Reklama

Geopolityka

21 zabitych w zamachu w Bagdadzie. Sprawcą Daesh

Fot. Defence24.pl.
Fot. Defence24.pl.

Państwo Islamskie (IS) przyznało się do odpowiedzialności za zamach bombowy w sobotę w Bagdadzie, w którym zginęło co najmniej 21 osób, a 42 zostały ranne. Ładunek wybuchowy był umieszczony w trzytonowej ciężarówce. 

Według irackiego MSW do eksplozji doszło na szyickim bazarze w dzielnicy Nahrawan. Wcześniej podawano, że celem ataku byli szyiccy pielgrzymi udający się do meczetu al-Kazimija.

"To nie jest droga, którędy idą pielgrzymi do Al-Kazimiji" - powiedział gen. Saad Mann, rzecznik irackiego ministerstwa spraw wewnętrznych.

Tysiące szyickich pielgrzymów z całego Iraku idą pieszo do meczetu imama Musy al-Kazima, aby upamiętnić rocznicę jego śmierci. Na ulicach wzmożono patrole, ustawiono dodatkowe punkty kontroli. 

Państwo Islamskie regularnie przeprowadza ataki na szyicką większość w Iraku, w tym na pielgrzymów i cywilów w szyickich dzielnicach Bagdadu. IS uznaje szyitów za odszczepieńców zasługujących na śmierć.

Gen. Mann powiedział, że zamach w Bagdadzie był przeprowadzony w zemście za niedawne straty terytorialne Państwa Islamskiego w Iraku. "Jedyna strategiczna broń, jaka im została, to zamachowcy samobójcy" - dodał.

W mijającym miesiącu w zamachach bombowych w Bagdadzie zginęło ponad 40 cywilów. 

PAP - mini

Reklama

Komentarze (1)

  1. FR

    Jeśli przyjąć skuteczność - likwidacji DESH na terenie IRAKU , to samo przez się można w sposób jednoznaczny określić nie moc koalicji państw uczestniczących na terenie IRAKU . Czy jest możliwość przeniesienia zastosowanej taktyki z SYRII . Jeśli tak to dlaczego nie ma efektów jakie rysują się w SYRII. Choć chciało by się więcej i szybciej . Trudność w unormowaniu obu ale wspólnych sytuacji w IRAKU i SYRII w następstwie których powstało tzw. państwo islamskie i jej odnogi zwane DESH - powinno przyświecać wszystkim szczególnie ONZ oraz najważniejszym graczom , ROSJI oraz AMERYCE . Obiektywnie trzeba samemu przyznać iż nasze życzenie nie jest wykładnią tam siłom które próbują zlikwidować różnego rodzajom band terrorystycznych (DESH) potocznie nazwane . Wydawać by się mogło że lepiej wygląda sprawa w samej SYRII - nic mylnego , tam jest kilka różnie i przez różnych nazwanych ( od umiarkowanych - do zwykłych terrorystów ) lub chcących na tym coś ugrać . Puki ASAD był sam przeciw wszystkim - którzy chcieli jego głowy . I tu można mnożyć KRAJE od dobrze uzbrojonych , bogatych i super uzbrojonych ? Na szczęście niespodziewanie inicjatywę przejęła ROSJA , i to wydaje się mocny punkt do jakieś normalizacji , dla wszystkich Syryjczyków - różnego wyznania ? Zaś co się tyczy IRAKU - tu rzecz komplikuje na pewno osłabienie po wojnie przeprowadzonej przez NATO - przeciw Husajnowi , oraz mało zdecydowania ze strony głównego rozgrywającego AMERYKE - w likwidacji DESH ? Można przypuszczać ze jeszcze nie raz otrzymiemy informacje o nalotach nie trafionych lub o samobójczych atakach w obu krajach ?

    1. Tedd

      Nie da się tak łatwo przenieść bo: a) Asadowe wojską sa chyba sporo lepsze niż Irackie b) Ameryka żołnieży swoich nie wyśle bo nie ma przyzwolenia społecznego więc pozostają średnio skuteczne bombardowania

Reklama