Reklama

Siły zbrojne

T-72 w Żaganiu do 2022 roku. Przeniesienie Leopardów zgodnie z planem

Fot. por. Edyta Kowalska
Fot. por. Edyta Kowalska

Żagańska 34 Brygada Kawalerii Pancernej w perspektywie do 2022 roku będzie uzbrojona w czołgi T-72M1. Wozy Leopard 2A5, znajdujące się na uzbrojeniu jednego z batalionów brygady, zostaną jeszcze w tym roku przeniesione do Wesołej – dowiedział się Defence24.pl.

Jak poinformował Defence24.pl kmdr por. Czesław Cichy, rzecznik Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, po zakończeniu procesu przezbrajania 1 Brygady Pancernej w Wesołej nie przewiduje się pozostawienia czołgów Leopard 2A5 w 34 Brygadzie Kawalerii Pancernej w Żaganiu. Tym samym ta ostatnia jednostka będzie uzbrojona w czołgi T-72 "w perspektywie do 2022 roku". Brygada z Wesołej będzie natomiast dysponować dwoma batalionami Leopardów.

34BKPanc w perspektywie do roku 2022 będzie wyposażona w czołgi T-72. Nie przewiduje się pozostawienia czołgów Leopard 2A5 w 34BKPanc.

kmdr por. Czesław Cichy

Kmdr por. Czesław Cichy zaznaczył też, że – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami – czołgi Leopard 2A4 (14 wozów) znajdujące się na uzbrojeniu brygady z Wesołej zostaną zmodernizowane. Formowany obecnie drugi batalion pancerny będzie natomiast w całości wyposażony w Leopardy 2A5.

Na wyposażeniu 1bcz znajdują się zarówno czołgi Leopard 2A4 jak i 2A5. 2 batalion będzie wyposażony w czołgi Leopard 2A5. Ponadto informuję, że czołgi Leopard 2A4 zostaną zmodernizowane do wersji 2PL.

kmdr por. Czesław Cichy

Rzecznik DG RSZ potwierdził też, że przeniesienie Leopardów z 34 Brygady do 1 Brygady planuje się jeszcze w tym roku. Zaznaczył, że nie są rozważane inne sposoby uzupełnienia jednostki z Wesołej o czołgi Leopard 2. - Zadanie jest realizowane zgodnie z zapisami decyzji Ministra Obrony Narodowej wydanej w tej sprawie – podkreślił.

undefined
Wszystkie czołgi Leopard 2A5 zostaną wycofane z 34 Brygady Kawalerii Pancernej. Fot. chor. R.Mniedło/11LDKPanc.

Decyzja o przeniesieniu do Wesołej sprzętu drugiego batalionu czołgów Leopard 2 została ujawniona przez ówczesnego szefa resortu obrony Antoniego Macierewicza w grudniu ubiegłego roku, po tym jak zakończono proces przezbrajania pierwszego batalionu. W ten sposób 1 Brygada ma stać się „pełną” jednostką pancerną, gdyż wcześniej dysponowała tylko jednym batalionem czołgów. Pojazdy, które obecnie znajdują się w Wesołej, przeniesiono z batalionu 34 Brygady o niskim stopniu ukompletowania.

Decyzja o rozpoczęciu procesu przenoszenia czołgów Leopard z Żagania do Wesołej została ujawniona pod koniec 2016 roku przez szefa MON Antoniego Macierewicza. Początkowo przewidziano przezbrojenie jednego batalionu, dzięki czemu czołgi PT-91, jakie służyły w Wesołej, mogły zostać skierowane do 15 Brygady Zmechanizowanej z Giżycka.

Jak poinformował w marcu 2017 w rozmowie z Defence24.pl wiceszef MON Tomasz Szatkowski, resort szukał możliwości nabycia dodatkowych czołgów Leopard 2. Rozważano propozycję Hiszpanii, jednak władze w Madrycie ostatecznie zdecydowały się na przebudowanie nadwyżkowych Leopardów na mosty samobieżne i pojazdy dla wojsk inżynieryjnych.

