Reklama

Siły zbrojne

Armie Świata: Wojska Powietrznodesantowe Rosji (WDW)

Autor. Defence24

W dzisiejszym odcinku Armii Świata omówimy kolejny element rosyjskich sił zbrojnych, a dokładnie stanowiące elitę tych sił wojska WDW co jest akronimem od Wozduszno – Desantie Wojska. Formacja ta, zwana potocznie Desantem pojawiła się w siłach zbrojnych podległych Moskwie w 1992 roku jako bezpośredni spadkobierca sowieckich wojsk powietrzno-desantowych.  W ciągu swojej historii formacja ta brała udział we wszystkich konfliktach rosyjskich zawsze stanowiąc elitę i wojska najlepiej doinwestowane i wyposażone. Można powiedzieć, że WDW był próbą stworzenia elitarnej formacji uderzeniowej, w rodzaju amerykańskiej piechoty morskiej w kształcie sprzed obecnie prowadzonej reformy. Różnica jest taka, że WDW jest kilkukrotnie mniejsze, nie jest związane z morzem, co wynika z różnic między geografią i potrzebami Rosji i USA, i nie posiada własnych eskadr lotniczych.

Reklama

Na co dzień cechami charakterystycznymi w umundurowaniu żołnierzy WDW jest niebieski beret i tradycyjna pasiasta koszulkaTielniaszka, którą noszą także rosyjscy marynarze, Specnaz i piechota morska. Z kolei w pełnym wyposażeniu bojowym żołnierzy WDW można od niedawna poznać nie tylko po nowocześniejszym uzbrojeniu i czystszym wyposażeniu niż zwyczajnych strzelców dywizji zmechanizowanych, ale także po tak zwanych szarfach Św. Jerzego. Te pomarańczowo-czarne pasy to nawiązanie do Orderu Świętego Jerzego z czasów carskich, którego barwy stały się od 2014 roku symbolem odbudowy Rosji jako supermocarstwa.

Reklama

Czytaj też

Reklama

W porównaniu z innymi formacjami aeromobilnymi na świecie WDW jest uznawane za jedną z najciężej uzbrojonych. Na potrzeby tych wojsk stworzono całe linie specyficznego uzbrojenia, które ma zapewnić ochronę, mobilność i siłę ognia niemal porównywalne z tradycyjnymi jednostkami zmechanizowanymi.

Czytaj też

Szacuje się, że przed agresją rosyjską na Ukrainę w WDW służyło około 45 tysięcy żołnierzy z czego znaczna większość to żołnierze kontraktowi. Formacja ta jest w związku z tym najbliższa wojsku zawodowemu w Rosji, przynajmniej jeżeli chodzi o siły lądowe. Wchodzą oni w skład czterech dywizji: dwóch powietrzno-desantowych i dwóch desantowo-szturmowych oraz trzech brygad desantowo-szturmowych, a także centrum szkoleniowego które jest uważane za ekwiwalent dodatkowej brygady.

Brygady powietrzno-desantowe są lżejsze i zmechanizowane tylko w 25 proc. Ich zadaniem jest zabezpieczenie lotnisk, na których mogłyby potem wylądować cięższe jednostki desantowo-szturmowe. To one mają następnie wykonać właściwe zadanie – zajęcie wyznaczonych obiektów, miast czy odcięcie komunikację przeciwnika w określonych miejscach. Przykładowo właśnie taki był plan uderzenia na Hostomel na Ukrainie gdzie na ponad 30 śmigłowcach przyleciał pierwszy rzut WDW, który miał zabezpieczyć tamtejsze lotnisko. Następnie miał tam wylądować ciężkie rzut zmechanizowany WDW 76 Dywizji Gwardyjskiej, który miał zostać przewieziony kilkunastoma samolotami Ił-76 z Pskowa. Pierwsze rzut nie zdołał jednak zabezpieczyć lotniska na tyle, aby Iły-76 mogły przeprowadzić bezpieczny wyładunek bądź zrzut ludzi i wyposażenia i samoloty te zawróciły.

W zachodnim okręgu wojskowym na co dzień stacjonują dwie dywizje powietrzno-desantowe i jedna desantowo-szturmowa, w południowym okręgu jedna dywizja desantowo-szturmowa. Zaś jeśli chodzi o brygady to jedna rozmieszczona jest w okręgu południowym a dwie we wschodnim.

