Reklama

Wojna na Ukrainie

Dania sprzeda Argentynie 24 wycofywane samoloty F-16; do Ukrainy trafi tylko 19 już obiecanych

Autor. Domena publiczna

Dania sprzeda Argentynie wycofywane z duńskich sił powietrznych 24 samoloty F-16. Umowę wstępną w tej sprawie podpisali we wtorek w Buenos Aires ministrowie obrony Danii i Argentyny Troels Lund Poulsen i Luis Alfonso Petri. Decyzja oznacza, że Duńczycy nie przekażą Ukrainie więcej niż 19 obiecanych już myśliwców.

Reklama

Jak podkreślono w komunikacie, przyszła transakcja opiewa na kwotę ok. 2,1 mld koron, a zgodę na sprzedaż produkowanych w USA myśliwców wyraziły amerykańskie władze.

Reklama

Umowa z Argentyną oznacza, że władze w Kopenhadze nie przekażą Ukrainie więcej niż zapowiedzianych wcześniej 19 tego rodzaju myśliwców. Pierwsze samoloty F-16 mają być dostarczone ukraińskim siłom powietrznym latem.

Poulsen pytany przez duńskich dziennikarzy, dlaczego 24 samoloty trafią do Argentyny, a nie wzmocnią Ukrainy, odparł, że „Dania już wniosła ogromny wkład, zapewniając ukraińskim siłom powietrznym myśliwce F-16”. „Szkolimy ukraińskich pilotów oraz personel naziemny” - podkreślił.

Reklama

Według Poulsena pieniądze ze sprzedaży F-16 wzmocnią budżet duńskich sił zbrojnych i pozwolą na zakup nowego uzbrojenia.

Duńskie media spekulują, że w umowę sprzedaży F-16 Argentynie zaangażowane były USA, aby uniemożliwić w ten sposób zakup samolotów JF-17 od Chin i przeciwdziałać chińskim wpływom w Ameryce Południowej.

Dania jest w trakcie wymiany floty sił powietrznych z samolotów F-16 na nowszy model F-35. Pierwsze tego rodzaju myśliwce wylądowały na duńskiej ziemi w ubiegłym roku, ale dostawy kolejnych maszyn opóźniają się.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (10)

  1. ALBERTk

    Bardzo pragmatyczne podejście. Ukraińcy niech i tak się cieszą, że dostali te 19 sztuk. To nie jest tania rzecz.

    1. [email protected]

      No właśnie za utrzymanie konserwacje tez trzeba płacić albo później za utylizacje. Tak ze nawet oddając za darmo oszczędzasz kasę która można przeznaczyć na nowe zabawki :)

    2. mobilnyPL

      @[email protected] no niby tak ale skoro można zarobić więcej sprzedając to......sprzedaj. Nawet bogaty zachód sprzedaje a my spora ilość sprzętu amu i paliwa poprostu daliśmy ale kto tam by myślał o żołnierzach WP w Polsce

    3. Wania

      Do mobilnyPL. No nie. Za większość sprzętu dostaliśmy pieniądze z funduszu UE. Poza tym trzymanie Rosji z dala od naszych granic jest w interesie polskiej racji stanu i mamy kontrakty na dostawy uzbrojenia do Ukrainy. Jak się współpracuje z krajem, który jest pod rosyjskim butem widać po tym co się dzieje na polsko-białoruskiej granicy. I ciągle straszenie kartoflane go dyktatora jak zdobędzie przesmyk suwalski. O stacjonowaniu broni jądrowej na Białorusi nie ma sensu pisać.

  2. wert

    handel wymienny. Argentyna ma w dużym stopniu przejąć dostawy żywności na rynek ojrokołchozu "ubogaconego" "zieloną polytyką". W zamian będą kupować "europejskie" samochody maszyny etc. Kto zyska kto straci? Niech podpowiedzią bedzie kapitalizacja tych "najlepszych" z Davos. W 2020 roku ok 400 mld dol w 2023 prawie 800 mld. W tym samym czasie najbiedniejsze 60% populacji utrzymało swój poziom bo strata około pół procenta to nie strata. Mogli bardziej się przyłożyć aby najmożniejsi mieli sie lepiej. Zegnaj klaso średnia

  3. Franek Dolas

    W umowę były zaangażowane USA. Może Bajden już sprzedaje Ukrainę. Pieniądze na F-16 które zapłaci Argentyna to grosze ok 300 mln USD. Czyli coś co można było zebrać tworząc podobny rodzaju koalicji jak w przypadku zakupu pocisków artyleryjskich. No ale zablokowanie wejścia uzbrojenia chińskiego do argentyny było ważniejsze od życia tysięcy ukraińcóŵ którzy stracą życie w wyniku bombardowań którym te dodatkowe F-16 mogłyby zapobiec.

