Reklama

Siły zbrojne

Śmigłowiec T-129 ATAK i dron Anka - eksportowe propozycje Turkish Aerospace Industries

  • Photo: chor. R.Mniedło/11LDKPanc.
  • Ilustracja: Warsaw Security Forum.

Podczas targów Paris Air Show 2015 Turkish Aerospace Industries zaprezentował śmigłowiec T-129 ATAK, który wziął udział w dialogu technicznym w ramach programu „Kruk”. Na wystawie statycznej TAI znalazł się także rozpoznawczy bsl klasy MALE Anka rozwijany przez Turcję już od ponad 10 lat. Producent sprzedał już systemy do Egiptu i poszukuje kolejnych klientów.

Podczas targów Paris Air Show 2015 Turkish Aerospace Industries zaprezentował śmigłowiec T-129B ATAK, który wziął udział w dialogu technicznym w ramach programu „Kruk”. Według Gorkema Bilgi z TAI maszyna będzie oferowana Polsce jako wspólna propozycja jego firmy i  AgustaWestland. W jego opinii wbrew, niektórym doniesieniom medialnym w polskim przetargu nie weźmie więc udziału maszyna, której rozwinięciem jest T129 czyli A129 Mangusta.

Polsce ma być oferowany śmigłowiec ATAK w wielozadaniowej wersji T-129B. Podstawowym uzbrojeniem przeciwpancernym tej maszyny są rakiety Mizrak-U (UMTAS) nazywane tureckimi Hellfire. Przedstawiciele TAI nie widzą jednak przeszkód w zintegrowaniu ich śmigłowca z innymi typami rakiet jak AGM-114 Hellfire II czy Spike.

Fot. A. Hładij/Defence24.pl

Na stoisku w Paryżu TAI pokazała śmigłowiec uzbrojony także w rakiety powietrze-powietrze Stinger produkowane na licencji w Turcji oraz 70 mm naprowadzone laserowo pociski powietrze-ziemia Rokestan Cirit. Stałym wyposażeniem ofensywnym śmigłowca jest z kolei 20 mm, trzylufowe działko typu gatling M197.

Fot. A. Hładij/Defence24.pl

Przedstawiciele Turkish Aerospace Industries podkreślają, że zamierzają rozszerzyć współpracę z polskim przemysłem zbrojeniowym w związku z ofertą śmigłowca T-129 w programie Kruk. W tym celu, w maju br. firma zawarła umowy z Mesko oraz Wojskowym Centralnym Biurem Konstrukcyjno-Technologicznym.

Fot. A. Hładij/Defence24.pl

W ramach podpisanej w 2008 roku umowy pomiędzy włoskim i tureckim koncernem TAI jest  odpowiedzialna za rozwój awioniki, komputera misji, systemów uzbrojenia i obrony oraz wyświetlaczy nahełmowych dla pilotów. W ramach tej umowy śmigłowiec został wyposażony w zintegrowany Aircraft Mission & Managment System (AMMS) w skład, którego wchodzi m.in. celownik laserowy, kamera telewizyjna i sensor podczerwieni FLIR.

Fot. A. Hładij/Defence24.pl

T129 został dodatkowo opancerzony i jest trudniej wykrywalny przez radary niż jego poprzednik - A129.  Na licencji w Turcji produkowane są napędzające maszynę silniki LHTEC CTS800-4A o mocy 1361 KM każdy. Śmigłowiec wyposażono też w nowy pięcioramienny wirnik główny. Turcy podkreślają, że mają pełne prawa intelektualne do konstrukcji i mogą ją eksportować do innych krajów, za wyjątkiem Włoch i Wielkiej Brytanii.

T-129B już niedługo przyleci do Polski by wziąć udział w pokazach w locie podczas Radom Air Show w sierpniu oraz w wystawie statycznej podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach na początku września.