Z kolei program modernizacji i sprzedaży nadwyżkowych czołgów Leopard 2A4 koordynowany przez Europejską Agencję Obrony obejmuje – jak dowiedział się Defence24.pl  jedynie modernizację czołgów do wersji 2A7 (opracowanej przez koncern KMW), podczas gdy polskie wozy będą modernizowane do standardu 2PL, budowanego przez krajowy przemysł we współpracy z koncernem Rheinmetall. Prawdopodobnie więc nie udało się znaleźć możliwości nabycia na odpowiednich warunkach czołgów w celu uzupełnienia drugiego batalionu 1 Brygady, co mogło być podstawą do decyzji o przeniesieniu sprzętu drugiej jednostki.

undefined
Wszystkie Leopardy 2A4 zostaną zmodernizowane do wersji 2PL - zarówno w 10 BKPanc., jak i w 1 BPanc. Fot. Katarzyna Przepióra

Decyzja o przeniesieniu Leopardów, podjęta na podstawie koncepcji wypracowanej w Sztabie Generalnym i będąca – jak zapewniał MON – elementem wdrażania Strategicznego Przeglądu Obronnego wywołała spór wśród ekspertów oraz byłych i obecnych dowódców. Były Dowódca Generalny RSZ gen. Mirosław Różański ocenił, że taki manewr obniża zdolność sprzętu do użycia, i wskazywał na nieodpowiednią infrastrukturę w Wesołej. Także były dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak uznał przeniesienie batalionu za nieporozumienie i rozbijanie najsilniejszej dywizji pancernej w WP, jaką jest 11 LDKPanc

Z kolei były Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych, przewidywany na naczelnego dowódcę na czas wojny gen. broni Marek Tomaszycki już po odejściu z wojska powiedział, że na wschód przesunąłby nie batalion, lecz całą brygadę czołgów. Były dowódca Wielonarodowego Korpusu Północny-Wschód gen. Bogusław Samol, który wcześniej dowodził 10 BKPanc. i kierował wdrażaniem czołgów Leopard 2A4 do tej jednostki oraz wprowadzenia jej do sojuszniczych sił szybkiego reagowania, nazwał w rozmowie z Defence24.pl przeniesienie Leopardów likwidacją fikcji. - Odpowiednia część jednostek musi być rozmieszczona blisko źródła potencjalnego zagrożenia, aby móc odpowiednio szybko zareagować. Biorąc pod uwagę, że nie było możliwości przyjęcia odpowiedniej liczby żołnierzy do 34 Brygady w celu pełnego ukompletowania załóg Leopardów, umieszczenie tam wszystkich nowoczesnych czołgów było z góry skazane na niepowodzenie i było swego rodzaju fikcją, obecnie ta fikcja jest likwidowana. – mówił gen. Samol. 

34 Brygada Kawalerii Pancernej otrzymała pierwotnie dostawy czołgów Leopard 2A5 i A4, na podstawie umowy podpisanej w listopadzie 2013 roku. W 2016 roku jeden z jej batalionów (o wysokim stopniu gotowości bojowej) brał udział w dyżurze bojowym sił natychmiastowego reagowania NATO, tzw. szpicy, w tym samym roku pluton czołgów z 34. BKPanc. zdobył brązowy medal w zawodach Strong Europe Tank Challenge.

Jednostka została również wyznaczona do ścisłej współpracy z Bundeswehrą. Założeniem uzbrojenia jej w Leopardy było ujednolicenie wyposażenia 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej (Leopardy ma również 10. BKPanc.), jak i umożliwienie wykorzystania infrastruktury Ośrodka Szkolenia Leopard.

Z kolei zwolennicy umieszczenia czołgów w Wesołej wskazywali między innymi na duże oddalenie Żagania od rejonu potencjalnego starcia, czy konieczność pokonywania wielu przeszkód/barier (np. wodnych) w trakcie przerzutu, oraz związane z tym obciążenie infrastruktury. Minister Antoni Macierewicz zwracał uwagę, że realizacja tej decyzji stała się możliwa dzięki rozmieszczeniu w Polsce brygady pancernej wojsk USA. - Ta zmiana jest związana także ze zmianą ogólnej sytuacji bezpieczeństwa wynikającą ze stacjonowania na ternie Polski nie tylko grupy batalionowej wojsk NATO-wskich na flance wschodniej, ale także ciężkiej brygady pancernej wojsk amerykańskich – mówił w grudniu. Resort obrony zaplanował też rozbudowę infrastruktury w Wesołej.

