Reklama

Siły zbrojne

Australia: Nowe koje dla załóg okrętów podwodnych

Fot. news.navy.gov.au
Fot. news.navy.gov.au

Australijscy podwodnicy opracowali nowe koje, które po zamontowaniu na okrętach podwodnych mają zwiększyć komfort załogi, a jednocześnie być trwalsze od wcześniej wykorzystywanych, drewnianych miejsc do spania.

Autorami nowego rozwiązania są podwodnicy z okrętów podwodnych typu Collins stacjonujących w bazie morskiej HMAS Stirling w pobliżu Perth w Australii Zachodniej. Zaproponowali oni „kapsułę noclegową dla okrętów podwodnych” SAC (Submarine Accommodation Capsule), składającą się z dwóch, praktycznie takich samych elementów, które po złożeniu tworzą cylindryczny pojemnik - łatwy do transportu i przechowywania.

undefined
Fot. news.navy.gov.au

Kapsuła ta została tak zaprojektowana by poza odpowiednią trwałością i ergonomicznością była ona łatwa do wykorzystania na już istniejących jednostkach pływających i nie wymagała zastosowania dodatkowego wyposażenia pomocniczego oraz wprowadzania modyfikacji na pokładzie okrętu podwodnego.

Prototyp nowego rozwiązania został opracowany przez specjalistów bazy HMAS Stirling pod okiem doświadczonych członków załóg okrętów podwodnych. Spowodowało to wprowadzanie ulepszających zmian już na etapie produkcji, czego przykładem może być zastosowanie specjalnej taśmy mocującej obie części kapsuły SAC podczas transportu. Podobną innowacją były specjalne, opcjonalnie dołączane „skrzydła”, które mogły zwiększyć przestrzeń do spania.

Obie połówki kapsuły mają wewnątrz specjalne miejsce do przechowywania rzeczy osobistych członków załogi. Dodatkowo SAC po złożeniu jest łatwy do przechowywania, w sposób podobny jak magazynuje się torpedy (to właśnie dlatego zastosowano cylindryczny kształt z odpowiednią średnicą).

Obecnie przygotowywane są próby morskie, które mają ostatecznie potwierdzić przydatność zaproponowanego przez podwodników nowego rozwiązania.

undefined
Fot. news.navy.gov.au
Reklama

Komentarze (15)

  1. spartakus

    Super rewelacyjne koja . Do tego ultra all inclusive . Służba na okręcie podwodnym to po prostu rewelacja . Dla ścisłości nikt nie ma przydzielonego koja na czas służby dla siebie. To po prostu ciepła koja tylko na czas wachty przydzielona dla trzech osób - jedna , jeden śpi dwóch pracuje . Dla tego na jednej są trzy bakisty , czyli trzy schowki dla 3 osób. Pozdrawiam podwodniaków .

    1. uważny czytelnik

      \"Ciepła koja\" czyli chodzi o to , że jest mniej materacy do spania niż załogi ? Czyli na 30 chłopa jest 10 materacy - dobrze myślę ? Doba jest podzielona na 6 lub 8 godzinne wachty i jeżeli nie ma alarmu bojowego to na jednym materacu zawsze ktoś śpi , po 6 godzinach następna osoba i po 6 kolejna , czyli materac nie stygnie - dla tego \"ciepła koja\" . Wąziutkie te łóżeczka chyba z 60 cm - szczuplutkie chłopaki tam pracują . Fajnie - też bym tak chciał - ciekawe po ilu latach emerytura dla podwodniaków i za jaką kasę pracują . Marynarka Wojenna to nie jest organizacja charytatywna - więc muszą dobrze płacić , żeby znaleźć chętnych do pływania pod wodą do 55 roku życia . Dla ciekawskich - tylko na okrętach podwodnych zegar ma 24 cyfry - bo nie widzą słońca i nie wiedzieli by czy to jest dzień czy noc . W dzisiejszych warunkach prestiż buduje się kasą . Za czasów huzarii również . Za dobrze wyszkolonego konia można było kupić 1000 muszkietów , a husarz musiał mieć takich dwa . Sprzedaż wyszkolonego konia za granicę była karana nawet śmiercią .

