Reklama

Geopolityka

Towar za 60 mln złotych zabezpieczony przez KAS

Ponad 200 samochodów dostawczych, w których znajdowały się podrabiane towary, skonfiskowała Krajowa Administracja Skarbowa podczas weekendowych działań w podwarszawskiej Wólce Kosowskiej. Szacunkowa wartość zabezpieczonego towaru to około 60 mln zł.

Jak informuje KAS, w przygotowaniu i przeprowadzeniu akcji na terenie bazaru w Wólce Kosowskiej brało udział łącznie około 300 pracowników i funkcjonariuszy KAS. Zajęto ponad 200 samochodów dostawczych, w których znajdowały się hurtowe ilości artykułów z podrobionymi znakami towarowymi znanych markowych firm o szacunkowej wartości 60 mln zł.

Handel nielegalnym towarem odbywał się w godzinach nocnych na prowizorycznym targowisku zlokalizowanym na parkingu w Wólce Kosowskiej. Przyjazd kilkuset uzbrojonych funkcjonariuszy KAS spowodował masową ucieczkę sprzedawców i właścicieli nielegalnego towaru. Na porzuconych straganach funkcjonariusze zabezpieczyli podrabiane towary: odzież, obuwie, galanterię, kosmetyki oraz inne przedmioty przeznaczone do sprzedaży w tym: noże, gaz bojowy czy kastety. Na miejscu zatrzymano dwie osoby. Z danych Krajowej Administracji Skarbowej wynika, że najczęściej podrabiane są artykuły odzieżowe, obuwie, kosmetyki, zabawki oraz produkty lecznicze. Fałszowaniem towarów zajmują się zorganizowane grupy przestępcze, które osiągają ogromne korzyści z tego procederu.

Czytaj też: Krajowa Administracja Skarbowa przechwyciła nielegalną broń i amunicję z USA

Nielegalne towary, którymi handluje się w nocy to tylko część problemu, zauważają przedstawiciele KAS. W halach zlokalizowanych w centrach handlowych w Wólce Kosowskiej sprzedawane są towary, od których nie jest odprowadzany należny podatek.  W związku z tym Skarb Państwa ponosi straty w trudnej do oszacowania wysokości.

Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy rozpoczął operację, mającą na celu zwalczanie szarej strefy w Wólce Kosowskiej. Wprowadzony został m.in. 24 godzinny monitoring całego obszaru.

KAS/DM

Reklama

Komentarze (1)

  1. u_boot

    a wystarczy obniżyć podatki i akcyzy by nie opłacało się ściagać lewych fajek i alkoholi zza granicy

Reklama