Również obecne kierownictwo MON deklaruje, że będzie chciało wzmacniać jednostki na ścianie wschodniej, włącznie z tworzeniem nowej dywizji. – W ramach kluczowego dla bezpieczeństwa militarnego Polski wzmocnienia ściany wschodniej planujemy dyslokację części sił zbrojnych z zachodu na wschód. Moim celem jest utworzenie we wschodniej Polsce nowej dywizji zawodowego wojska – mówił przy okazji odprawy kadry kierowniczej resortu i Sił Zbrojnych minister obrony Mariusz Błaszczak.

Z kolei czołgi T-72, zgodnie z założeniami Strategicznego Przeglądu Obronnego, mają zostać zmodernizowane, jako rozwiązanie pomostowe do czasu wprowadzenia nowego czołgu, wstępnie przewidzianego do realizacji w ramach współpracy międzynarodowej. Na razie jednak przygotowania do modernizacji, jak i projekt nowego czołgu są w fazie analityczno-koncepcyjnej. Biorąc pod uwagę, że program tego pojazdu jest na wstępnym etapie możliwe jest, że T-72 pozostaną w służbie, również w Żaganiu, także po 2022 roku.

Reklama

Komentarze (30)

  1. olo

    a Ja dalej jestem na etacie leoparda :D których juz dawno nie ma

  2. Tomek

    Tyle nas dzieli od III wś, a oni kilka lat przerzucają T72.. nam potrzeba nowych czołgów. W obecnej sytuacji powinniśmy się zbroić..

    1. kubuskow

      Jeżeli uważa Pan, że niedługo wybuchnie IIIWŚ to radzę wyprowadzić się z Polski - tutaj będzie tylko błoto atomowe. Szansa na istnienie tego kraju to unikanie konfliktów, bo kolejnej wojny światowej ten rejon świata nie przetrwa.

    2. Jurand

      Niekoniecznie, może to być np. wojna z islamem a wtedy jesteśmy daleko od teatru działań

    3. kapralek

      wojna z islamem nigdy nie będzie wojną światową, bo żadne islamskie państwo nie ma możliwości wciągnięcia do ewentualnych działań całego świata, wojna światowa jest możliwa jedynie w razie konfliktu pomiędzy mocarstwami światowymi: USA, Chinami i Rosją, każda inna wojna pozostanie wojną regionalną.

  3. mi6

    ten nowy czołg w ramach współpracy międzynarodowej powstanie szybciej niż my się weźmiemy za modernizację t72 (a może i leosiów-jest już chociaż jeden gotowy???)

  4. Mateusz

    Zróbmy i 2 nowe dywizje. Uzbroimy je w ...no w co ? OK w nowy sprzęt. Nowe czołgi. Nowe wozy bojowe. Nową artylerię.. Ale co ze \'starymi\' dywizjami i brygadami ? BWP1. T72. Osłona w postaci SU22. ... A wystarczy najpierw przezbroić obecne oddziały w nowoczesny sprzęt. A później mówić \" stworzymy brygadę nową. Poddtrzymamy produkcję sprzętu. \" A jak skończą to może drugą brygadę.. Chociaż osobiście wolał bym żeby było tak : 2 dywizje po 4 brygady w każdej. Nowocześnie wyposażone. 40-45 tysięcy ŻOŁNIERZY w polu. Nie podoficerów na pływalni w Mikołajkach.. Nie oficerów od papierkowej roboty..