    2. -CB-

      Wachty są zazwyczaj 6-cio godzinne, a co do samej idei \"ciepłej koi\", to dobrze myślisz. Z tym, że nie na wszystkich okrętach takie w ogóle występują i nie cała załoga służy w systemie wachtowym (np. kucharze zazwyczaj pracują tylko w dzień, a w nocy odpoczywają), więc nie można generalizować.

    3. uważny czytelnik

      Czyli są kucharze na okręcie -fajnie , nie trzeba jeść suchego prowiantu z puszek . Ciekawe jak karmią marynarzy , te torpedy mają kaliber 533 a koja mieści się w luku torpedowym ,czyli mniej niż 60 cm . Słyszałem , że marynarze przechodzą morskie-komisje lekarskie . Gdzie taki zawodowy marynarz znajdzie pracę jak nie przejdzie komisji mając np. 40 lat ? Na emeryturę nie przejdzie bo przysługuje dopiero od 55 roku życia .W Marynarce Wojennej są tylko etaty pływające w przeważającej ilości a specjalności okrętowych nie ma na lądzie . W morskich warunkach (sztormy) w ciasnocie , stresie , zimnie kto z nowo przyjętych marynarzy doczeka emerytury ????

  2. óbot

    Przydałoby się wyjaśnienie jak to ma być stosowane. Gdzie na okręcie podwodnym znaleźć miejsce do rozkładania takiej rury? Chociaż jeżeli tam poważnie są \"drewniane miejsca do spania\" to może lepiej nie wiedzieć.

    1. -CB-

      Gdzie? Dokładnie w tych samych miejscach, gdzie znajdują się dotychczasowe koje.

  3. gruz

    Potrójne cynkowe trumny.

  4. Qubuś

    Jeżeli to jest najbardziej innowacyjna część OP Australii (tak aby o tym pisać w odrębnym artykule) to rzeczywiście dobrze wybrali. Po sromotnej porażce z Kolinsami, czas na lekcje nr 2 z Francuzami. Jaka piękna katastrofa!

  5. patefon

    w razie zatopienia mogą się zamknąć wystrzelić z luku torpedowego w celach ratunkowych :)

  6. Toto

    Czy będzie można się wystrzelić w czymś takim?

  7. ffo

    w polsce tylko za offsetem ;)

  8. Hydra

    To już wolę spać na drewnie jak się na taką blachę położyć. Po za tym niby jakim cudem drewniane koje mogły być nietrwałe?

  9. ostatni sprawiedliwy

    Zapomnieli dodać że cały ten sac można pakować na pokład okrętu podwodnego lukiem do załadunku torped albo przez wyrzutnię torpedową oraz transportować na miejsce docelowe suwnicą do przenoszenia torped

  10. Olo

    Spanie w wyrzutni torped?

  11. Marian J.

    W razie katastrofy kapsuła się zamyka i od razu mamy marynarza zapakowanego do trumny.

  12. Feluś

    Gdyby tak wprowadzić dodatkową innowacyjność i używać tych kapsuł (po zdemontowaniu wewnętrznych półek jako kapsuły ratunkowej dla dwóch marynarzy wystrzeliwanej z wyrzutni torpedowej byłby to wynalazek stulecia w zakresie okrętów podwodnych :-))

  13. Alfa

    Bez dialogu technicznego?

  14. good design

    Taka kapsuła może też robić za trumnę

  15. gffhjbgjbhjb

    One będę na stałe przymocowane czy przenośne w kadlubie? Bo trochę długie. Ja bym lepiej rozwijał systemy odnajdywania okrętu z awarią

Reklama