Reklama

Siły zbrojne

MON na drodze do nowego Planu Modernizacji Technicznej. "Ważny krok w kwietniu"

FOT. KPT. RAFAŁ ŁUGIEWICZ, ST. CHOR. SEBASTIAN ERBETOWSKI.
FOT. KPT. RAFAŁ ŁUGIEWICZ, ST. CHOR. SEBASTIAN ERBETOWSKI.

Szef MON Mariusz Błaszczak poinformował o przygotowywaniu nowego Planu Modernizacji Technicznej. Przyjęcie tego dokumentu jest konieczne, aby móc zawierać umowy wieloletnie na modernizację techniczną, wychodzące poza perspektywę obowiązywania obecnego planu, czyli na okres po 2022 roku.

Podczas spotkania z dziennikarzami dotyczącego programu obrony powietrznej Wisła, minister Mariusz Błaszczak odniósł się też do przygotowywania Planu Modernizacji Technicznej na lata 2017-2026. Jak podaje PAP, minister stwierdził „Pracujemy nad tymi dokumentami. Zakładam, że do końca kwietnia Rada Ministrów przyjmie dokument, uchwałę dotyczącą szczegółowych wydatków w perspektywie do 2026 roku”.

W odpowiedzi na pytania Defence24.pl Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło, że wypowiedź szefa resortu dotyczyła uchwały „szczegółowe kierunki przebudowy i modernizacji technicznej Sił Zbrojnych na lata 2017-2026”. Do przyjęcia tego dokumentu uchwały RM zobowiązuje art. 2 ust. 2. Ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie z zapisem ustawy taka uchwała powinna być przygotowywana co cztery lata. 

Na brak odpowiednich aktów prawnych zwrócili uwagę posłowie opozycji, podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Obrony Narodowej w lutym 2018 roku - Rada Ministrów mimo ciążącego na niej obowiązku nie wydała szczegółowych kierunków przebudowy i modernizacji technicznej sił zbrojnych na kolejny okres planistyczny. – mówił Czesław Mroczek, były wiceminister obrony w rządzie PO-PSL.

Wspomniany dokument jest o tyle istotny, że stanowi podstawę do bardziej szczegółowego programowania rozwoju sił zbrojnych. Uchwała „szczegółowe kierunki przebudowy i modernizacji technicznej Sił Zbrojnych na lata 2017-2026” jest bowiem konieczna do określenia przez szefa MON, w drodze zarządzenia „programu rozwoju Sił Zbrojnych” na dany okres. Dopiero na podstawie tego ostatniego może zostać przyjęty Plan Modernizacji Technicznej, będący formalną podstawą do zawierania umów obejmujących finansowanie po 2022 roku.

Bez obowiązującego PMT na dany okres nie można więc podpisywać umów wieloletnich obejmujących finansowanie w tym czasie. Na tę kwestię zwrócił uwagę niedawno płk Michał Marciniak, pełnomocnik MON do sprawy systemu Wisła. Dziś bowiem nadal obowiązuje Plan Modernizacji Technicznej na okres do 2022 roku, przyjęty w swojej pierwotnej postaci pod koniec 2012 roku przez rząd PO-PSL. Oczywiście od tego czasu PMT był wielokrotnie modyfikowany.

Zatwierdzenie wszystkich trzech dokumentów planistycznych jest więc w zasadzie koniecznym warunkiem, aby móc sfinalizować najważniejsze programy wieloletnie wykraczające płatnościami poza 2022 rok, takie jak drugi etap programu Wisła i projekt systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew, program artylerii rakietowej Homar czy zakup okrętu podwodnego Orka. Sprawne przeprowadzenie procesu legislacyjnego jest więc konieczne w celu zawarcia kolejnych kluczowych umów wieloletnich na modernizację Sił Zbrojnych RP.

Wymienione dokumenty będą też zapewne uwzględniać wnioski Strategicznego Przeglądu Obronnego, zakończonego w MON w 2017 roku. Przypomnijmy, że SPO kładł nacisk na zdolności szczególnie istotne dla obrony terytorium kraju i obrony kolektywnej, włącznie z budową polskiego systemu antydostępowego, wzmocnieniem potencjału przeciwpancernego i budową kolejnej dywizji Wojsk Lądowych. Pewne elementy SPO zostały już ujęte w obecnie obowiązującym PMT, ale nowy plan uwzględni je zapewne w znacznie szerszym zakresie. Nie zmienia to faktu, że przyjęcie uchwały już dziś jest opóźnione w stosunku do ustawowych założeń.

Reklama

Komentarze (18)

  1. Pa108

    Cala kasa pójdzie na Wisłę wiec reszty chyba nie ma za duzo do planowania?

    1. Extern

      Nie no jak, przecież cała kasa miała już pójść w 500+

    2. Krzysiek z Wrocławia

      Sprawdź sobie poziom zadłużenia Polski wg oficjalnych danych GUS. Żyjemy na kredyt i tyle. Czy w swoim gospodarstwie spłacałbyś kredyty nowymi kredytami?

