Ajax

      Szanowny Panie, Pełna zgoda, LITPOLUKRBRIG to kompletnie bezużyteczny byt, każdy kto choć trochę poświęca czas wojsku wie że to fasadowa impreza. A kasa leci, na wyjazdy, szkolenia, hotele, tłumaczy, paliwo, pensje, stołki, kołki... Ani ich ani nasz potencjał na tym nie zyskuje, dobrze zorganizowane i przemyślane ćwiczenia/manewry by w zupełności wystarczyły (mam na myśli manewry np. w stylu fińskim czy nawet rosyjskim - kompleksowe i realizujące racjonalny scenariusz - nie parady na poligonie przy zbieraninie sprzętu z muzeum i trepów z łapanki). Co więcej, trudno się nie zgodzić że nasze relacje trójstronne są w najlepszym przypadku "zdystansowane" a wzajemny szacunek to odległy horyzont. Nie da się zbudować niczego sensownego na bazie wspólnych negatywnych cech - marnowania, czasu, pieniędzy i dobrych chęci w celu jakiejś wojskowej "randki w ciemno".

  3. khkh

    W nowych kamuflażach tytan powinni dać kwadratowe kieszenie w kurtkach bez skosu,nie przycinane na rogach.Jakaś symetria estetyka, o wiele fajniej to wygląda. tak jak mają inne armie sąsiedzkich państw.

    1. vb

      chodzi o wygode uzytkowania nie o wyglad

  4. yyjw

    Kto finansuje tę cała brygade ma nadzieje ze nie Polska.

  5. grzegorzb3

    i w ten oto sposób ukraiński orzeszek jest coraz twardszy dla Rosjan

Reklama