Fot. A. Hładij/Defence24.pl

Drugą konstrukcją pokazywaną na stoisku TAI w Paryżu był bezzałogowiec klasy MALE: Anka (tur. Feniks). Turcja prowadzi testy rozpoznawczej wersji Anki od 2010 roku, a po odmowie Kongresu USA sprzedaży Ankarze Predatorów lub Reaperów rozpoczęła pracę nad wersją bojową drona, która mogłaby być wykorzystywana do zwalczania kurdyjskiej partyzantki. Rozpoznawcza wersja Anki znalazła też już pierwszych nabywców zagranicznych. W 2012 roku decyzję o nabyciu 10 bezzałogowców podjął Egipt.

Fot. A. Hładij/Defence24.pl

Dron TAI Anka wyposażony jest w silnik Thielert Centurion 2.0 o mocy 155 KM, który umożliwia lot z prędkością maksymalną 217 km/h. Długotrwałość przebywania bezzałogowego samolotu w powietrzu oceniania jest na 24 godz. z ładunkiem o wadze 200 kg, a maksymalny pułap, który maszyna może osiągnąć to ok. 9200 m. Anka w wersji rozpoznawczej może przenosić różnorodne wyposażenie w tym kamery optyczne i na podczerwień, dalmierze czy celowniki laserowe. Przedstawiciele TAI zwrócili również uwagę, że Anka jest obecnie jedynym typem drona produkowanego przez ich firmę, który może być brany pod uwagę przez Warszawę w przyszłych przetargach dla Polskich Sił Zbrojnych jako, że firma nie ma w ofercie eksportowej innych, mniejszych konstrukcji.

Andrzej Hładij 

Reklama

Komentarze (13)

  1. marek!

    od 4'51" cos o Karakanie..... /www.youtube.com/watch?v=5C1UbzBw3Eo

    1. lel

      Nie ładnie tak oszukiwać i mijać się z prawdą. To nie jest H225M Caracal, bardzo łatwo rozpoznać że jest to SA330 po długości kadłuba, nowy przedłużony kadłub wprowadzono w SA332, i później każde rozwinięcie rodziny tych śmigłowców bazowało na kadłubie z SA332. A cały wypadek wygląda na błąd pilota, lub awarię wirnika ogonowego. Sam H225M z SA330 łączy ogólny zarys kadłuba i być może podwozie. Cały układ napędowy jest nowy, czyli silniki przekładnie nowe kompozytowe śmigła, całe wyposażenie kokpitu jest nowe, i może w to nie uwierzysz ale Brytyjczycy dalej modernizują swoje SA330 ostatnia modernizacja Puma HC MK2 weszła do służby w 2012 roku.

  2. Bond, James Bond

    Na początek pełen szacun dla Turków, naprawdę rozwinęli swój przemysł zbrojeniowy (licencje, własne opracowania). Wybór śmigłowca powinien być kompromisem ceny, możliwości bojowych, offsetu i transferu technologi do Polski, kosztów użytkowania. Osobiście uważam, że AH64E to obecnie najlepszy śmigłowiec bojowy świata, ale w przypadku korzystnej ceny można kupić więcej maszyn, z pewnością 84 AH1 lubT129, będzie bardziej efektywne niż 36 AH64, w przypadku nieznacznej różnicy w cenie do 30% to jednak tylko Apacz. Swoją drogą warto się zastanowić nad śmigłowcem przeciwpancernym, Niemcy w latach 80 posiadali taki śmigłowiec (Bo 105 + ppk HOT), my zresztą też choć bardzo archaiczny (Mi2URP +ppk malutka). Oczywiście obecnie by musiał to być trochę cięższy śmigłowiec niż Bo 105, a uzbrojenie to Spike NLOS.

  3. marek!

    nie wiem jak to sie skonczylo, a propos Apacza- youtube.com/watch?v=WQBY9Ke67r0 (ogladajcie pierwsze pare sekund !!!) widzialem w podobnej scenie BH.....teraz Widzicie CO znaczy przezywalnosc na linii ognia ? a jak TO sie ma do Karakana, czy innych wynalazkow, lacznie z bohaterem powyzszego artykulu ?! nie lepiej sprawdzic proponowany sprzet przed kupnem, anie zastanawiac sie czy oferta nie ma bledow ortograficznych.......