Czytaj też

Dywizje powietrzno-szturmowe to 7 Gwardyjska Górska z Noworosyjska w Południowym okręgu wojskowym i 76 Gwardyjskiej z Pskowa w zachodnim okręgu wojskowym – Główny element uderzeniowy dywizji powietrzno-szturmowych – stanowią po dwa pułki powietrzno-uderzeniowe, pułk artylerii i pułk obrony powietrznej. Każda z jednostek ma ponadto podległe bezpośrednio pod dowództwo dywizji: jeden batalion czołgów, batalion rozpoznawczy, batalion inżynieryjny, batalion logistyczny, batalion łączności i służby pomocnicze a także przydzielony pułk lotnictwa transportowego.

Dywizje powietrznodesantowe to 98 Gwardyjska z Iwanowa i 106 z Tuły.

Najważniejszy element 98 dywizji stanowią dwa pułki aeromobilne, jeden artylerii i jeden obrony powietrznej plus bataliony: rozpoznawczy, saperów, łączności, dwa logistyczne i pododdziały pomocnicze i przydzielony pułk lotnictwa transportowego. Zaś strukturę 106 dywizji stanowią dwa pułki powietrzno-desantowe zamiast aeromobilnych.

Z kolei brygady powietrzno-szturmowe to 11 Gwardyjska z Ulan Ude we wschodnim okręgu wojskowym, 31 Gwardyjska w Uljanowsku w Centralnym Okręgu wojskowym i 83 Gwardyjska w Ussuryjsku we wschodnim okręgu wojskowym. Trzon tych jednostek stanowią po dwa bataliony powietrzno-szturmowe i jeden spadochronowy plus batalion artylerii i bateria obrony powietrznej, bateria pocisków przeciwpancernych, kompania specnazu, kompania snajperów, kompania bezzałogowców, kompania walki elektronicznej i inne pododdziały pomocnicze. Jednostki te nie mają przydzielonych na stałe jednostek lotniczych.

Centrum szkoleniowe WDW znajduje się w Omsku i dysponuje dwoma pułkami powietrzno-desantowymi i pułkiem artylerii a także przydzielonym transportowym pułkiem lotniczym.

Czytaj też

Poza tym w skład WDW wchodzi także podległ GRU i stacjonująca na co dzień pod Moskwą brygada wojsk specjalnych złożona z jednego batalionu specjalsów i batalionu wywiadu. Osobnym elementem WDW jest też także brygada łączności z dwoma batalionami o tej specjalizacji.

Trzon wyposażenia WDW stanowią bojowe wozy piechoty rodziny BMD powstałe specjalnie na potrzeby tej formacji. Są to wozy dobrze uzbrojone jednak znacznie lżejsze niż wozy rodziny BMP, dzięki czemu można przerzucać je na pokładach ciężkich samolotów transportowych i są to wozy bardziej zwinne. Cena jest za to gorsze opancerzenie tych maszyn.

Łącznie desant posiada około niemal 1300 bojowych pływających wozów piechoty w tym około tysiąca produkowanych od 1985 wozów BMD-2, które są modernizowane, i około 300 nowszych BMD-4M. W magazynach znajduje się też około tysiąca pamietających latach 70. Wozów BMD-1. WDW eksploatuje także gąsienicowe transportery opancerzone zbudowanie na podstawie tego samego podwozia. Są to BTR-D i BTR-MS, których łącznie także jest około 900 a także 130 kołowych wozów bojowych BTR-82AM. W rozpoznaniu służą nowe samochody opancerzone Toros, Ryś. Na bazie Iveco AMV, Tigr, a w batalionach pancernych służy łącznie 160 czołgów T-72B3.  Ich obecność to prawdopodobnie efekt problemów z pływającym niszczycielem czołgów Sprut, zbudowanym na bazie wozów BMD, których wprowadzono prawdopodobnie niecałe 40 sztuk.