  5. laik

    po przeczytaniu wielu artykulow na defence24 oraz bardzo wielu komentarzy chciałbym dodac swoje trzy grosze. uwazam , ze przeniesienie leopardów do wesołej powinno nastapic wkrótce po ich zakupie . jesli chcemy sie obronic przed potencjalna agresja to powinnismy budowac ,,mur,, , a nie stawiac płot. jesli na naszej wschodniej flance znajdą się dobrze wyposażone i w pełni ukompletowane silne jednostki to potencjalny agresor będzie musiał sie zastanowic czy warto wdawać się w awanturę z nami. zastanówmy się jakie jednostki mamy po prawej stronie Wisły i czy byłyby wystarczające do powstrzymania pierwszych jednostek wroga? w moim przekonaniu sa one zbyt slabe i jest ich zbyt mało. panowie generałowie i niektórzy politycy zdają sobie z tego sprawę i część z nich optowała za wzmocnieniem brygady w wesołej. prosze zadac sobie pytanie jakie szanse na szybka reakcje na konflikt ma pobyt ciężkich czołgów kilkaset kilometrów od teatru działań? Przeciwnik w swojej masie łamie nasz ,, płot,, i prze do przodu . my zaczynamy przesuwac jednostki w strone wschodniej flanki , docieramy do linii Wisły i co ? i koniec. Ponieważ przeciwnik juz tam jest . w moim odczuciu to jest oddanie na dzien dobry prawie polowy kraju. w zachodniej części kraju stacjonują oddziały pancerne us army / o ile pamietam żagań / na obecną chwilę jest to potencjalne ,,zabezpieczenie,, odwodu. co do sprzętu: nie powinnismy przekreślać z kretesem tego co mamy na stanie . skoro nie mozemy kupić leo do modernizacji a nie ma kasy na nowe a7 to jedynym wyjsciem jest ulepszenie tego co mamy . stad decyzja o modernizacji t-72m1 i pt- 91 wydaje sie być jedyną możliwą . należy pamiętac , że Rosjanie również modernizuja swoje stare czołgi . i nikt nie mówi o wstydzie. a tak na dobra sprawę to czym będziemy walczyc po ewentualnej mobilizacji? czym pojadą w rejon walk nowo sformowane jednostki / dodajmy sformowane pospiesznie/ ? podejrzewam , że wtedy przeprosimy sie ze starymi bwp-1 i t-72 ponieważ okażą się jedynymi dostępnymi. pieniądze na armię muszą się znależć i powinni to rozumiec politycy każdej opcji. należy zapomnieć o tym, że poprzednie rządy zaniedbywały armię - kłótnie nic nie dadzą . należy isć do przodu , a nie siedzieć na d... i męczyc temat bez rezultatów. proszę pamiętać , że paliwem wojny jest pieniądz , więc trzeba go mieć jak najwięcej.

    1. Lucjan 3

      To nie jest dobre podejście. Nie można odpuszczać tematu. Ponieważ mamy dużo mniej wojska niż potencjalny przeciwnik, musimy stawiać na technologię i jakość. Nie może być tak, że nie ma pieniędzy! Ja myślę, że są ale niestety są one źle wydawane, właśnie np. na modernizację starego nierokującego już sprzętu. Słowo modernizacja jest chyba tutaj za mocne, bo to raczej jest usuwanie rdzy i malowanie, niż faktyczna modernizacja. To co się da kupić w Polsce, kupujmy u nas ale czego nie umiemy zrobić bez większego filozofowania kupujmy na zachodzie. Już nie ma casu na rozmowy. Gdzie jest nowoczesna broń przeciwpancerna, Rosomaki z np. Spik-ami, drony przeróżnej klasy, radary pola walki, osłona przeciwlotnicza krótkiego zasięgu, śmigłowce z wcześniej wymienioną bronią, \"głupie\" hełmy, nowe mundury, czy w końcu kuchnie polowe...

    2. kubuskow

      Rozumiem, że zakłada Pan atak z zaskoczenie na nasz kraj. Rozpatrywanym scenariuszem jest szybkie i niespodziewane natarcie ze wschodu, bez czasu na rozmieszczenie jednostek polskich? Jeżeli tak, to czołgi w Wesołej zostaną zniszczone w pierwszej godzinie konfliktu, ponieważ atak saturacyjny Rosji przełamie naszą obronę i nasza jedyna nowoczesna jednostka pancerna przestanie istnieć! Jeżeli zakładamy atak Rosji rozpoznany miesiąc wcześniej to zdążymy rozlokować dowolnie nasze jednostki (niezależnie czy z Wesołej, czy z Żagania), różnica polega na tym, że jednostki z Wesołej będą gorzej wyćwiczone i mniej zgrane (brak poligonu)!

    3. Jurand

      A jeśli dowiemy się o ataku 24 godz. wcześniej? Albo 2 godz. wcześniej? Gdzie lepiej jest mieć Leosie?

  6. Adam34

    Zakupcie lepiej Loare do osłony wojsk lądowych bo teraz to są zupełnie bezbronne.