  4. Mireq

    Na szczęście to wojskowi podejmą decyzję, a nie komentujący ten artykuł.

    1. Tyberios

      A od kiedy to wojsko podejmuje decyzję? Od podejmowania decyzji są politycy...

  5. RR

    Krótka kalkulacja. Czy aby kasa na Kruka nie została "wyjęta" z zamówienia na śmigłowce średnie? Tam jest zapisane 13 mld zł, z czego Francuzi w mediach wspominali o kontrakcie na 8-9 mld zł bodajże. Czyli mamy 4-5 mld na 32 szturmowce plus wdrożenie, plus uzbrojenie i serwis. Czy ja dobrze kombinuję, czy też do Kruka te 4 mld zł będzie "dorzucone" i w związku z tym stać nas będzie na coś lepszego, niż T-129?

  6. Afgan

    Co do śmigłowca ATAK, to jest coś co trafia w nasze potrzeby, z tym , że we większych ilościach, a nie jak w programie Kruk 32 sztuki. Należy wykorzystać że są to śmigłowce lekkie i tanie i wprowadzić ich 64, 72 a nawet i 96 sztuk. Była by to dobra przeciwwaga dla rosyjskich i białoruskich zagonów pancernych. Co do a drona, to turecki przykład jest dla nas tylko i wyłącznie powodem do wstydu, gdyż na przykład w 1988 roku, kiedy byliśmy w pierwszej 10 producentów uzbrojenia na świecie, w Turcji nawet karabinów nie produkowano, a dziś Turcja jest lata świetlne przed nami. A poza tym zapytam co z programami rozwojowymi naszych dronów- PW-151 Kusy i ILX-27, to były obiecujące konstrukcje, z nowoczesnymi rozwiązaniami, mogące też przenosić uzbrojenie. Dlaczego nikt tego dalej nie rozwija, tylko jest znowu parcie na gotowe rozwiązania zagraniczne ?

    1. lel

      Zapominasz o jednym fakcie, tym "zagonom" pancernym towarzyszyć będą 2K22 Tunguska i Pancyr-S1, żeby zagrozić wojskom preciwnika T129B musi wejść w zasięg tych systemów OPL, A taki Guardian czy AH-1Z już nie (wiem staję się nudny) ponieważ Izraelczycy mają zintegrowane Spike NLOS ze swoimi AH-1, przeprowadzano próbne odpalenia z AH-64. A teraz trochę z innej beczki, wszystko pięknie 64 T129B, z uzbrojeniem prawdopodobnie będą kosztowały więcej niż AH-64E, czy godzina lotu jest tańsza? Jasne w końcu lżejsza konstrukcja i mniej uzbrojenia przenosi. Czego nie bierzesz pod uwagę to potrzebna infrastruktura, żeby obsłużyć 64 śmigłowce potrzebujesz więcej personelu naziemnego, któremu trzeba zapłacić, którego rodziny potrzebują mieszkań, który potrzebuje szkoleń, trzeba dodatkowo więcej sprzętu wsparcia, cysterny do tankowania, pojazdy i wózki do transportu uzbrojenia. Trzeba więcej hangarów! w końcu nie chcemy żeby nowe śmigłowce stały pod chmurką. A to wszystko żeby dostarczyć dokładnie tyle samo PPK na pole walki co 32 śmigłowce. Tańszy? Może początkowo, T129B dodatkowo był by produkowany w TURCJI! Nie tak jak sobie większość jego piewców wyobraża w PZL Świdnik, ponieważ jest to oferta TAI a nie AW, i Turcy nie mogą przenosić produkcji poza własne zakłady. U nas trzeba jak największej siły ognia przypadającej na jednego żołnierza, mamy teoretycznie 100000, Turcja może sobie pozwolić na T129B ponieważ ich armia liczy 660000 żołnierzy i personelu cywilnego, a zagrożenia jakie zwalcza są zdecydowanie mniej zaawansowane i nasycone sprzętem niż potencjalni wrogowie z którymi może nam się przyjść zmierzyć. O ile jestem przeciwnikiem kupowania wszystkiego co amerykańskie tylko dlatego że jest amerykańskie, o tyle AH-64E lub AH-1Z to będą najlepsze rozwiązania dla Wojska Polskiego.

