Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Kolejny etap budowy ORP „Ślązak” zakończony. MON nie potwierdza opóźnień

Fot. M.Dura
Fot. M.Dura

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że budowa okrętu patrolowego ORP „Ślązak” przebiega zgodnie z harmonogramem. Stocznia Marynarki Wojennej nie potwierdza też występowania problemów technicznych.

Redakcja Defence24.pl otrzymała z kilku różnych źródeł informacje, według których oddanie okrętu patrolowego ORP „Ślązak” może być opóźnione nawet o 14 miesięcy. Poinformowano dodatkowo o wykryciu na tym okręcie kilku wcześniej nierozpoznanych problemów technicznych. Stwierdzono m.in. „przekoszenie linii wałów”, uszkodzenie przekładni i części wcześniej położonych linii kablowych oraz złe rozplanowanie rozstawienia systemów elektronicznych (miano dokonać tylko obrysu urządzeń na pokładzie bez uwzględnienia pochylenia burt).

Pogłoski stanowczo zdementowało Ministerstwo Obrony Narodowej. Według rzecznika MON pułkownika Jacka Sońty: „budowa okrętu realizowana jest zgodnie z umową i przyjętym harmonogramem. W październiku zrealizowano kolejny etap budowy oraz dostarczono 100 % elementów Zintegrowanego Systemu Walki, który będzie sukcesywnie montowany. Zamontowane urządzenia (przekładnia i linia wałów) są pod ciągłą kontrolą producenta (podpisane umowy serwisowe) i Wykonawca tj. Stocznia Marynarki Wojennej SA nie potwierdza informacji o wspomnianych problemach technicznych”.

Według informacji otrzymanej ze strony Inspektoratu Uzbrojenia nie będzie też wzrostu kosztów budowy: „Nie planujemy wzrostu wartości umowy zawartej ze stocznią MW”.

Reklama

Komentarze (16)

  1. 123456

    Coś jest na rzeczy. 1. W wiadomościach prasowych jest informacja, że wydokowanie związane jest z centracją linii wałów. 2. Na najnowszych fotografiach z wydokowania widać dospawane nowe blachy (chyba powiększenie pomieszczeń bo sprzęt nie wchodził). 3. O kablach wiedzą wszyscy w branży. 4. Co z przekładnią - nie wie nikt. Czy była obracana i w jaki sposób ręcznie ? Jak była sprzęglona z wałem i jest centracja wałów to może być różnie. 5. Kiedy pierwsze próby morskie ?

  2. Piotr

    Czy wiecie może czy MON podtrzymuje wymóg pływalności? Podobno mają z niego zrezygnować na rzecz opancerzenia:)))) chyba przyjmą wspólne stanowisko razem z BWP :)))

  3. Luke

    Oby go dokoncyli, to i tak jest wstyd!

  4. scifer

    Trzeba przyznać, ze pomimo ogromnego opóźnienia sylwetka nadal prezentuje się bardzo zgrabnie i nowocześnie. Szkoda ze tylko ma na chwilę obecną na takie słabe uzbrojenie . . .

    1. chorąży

      Cytując: " .... sylwetka nadal prezentuje się bardzo zgrabnie ..." dlatego doskonale nadaje się na pomnik, przynajmniej nie utonie i nie bedzie tzreba martwić sie o przekładnie :) A tak na serio to masz całkowita racje, szkoda, że nie ma "bliźniaków" i nie jest wyposażony/uzbrojony tak jak planowano .

  5. 123456

    Czy okręt wyjdzie w grudniu na próby ? To będzie prawda o okręcie czy jest opóźniony czy nie. Czekamy na meldunek - okręt wyszedł za główki o własnych siłach. Poniekąd redakcja ma chyba bardzo dobre informacje. Ciekawe kto serwisuje przekładnię jak producenta już dawno nie ma, a przekładnia jest wyrobem unikatowym w ilości 1 szt. Czekamy na wyjście w morze.

    1. chorąży

      Zawsze można zatrudnić wioślarzy :) Kolejny "sukces". Dobrze, ze to tylko patrolowiec a nie korweta bo to byłaby już całkowita kompromitacja, albo by się ktoś postrzelił lub utopił.... . Miejmy nadzieję, ze to tylko plotka z tym "przekoszeniem" i przekładnią ....

  6. wtajemniczony

    " ...budowa okrętu realizowana jest zgodnie z umową i przyjętym harmonogramem" - papier wszystko przyjmie. A Świstak .....

  7. Osprey

    A planują zakup przekroju okrętu?