  7. oloeg

    wolno idzie coś dokompletowanie tych czołgów w wesołej... ?? ale przynajmniej coś się dzieje

  8. Perun

    Pod koniec 2016 roku Macierewicz mówił, że modernizacja T-72 już trwa. Na początku 2017 okazało się, że żadna modernizacja nie jest prowadzona bo fachowcy dopiero myślą czy modernizować i co. W tej chwili jest 1/3 roku 2018 i nadal nie ma decyzji. Jak długo ten cyrk będzie trwał?

  9. Cynik

    kto ma w tej współpracy międzynarodowej budować czołg? Bo z tego co wiem to Polski nikt do tej kooperacji nie chce. Po co pisać bajki. Nasze T-72 bieda wersje jeszcze będą służyć do 2044r. Leopardy mogą być i w Wesołej i jeszcze bliżej granicy. Tylko szybciej stracimy wartościowe pododdziały.

    1. SOWA

      Patrioty wydrenują budżet MON. Nowe czołgi to może i będą ale kartonowe z Małego Modelarza. Ile lat żołnierze czekają na nowy bwp?

    2. Marek

      Chyba nie tak dawno rozmawialiśmy o Rheinmetall? Tak się składa, że zostali przez Berlin delikatnie mówiąc wysiudani. A z tego, co wiem, tylko idiota wyrzuca na śmietnik wyniki swoich prac, mogąc na nich zarobić. My zaś bylibyśmy chyba nie do końca rozsądni nie chcąc z tego skorzystać.

  10. dropik

    Powiedziało się A to trzeba powiedzieć B. mieliśmy jedną fikcyjną jednostkę (1. Bryg.) to będziemy mieli teraz 2 bo 1 brygada z racji na brak poligonu pod nosem będzie nadawała się jedynie na defilady w Ujazdowskich. Już nie wspomnę o tym, że Wesołej brakuje garaży dla jednego batalionu a co dopiero dla 2 batalionów.

    1. als

      Budowa nowych garaży to nie jest wyczyn na miarę budowy Gdyni, albo Nowej Huty, ani też ruina dla budżetu MON. Przerzucenie brygady na eszelonach na poligon, jeśli możesz taką operację zaplanować na rok z góry, jest znacznie łatwiejsze, niż przerzucenie tej samej ilości sprzętu w rejon działań w czasie wojny, kiedy infrastruktura komunikacyjna jest obiektem ataku z powietrza i panuje wojenny chaos. Tak się składa, że na obszarze \"głębi operacyjnej\" mieszka 3/4 Polaków, którzy raczej nie będą szczęśliwi, kiedy nad ranem załomotają do nich ruscy sołdaci i zapytają, czy jest tu wódka i \"żeńszciny\".

    2. Mirek

      Czolgi w Wesolej stoją pod gołym niebem. Są pewnie w \"świetnym\" stanie... Ludzie nie mają praktyki w obsłudze czołgów (kurs w Świętoszowie, to tylko trochę ogólnej teorii i trochę praktyki). Brak zaplecza logistycznego(w tym fachowców od obsług...). Bo nie wierzę że ktoś zostawi tu wszystko i pójdzie do Wesołej...

    3. K.

      Wojny nie wybuchają z dnia na dzień . Można je spokojnie przerzucić kiedy sytuacja się zaognia , w czasie pokoju powinny stacjonować tam gdzie mają zaplecze logistyczne i blisko poligony . Jeżeli chce się rozbudowywać jednostki na wschodzie to trzeba kupić nowy sprzęt , rozbijanie najlepszych jednostek tylko po to aby zadowolić mieszkańców jakiegoś regionu Polski to głupota .

  11. Lord

    Cześć, Liczyłem na to, że ta decyzja zostanie zmieniona. Uważam, że przeniesieni tych czołgów i przeniesienie innych z tym związanych jednostek jest zła. Brakuje nam pieniędzy i nie stać nas nawet na dwie porządne formacje pancerne na wschodzie i zachodzie - wstyd. Na co idą pieniądze z budżetu Państwa? Pieniądze idą między innymi na nagrody!!!! Za co są te nagrody, bo w obronności Polski w ciągu dwóch lat dużego postępu nie ma, a raczej jest stagnacja wyniki są mizerne. Myślałem, że nowy Minister to zmieni, był nadzieją na dobre zmiany, a tu jest kontynuacja poprzedniego Ministra - to jest złe.

