Reklama

Geopolityka

Argentyna może zostać nowym partnerem NATO

Spotkanie ministra obrony narodowej Argentyny ministra Luisa Petri z Mircea Geoana zastępcą sekretarza generalnego NATO
Spotkanie ministra obrony narodowej Argentyny ministra Luisa Petri z Mircea Geoana zastępcą sekretarza generalnego NATO
Autor. NATO.int

18 kwietnia minister obrony narodowej Argentyny Luis Petri złożył wniosek o rozpatrzenie możliwości partnerstwa jego kraju z NATO podczas wizyty u zastępcy sekretarza generalnego Mircea Geoană w Kwaterze Głównej Sojuszu. Podczas spotkania obaj przywódcy wymienili poglądy na temat wyzwań dla bezpieczeństwa w Europie i Ameryce Łacińskiej.

Podczas spotkania Argentyna wyraziła intencję zostania partnerem sojuszu. Charakter partnerstwa w ramach sojuszu NATO jest specyficzny dla każdego państwa-partnera, w zależności od tego w jakich dziedzinach chce ono współpracować z sojuszem. W przypadku Argentyny nie ma jak dotąd żadnych oficjalnych informacji na jakich zasadach miałaby opierać się ta współpraca, ani jakie cele chcieliby Argentyńczycy przez nią osiągnąć. Natomiast po wypowiedziach argentyńskiego ministra można przypuszczać, iż nawiązanie partnerstwa ma przynieść pozytywne efekty w postaci rozwoju wojska, za pomocą między innymi wspólnych szkoleń. Jak dotąd NATO współpracuje z 40 państwami i organizacjami w ramach partnerstwa, ale tylko z jednym w Ameryce Południowej - Kolumbią.

Zastępca sekretarza generalnego Mircea Geoană skomentował chęci Argentyny zostania partnerem NATO: „To wielka przyjemność powitać ministra obrony Petriego w Kwaterze Głównej NATO. Argentyna odgrywa ważną rolę w Ameryce Łacińskiej i z zadowoleniem przyjmuję dzisiejszą prośbę o zbadanie możliwości zostania partnerem NATO. Sojusz współpracuje z wieloma krajami na całym świecie w celu promowania pokoju i stabilności. Bliższa współpraca polityczna i praktyczna mogłaby przynieść korzyści obydwu stronom”. Natomiast minister obrony narodowej Argentyny po spotkaniu skomentował: „Będziemy nadal pracować nad uzyskaniem powiązań między Sojuszem, a Argentyną, które pozwolą nam zmodernizować i wyszkolić nasze siły zgodnie ze standardami NATO”.

Czytaj też

Wydarzenie z 18 kwietnia potwierdza zapatrywania nowego prezydenta Argentyny na świat zachodni. Javier Milei jako liberał chce współpracować przede wszystkim ze Stanami Zjednoczonymi, stawiając na nie w konflikcie między tym państwem, a Chinami. Jednocześnie prezydent Argentyny odcina się i handlowo i politycznie od Państwa Środka. Jest to kolejny precedens w polityce zagranicznej, który pokazuje atrakcyjność współpracy z NATO.

Reklama

Komentarze (2)

  1. Anty 50 C-cali

    "Jak dotąd NATO współpracuje z 40 państwami i organizacjami w ramach partnerstwa, ale tylko z jednym w Ameryce Południowej - Kolumbią." Mało znany fakt (przemilczany), że przypadkowo ta Kolumbia była klientem na s70i z montowni PZL Mielec! Kowboje USA, z powodu zapewne - zaspokojenia popytu, taszczyli te silniki - do tych kabin, stożków ogonowych nitowanych w Mielcu. Był jeden, złośliwy komentarz, po rozbiciu UH-60L. "Czy to nie z Mielca"? NIE. Rozwalili wypasiony, wojskowy Uh -60! I potem poszło. Skłócone Chile, sąsiad Argentyny, kupiło. Ni żadnego---Caracala!. Choć wcześniej stary klient Airbusa.

  2. M.M

    Ciekawe co na to Wielka Brytania?

    1. franek

      To samo co Polska i Niemcy - widzisz jakoś problem?

    2. xdx

      Partnerstwo to tylko współpraca. Na dołączenie nie mają szans bo NATO to pakt północnoatlantycki- nie obejmuje południowego. Dlatego też np USA tworzą inne pakty np dla Oceanu spokojnego itd I że NATO to tylko północny Atlantyk to tu dobrym przykładem jest właśnie Wielka Brytania i wojna z Argentyną - nie dostali wsparcia od NATO

    3. M.M

      @franek. Tak. Widzę problem w postaci nierozwiązanego sporu o Falklandy/Malwiny. Argentyna wciąż zgłasza pretensje, a UK np. środkami dyplomatycznymi blokuje dostawy broni dla Argentyny. Więc jak ma wyglądać współpraca tych dwóch państw?

Reklama