    1. say69mat

      Ja bym stawiał jedynie na przekroje i trenażery wyposażenia i uzbrojenia pokładowego. Wyobraź sobie minę specjalistów LM, na zamówienie naszego MON-u opiewające na przekrój i trenażer VLS Mk41!!! ... bezcenne ;)))

    2. Moshe Schwantz

      ...nawet dwa - sekcja rufowa i dziobowa. A w tej chwili masz zwodowaną makietę okrętu, by nasze dzieci w ramach zajęć szkolnych wiedziały , jak wygląda okręt.

    3. Mietek

      Oczywiście, będzie to przekrój pływający i mieszczący się do C-130 i z polskiej fabryki należącej do włoskiego właściciela. Głupie pytanie.

  8. panie Max może to winien pan zbadać?!

    Ciekawe, komu tak bardzo zależy na robieniu wokół SMW tak ostrego czarnego PR-u?

    1. NicRam

      Temu, kto chce, by kolejne polskie okręty, o ile będą, nie były oparte na wykupionej już licencji MEKO A100 :)

    2. TJ

      Lobbystom Damena i DCNS. Maks bardzo dobtze o tym wie.

  9. Hammer

    Z takim tempem i zapałem to MW RP nie odbuduje się do końca XXI w. A skończy się na tym że Ślązak zostanie hydrografem;-)

  10. Tomasz Stelmach

    Widzę, że konkurencja SMW robi czarny piar w mediach. Chodzi o nowe kontrakty na Czaple i Mieczniki. Plotki nawet jeśli nieprawdziwe to powtarzane będą robić swoje. Efekt będzie taki, że okręty nie powstaną w Polsce tylko za granicą. Zarobią zachodnie firmy, zagraniczni pracownicy a ich podatki pójdą do obcych państw. I o to chyba w tym chodzi.

    1. dudek

      No i bardzo dobrze. Może budowa przez zagraniczną stocznię z ogromnym doświadczeniem w budowie tego typu okretów spowoduję że powstana one w wszybkim tempie i bez zwłoki która generuje wielkie koszty. Może groźba giagntycznych kar w stosunku do zamawiającego za nieterminowe finasowanie inwestycji zmusi MON do przelewania pieniązków na czas i zgodnie z umową a nie budowe okrętów "bezkosztowo" jak to jeden z magików kierujących MONem okreslił. Nie wszystko co budowane w zachodnich stoczniach jest beeee ale kontrakt zagraniczny uniemożliwi zabieranie funduszy z MONu jak to juz wielokrotnie robiono no i budowa nie będzie trwała 150 lat.

  11. asdasd

    A ten system walki to do czego za przeproszeniem? Do sterowania ogniem 4 karabinów 12,7mm? Bo innego uzbrojenia to chyba nie będzie na tym okręcie... A powinno być, rakiety przeciwokrętowe, przeciwlotnicze krótkiego i średniego zasięgu, woda-ziemia no i jakiś Phalanx plus może wyrzutnie torped.

    1. Extern

      Będzie działo na śródokręciu, i wyrzutnia Gromów, no i oczywiście te karabinki o których piszesz, co oczywiście nie zmienia faktu że nic to na wypadek W nie warte.

    2. bender

      Wydaje sie, ze od pewnego czasu wiadomo, ze patrolowiec bedzie korweta. Poprzedni artykul na wortalu byl o tym, ze wyciagnieto okret z wody, zeby zamontowac sonar :-)

  12. Tomek

    to jakas bzdura - kupic ze trzy Freedom LCS (littoral combat ship) i po temacie. W sam raz na Bałtyk.

    1. Leo

      Jak chcesz to kupuj, kto ci broni

    2. OPFOR

      Te niedozbrojone łupinki? I co śmiechem mamy rozbrajać przeciwników? Już lepiej kupić Ambassadory III.

    3. janusz

      Kupić 10 LCS i do tego lotniskowiec

  13. As

    Trzeba było iść za ciosem i spawać kolejne kadłuby a nie szukać teraz projektu dla Miecznika i Czapli.

    1. bolo

      Gdyby te okręty miały tomahawki to byłby sens spawać kolejne. Ale ponieważ nie maja to dobrze sie stało, że zamiast serii Gwaronów mamy rakiety NSM na ciężarówkach. Z północno-wschodniej Polski moga one niszczyć cele w Kaliningradzie ale i na Białorusi.

  14. fwa

    Miał być okręt jest motorówka , a opóźnienie yyyyyyyy 10 lat ? . W USA wybudowali by 2 lotniskowce .

  15. igo

    Ładna to nowa makieta okrętu.

  16. ZSMW

    HeHe ORP Półtusk ledwo zipie a dopiero co go zwodowali teraz będą wyposażać i wdrażać następne 15 lat a w międzyczasie będzie kilka remontów żeby łajba nie zatonęła!!!

Reklama