    1. mobilnyPL

      .... Strata zarówno dla Argentyny jak i UA .... Brawo Zachód !

    2. wert

      obrażanie się że hegemon realizuje SWÓJ interes jest mocno infantylne

  4. krajan

    Szkoda ze Polski MON to wcześniej przegapił, przynajmniej jedną eskadrę 16 samolotów mógł pozyskać, szczególnie ze niektóre mają stosunkowo niewielkie naloty

    1. kukurydza

      Nie, nie mógł, i dobrze że nikt tego nie wydumał. Utrzymanie 40-letnich maszyn kosztuje absurdalne kwoty, a poziom sprawności jest żaden - zresztą cena tych 24 to odzwierciedla. Argentyna uziemiła prawie całe lotnictwo i są "na musiku", a mając kilkadziesiąt % inflacji i permanentny kryzys, nic dziwnego ze są "kupcem na ztęchłe ryby", jeżeli dostali na nie cenę 1/3 tego, co kosztują nowe zabawki z Chin, czy 1/5 tego, co kosztują nowe FA50.

  5. rwd

    Kiedy w tej Argentynie zrozumieją, że nowe FA-50 są lepsze od czterdziestoletnich F-16? Chyba że nie.

    1. Franek Dolas

      Rwd Argentyna to bankrut która za 19 samolotów zapłaci 300 mln dolarów pewnie ze szkoleniem. Za tyle to by mogła kupić 7-8 FA-50 w wersji Block 10. Ani liczenie ani dowcipkowanie ci nie wychodzi. A te totalniackie dowcipy o FA-50 to są odgrzewane kotlety opowiadane przez ignorantów którzy mogliby się czegoś nauczyć oglądając np. wywiad na kanale Wolski o wojnie i Ireneuszem Nowakie Inspektorem Sił Powietrznych.

    2. kukurydza

      Nigdy, bo jak napisano w artykule, 24 antyczne F16 będą kosztowały 2.1 miliarda Koron, czyli niecałe 305 milionów dolarów. Kupując 48 FA50, czyli dwukrotnie większą liczbę samolotów, Polska zapłaciła około 3 miliardów dolarów. Odpowiedź na twoje pytani brzmi: zrozumieją, jak ich będzie stać zapłacić pięciokrotnie wyższą kwotę!

  6. Afrik

    Miliard 217 baniek. Byla okazja niedrogo kupić F16 od Danii.

  7. Franek Dolas

    Nie wiem czemu obdarowywanie kogoś zwłaszcza w szlachetnej sprawie budzi tyle sprzeciwu wśród niektórych forumowiczów. Czyżby są z nowego pokolenia ludzi którzy poza czybek własnego nosa niczego nie dostrzegają.

  8. mobilnyPL

    a było brać JF17 czy J-10 :)

  9. Lycantrophee

    Nieprawda, przekażą 25. Jeden jest po prostu nielotem do nauki dla personelu naziemnego.

  10. Jerzy

    Teraz widać jak dobrym zagraniem ze strony Argentyny było podjęcie rozmów w sprawie nabycia chińskich samolotów - od razu zniknęły przeszkody stawiane przez USA i Wielką Brytanię.

    1. Rozczochrany74

      I to pokazuje jak złą politykę prowadziła Polska przez 30 lat. Trzeba negocjować ze wszystkimi i wybierać tego kto da więcej. Niech się "sojusznicy" starają jak chcą coś uzyskać. Lizanie tyłka "sojusznikom" powoduje tylko brak szacunku ,kolejne kopniaki i degradacje z potencjalnego junior-partnera do koloni..

    2. bezreklam

      Ale chyba Chinski sprzet lepszy niz te stare f16

    3. mobilnyPL

      @Jerzy/Roczochrany74 dokladnie tak panowie

Reklama