  2. Orki też nie będzie

    Okrętów podwodnych nie będzie bo nie produkują ich amerykanie (konwencjonalnych) a na atomowe nas nie stać ;)

    1. Extern

      No ale ponieważ ostatnio Francja jakby tak trochę bardziej deklaruje chęć przyjaźni z \"Anglikami\" więc jak najbardziej Scorpene wchodzi w grę.

  3. say69mat

    MON na drodze do nowego Planu Modernizacji Technicznej. \"Ważny krok w kwietniu\". Wieszczę ... \'Daleki Marsz\', jako recepcję polityki rewolucji kulturalnej Mao Tse - Tunga w obszarze polityki zbrojeniowej. ;)))

    1. zły

      A no właśnie, za dużo Mao Tze Tunga a za mało Sun Tzu:)

    2. say69mat

      Sun Tzu żadną miarą nie jest efektorem marketingu politycznego, obnażając tym samym siermiężność naszej koncepcji polityki obronnej. Na ten przykład w przedbiegach dezawuując koncepcję Wojsk Obrony Terytorialnej, jako partyzantki miejskiej wiejskiej i nijakiej. Czyli formacji zdolnej do prowadzenia działań asymetrycznych, realizowanych na zapleczu sił głównych potencjalnego nieprzyjaciela. Zakładając ad hoc, że nieprzyjaciel nie będzie przygotowany do prowadzenia działań przeciwpartyzanckich, włączając bezwzględną pacyfikację ludności cywilnej. Mogącej stanowić - potencjalne - zaplecze dla działań asymetrycznych

  4. Ryki

    A co z programem Homar ???

    1. Akanios

      Nic

  5. KrzysiekS

    Jeżeli im ktoś za to płaci będą je tworzyć wiecznie nowy \"MIŚ\"

  6. Willgraf

    no oczywiście plan będzie obejmował zakupy tylko w USA , bo stereotyp Made in USA jest tak mocno zakorzeniony ,że graniczy z obłąkaniem w sekcie wypranych indoktrynacja wyznawców

    1. Tomek31

      Skąd wiesz co przyniesie przyszłość? Nie tylko w USA ale pewnie i w Europie , ewentualnie w Izraelu. Kierunek Rosyjski jest nieaktualny już od dawna, a nawet jakbyśmy chcieli coś kupić to nie wiadomo co na to Rosjanie, nawet gdyby zgodzili się coś sprzedać to lepiej nie ryzykować bo chyba nikt nie ma wątpliwości że to Rosja byłaby potencjalnym naszym przeciwnikiem, chociaż dogadywać trzeba się z każdym a broń kupować tylko po to żeby jej paradoksalnie nie używać.

    2. mmm

      Rosyjska technika jest słaba więc nie ma takiego tematu. No i przecież ta cała rozbudowa armii jest tylko po to abyśmy się nie dostali w rosyjską strefę wpływów, stając drugą Abchazją czy raczej Syrią.

    3. Gts

      Zeby nie dostac sie w strefe wplywow rosyjskich to nie tylko armia jest wazna ale tez gospodarka. Problem polega na tym ze na razie poza rozdawaniem socjali pos wcale o gospodarce nie mysli, bo cale stada dobrze wyksztalconych absolwentow odlatuja co roku za granice zeby szukac dobrze platnej pracy. U nas maja nikczemne mozliwosci byc marnie oplacanym robolem zarzadzanym przez idiote na stolku zwlaszcza w takiej panstwowej firmie zbrojeniowej, administracji, spolkach SP czy chocby w formacjach mundurowych. Nie ma sepcjalistow nie ma innowacji, nie ma prostepu. Potem rzad reklamuje swoje dzialanie iloscia ludzi bioracych socjal - ze jest to absurd widzimy juz dokladnie po planach modernizacyjnych, w ktorych \"malujemu i latamy sprzet z lat 50 u ieglego wieku\"...

  7. Patcolo

    Po co tworzyć plany które i tak są co chwile zmieniane.

    1. Andrzej

      Ponieważ w planowaniu nie chodzi o stworzenie planu, tylko o rozpoznanie wszystkich kroków, środków i przeszkód na drodze prowadzącej do celu. Planowania nie przeprowadza się przed rozpoczęciem działania, tylko przez cały czas trwania procesu. Plan może być nieadekwatny do zmieniającego się środowiska dlatego musi być nieustannie kontrolowany i aktualizowany. \"Plany są niczym, planowanie jest wszystkim\" D. Eisenhower

    2. Gts

      Sluszna sprawa, aczkolwiek z samwgo planowania nic sie jeszcze nie urodzilo, po planowanii nusi nastapic faza dzialania i planowane dzialania musza byc realizowane. Niestety u nas ograniczamy sie glownie do zastepujacego wszelkie dzialania planowania i analizowania... po prosu snujemy sie jak smrod po gaciach i marzymy o potedze. Tymczasem kasa idzie na absurdlanw wydatki ktore realizuja ludzie nie majacy pojecia o obronnosci. Z racji tego wydaja pieniadze ku chwale partii i jej celow. Aktualne cele to wstawania z kolan poprzez krzewienie wiary i nowej prawdy historycznej, reszta jest milczeniem.