  12. Armymen

    Zawsze mnie zastanawiało , z jakiej przyczyny nie podjęto rozmów na temat wyprodukowania , nowej partii leopardów dla polski

    1. dropik

      ogólnie to kasa, a w szczegółach to nie bardzo funkcjonuje teraz linia produkcyjna. Niby Grecy mogą wyprodukować strukturę , ale całość do kupy mogą złożyć tylko Niemcy , a u nich linia jest zajęta przez pumę.

    2. hvr

      No, a kto niby miałby to zrobić? Nikt już nie buduje nowych Leopardów.

    3. Mirek

      To nie sklep na zamówienie :-). Dwa - nie stać nas na nowe czołgi

  13. Apeluje

    Zostawcie te T-72 ale zmodernizujcie je co do jednego bo wstyd!!!

  14. trolik

    \"Na razie jednak przygotowania do modernizacji, jak i projekt nowego czołgu są w fazie analityczno-koncepcyjnej.\" Czyli co najmniej 15 lat , jak zwykle . W tym jesteśmy najlepsi w europie a może i na świcie :(

  15. As

    Dobrze że T72 nie zostały negatywnie zweryfikowane, bo zostałyby same sukcesy i fikcja.

  16. asdasd

    A po 2022 dadzą im zmodernizowane t-34-85, żałosne to jest, trzymają złom który nadaje się tylko na cele poligonowe.

    1. Infernoav

      Zauważ, że Rosja modernizuje sprzęt, Turcja modernizuje sprzęt, Izrael modernizuje co może. Twierdzisz, że tam rządzą idioci, którzy nie uważają jak Ty, że to złom? Nie, T-72 to nadal pojazd mogący skutecznie zwalczać każdy BWP i inny pojazd opancerzony, a po modernizacji do wersji PT-91M2 ma szansę w starciu z Rosyjskimi czołgami za wyjątkiem Armaty. Poza tym na stanie mamy 700 T-72, czyli za cenę około 3mld PLN możemy mieć 700 maszyn mogących nawiązać walkę z większością wrogich maszyn. Za tą cenę zakupisz może 80 leopardów 2a7. Jest różnica 80 a 800. Wątpię bowiem by Leopaed2a7 sam zniszczył 10 PT-91M2. Jeśliby jeszcze je wyposażyć w maskowanie z Lubawy to ten pojazd nabiera sporej wartości bojowej. Radzę zerknąć w Wikipedii jakie czołgi i w jakiej ilości ma Rosja. Większość to T-72 i ich modernizację oraz T-64. Pozostałe to T-90 w różnych wersjach. Tak więc Twardy w wersji M2 tak bardzo nie odstaje, przy czym należy zaprojektować i wdrożyć amunicje kumulacyjna i ppanc dla dział 125mm i to na cito. Modernizacja powinna być wprowadzona jak najszybciej i na jak najszerszą skale. Minimum 120 czołgów rocznie. Pozwoliłoby to zmodernizować całość w 5 lat, a potem modernizacja PT-91 do wersji M2. W sumie z Leopardami mielibyśmy realnie 1000 czołgów, a to już siła z jaką nawet Rosją musi się liczyć. Życzyłbym naszym żołnierza by jeździli w K2 lub Leopardach 2a7, jednak nas na to nie stać. Musimy wymienić BWP-1, dokupić Rosomaków, zakupić Homara, zakupić Narew, helikoptery szturmowe, wymienić hełmy i umundurowanie żołnierzy, zakupić ppk, drony klasy małe, przydałby się również satelita. Do tego Patrioty, które pożrą 5 rocznych budżetów MON na modernizację (wartość na modernizację z 2016, potem ma rosnąć nakład więc i środków będzie więcej. Tak więc lista jest ogromna, a środki ograniczone. Oznacza to więc, iż modernizacja jest jedyną opcją na to byśmy mieli coś lepszego niż gole T-72.

    2. qwe

      W końcu rozsądna wypowiedź nt. modernizacji. Czasami czytając różne wypowiedzi mam wrażenie, że dla niektórych remontowanie starego sprzętu do wielki dyshonor. A tak nie jest, jeśli robi się to z głową. Niestety przy naszej liście wydatków i liście dostępnych funduszy remont modernizacja niektórych typów starszego uzbrojenia to konieczność.

