Reklama

Polityka obronna

Rola min na współczesnym polu walki

miny, minowanie, wojna, Ukraina
Jaka jest rola min na współczesnym polu walki?
Autor. HSW

O rolę min na współczesnym polu walki zapytaliśmy: dr inż. Marcina Szczepaniaka, Dyrektora Wojskowego Instytutu Techniki Inżynieryjnej; gen. bryg. w st. sp. Bogusława Bębenka z Akademii im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku; Michała Dworczyka, posła, byłego wiceszefa MON. Zapraszamy do obejrzenia reportażu z seminarium Parlamentarnego Zespołu ds. Wzmacniania Odporności Polski zorganizowanego wspólnie z Defence24.pl. Prowadzą Damian Ratka i Michał Bruszewski.

Reklama
Reklama

Komentarze (7)

  1. ciekawy1

    1. Powinna powstać specustawa na podstawie której już teraz moglibyśmy przygotowywać odpowiednie konstrukcje i obszary wyłączone z użytkowania na potrzeby wojska 2. Powinniśmy pilnie wypowiedzieć Traktat dot. niestosowania min przeciwpiechotnych ze względu na okresy karencji w nim zawarte.

  2. Seb66

    Narzucone pole minowe zablokuje dany kierunek czy drogę. Na innym kierunku np. las może być zaminowany np. ukrytymi minami kierunkowymi, każdy krzak to może być lokalizacja miny której wybuch zatrzyma kolumnę wroga aż do sprawdzenia wszystkiego przez saperów. Miny które aktywuja się na zdalny sygnał lub po np. 10 przejazdach nad nimi. Miny SĄ groźne. Minami można zadać niewyobrażalne straty i zaszkodzić każdemu. Tylko trzeba JE MIEC, i ĆWICZYC ich używanie. A u nas ani jednego, ani drugiego! Ostatni, przed parun laty zakup min to 80 morskich i "az" 200 lądowych.

  3. S0ket

    Minować trzeba jak jest potrzeba. Wojnę wygrywa się trumnami oponenta i tyle a czy mina czy rakietą jeden pies.

  4. Juzz

    1. No i co z tego że zauważy ! To będzie musiał się zatrzymać lub przynajmniej spowolnić lub zmienić kierunek marszu. I o to chodzi 2. Panowie w D24 martwią się co zrobią politycy, bardziej martwię się tym co zrobi i jakich min, pocisków czy bomb użyje wróg. Widać na co dzień co ruska bandyteria wyprawia, kasetówki, fosforówki, A u nas grzecznie zabronione i nie ma . To zielone lewactwo rozbroiło nas z amunicji kasetowej, min nieprogramowalnych (czytaj bez samolikwidacji). Bielma może produkować wszystkie miny ale trzeba zamawiać, niech żołnierze uczą się z nimi bawić po to, żeby mieć opracowaną taktykę użycia a może i plan B, C i więcej. .

  5. Ma_XX

    ostatnio czytałem opinię, że TOSy są wykorzystywane głównie do rozminowywania a nie atakowania celów więc widać miny dają się we znaki obu stronom

  6. skition

    Minę narzutową każdy sobie zauważy o ile zamontuje sobie bezprzewodową kamerę mini full HD noktowizyjną ...z uchwytem magnetycznym.O ślepych kretach w BMP-1 to nie ma co nawet wspominać a tylko na takie pojazdy czyhają miny narzutowe.

  7. szczebelek

    A nie mogliście się zapytać obecnego wiceszefa MON i jego doradców?

Reklama