  8. Lord

    Nowy Plan Modernizacji Technicznej - szybciej - nie ma czasu do stracenia. Mniej mówienia, a więcej robienia. Plan ma być zarysem tego, co ma być wykonywane. Dobrze jest wiadome, co jest potrzebne naszej armii o tym już kilka lat była mowa. Teraz trzeba to realizować, a nie o tym mówić. Mamy już konie kwietnia!!!!!! Mijają trzy lata dobrej zmiany a wynik w modernizacji jest mierny!!!!!! Została dopiero zakończona ! faza programu Wisła, ten program był rozpoczęty za PO!!!!!!!. Nie potrzebnie anulowano za poprzedniego Ministra Obrony Narodowej Plan Modernizacji Technicznej - trzeba było go zmodyfikować i dostosować do nowych warunków, a teraz nowy Plan - to trwa za długo!!!!!!! Proszę o dobra zmianę, a nie mizerność!!!!!!! Trzymam kciuki, bo chcę żebyśmy mieli odpowiednio wyposażone Wojsko Polskie!!!!!!

    1. Infernoav

      Za PO nawet nie rozpoczęto negocjacji. To tak jakbyś przyszedł za kogoś do pracy, usłyszał, że masz wykonać projekt dotyczący budowy mostu na Wiśle w Warszawie. Po kilku latach negocjacji z dostawcami, wykonaniu projektu konstrukcji, umówieniu dostawa, materiałów, ceny, kosztów robocizny ect. Przychodzi ktoś i mówi Ci, że to już poprzednik zaczal., A Ty wpieniony bo całą robotę Ty odwaliles. Rozumiemy różnicę?

    2. Victor

      Rozumiemy. Rozumiemy też, że poprzedni minister i jego pomocnicy rozpętali festiwal obietnic, według których miało być dużo i szybko. Kto trochę się interesował to pamięta obietnice dotyczące terminów rozstrzygnięcia ORKI, HOMARA, śmigłowców co to dwa do końca roku (2016) i szereg innych których miało być dużo a z których wyszło wielkie NIC. Rozumiemy różnicę?

    3. Scrutinizer

      ...a to co przygotowano za PO - czyli wszystko - jakoś powoli leci...

  9. tylko broń jądrowa!

    tylko broń jądrowa! -> patrzcie KOREA PÓŁNOCNA!... zdolności konwencjonalne są ważne ale bez ATOMU nic nie znaczymy i nikt nas nie szanuje!

    1. dwa

      myślisz, że nam pozwolą? :)

    2. Ziem

      Co by nie powiedzieć masz sporo racji.

    3. kim1

      No właśnie, tyle jesteśmy warci dla NATO jako sojusznicy, że na broń atomową nie zasługujemy. Francja, W. Brytania może mieć broń atomową a Polska już nie.

  10. ass

    Ta nowa dywizja to będzie Dywizja Analityczna, bo na razie MON tylko to potrafi.

  11. Czesio

    W planach i kryptonimach to my mocni jesteśmy, szkoda że tylko w tym.

    1. prawnik

      I w dialogach .....Polska potęgą w dialogach technicznych

  12. Olse

    Dostawy AHS Krab mają podobno trwać do 2024r. Jak to możliwe, jeżeli PMT kończy się w 2022??

  13. mi6

    A stare plany już zrealizowane ze nowe tworzymy? Plany analizy przeglądy ... tylko umów jak na lekarstwo

  14. ręce opadają.

    Plany ,koncepcje ,niekonczące się dialogi a WP to obraz nędzy i rozpaczy ,i hełmy stalowe wz 56.

  15. Napoleon

    Czy to znaczy, że poznamy ostateczną cene Wisły? Chyba nie... Znając życie powstanie kolejny mało znaczący i nie mający nic wspólnego z rzeczywistością papierek. Jedyne co pozytywne to może przestaną nas mamić niektórymi programami i skreślą /przesuną to i owo na liście.

  16. As

    Plan na plan jest potrzebny szczególnie wtedy jak nic się nie dzieje, ale każdy plan może zatrzymać jakaś nowa władza, czego dowód mieliśmy za poprzedniego szefa MON.

  17. Marek1

    Oczywiście NIKT z poprzedniej ekipy AM&Co. nie beknie za ewidentne zaniechanie stworzenia nowej edycji PMT. A to jest właśnie najważniejszy dokument tworzący ramy prawne dla modernizacji SKANSENU jakim nadal jest WP. Bez niego jest i będzie jak dawniej - im bardziej Polska bezbronna, tym były i będą większe nagrody dla ministerialnej wierchuszki ...

  18. Niki

    Kazdy dobrze wie że u nas modernizacja wojska polega na tworzeniu nowych planów modernizacji technicznej i na tym przeważnie się kończy.

Reklama