    3. 3mm

      dobrze mówi

  17. Wojciech

    A gdzie będą ćwiczyć bo tam przecież nie ma poligonu w pobliżu.

    1. WW1

      Ćwiczyć będą w Warszawie na stadionie narodowym :)

    2. dropik

      W Alejach Ujazdowskich. Krok defiladowy wystarczy! ;)

  18. JSM

    Dywizja pancerna pod zachodnią granicą broni Berlina a nie Warszawy. Przerzucenie całej dywizji pancernej z w warunkach pełnoskalowej agresji z Żagania czy Świętoszowa na drugą stronę Wisły przy naszej znikomej obronie p-lot, p-rak to FIKCJA. I najwyraźniej o to Różańskiemu chodzi. A infrastrukturę zawsze można wybudować. To najmniejszy problem.

    1. Żolniez

      To buduj za swoja kase. Jeszcze żagania nie skonczyli remontowac a tam od nowa wszystko. Prawda jest taka ze zadnej wojny nie bedzie bo same zbrojenia to dobry biznes dla wszystkich. Wiec po co wywalac kase w bloto ?

    2. bobo

      Ale przecież pod Warszawą może być dywizja pancerna na T72. Po jej zniszczeniu Polska nadal będzie dysponowała Leopardami co w rezultacie przekreśli możliwość porozumienia pokojowego ponad naszymi głowami. No bo jaki sens miałyby ustalenia Zachodu z Moskwą w sprawie statusu Polski jeżeli Polacy nadal dysponowaliby bronią mogącą porządnie namieszać?

    3. Żagańczyk

      Polska to nie tylko Warszawa. Więc nie wiem co to za argument z obroną Berlina zamiast Warszawy jeżeli Leony będą w Żaganiu.

  19. leonki

    Gdyby Tusk nie kupił leonów w cenie złomu od merkelowej to dalej byśmy jezdzili tylko t 72 i pt 91.

    1. dkdjdjd

      I w sumie to jest złom tyle trochę droższy niż złom z PT-91

    2. Nikt

      Nie patrz na to w ten sposób .Na pewno byśmy mieli o wiele więcej pt-91i zakłady wojskowe miały by co robić

    3. Taki Tam

      Żaluje tylko że Pan Donald Tusk nie zdecydowal sie kupic wtedy 4 batalionow bo teraz nie bylo by tegj glupizny. Ale chwala mu za to ze dogadal sie z Angela i mamy przynajmniej to co mamy tylko szkoda ze to co ktos budowal przez pare lat terz zostalo rozwalone jednym podpisem bylego ministra ON ale jak by to powiedziec mamy przynalmniej narazie 2 brygady na czolgach 3 generacji

  20. Mieszkaniec

    I jeszcze jedno wszystko wyślij y na wschód Rosja będzie miała bliżej

    1. BigBen

      Jasne, ty Mieszkaniec za to wyślij jeszcze dalej na zachód, szybciej będziesz mógł ewakuować jakby co.

  21. Qaz

    Normalnie szok i niedowierzanie, wszystkie leopardy 100 km od granicy wschodniej. One nie przetrwają nawet doby. W starciu z rosyjską artylerią to będzie masakra. Zamiast wystawić na pierwsze uderzenie jednostki osłonowe, słabsze ale za to nasycone środkami przeciwpancernymi i rozpoznawczymi po to aby zadać wrogowi jak największe straty na podejściach do stolicy doprowadzi się do samobójstwa głównych sił w pierwszej bitwie, której i tak nie będziemy w stanie wygrać. To realizacja scenariusza pisanego na Kremlu.

    1. Instruktor

      Masywne natarcie pancerne Rosjan??? Mamy 2018 a nie 1944..... LEO będą musiały wyszukiwać tych paru Rosyjskich czołgów którym się uda przetrwać pierwszą godzinę natarcia.

    2. bobo

      Na Kremlu ale i w Berlinie aby można było szybko zorganizować układy pokojowe po likwidacji głównych polskich sił. Pół biedy gdyby te Leony stały pod Warszawą razem z dużym zgrupowaniem Amerykanów. Wtedy Rosjanie baliby się dokonać ataku za pomocą artylerii.

    3. nikt ważny

      O ile zakładasz naszą obronę a nie \"sojuszniczy\" atak bo tym drugim śmierdzi z daleka.

