Reklama

Wojna na Ukrainie

Su-35 zestrzelony nad Sewastopolem. Są dowody

Su-35
Su-35
Autor. Mirosław Mróz/Defence24.pl

W sieci pojawiły się liczne filmy, na których spada w płomieniach samolot. Maszyna opada powoli obracając się wokół osi w charakterystyczny sposób dla maszyn z rodziny Su-27. Wokół spadają także płonące odłamki, albo flary odpalone przez samolot przed jego zestrzeleniem. Maszyna opadała grzbietem do dołu i uderzyła w wodę.

Filmy, miały zostać wykonane prawdopodobnie w Sewastopolu. W gęsto zaludnionym mieście wielu ludzi widziało całe wydarzenie i w związku z tym w internecie dostępnych jest wiele nagrań z tego incydentu.

Jak podają rosyjskie kanały na Telegramie, posiadające kontakty w rosyjskich Siłach Powietrznych, maszyna padła ofiarą własnej obrony powietrznej, która poraziła go przez pomyłkę. Te same źródła twierdzą, że pilot zdołał się katapultować. Według nich zniszczonym samolotem był Su-35, choć na Krymie bazują raczej stare i podobne do nich Su-27, co jest efektem ukraińskich ataków na rosyjskie bazy na półwyspie. W ten sposób Rosjanie unikają strat cenniejszych, perspektywicznych maszyn pod ukraińskimi bombami.

Biorąc pod uwagę częste ataki na Krym ukraińskimi pociskami manewrującymi i dronami, zestrzelenia typu „friendly fire” są prawdopodobne i zdarzały się już wcześniej.

Reklama

Zniszczony samolot (o ile potwierdzą się informacje dotyczące typu) będzie ósmym utraconym Su-35 w tej wojnie, którego udało się potwierdzić. Byłby to też trzeci Su-35 zniszczony i potwierdzony w tym roku. Przed wojną Moskwa posiadała 101 Su-35, a w trakcie jej trwania dostarczono ich prawdopodobnie kilkanaście.

Su-35 jest najlepszym dostępnym rosyjskim samolotem bojowym lotnictwa taktycznego, który jest używany operacyjnie.

Reklama
Reklama

Komentarze (11)

  1. Tani2

    Dokończenie,jak pisał autor jego dowòdca powiedział że nikomu nie przyszło do głowy ich decyzja. Sprawie łeb ukręcono,czemu,parę dni wcześniej oświetlono lotnisko dla powracającego uszkodzonego samolotu. Wykorzystał to pilot Junkersa straty były duże w sprzęcie i ludziach. Goście opl ma sekundy na decyzję ,zestrzelenie samolotu nie jest żadną stratą pilot žyje. Gdyby to była rakieta może zabiła by więcej ludzi. Bo jeszcze raz sprzęt się nie liczy.

  2. Tani2

    Goscie czytałem książkę,wspomnienia radiooperatora nocnego myśliwca dywizjonu 307. Miał on ,,przyjemność,, być postawiony przez dowòdcę lotniska pod sąd wojenny za niewykonanie rozkazu. Rozkaz miał wydany po angielsku i po polsku przez d-cę dywizjonu. Mieli zestrzelić uszkodzonego Wellingtona z brytyjskiego dywizjonu samolot był uszkodzony i wracał na jednym silniku. Oglądneli go i zameldowali ziemii rozkaz został powtòrzony przez d-cę dywizjonu 307. Zpilotem uzgodnili ze posadzą go na poligonie koło ich lotniska. Nie mieli z nim łącznošci więc pokazali im gdzie mają lądować i poinformowali lotnisko to wysłało pomoc. Po wylądowaniu wezwano ich obu i poinformowano że są aresztowani. Podczas wyprowadzania przywieźli załogę tego Wellingtona. Gdy jego pilot dowiedział się o tym rzucił się na dowòdcę bazy z pięściami. Sprawa doszła do Marszałka Harrisa dowòdcy Bomber Command.

  3. Tani2

    O stratach niepolitycznie ,strona ukr przekazała stronie rosyjskiej ciała 29 żołnierzy. W zamian strona ruska przekazała ciała 121 zabitych żołnierzy. Obydwie strony potwierdziły ten fakt. Ja od siebie dodam że przy tej wymianie nie ma proporcjonalności jak przy wymianie jeńcami. Z tego co podano pośrednikiem jest Czerwony Krzyż.

  4. Tani2

    Fighterbomber pisze że Su-27 i pilot lekkopoturbowany czyli ,,do wesela się zagoi. Od siebie dodam że może odm sm lub sm3

  5. QVX

    Mnie ciekawi, czy system IFF tutaj działał czy też nie (i na jakim etapie mógł nie zadziałać - transponder w samolocie, system przy radarze OPL). A jeśli działał, to dlaczego został zignorowany...

    1. Rusmongol

      Wszystko działało jak trzeba. Na poziomie rossyjskich bez analogów w mirie. 😄

  6. Rusmongol

    Swego czasu w wywiadzie Putin orowal że wszelkie wieści jakoby Rosjanie zestrzelili swoje samoloty to kłamstwa Zachodniej propagandy. Ale chyba każdy normalny zdaje sobie sprawę że ten agencina nigdy prawdy nie powiedział.

  7. Prezes Polski

    Jak łatwo policzyć, produkcja nowych egzemplarzy przewyższyła domniemane straty, więc nie za bardzo jest się z czego cieszyć. Przypuszczam, że większe znaczenie będzie miało zużycie i usterki wynikające z intensywnego użytkowania. Nie wiadomo jaką sprawność floty byli ruscy utrzymać w czasach pokoju. Jeśli było to ok. 70%, a w czasie wojny oczywiście jest gorzej, no. 50%, to nadal mają ok. 50-60 sprawnych su35 czyli nie jest źle. Liczę na konfrontację najnowocześniejszego ruskiego myśliwca z 30-40letnimi f16.

    1. QVX

      Jeszcze trzeba uwzględnić to, że w Rosji "nowy" sprzęt to wersje zubożone - pozbawione tego, czy tamtego, bo akurat nie było. Dlatego też nie zdziwię się, jeśli taki Su do prostego zrzutu bomby szybującej się nada, ale już do walki BVR niekoniecznie.

  8. Tani2

    Spadł i AH-64e w USA niestety załoga ranna. Ja im życzę żeby do wesela się zagoiło. O ile nie są żonaci. To taka robota nie traci ten kto nie lata.

  9. GB

    Tu trzeba przyznać ruskim rację. Ich systemy swoj-obcy nie mają analoga we wszechświecie. Więcej, więcej, jeszcze więcej...

    1. Pirat

      Mają system obcy-obcy

  10. Chyżwar

    Bardzo ładne "plum" połączone z "świętojańskim wiankiem" na wodzie. Ale ruskim coś się chyba pomerdało. Do 23 prawie trzy miesiące. Za wcześnie na wianki...

  11. Buczacza

    Pięknie podoba mi się i chcę więcej....

Reklama