Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Wielodomenowa oferta PGZ na MSPO 2022

Autor. Jerzy Reszczyński/Defence24.pl

Na jubileuszowym, XXX Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach nie mogło zabraknąć Polskiej Grupy Zbrojeniowej - Partnera Strategicznego targów. Spółki należące do Grupy PGZ zaprezentowały szeroką ofertę sprzętu wojskowego oraz uzbrojenia oferowanego Siłom Zbrojnym RP, służbom mundurowym oraz klientom zagranicznym.

Reklama

Warto podkreślić, że Polska Grupa Zbrojeniowa od lat jest partnerem strategicznym MSPO i regularnie prezentuje na swojej ekspozycji najnowsze rozwiązania opracowywane dla Sił Zbrojnych RP oraz bogatą ofertę eksportową. Wiele wyrobów spółek wchodzących w skład GK PGZ można było zobaczyć także w innych halach, m.in. na wystawie Sił Zbrojnych – głównego użytkownika sprzętu produkowanego przez Grupę.

Reklama

Czytaj też

Reklama
Wiele przedsiębiorstw, które wchodzą w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej uczestniczy w MSPO od pierwszej edycji, promując polską myśl techniczną i prezentując nasze kompetencje. Część produkowanego przez nas sprzętu będzie można obejrzeć na wystawie Sił Zbrojnych RP. Nasz sprzęt w rękach żołnierzy jest jego najlepszą reklamą. Na ekspozycji, którą przygotowaliśmy jako Grupa PGZ będzie można zobaczyć wiele premier i perełek, które na pewno nie przejdą bez echa. Przez 30 lat przyzwyczailiśmy odwiedzających, że na naszych stoiskach można zobaczyć sprzęt dopasowany do potrzeb najbardziej wymagających klientów.
Sebastian Chwałek, prezes zarządu PGZ SA.
MSPO 2022
Autor. Mateusz Multarzyński/Defence24.pl

Wśród prezentownego na hali C, będącej w całości zapełnionej produktami Grupy PGZ oraz na wystawie Sił Zbrojnych RP można było zapoznać się m.in. z:

Czytaj też

Autor. Kacper Bakuła/Defence24.pl

Wymienione produkty to jedynie ułamek bogatej oferty sprzętu wojskowego i wyposażenia, z którym odwiedzający mogli zapoznać się na stoisku Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Targi to nie tylko ekspozycja – podczas tegorocznej edycji zawarto szeregu kontraktów na dostawy dla Sił Zbrojnych RP oraz porozumień business-to-business z kluczowymi partnerami polskiego przemysłu obronnego.  Wśród nich warto wymienić umowę zatwierdzoną przez szefa MON Mariusza Błaszczaka w przededniu rozpoczęcia targów MSPO 2022, o wartości 3,81 mld złotych, obejmująca dostawę dwóch dywizjonowych modułów ogniowych Regina (w skład każdego z modułu wchodzą 24 haubice samobieżne Krab). Z kolei już w trakcie trwania targów zawarto sześć umów z PGZ na dostawy sprzętu wojskowego i uzbrojenia dla Sił Zbrojnych RP, w tym kontrakt na 30 artyleryjskich wozów rozpoznawczych AWR na podwoziu KTO Rosomak.

PGZ
Autor. Piotr Miedziński/Defence24.pl

Czytaj też

Co równie istotne MSPO tradycyjnie stanowi doskonałą okazję do spotkań z przedstawicielami przemysłu, sił zbrojnych i rządów w zakresie kontraktów eksportowych oraz wspólnego ofertowania wyrobów na rynki trzecie. Takie budowanie relacji z innymi firmami z sektora obronnego i świata nauki służy m.in. rozszerzaniu oferty produktowej PGZ, jak i włączaniu spółek w łańcuchy dostaw zagranicznych koncernów zbrojeniowych.

Czytaj też

Reklama

Komentarze (2)

  1. szczebelek

    Skoro produkt polski jest lepszy od zagranicznego danego typu to dlaczego wszyscy wybierają ofertę od jankesa, Niemca, Francuza czy też Koreańczyka?

    1. Piotr Glownia

      Nagła potrzeba operacyjna. Potencjał PGZ ogranicza się do nikłych ilości produkcji. Oczekujesz sił produkcyjnych FSO, a dostajesz w efekcie siły produkcyjne takiej garażowej firmy, gdzie synek wynajmuje garaż od własnych rodziców. Każda firma PGZ potrzebuje z budżetu Polski 500mln-1mld złotych by zbudować sobie nowoczesną halę fabryczną. Dziś poza HSW i Łucznikiem nie znajdziesz nowoczesnych narzędzi i robotów przemysłowych. 7 lat polityki ugodowej Dobrej Zmiany wobec EU, nie odkręcisz w 6 miesięcy, nawet jeśli masz pieniądze. Więc kupują od Koreańczyków, bo jako jedyni mają wolne moce przemysłowe w tej chwili.

    2. AdSumus

      Proszę, może trochę realizmu. Z elektrownią co się popsuła bo lipny węgiel na rozkaz kupili, też tak będziesz uzasadniał? Jak by kupowali po 32 a nawet po 16 krabów rocznie, a nie po 8, to nasze moce produkcyjne były by odpowiednio 2 i 4 x większe. Jak potrze na kompetencje polityków, to płakać mi się chce.

  2. Valdi

    Szał oferta A brak chętnych

Reklama