Czytaj też

W czasie samego desantu WDW korzysta ze środków zapewnianych przez siły powietrzne Federacji Rosyjskiej. Do działań aeromobilnych wykorzystywane są śmigłowce rodziny Mi-8 i Mi-24/35, wspierane przez maszyny uderzeniowe jak Ka-52 i Mi-28N. Z kolei desanty spadochronowe i dowóz ciężkiego sprzętu na zajęte lotniska realizowane są głównie przez samoloty Ił-76.

W artylerii wykorzystywane są zarówno działa ciągnione, których łącznie WDW ma 550 jak i specjalnie zaprojektowany 120 mm moździerz samobieżny 2S9 Nona, których w linii jest 250.

Piechota jest wyposażona w najnowszą rosyjską broń strzelecką a także ręczne systemy przeciwlotnicze klasy MANPADS 9K333 Wierba i 9K38 Igła, samobieżne systemy Strieła-10 i armaty ZU-23 oraz kierowane pociski przeciwpancerne 9K111 Fagot, 9K113 Konkurs, 9K115 Metis i 9K135 Kornet.

WDW posiada też liczne wyposażenie specjalne takie jak systemy indywidualne walki Ratnik, wyciszone karabiny snajperskie Wintorez, quady, samochody terenowe, skutery śnieżne, przenośne radiolokatory ułatwiające samoobronę przed napadem z powietrza, systemy walki elektronicznej. Szeroko używane są też bezzałogowce systemów Orłan-10, Granat, Iskatel i Tachion.

Czytaj też

Jak widać podobnie jak w Stanach Zjednoczonych korpus Marines WDW jest uderzeniową, wyspecjalizowaną formacją, do której trafiają różne wyspecjalizowane rozwiązania. Wydaje się jednak, że w trwającej wojnie na Ukrainie nie udało się efektywnie wykorzystać jej zalet. Najpierw, nie doceniając przeciwnika, rzucano ją do śmiałych ataków i wyznaczano jej cele, których nie potrafiła osiągnąć. Później, w obliczu porażki na lądzie, żołnierzy WDW zaczęto używać jak klasycznej piechoty zmechanizowanej. Najlepsi żołnierze rzuceni zostali więc do walki jako mięso armatnie, a w dodatku jak zwykła piechota zmechanizowana, ale w słabiej opancerzonych wozach. Jedno i drugie przysporzyło WDW ciężkich strat a stany osobowe tej formacji mogą być dzisiaj niższe od wyjściowych nawet o kilka tysięcy.

Reklama

Komentarze (5)

  1. TIGER

    Najlepiej to jest zrobić zmasowany atak rakietowy I powietrzny A potem zrobić desant powietrzny by odwrócić uwagę A główny atak zrobić przez desant morski

  2. Sailor

    Rosyjskie WDW praktycznie nie istnieje. Zostało wyzerowane przez Ukraińców.

    1. Polak Patriota101

      Wszystkich dywizji powietrznodesantowych w Ukrainie nie użyli, ale faktem jest że musieli ponieść dotkliwe straty zwłaszcza pod Kijowem i prawdopodobnie przy próbie desantów, Ukraińcy ponoć zestrzelili dwa Iły 76 z desantem na początku wojny.

    2. robbo2k

      Uzyli... 7 dywizja pułki 247,56 76 Dywizja pułki 234,237 98 dywizja 217,331 pułk 106 dywizja 51,137 pułk innych dywizji WDW nie ma, wszystko powyzej zostały uzyte w wojnie na Ukrainie z tego 234,331 zostały rozwiazane

  3. tak

    Czyli dobry sprzet, dobry rzolnierz- kiepskie planowanie wywiad i uzycie. Czyli dowodctwo nawalilo nie zolnierze

  4. Prezes Polski

    Obecna wojna po raz kolejny udowadnia, że formacje powietrzno-desantowe są bez sensu. Albo walczą jak zwykła piechota, albo są masakrowani po zrzuceniu za linię wroga. To samo było przez całą 2 w. św. potem w Wietnamie. Sens ma piechota aeromobikna na smigłowcach, ale nie do akcji ofensywnych, tylko do szybkiego przerzutu np. przed front nacierającego nieprzyjaciela.

    1. Sailor

      Sens mają. Tylko trzeba je we właściwy sposób wykorzystać. Rosjanie pokazali jak tego nie robić.

  5. Wewo

    Chodzą słuchy, że to już nie za dużo zostało z nich.

Reklama