    2. vvv

      Kolego t-129 bedzie tańszy o max 10% od aapahe. Amerykance obniżyli cenę i viper i guardian kosztują tyle samo. Tiger mlze byc najdroższy bo az 44mln $

    3. say69mat

      Wybacz ale się ... mylisz!!! Turcy kupili licencję na T-129 od AW, bo amerykanie z Bell najzwyczajniej odmówili transferu technologii AH1Z. Na skalę, na jaką chciał ją pozyskać turecki przemysł lotniczy. Stąd Turcy proponują nam - na dobrą sprawę - ciutkę niechciane dziecko swojego przemysłu i swoich możliwości.

  7. marek!

    Dzieki za komentarz dot przezywalnosci Apacza, podobny mozecie dopisac do BH......no i podwieszane uzbrojenie tez........i strzelanie spoza horyzontu tez......a milosnikow bohatera tego artykulu pytam po raz kolejny....majac syna, lub bedac samemu pilotem (czlonkiem zalogi, czy desantu) wolelibyscie zeby to byl Apacz czy ten wynalazek, a moze chinski AH ?.......

  8. Luke

    Co by Polska nie kupila to bedzie zawsze rekordowo drogie bo mamy taki talent do biznesu! Personalnie jestem Za AH64E+advanced albo za UH-1Zulu. Naprawde wolal bym zeby Polska produkowala swuj sprzet wojskowy ale to kosmiczne mazenia.

    1. blondynka

      swój, marzenia, wolałbym.... Strach dać takiemu człowiekowi coś więcej niż kosę bojową wz. 1794

  9. TURKS?

    The Turks got Heli technology from the Italian and UAS technology from the Israelis, they didn’t invent anything! Poland should follow the same way, don’t invent the wheel..

    1. Podbipieta

      You right ,a little.But try to look for our radar technology.Do some jeep,do some beep. Simple,yee ......Where is the turk means in this.... popo loopo ,aligator.dont forget your toilet paper...... but please excuseiiiiii

  10. malkontent

    Turcy już mają rakietę 70mm z laserowym naprowadzaniem, a my?

    1. Podbipięta

      NA podstawie umowy z Nammo od 2O17.Taki był w umowie myk.

  11. Grzegorz

    Cokolwiek teraz chcemy wdrożyć powinno to być nowoczesne i przyszłościowe. Wybrane teraz uzbrojenie będzie wszak funkcjonować dopiero za 5 lat a potencjalny wróg też nie stoi w miejscu. Moim zdaniem A129 i T129 reprezentują odchodzącą do lamusa taktykę bezpośredniego ostrzału na wprost celu.

  12. Anty Rusek

    Trochę zalatuje takim Apachem. Nie mniej jednak ciekawie się prezentuje. A z tym opancerzeniem co poniektórzy piszą, ze kartonowy to pisze jak byk, że "T129 został dodatkowo opancerzony"

    1. vvv

      On do ah-64 ma tyle co rower do motora

  13. vvv

    papierowy smilglowiec ktory moze zabrac max 6-8 rakiet i kilka 70mm. lekkie dzialko 20mm i paierowy pancerzyk ktory nie wytrzymuje 14,5mm a o 20mm-23mm nie wspominajac. 1x ah-64e = 2,5x t-129

    1. Birbant

      Co ty powiesz,sprawdzałeś?

    2. RR

      Z ciekawości, a jaki ostrzał wytrzymuje AH64e, czy np. Tiger?

    3. michał

      Zabiera 8 ppk i 2 zasobniki po 19 npr kal. 70 mm każdy. To więcej niż Tiger ale mniej niż Viper i Guardian.

Reklama