  22. Taki pomysł mam

    Moim zdaniem powinniśmy postawić na budowę własnego pojazdu pancernego ale nie kłaść uwagi na pancerz (bo to wiąże się z technologią której nie mamy ,kompozyty , nocny silnika itp.) ale bardziej na siłę ognia system obronny aktywnej i szeroką pojętą optykę.Pancerz oczywiście też być powinien ale jego zadaniem nie było by powstrzymywać pocisków dużego kalibru a raczej tych mniejszych i znaczenie częściej spotykanych.Mozna tu również iść na szeroką i koperacje z prywatnymi firmami które mają w tym większe kompetencje np Reihmetal .

    1. Yahoo

      Co to za bzdury? Mamy już transportery bez pancerza i to wystarczy. Powinniśmy dać naszym żołnierzom szansę na przeżycie i szanować polską krew. Nie ma nas 300 mln. Cały normalny świat to rozumie że dzisiejszy żołnierz to specjalista w swoim fachu a nie niepismienny chłop z widłami i karabinem na sznurku. To że nasza armia tkwi ciągle w epoce IIWS to powód do wstydu. Do tego swojego zabawkowego czołgu jaką dasz atmate? Żadnej nie produkujemy. Żadnego silnika ani żadnej stabilizacji. Pomysł do kosza.

    2. Infernoav

      Lekko opancerzony czołg? Nie lepiej BWP z działem 120 mam? Bo efekt będzie identyczny. To był sarkazm, uważasz, że pancerz się nie liczy? To wejdź do BWP-1 i Wałcz nawet z T-72 wtedy poczujesz się jakby czół się żołnierz w takiej zabawce na przeciwko prawdziwego czołgu. Przedni pancerz ma obowiązek być groby, to samo wieża.

    3. Nikt

      Już coś takiego było i nazywało się PL-01i Anders

  23. Janusz wojskowości

    Jeśli w Żaganiu jest problem z rekrutami to czy zasadne jest utrzymywanie tej brygady w stanie niskiego ukompletowania, może warto poszukać innych regionów Polski o większym bezrobociu, gdzie z rekrutacją nie byłoby takich problemów. Tak przykładowo rzucam, może Lublin, kiedyś stacjonował tu duża brygada zmechanizowana, może warto się zastanowić nad chociażby częściowym przeniesieniem 34 Brygady w tej rejon. dla wzmocnienia wschodniej granicy bezcenne. Co myślicie?

    1. nikt

      Yhym, dopóki Ukraina będzie jako tako politycznie wobec nas przyjazna ma to jeszcze sens, choć inną kwestią jest utrzymanie pieniężne takich etatów, inna sprawa żę tu to całkowicie będą odcięci od bazy remontowej czy szkoleniowej

    2. Infernoav

      Bazę szkoleniowa można stworzyć, remontowa przenieść. Tak więc wystarczy chcieć i po męsku podejmować decyzje. Poza tym oddziały z Lubelskiego mogą wykorzystać NAC kontr uderzenie na flankę natarcia z kierunku Białoruskiego.

  24. MadMax

    Zrobić z nich PT-91.

    1. luka

      Zrobić z nich żyletki a nie PT-91.

    2. oleś

      Proponuje pójść na całość i zrobić z nich concept pl-01. Natychmiast pułk z Wesołej zwany za PRLu pokazowym lub cyrkiem bo nic innego nie robił tylko goście zagraniczni go wizytowali, zabierze te czołgi i odda obecnie skradzione.

    3. Infernoav

      Idiotyczny komentarz pokazujący, że nie rozumiesz realiów ekonomicznych. Albo będziemy mieli 800 PT 91M2 albo tylko 250 leopardów. Nie ma pieniędzy na nic innego przy tych planach modernizacyjnych jakie mamy!!! I nie będzie przez kolejne 10 lat. Może odrazu wywiesisz biała flage, gdyż z 250 Leopardami to utrzymamy się dzień.majac 250 leopardów i 800 PT-91M2 mamy szansę utrzymać się dopuki przyjdą posiłki. Poza tym czołgi spowalniając przeciwnika, pozwalają skuteczniej ostrzelać go artylerii. Tak więc ma to sens.

  25. Smuteczek

    Jezeli oficjalnie plan jest na 2022 to faktycznie bedzie to 2032

Reklama